Audioquest Earth Series

lolo · 7 Kwietnia 2004

Czy ktoś już miał do czynienia z kablami głośnikowymi z tej serii? Bardzo bym prosił o wrażenia - szczególnie interesuje mnie różnica pomiędzy pracą z uaktywnionym BDS i bez.

Pzdr.

lolo · 7 Kwietnia 2004

Chodzi o DBS oczywiście.. przepraszam za "czeski" błąd :)

Pzdr.

albertini · 8 Kwietnia 2004

Witaj Lolo !

Ja miałem przyjemność solidnie poeksperymentować z Pike Peak-iem. Różnica jest ogólnie pisząc duża . Użycie DBS-u powoduje zdecydowane 'powiększenie' dźwięku . Przestrzeń osiąga monstrualne rozmiary . Wydaje się , że instrumenty mają więcej powietrza i wzrasta głębia . Ale jak dla mnie to jest to sztuczny zabieg . Robi się kiszka z najwiekszymi zaletami Peak-a . Bas się poluzowuje a barwa matowieje . Dzwięk traci na wypełnieniu . Per saldo - w mojej opinii - zdecydowanie na minus . Zasilacze DBS głęboko w szafie.

lolo · 8 Kwietnia 2004

Dzięki albertini za odpowiedź :) To ciekawe co piszesz. Audioquest podobno wprowadził DBS, aby wyeliminowac problem wygrzewania kabli. Tzn wg nich kabel w niepracującym systemie stopniowo powraca do stanu sprzed "wygrzania" i pomysł z "bateryjką" miał usnąć ten problem (podobno specyficzny dla kabli AQ). A z tego co napisałeś wynika że uzyskano poprostu trochę inne brzmienie. Jakbys miał chwilę czasu to napisz proszę jeszcze o Pike Peak bo wygląda na to że jesteś zadowolonym właścicielem :)

Pzdr.

albertini · 8 Kwietnia 2004

No Hej ,

faktycznie podobno patent miał pomagać przy 'starcie' słuchania . Moje doświadczenia są jednak inne . Nawet niewygrzanego AQ Pike wolę od tego zDeBeeSowanego . Co do samego kabelka to jak dla mnie bajka . Wychowałem się na VdH The Wind mkII . Owszem VdH wydawał mi się fajowy dopóki nie wymieniłem go na AQ Bedrocka . Teraz określiłbym VdH jako softowca do zadymionego jazzu . Ale już słuchanie rocka to niekoniecznie dobry pomysł z Windem (rzecz jasna sprawa gustu - piszę tu o sobie ) . Pike Peak to takie rozwinięcie Bedrocka . Wydaje mi się , że ma świetną barwę i dobrze nasyconą góre (DBS głeboko w szafie) no i bardzo fajny zwarty i szybki bas (choć to może wpływ Zoellerów Imagination ) . Choć w porównaniu z AQ Midnightem lub Harmonikiem Technology PRO-11 to z pewnością bas jest zwarty i szybki .

lolo · 8 Kwietnia 2004

Jak masz Zollery to faktycznie trudno o lepszy rentgen do kabli :) Moje kolumny w charakterze są zblizone do Zollerów, choc napewno bez tej przestrzeni, za to z podobną analitycznością, energią, szybkim i zwinnym basem (bardzo ogólnie). W tej chwili mam akurat HT Pro-11 ale z przyczyn obiektywnych (moje kolumny akceptują tylko banany i nieco inna niż poprzednio odległość pomiędzy kolumnami) muszę zmienić kable na inne więc Twoje obserwacje są dla mnie bardzo ciekawe.

Pzdr.

**Elberoth** · 8 Kwietnia 2004

albertini: gdybys jeszcze tak poświęcił 2 minuty na uzupełnienie profilu, to było by miło. czasem wystarczy jeden rzut oka "w profil" i juz wiadomo z kim rozmawiamy ;-)