Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Grzegorz, powiedz, taki filtr wody to duży wydatek? Ile może to kosztować? :)

Co jak mam poszło na PW.

 

Koszt za filtr 6-8stopniowy to od 600-1400zł.

Potem raz na pół do roku wymiana wkładów (ok. 40-200zł).

Jak ktoś pija rzeczywiście dużo wody to cała inwestycja szybko się zwraca. No i nie trzeba taszczyć zgrzewek ze sklepu ;). Filtr ma również zbiornik (mój 12l) i w razie awarii wodociągu tyle wody mamy do wykorzystania.

 

Osobiście polecam.

 

Z ciekawostek to powiem, że taka filtrowana i uzdatniona kranówa jest zdecydowanie smaczniejsza od mineralek (sic).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Jak macie dobrą wodę z kranów to filtr może ją pogorszyć w Gdyni niektóre ujęcia są lepsze niż sklepowe wody mineralne...

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

Wy w tej Gdyni macie dobrze. Ja w Warszawie muszę odbyć spacer 300m. Mówią, że i tak mam dobrze a te parę metrów to dla zdrowia.

Cir:

Nic nowego.

 

Dlatego wodę należy mineralizować.

 

Odwrócona osmoza wraz z filtrami zasadniczymi i szlifującymi ma oczyścić wodę z tego badziewia, które pływa w wodociągach.

Potem specjalne mineralizatory rozpuszczają w niej podstawowe składniki, w tym magnez. Do celów gospodarczych oczywiście lepsza jest woda z drugiego kranika, ta czystsza (żelazka, kwiaty).

 

A co pływa w wodociągach?

Wirusy, Bakterie, większe mikroorganizmy, minerały, które niekoniecznie są niezbędne w tej formie organizmowi, węglowodory, inne zanieczyszczenia przemysłowe, zanieczyszczenia jakie wprowadzają do instalacji rozmaite remonty (smary pomagające łączyć rury na gwintach, resztki pakuł,...).

 

Pogratulować wody w Gdyni.

 

Woda jaka występuje na wyjściu z uzdatnialni jest inna niż ta przebywająca i obmywająca długie wodociągi.

Pracownicy wodociągów maja na myśli te jaka wpuszczają do wodociągów... a potem ludziska nie mogą zrozumieć co im rdzawego leci z kranu...

 

Zapomniał bym o podstawowych problemach; chlorze w różnych postaciach i związkach azotowych. Te można wykryć testami dostępnymi w handlu.

Słuchać, słuchać, słuchać swojego organizmu, niektórzy potrzebują zasadowej wody, niektórzy innej. Mi podchodzą "miękkie" np. cisowianka. Generalnie wole źródlane bo są jakieś bardziej "dostosowane" do organizmu. W Warszawie to wam współczuje nic tylko wybić prywatną studnie pod metrem :)

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

Jako uzupełnienie swojej diety, kiedy mam ochotę na coś bardziej sytego, jem jajka na miękko. Stąd miałem ostatnio okazję przetestować wiele rodzajów jaj. Walory smakowe moim zdaniem odzwierciedlają jakość i wartościowość jaj. Generalnie nie ma z tym nigdy problemu. Smak mówi wszystko. Bogaty smak żółtka, delikatność i konsystencja białka mówią wiele. Z moich spostrzeżeń najważniejsza jest jakość karmienia ptactwa. Rodzaj jaj/ptaka ma drugorzędne znaczenie. Często zwykłe fermowe jaja wielozbożowe są lepsze od "ekologicznych", czy "wiejskich", czy "od baby z targowiska", jeżeli te drugie są kiepsko dokarmiane. Jadłem też te przepiórcze, bardzo dobre przeważnie, albo gęsie - te mi nie podeszły z powodu gumowatego białka. Zwycięskie jaja u mnie to Piotr i Paweł - "Ekologiczne" - cena jakieś 7zł/6szt. Na drugim miejscu jaja fermowe wielozbożowe. Różnych producentów o ile się trafią dobrze karmione. Tanie i dobre - jakieś 50gr/szt.

 

Ogólnie ciężko przebrnąć przez ferment opakowań, multum bzdurnych nazw i trików. "wsie jaja", "świeże jaja", "jaja od kury", a największy absurd w Tesco - "jaja dla dzieci - 6szt." Dlaczego dla dzieci? Nie wiem, na opakowaniu brak takiej informacji, jakiejkolwiek informacji - po prostu jaja dla dzieci 6szt. Genialnie! Już biorę!

Bierny opór przeciw sztucznemu jedzeniu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

Uwaga, uwaga, w polnocnych Niemczech od paru dni rozszerza sie straszna epidemia.

 

W ciegu kilku dni zachorowalo juz ok. 600 osob , dwie osoby zmarly.

Niemcy sami nie wiedza od czego jest ta choroba, jest napewno od jedzenia.

 

Podejrzewaja warzywa, pomidory,ogorki, salate , ale sami nie sa pewni.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Z tago co widac to z checi zysku niemieccy rolnicy przesadzili z jakimis nawozami sprowadzonymi zapewne tanio z Chin.

Tyle chemii posypali ze az ludze lataja z krwawa biegunka idt.

 

I wez tu sie zdrowo odzywiaj jak skurwi..le z checi zysku ciebie truja na kazdym kroku.

A wszystko w mysli debilnych przepisow UE. wrrrrrrrr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na ogródku, w części warzywnej, używam kompostu i przerobionego krowieńca.

Po podlanie śmierdzi jak na wsi ;). Mija po dwóch dniach.

 

Dziwne, ale jedząc warzywka z ogródka człowiek nie jest tak "syty" jak ze sklepowych.

Można jeść i jeść. Nie ma odruchu dosyć...

 

Najlepsza jest sałata, ale bywają w niej ślimaki ;) Trzeba uważać.

A truskawkę z ogródka ktoś jadł?

Gdzieś mi śmigneło to co znika z sieci- zmiany składu ziemi po opryskach chemitrails- mniej selenu, a teraz w radiu mówili że kilkudziesięciokrotnie zwiększa ryzyko raka.

Jak już K... otworzycie oczy na wiadomości z TVN typu pierdołki, polityka i ktoś wygrał walkę z rakiem- przygotowują was do wzrostu zachorowań JEB... LUDOBÓJCY.

Witamina b17, pestki moreli, nawiążcie kontakty z rolnikami, Obudźcie się :O

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

>Jakub102

Co proponujesz? Mógłbyś szerzej przedstawić swoje rady z małym uzasadnieniem.

 

Ludzie ze swojej zachlannosci nie potrafia i nie chca juz myslec.

Najpierw produkuja chemiczna, szkodliwa zywnosc a potem choruja i wydaja pieniadze na rozne lekarstwa.

 

A nie lepiej zainwestowac w dobra, zdrowa zywnosc? a to po latach poskutkuje mniejszymi kosztami leczenia, zdrowszym, madrzejszym spoleczenstwem ? - zabrzmialo jak w socjalizmie...

 

ale poki co mamy demokracje i kapitalizm, wiec musimy zrec to co wyprodujuje nam UE, najtanszym kosztem , bravo huraa - zyc nie umierac!! :))

A co to jest 'dobra zdrowa żywność'?????

 

a co ty tego nie wiesz ??

 

zdrowa zywnosc to jest taka ktora ludzie jadali przed poczatkiem XX wieku i wstecz w ostatnich kilku tysiacach lat.

Czyli to co jadla twoja babka i prababka bylo zdrowe ! bo wowczas nie znano jeszcze nawozow, chemikaliow i innych oszustw.

 

Od ok. lat 50-tych XX w , wszystko zeszlo na psy.

No to własnie skąd mam wiedzieć? To chyba teraz takiej nie ma, to poco o tym mówić?

A to po ile lat wtedy żyli? Dłużej niż dziś?

  • Moderatorzy

chwasty rosną mi w ogródku jak jasna cholera ale nie stosuję chemii żeby nie truć

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

...

A to po ile lat wtedy żyli? Dłużej niż dziś?

 

Przed 100 laty to żyli dużo krócej niż obecnie.

Ale w czasach biblijnych to dociągali do 700 i więcej lat...

;)

 

chwasty rosną mi w ogródku jak jasna cholera ale nie stosuję chemii żeby nie truć

 

Ja wypuszczam Żonę na ogródek z motyczką...

Uwielbia to ;)

Edytowane przez Grzegorz7
nawiążcie kontakty z rolnikami, Obudźcie się :O

Rozumiem że rolniczy maraton skrzynki wódki z rolnikiem w trzy dni wystarczy? Po tym wszystkim po rolniczemu dowalić sąsiadowi sztachetą i spuścić mu powietrze z koła, dla jaj. Jak wieś to wieś! Ekologicznie!

A to po ile lat wtedy żyli? Dłużej niż dziś?

 

Spytaj sie swojego dziadka.

Gdy stara generacja osob z okresu wojenego juz wymrze i zostaniemy tylko my, ktorzy jestesmy wychowani przy komputerze i na chemicznym zarciu, to wowczas statystyki dlugosci zycia raptownie pojda na dol i byc moze niedlugo wiek emerytalny trzeba bedzie obnizac a nie zawyzac.

 

Jakas ciazko mi sobie to wyobrazic ze obacna generacja mlodych ludzio ktorzy caly dzien siedza przy kompie i maja nadwage i zra tylko chipsy i pija cole, ze to oni maja zyc w przyszlosci bardzo dlugo... ciekawe co ?? :))

>Rozumiem że rolniczy maraton skrzynki wódki z rolnikiem w trzy dni wystarczy? Po tym wszystkim po rolniczemu dowalić sąsiadowi sztachetą i spuścić mu powietrze z koła, dla jaj. Jak wieś to wieś! Ekologicznie!

 

Głodnemu chlew na myśli?

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

Dziwi mnie to że ekologii ktoś chce szukać na współczesnej polskiej wsi :D Patologii owszem, nicnierobienia za dopłaty lub intensywnej hodowli też, spekulacji gruntami, odralniania i interesów z deweloperami także :D ale zdrowa żywność? Chłopi pierwsi byli do krycia budynków azbestem, dzisiaj radośnie puszczają ścieki w glebę a prawo to pojęcie nieznane. Przynajmniej na ziemiach zachodnich.

Kij ma 2 końce jak widzę sterylne zboczenie na zachodzie i wyhodowane na wodzie i chemii warzywa to mi się nie dobrze robi. Jak miałbyś znajomego rolnika i zapłacił mu za hodowanie świnki na świeżym powietrzu i na naturalnym jedzeniu to może zmienił byś swoje mocno negatywne stereotypy i uprzedzenia. Odsetek patologi chyba podobny jak w polityce...

 

W Niemczech zatruli się ogórkami z Hiszpanii- jaki ma sens wozić tak daleko dość tanie ogórki?

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tez bym tak robil gdybym mial tyle pieniedzy co on.

Wszystko wowczas musialo by pochodzic z mojego gospodarstwa gdzie wynajeci ludzie robili by dla mnie zdrowa zywnosc.

Podobno taka farme posiada rodzina krolewska z Anglii , prinz Filip.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zjadamy to, czym karmimy zwierzęta. Dotyczy to także ryb. Jeżeli by krówka przez okragły rok latała po polach i żarła trawkę, to by miała prawdziwie zdrowe, smaczne, wegetariańskie mięso :) Ale tak nie będzie, szczególnie u nas w Polsce. A karmić się będzie coraz tańszymi i gorszymi chłamami, bo klient wiadomo - mało wybredny. Pies mięska nie ruszy bo śmierdzi kupą i trupem, ale człowiek, Polak zje, bo grzeszyć ani grymasić nie będzie. A jakże widelczykiem, z kurtuazją, przy białym obrusie i z rodziną. Lepiej by dla niego było żeby żarł zanurzając twarz w chlewie ze świniami, a jadł coś zdrowszego niż tą padlinę przy niedzielnym stole. I bardziej ludzkie by to było. Kpina :) U nas się sprzedaje i je takie ścierwo, że to już głowa mała. Bo karmienie kosztuje, jak nie pieniądz to czas. A czas to też pieniądz. Im lepsze i smaczniejsze i zdrowsze jedzenie kupuję, tym prawie zawsze jest droższe 3x, 4x, 10x...

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.