Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jak mogę zachować soki :) Przecież to będzie bardzo słony sok. Jedna płaska łyżeczka na kilo warzyw to niedużo. To porcja na 4 osoby. Jestem zdania że sól w małej ilości jest ok.

 

Myślę że takie odwadnianie warzyw stosuje się w przypadku, kiedy dodajemy śmietanę, jogurt, albo majonez, żeby się tak obleśnie nie zważyło stojąc dłużej w lodówce. Nawiasem mówiąc i tak się zważy i będzie obleśne. Natomiast bez dodatku śmietany itp. sok wypłynięty z samych warzyw wcale nie jest obleśny :)

Co do łączenia. chyba należało by zrozumieć, że inaczej trawione jest jabłko i ryż a inaczej białko. Nie daje się uruchomić dwóch procesów trawiennych równocześnie.

Nie takie rzeczy już trawilim. Wielkie akademickie uniesienia z tym mieszaniem. Z reguły w potrawach są o wiele większe mieszanki różnych rzeczy. Nie ma że A+B. Jest o wiele więcej składników i kombinacji i wszystko może się zmieniać dając różne rezultaty. Jak coś jest niesmaczne, źle zrobione, wymysł, to i źle się przyjmuje.

 

Pewne rzeczy się czuje. Nikt nie je jajecznicy z kalafiorem, śledzi z lodami, sałaty z bigosem. A inne problemy z trawieniem biorą się z dietetycznych wymysłów, jak ktoś wymyśla dziwne cuda, typu suchar z szynką i ogórkiem.

 

Popatrz na to uczciwie ARTON55. Patrzenie na całą żywność przez pryzmat kwasowości? To tak jak patrzenie na całą chemię przez pryzmat kwasowości. Chemia jest o wiele bardziej skomplikowana. Nie potrzeba sobie robić kolejnych klapek na oczy!

Edytowane przez Piotr_1

Ja może i bym zrozumiał tych dietetyków od teorii łączenia...

Do żołądka i potem do jelit są dostarczane różne substancje (enzymy,...) w zależności od zawartości...

 

Ale kto to zbadał?

Ci sami dietetycy piero... o margarynie zdrowszej od masła, o unikaniu tłuszczy... o zabójczych żółtkach jaj...

Banda idiotów!

 

Nie sądzę wobec tego w te teorie o niemieszaniu... ;-)

Organizm jest tak wspaniałym systemem chemicznym a trakt pokarmowy jest tak długi, że da sobie radę...

... no chyba, że ktoś go regularnie zalewa...

Leki naturalne, których Bruksela i przemysł farmaceutyczny chcą nas pozbawić

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Bardzo ważny i ciekawy artykuł. Na końcu jest link do petycji. Polecam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Leki naturalne, których Bruksela i przemysł farmaceutyczny chcą nas pozbawić

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ważny i ciekawy artykuł. Na końcu jest link do petycji. Polecam.

 

 

Blagam, wysil szare komorki, otworz google'a wpisz nazwe ustawy i doczytaj czego dotyczy.

Podpowiedz:

1. Juz od dawna obowiazuje,

2. Dotyczy OSWIADCZEN ZYWIENIOWYCH. W zalozeniu ma ukrocic opowiadanie bajek przez producentow: innymi slowy, jesli napiszesz ze Twoja herbatka ma dzialanie przeczyszczajace, udowodnij to badaniami. I albo sa one ogolnie dostepne w postaci opracowan, co ma miejsce w przypadku ziol (np. farmakopea), jesli takich nie ma, sam musisz je zrobic i udowodnic.

 

Czytanie nie boli.

 

A co do instytutu ochrony zdrowia naturalnego- to zaden instytut, to jakis twor zameldowany w Brukseli o blizej nieznanej proweniencji. Obstawiam raczej wyludzanie danych osobowych, w tym adresow mailowych.

 

Wyslane ze slawojki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez hafis

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Czy posiadasz w związku z tym dowody na przydatność kuchenek mikrofalowych? Czy posiadasz dowody na wartości ożywcze i przydatność produktów wysoce przetworzonych? Jeśli nie więcej pytań nie mam.

tym razem popre Artona, ale jkesli ktokolwiek widział od srodka korporacje nawet jako zwykly pracownik to wie o co chodzi w tych przepisach...

dających monopol silnym korporacjom i udup...ym konkurencje,

 

inaczej mowiac dość ze zachod doszedł do wniosku ze lepiej kreować (tworzyć dopisywać) pieniadz i likwidować produkcje to jeszcze doszedł do wniosku ze lepiej dazyc dop monopoli tam gdzie jeszcze jest produkcja a produkcja ma być tylko tam gdzie można fortune zgarniac (wiec i przemysl farmaceutyczny)

 

moc dpbrego z tego nie wyniknie w dalekiej przyszłości jedynie maxymalnie duże rozwarstwienie dochodow a wiec czesc majaca fortuny i masa nieprzydatnych osob... i konsumpcja na masowa skale korporacyjnych jednych i tych samych produktów,

 

 

ciekawe czy powrócimy do korzeni a wiec czy zrealizuje się największe marzenie korporacji, każdy produkt majacy jednego przedstawiciela jedna korporacje? i nic więcej?

chwilowy brak działalności w audio.

Nie wiem co kuchenka mikrofalowa ma wspolnego z oswiadczeniem zywnosciowym bo do tego odnosza sie te przepisy. Nie odnosza sie do kuchenek mikrofalowych. Nie mowia tez o zywnosci przetworzonej do czasu kiedy bedziesz oswiadczal jako producent, ze ma ona cudowne wlasciwosci prozdrowotne.

 

Powtorze- Ty jako producent zywnosci, w tym suplementow diety, musisz udowodnic, ze dzialanie ktore przypisujesz swojemu preparatowi jest udowodnione naukowo. Li i wylacznie odnosi sie do tego.

 

Ma to za zadanie ukrocic praktyki przypisywania cudownych wlasciwosci witaminie C, ktorej w srodku zywnosciowym jest mniej niz jak na lekarstwo.

 

Prosze, przeczytajcie rozporzadzenie, nie jest dlugie, a wtedy nie bedzie porownan do kuchenek mikrofalowych.

 

Wyslane ze slawojki

Edytowane przez hafis

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Ano ma bo pokazuje, że nie o dobro człowieka chodzi a o korporacji. Powiem inaczej. Inteligentny człowiek powinien załapać. Otóż człowiek od setek tysięcy lat żył długo i zdrowo. Jeśli potrzebował to się leczył za pomocą roślin czyli tego co mu natura dostarczyła. Nie przemysł farmaceutyczny zapewniał mu zdrowie. Który w sposób oczywisty w ten sposób broni swoich interesów. Zwrócę przy tym uwagę , że tak jak biblia podaje człowiek kiedyś żył setki lat. Wiele wskazuje na to, że tak faktycznie było. W sposób sprytny przechytrzono ludzi degradując im funkcje życiowe począwszy od genetyki /stwierdzono u człowieka resztki śmieciowego DNA/. Zaprowadzono powszechne niewolnictwo / system finansowy/, umysłowe / kościoły, żenującą poziom oświaty i nauki. Pranie ludziom mózgów jest tak skuteczne, że nie rozumieją iż w marketach pułki zalega martwa śmieciowa żywność. Tą samą wartość przedstawiają obiadki z mikrofali. Niedługo bez ważnej karty nie zrobisz zakupów zrobią pstryk i cię wyłączą. Powszechnie widać jak ludzie łykają argumentacje im nie służące. Dokładnie jak ty.

 

Proszę bardzo. Niech Unia finansuje te badania i certyfikaty jak wprowadza takie prawo. Inaczej to ono SZKODZI.

Zarzucasz mi:

1. Brak inteligencji,

2. Brak myslenia.

 

A nawet mnie nie znasz.

 

Kolejna sprawa- nawet nie zadales sobie trudu przeczytania rozporzadzenia, ktore nie odnosi sie w zadnej mierze do tego co napisales.

 

Jest wrecz przeciwnie do tego co piszesz- rozporzadzenie, ktore jest takie be, porzadkuje sprawe, zeby na polkach (a polka pisze sie przez o z kreska tak gwoli scislosci) nie pojawiala sie smieciowa zywnosc czy tez suplementy diety, ktore nie maja udowodnionego dzialania a ktore tak sa reklamowane. Tyko tyle i az tyle.

 

Idac dalej, bo tego chyba nie doczytales w mojej wczesniejszej wypowiedzi, dodajesz witamine C, wskazujesz pozytywne dzialanie, powolujesz sie na juz istniejace badania. Robisz suplement diety w postaci sirupus althaeae- powolujesz sie na farmakopee polska i wskazujesz jako naukowe zrodlo potwierdzajace ze radix althaeae ma dzialanie powlekajace. I to jest dozwolone.

 

Niedozwolone jest zas dodac ten sam wyciag z korzenia prawoslazu i napisac na preparacie, ze ma dzialanie sekretolityczne. No chyba ze udowodnisz ze jest inaczej.

 

Widzisz teraz roznice? Podajesz dzialanie, wskazujesz na jakiej podstawie je podales. Nie potrafisz udowodnic- nie mozesz pisac.

 

A jesli usuniecie z rynku nieuczciwych producentow, ktorzy obiecuja gruszki na wierzbie po zazyciu ich preparatu, jest zle...

 

Wyslane ze slawojki

Edytowane przez hafis

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Czy zauważyłeś, że nie ja jestem autorem artykułu? Ja zamieściłem link do niego. Czy to jest jasne?

 

 

Leki naturalne, których Bruksela i przemysł farmaceutyczny chcą nas pozbawić

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ważny i ciekawy artykuł. Na końcu jest link do petycji. Polecam.

 

Tak, zauważyłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Zarzucasz mi:

1. Brak inteligencji,

2. Brak myslenia.

 

A nawet mnie nie znasz.

 

Kolejna sprawa- nawet nie zadales sobie trudu przeczytania rozporzadzenia, ktore nie odnosi sie w zadnej mierze do tego co napisales.

 

Jest wrecz przeciwnie do tego co piszesz- rozporzadzenie, ktore jest takie be, porzadkuje sprawe, zeby na polkach (a polka pisze sie przez o z kreska tak gwoli scislosci) nie pojawiala sie smieciowa zywnosc czy tez suplementy diety, ktore nie maja udowodnionego dzialania a ktore tak sa reklamowane. Tyko tyle i az tyle.

 

Idac dalej, bo tego chyba nie doczytales w mojej wczesniejszej wypowiedzi, dodajesz witamine C, wskazujesz pozytywne dzialanie, powolujesz sie na juz istniejace badania. Robisz suplement diety w postaci sirupus althaeae- powolujesz sie na farmakopee polska i wskazujesz jako naukowe zrodlo potwierdzajace ze radix althaeae ma dzialanie powlekajace. I to jest dozwolone.

 

Niedozwolone jest zas dodac ten sam wyciag z korzenia prawoslazu i napisac na preparacie, ze ma dzialanie sekretolityczne. No chyba ze udowodnisz ze jest inaczej.

 

Widzisz teraz roznice? Podajesz dzialanie, wskazujesz na jakiej podstawie je podales. Nie potrafisz udowodnic- nie mozesz pisac.

 

A jesli usuniecie z rynku nieuczciwych producentow, ktorzy obiecuja gruszki na wierzbie po zazyciu ich preparatu, jest zle...

 

Wyslane ze slawojki

Piszesz nawet z sensem o rozporządzeniu ale jak przeanalizujemy działania unii to stawiam ze raczej zmniejszy sie ilosc malych firemek produkujacych suplementy a w ich miejsce maja wskoczyc i zwiększyć udział korporacyjne odpowiedniki....

 

Niestety mozna sobie wiele tlumaczyc ale historia dzialania unii Europejskiej jest najlepsza nauka.

chwilowy brak działalności w audio.

Nie doceniacie troski władzy. Potrzebujemy setek ustaw i instytucji, które będą mogły wydawać zaświadczenie o nieszkodliwości danego produktu. Jak inaczej mam wierzyć, że skarpetki, które kupuję są skarpetkami. Chcę żeby to były renomowane i prawdziwe skarpetki zatwierdzone przez Państwowe Laboratorium d.s. Używalności Skarpet. Nie chcę żeby producent mi wmawiał, że to co kupuję jest skarpetami, choćby były nawet bardzo podobne. Skąd mam mieć pewność że faktycznie kupuję skarpety. W dodatku sprzedawca powinien mieć zezwolenie na sprzedaż prawdziwych skarpet, koncesję i robić to w wyznaczonym przez należyty organ miejscu. W dodatku skarpety powinny być wyposażone w instrukcję i dokumentację jak je używać. Czy nie łatwo o błąd? Czy nie łatwo o wypadek? Trochę rozsądku!

Edytowane przez Piotr_1

Piszesz nawet z sensem o rozporządzeniu ale jak przeanalizujemy działania unii to stawiam ze raczej zmniejszy sie ilosc malych firemek produkujacych suplementy a w ich miejsce maja wskoczyc i zwiększyć udział korporacyjne odpowiedniki....

 

Wręcz przeciwnie. Aktualnie mamy zalew rynku przez suplementy diety, na co pozwoliła liberalizacja prawa farmaceutycznego oraz żywnościowego. Każdy teraz może, powołując się na już istniejące badania, ominąć długą i kosztowną procedurę rejestracji leku, wyprodukować syropek na wzdęcia/kaszel/zaparcia i cholera wie co tam jeszcze.

 

Zobaczcie co się stało, kiedyś nawet głupi magnez, wit. C, syrop na kaszel był lekiem. Teraz jest suplementem. Ile mamy dostępnych magnezów, potasów, preparatów na potencję lub jej brak. Co druga reklama jest na suplement diety.

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Bezkrytyczne faworyzowanie koncernów jest błędem. Najlepszym sposobem na uzupełnienie niedoboru magnezu jest prawdziwe i naturalne kakao rozpuszczone w wodzie i nie reklamowane przez koncerny produkty wytworu przemysłu farmaceutycznego.

Bezkrytyczne faworyzowanie koncernów jest błędem. Najlepszym sposobem na uzupełnienie niedoboru magnezu jest prawdziwe i naturalne kakao rozpuszczone w wodzie i nie reklamowane przez koncerny produkty wytworu przemysłu farmaceutycznego.

 

Ależ oczywiście, najlepsza jest w pełni zbilansowana dieta. Ale to niestety ludzkie wygodnictwo spowodowało pojawienie się zarówno tak dużej ilości suplementów diety, jak też żywności przetworzonej.

 

Dlaczego wygodnictwo- ano z prostego powodu- oczekujemy jak najdłuższego terminu przydatności do spożycia, chcemy otworzyć puszkę/opakowanie i zjeść. Ludzie są zapędzeni, nie mają czasu na luksus odżywiania się w pełni na posiłkach przygotowanych w domu. A jak już mają czas to im się nie chce. Ot i co.

 

Jak inaczej mam wierzyć, że skarpetki, które kupuję są skarpetkami. Chcę żeby to były renomowane i prawdziwe skarpetki zatwierdzone przez Państwowe Laboratorium d.s. Używalności Skarpet. Nie chcę żeby producent mi wmawiał, że to co kupuję jest skarpetami, choćby były nawet bardzo podobne. Skąd mam mieć pewność że faktycznie kupuję skarpety. W dodatku sprzedawca powinien mieć zezwolenie na sprzedaż prawdziwych skarpet, koncesję i robić to w wyznaczonym przez należyty organ miejscu. W dodatku skarpety powinny być wyposażone w instrukcję i dokumentację jak je używać. Czy nie łatwo o błąd? Czy nie łatwo o wypadek? Trochę rozsądku!

 

To jednak nie tak działa to rozporządzenie. Bo to, że kupujesz skarpetki to wiesz, tyczy się to samo dżemów, chleba, szynki, sera, itd.. Poza tym, że dany produkt ma spełniać wymogi, typu dżem ma zawierać określoną ilość owoców, sok nie może mieć dodanego cukru, a skarpety mają być skarpetami, a nie kupujesz opakowanie ze skarpetami, otwierasz a w środku rajstopy.

 

Rozporządzenie reguluje w szczególności jedną rzecz: gdyby na tym opakowaniu skarpet producent napisał: Skarpety, które poprawiają potencję, musiałby udowodnić, że tak jest. I albo:

1. Ktoś już wcześniej wyprodukował takie skarpety, przeprowadził badania i wyniki są ogólnie dostępne w pozycjach naukowych,

2. Masz badania, które wskazują, że rzeczywiście po założeniu Twoich skarpet pyta staje sztywna jak pal Azji.

 

Tylko tyle i aż tyle.

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Pierdolenie o Chopinie.

 

Tak samo Unia miała zakazać wędzonek. Tylko jak poskrobać, to okazało się że niemal wszystkie małe wędzarnie spełniają nowe, ostrzejsze wymogi z naddatkiem. Mi osobiście brak substancji rakotwórczych w żywności nie przeszkadza, obojętnie czy ta żywność pochodzi z fabryki czy ze stodoły.

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

Dlaczego wygodnictwo- ano z prostego powodu- oczekujemy jak najdłuższego terminu przydatności do spożycia, chcemy otworzyć puszkę/opakowanie i zjeść. Ludzie są zapędzeni, nie mają czasu na luksus odżywiania się w pełni na posiłkach przygotowanych w domu. A jak już mają czas to im się nie chce. Ot i co.

 

Tak. Ale to skutek niewłaściwej edukacji.

 

Wszystkie składniki jakich potrzebuje organizm ludzki dostarcza natura.

 

Nie fabryki.

Tak. Ale to skutek niewłaściwej edukacji.

 

Wszystkie składniki jakich potrzebuje organizm ludzki dostarcza natura.

 

Nie fabryki.

 

Dokładnie :)

 

Choć i czasami prozdrowotna edukacja, w pozytywnym znaczeniu, pełna jest powielanych mitów.

 

 

Wręcz przeciwnie. Aktualnie mamy zalew rynku przez suplementy diety, na co pozwoliła liberalizacja prawa farmaceutycznego oraz żywnościowego. Każdy teraz może, powołując się na już istniejące badania, ominąć długą i kosztowną procedurę rejestracji leku, wyprodukować syropek na wzdęcia/kaszel/zaparcia i cholera wie co tam jeszcze.

 

Zobaczcie co się stało, kiedyś nawet głupi magnez, wit. C, syrop na kaszel był lekiem. Teraz jest suplementem. Ile mamy dostępnych magnezów, potasów, preparatów na potencję lub jej brak. Co druga reklama jest na suplement diety.

 

no tak... tylko nic z tego nie wynika bo jakość i skuteczność i tak się nie liczy a zysk jakby było inaczej nie było by trującej i niejadalnej zywnosci, wynika tylko jedna rzecz z tego wszystkiego jest za duza konkurencja wystarczy lobbing (lapowka legalna) ustawa i udupic firmy po co 500 małych firm produkujących roznego rodzaja leki lepiej te 4 międzynarodowe które dzialaja niech będą jeszcze bardziej międzynarodowe zwieksza zatrudnienie o 5 osob

 

 

jeszcze 5 lat temu bym się ludzil nad twoja wersja ale niestety wiem co jest grane bo mam z tym doczynienia, ostatnio nasza korporacja przyjela kolejne zamówienia powstanie kolejne stanowisko 3 osoby znajda zatrudnienie tylko jest jeden chaczyk, zaoferowali cene dla klienta nizsza od ceny wyprodukowania firma splajtuje to podwyzsza do poziomu oplacalnosci i dalej będą dzialac...

nie ma się co ludzic tak dzialaja korporacje daza do monopolu oraz zysku kazda możliwa metoda a przejmowanie konkurencji to bardzo opłacalny interes podczas kryzysu korporacja osiagnela większy zysk jak przed kryzysem bo przejela konkurenta który nie dal rady (tez poważny koncern) wiec około 30% zysk skoczyl!!!

 

powiesz ze dobrze bo taniej... tylko ze to jest nieuczciwa konkurencja bo dostanie dofinansowanie z unii na rozwój podatki zmniejsza im ulgi dostana i mase innych przywilejow wlacznie z roznymi ustawami nakazującymi wiele biurokratycznych dzialan jak kolejna oferowana przez UE o której rozmawiamy - myślisz ze jakby koncerny jej nie chciały to by była? ona jest bo koncerny jej pragna bo będzie latwiej udupic konkurencje) a maly "gowno" dostanie wiec jak ma konkurować, zresztą i tak celem jest jego likwidacja

Edytowane przez antymalkontent

chwilowy brak działalności w audio.

Mysle, ze powinnismy oddzielic pewne rzeczy:

1. Bezpieczenstwo zywnosci,

2. Jakosc zywnosci,

3. Zachowanie firm na rynku.

 

Punkt pierwszy gwarantowany jest przez Codex Alimentarius (odpowiednik w farmacji GHP/GMP).

 

Punkt drugi nie jest przez nic gwarantowany, no moze poza cena. Oczywiscie jest to uogolnienie, gdyz zakladam, ze im wyzsza cena tym wyzsza jakosc. Wiadoma rzecza jest to, ze kazda firma dazac do zysku minimalizuje koszty.

 

Gdyby nie tego typu rozporzadzenia, w mojej ocenie, mielibysmy znacznie wieksza wolna amerykanke w zywnosci. Zgadzam sie z tym, ze duzemu jest latwiej je stosowac, ale to na dobre wychodzi wszystkim konsumentom bo, jesli chodzi o standardy bezpieczenstwa (HACCP) dotycza wszystkich. Nie mowie o jakosc a tylko o bezpieczenstwie.

 

Teraz wyobrazmy sobie sytuacje w ktorej maly chce konkurowac z duzym. Musi jeszcze bardziej obnizyc koszty, co odbija sie na jakosci surowca. Gdyby nie bylo nadzoru, byloby jak w Chinach, ze w mleku mielibysmy farbe.

 

Ostatnia rzecz- zachowanie firm na rynku. Zawsze jest tak, ze duzy moze wiecej. Liczy sie efekt skali i koszt/marza krancowa, czyli po prostu zysk. Duzy zamowi wiecej i dostanie lepsza cene. Wyprodukuje wiecej i taniej, w pelni wykorzysta potencjal produkcyjny, rozwodni koszty ogolnego zarzadu, na finale bedzie bardziej nad kreska.

 

A rynek spozywczy jest specyficzny. Tu sie jedzie na minimalnych marzach (1-3%). Zysk jest generowany przez wielkosc sprzedazy.

 

Wyslane ze slawojki

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Najnowsze wieści. Francja całkowicie zakazała u siebie upraw kukurydzy modyfikowanej genetycznie MON810. Nie muszę albo muszę wspomnieć, że oprócz oprócz praw autorskich takich nasion i upraw istnieje problem zdrowotny. Generalnie produkty modyfikowane genetycznie nie są rozpoznawane jako przez nasz organizm jako żywność. Ponadto istnieją następstwa ingerencji w środowisko, które również nie są oficjalnie znane.

 

 

Oto ciekawy wykład na temat witamin i nie tylko.

 

zgodzę się z Artonem że zaraza GMO już od wielu lat zaatakowała! Wokół żywności GMO jest ostra zasłona dymna - rzekomy postęp, wyżywienie głodujących, wydajność z ha itp marketingowe bzdury z wytykaniem oponentom wstecznictwa i niewiedzy a nawet głupoty każącej im wkładać kij w szprychy postępu ludzkości. A tak naprawdę kasy kilku koncernów i całkowitej degradacji zdrowia i środowiska naturalnego.

 

Jak się okazuje badania GMO wykonywane były dotychczas (wskazując na ich rzekomą nieszkodliwość) w krótkich terminach - trwały 90 dni. Nadają się generalnie do kosza i są mocno tendencyjne. Okazuje się że fatalne skutki zaczęto obserwować dopiero w 4 miesiącu! W nowych badaniach, które trwały 2 lata, przebadano kukurydzę GMO z firmy Monsanto oraz wpływ ich światowej "sławy" toksycznego pestycydu Roundap. Podobnie pewnie jest z soją transgeniczną ... wszechobecną na rynku niestety - także jako dodatek i wypełniacz w wielu produktach "niesojowych". Ponoć kukurydza i soja dostępna na naszym rynku jest właśnie GMO - stąd pozostaje jej unikać jak otwartego ognia a także wszelakich innych wyrobów które ją zawierają (jak to sprawdzić?). A soję GMO o zgrozo reklamuje się powszechnie jako "zdrową żywność"!!!

Kotlety sojowe itp. wynalazki wielu uważa za super zdrowe ;-(

 

Kto ma odwagę oglądnąć jak wyglądają szczury po 2 latach diety GMO? horror klasy B

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

oczywiście powstał od razu krzyk że te badania były tendencyjne i błędne metodologicznie ;-) oceńcie sami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niemcy niby taki uporządkowany kraj- a na takie zagrożenie epidemiologiczne pozwala:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

U nas sanepid dawno zrobił by porządek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

U nas Sanepid wyśrubował wymagania w celu wymuszania łapówek od restauratorów. Gdyby te wymagania zastosować do gastronomii niemieckiej, to co najmniej kilkanaście procent należałoby od razu zamknąć.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.