Skocz do zawartości
IGNORED

Rozmowy na luzie ...


palton

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że pozostaje jeszcze dylemat co jest donosicielstwem, a co działaniem właściwym. Jeśli widzimy przez okno, że okradają sklep, albo samochód i zadzwonimy na policję to w mojej ocenie donosicielstwem to nie jest.

 

Czasem oddziela to zapewne bardzo cienka granica.

 

Granica jest wbrew pozorom bardzo prosta. Jeśli ktos nie potrafi rozrózniać skrażypyctwa i donosicielstwa od troski o innych, to powinien zwrócić się do psychologa. Bo odpowiednia świadowmośc odnośnie tych postaw powinna wykształtować się już w latach przedszkolnych. Dom rodzinny, odpowiednie lektury oraz dobre relacje z rówieśnikami to gwarantują.

  • Administratorzy

Z tym rozróżnianiem to niekoniecznie mówię o sobie. Swoje wnioski opieram o ludzi obserwowanych wokół. Dochodzi do tego popularny ostatnio relatywizm moralny, ale to już inna bajka.

Sprawdź nasze recenzje sprzętu w Magazynie Audiostereo:
https://www.audiostereo.pl/magazyn/

Chcesz zostać partnerem audiostereo? Zajrzyj tutaj.

 

Z tym rozróżnianiem to niekoniecznie mówię o sobie. Swoje wnioski opieram o ludzi obserwowanych wokół. Dochodzi do tego popularny ostatnio relatywizm moralny, ale to już inna bajka.

 

Z tym psychologiem, to ja też niekoniecznie pisałem do Ciebie :)

Użytkownik dskrzypczak dnia 18.03.2011 - 12:04 napisał

Myślę, że pozostaje jeszcze dylemat co jest donosicielstwem, a co działaniem właściwym.

 

Granica jest wbrew pozorom bardzo prosta. Jeśli ktos nie potrafi rozrózniać skrażypyctwa i donosicielstwa od troski o innych, to powinien zwrócić się do psychologa.

 

z uwagi na znaną powszechnie oczywistość, że wszyscy są psychiczni a zdiagnozowani nieliczni

nie byłbym tak zdeterminowanym diagnostą

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Granica jest wbrew pozorom bardzo prosta. Jeśli ktos nie potrafi rozrózniać skrażypyctwa i donosicielstwa od troski o innych, to powinien zwrócić się do psychologa. Bo odpowiednia świadowmośc odnośnie tych postaw powinna wykształtować się już w latach przedszkolnych. Dom rodzinny, odpowiednie lektury oraz dobre relacje z rówieśnikami to gwarantują.

To skarżypyctwo to mi trochę zajeżdża...przedszkolem.

Skarżypyta w kącie stała

I do melba wciąż gadała

Grynio nie był dzisiaj w szkole,

Mulsik zrobił dziurę w stole,

Franca obrus poplamiła,

Zefka szyi nie umyła,

Jurek założył o moderacji wątek

A jamnik i reszta zrobili mątek.

 

- Któż się ciebie o to pyta!

- Nikt. Ja jestem skarżypyta.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

  • Użytkownicy+

Sporadycznie odzywają się ludzie "spokojni". Już wiele razy o tym pisałem, że krzykacze forumowi są widoczni, ale nie stanowią większości. Potwierdzają to takie wpisy jak ten :

 

ZoltAn

Napisano 16.03.2011 - 14:07

Krótka piłka:

 

1/ bluzgasz - czerwona kartka! A nawet ban w przypadku recydywy - zwłaszcza, gdy pod adresem konkretnego dyskutanta,

2/ obrażasz - żółta (czasami nerwy moga puścić, ale trzeba zachować zdrowy rozsądek i umiar,

3/ prowokujesz - ostrzeżenie!

 

Forum od jakiegoś czasu zamieniło się w pospolity śmietnik i targowisko próżności.

 

Raczcie zwrócić, Kochani, na to uwagę(!), że wiele osób, zwłaszcza starszej generacji i z dużą wiedzą i doświadczeniem praktycznym (zwłaszcza w lampach) - a nie głowami pełnymi załapanych po drodze pierdu-teoryjek z "nawiedzonych" audio-czasopism i od równie nawiedzonych "omnibusów" - po prostu wycofało się z dyskusji a nawet tylko ich obserwacji!

 

Wyznając (przynajmniej ja tak zawsze robię!): "nie wdawaj się w dyskusje z durniem - obserwatorzy mogą nie zauważyć różnicy" ;> i chcąc uniknąć ośmieszenia a niekiedy i celowej prowokacji.

 

To tyle.

 

Wprawdzie wiem, że "psie głosy nie idą pod niebiosy", ale mam cicha nadzieję, że moje zdanie zostanie też wzięte pod uwagę.

 

Pozdrawiam. Zoltan

 

 

Dodam jeszcze, że informowanie moderatorów o nagannym wpisie, nie są niczym złym. Wręcz przeciwnie, pozwalają na szybką reakcję i uniknięcie dalszej kłótni.

Dodam jeszcze, że informowanie moderatorów o nagannym wpisie, nie są niczym złym. Wręcz przeciwnie, pozwalają na szybką reakcję i uniknięcie dalszej kłótni.

 

Nieprawda. Zrozumienie tego jest dziedzictwem ewolucji i zależy od stopnia wyewoluowania danej jednostki.

Może właśnie brak przedłużenia kości ogonowej nie pozwala niektórym oderwać się od ziemi?

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Moderację uprasza się o zrobienie porządku w watku - koledzy jutro przeczytają co sami napisali i będzie im głupio :)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Nie wiem jak to dokładnie jest z tą hierarchią, ale to zdecydowanie skrzydła archaniołów nie mieszczą się na tym forum.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Nie wiem jak to dokładnie jest z tą hierarchią, ale to zdecydowanie skrzydła archaniołów nie mieszczą się na tym forum.

\

O,tak?To łabędzie skrzydła niby są mniejsze?Nie wydaje mi się.

W myśl porzekadła(Jak wejszło matce to wejdzie i córce)to zmieszczą się i skrzydła archanielskie

a przecież tu nie jednego mamy,na forum....archanioła.

\

O,tak?To łabędzie skrzydła niby są mniejsze?Nie wydaje mi się.

 

Mniejsze nie mniejsze, ale chociaż jako tako zdefiniowane.

 

4249__478-%20labedzie11%28%20478%29.jpg

 

Podczas gdy rozmiaru skrzydeł archanioła jeszcze chyba nikomu nie udało się zmierzyć.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

  • Użytkownicy+

Nieprawda. Zrozumienie tego jest dziedzictwem ewolucji i zależy od stopnia wyewoluowania danej jednostki.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) posługujesz się nią w miarę zręcznie, co nie zmienia faktów.

 

Jeśli ktoś się wywyższa, to nie ma silnego charakteru, tylko maskuje swoją słabość ... wyewoluowałeś na tyle, żeby to zrozumieć ?

 

"W przestrzeni życia społecznego postawa wywyższania się jest bardzo dokuczliwa, sprawia że owa przestrzeń staje się terenem nieustającej rywalizacji, a często i bezpardonowej walki, zamiast być terenem współdziałania i wzajemnej pomocy („Jeden drugiego brzemiona noście”). Drugi człowiek jawi się jako konkurent, nierzadko jako wróg. "

 

Ps. Można mówić, że napisałem nie na temat ... można, ale obaj wiemy, że to jest jak najbardziej na temat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"W przestrzeni życia społecznego postawa wywyższania się jest bardzo dokuczliwa, sprawia że owa przestrzeń staje się terenem nieustającej rywalizacji, a często i bezpardonowej walki, zamiast być terenem współdziałania i wzajemnej pomocy („Jeden drugiego brzemiona noście”). Drugi człowiek jawi się jako konkurent, nierzadko jako wróg. "

 

 

No, jestem pod wrażeniem. Już wybrałeś dobry cytat. Nie martw się, zrozumienie kiedyś też przyjdzie.

Póki co, wężykiem...

potrzebna jest i zmiana świadomości a to widać u nas nierealne

 

Pozwolę sobie się nie zgodzić. Zmiana świadomości postępuje, dość znacznie. Tylko chyba nie we właściwym kierunku.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

  • Użytkownicy+

No, jestem pod wrażeniem. Już wybrałeś dobry cytat. Nie martw się, zrozumienie kiedyś też przyjdzie.

Póki co, wężykiem...

 

Dalej się wywyższasz, stosując erystyczne sztuczki.

Większość ludzi rozumie, że jak się jest świadkiem rozróby, to się informuje odpowiednie służby. Chłopcy w kapturach i inni o podobnej mentalności, nadal tego nie rozumieją.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ wężykiem ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Moderację uprasza się o zrobienie porządku w watku - koledzy jutro przeczytają co sami napisali i będzie im głupio :)

Niektórzy czytają i nic z tego nie wynika, bo dalej z lubością zaśmiecają język wyrażeniami typu "insert" albo "soniczny" wzorując się chyba na specjalistach marketingowych, którym od ustawicznego kłamania miesza się w głowie i posługują się bełkotem złożonym z mieszaniny słów polskich i angielskich.

gryphonantileon - bardzo cię proszę, trochę kultury. Jeżeli nie podoba ci się wątek i treści zamieszczane w nim przez jego autora, to po prostu nie czytaj. A już na pewno hamuj się ze swoimi chamskimi komentarzami.

 

Są zupełnie nie na miejscu.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

gryphonantileon - bardzo cię proszę, trochę kultury. Jeżeli nie podoba ci się wątek i treści zamieszczane w nim przez jego autora, to po prostu nie czytaj. A już na pewno hamuj się ze swoimi chamskimi komentarzami.

 

Są zupełnie nie na miejscu.

Cecha kulturalnego człowieka jest między innymi dbałość o język i formę wypowiedzi. Używanie różnego rodzaju makaranonizmów (w złym tego słowa znaczeniu) niezbyt dobrze swiadczy o autorze i wskazuje na nie przywiazywanie znaczenia do precyzji przekazywanych treści, a to może to być potraktowane jako brak szacunku dla czytającego. Skoro nikt wcześniej nie zwrócił na to uwagi, sadzę, że najwyższa pora, aby to ktoś uczynił. Tak więc zanim użyje się epitetu "chamski" najpierw należałoby przeanalizować własne zachowanie i własne wpisy, ponieważ może się okazać, że celem owego niezbyt pieknego epitetu jest niewłaściwa osoba.

 

Dodam jeszcze, ze zawsze mozna mi zabronić pisania w tym wątku, ale nie usunie to wcale istoty problemu, a tylko będzie stanowiło ucieczkę przed jego rozwiązaniem.

Być może moje wpisy mogą być interpretowane jako nie zwiazane z tematem wątku, ale to tylko pozory. Precyzja przekazu i świadome pisanie to cechy, które powinny dotyczyć kazdego autora i to w każdym wątku, a ponieważ tutaj ich brak jest szczególnie widoczny, dlatego też pozwoliłem sobie zamieścić moje uwagi właśnie tu.

Właściwie to takimi przypadkami powinna sie zajmować moderacja, ale widać inne są panujące na tym forum zwyczaje.

 

 

Opakowanie Equilibrium zrobione jest ze znacznie większym smakiem, tak jeżeli chodzi o projekt, tekturę z jakiej je wykonano, a także sposób w jaki naniesiono logo (dyskretny aluminiowy insert zamiast nadrukowanych złotych liter, rodem z nagrobka). To jak Primare przy Yakinie (czy jak to tam się pisze).

 

 

Oczywiście, wszystko dzięki "insertowi" ! Kolega mógłby się wreszcie nauczyć mówić i pisać po polsku zamiast kaleczyć naszą mowe idiotycznymi zapożyczeniami.

Moderację uprasza sie o zwrócenie uwagi Koledze i przypomnienie mu w jakim kraju sie znajduje.

Coś mi sie wydaje, że pozostała "wiedza" i umiejetności Kolegi są na takim samym poziomie jak znajomość języka polskiego.

Oczywiście, wszystko dzięki "insertowi" ! Kolega mógłby się wreszcie nauczyć mówić i pisać po polsku zamiast kaleczyć naszą mowe idiotycznymi zapożyczeniami.

Moderację uprasza sie o zwrócenie uwagi Koledze i przypomnienie mu w jakim kraju sie znajduje.

Coś mi sie wydaje, że pozostała "wiedza" i umiejetności Kolegi są na takim samym poziomie jak znajomość języka polskiego.

 

Kolego nie bądź zbytnio upierdliwy, bo to nie jest forum na temat poprawności języka polskiego. A jeśli Kolega jest purystą językowym to przypomina się o używaniu polskich czcionek typu "ą", "ę" w słowach "mowe", "sie" czy "umiejetności". I na tym może skończmy te przepychanki językowe, bo wątek nie jest temu poświęcony.

Tak nawiasem mówiąc nikt nie wymyślił dobrego odpowiednika skrótu "DAC" w języku polskim a wszyscy rozumieją o co chodzi. Trochę luzu:)

Kolego nie bądź zbytnio upierdliwy, bo to nie jest forum na temat poprawności języka polskiego. A jeśli Kolega jest purystą językowym to przypomina się o używaniu polskich czcionek typu "ą", "ę" w słowach "mowe", "sie" czy "umiejetności". I na tym może skończmy te przepychanki językowe, bo wątek nie jest temu poświęcony.

Tak nawiasem mówiąc nikt nie wymyślił dobrego odpowiednika skrótu "DAC" w języku polskim a wszyscy rozumieją o co chodzi. Trochę luzu:)

Co innego DAC, co innego insert. W tym drugim przypadku mamy dobrze brzmiący polski odpowiednik i stosowanie angielskiego wyrazu jest niepotrzebne. Lekceważenie takich wybryków doprowadza do powstania bełkotu, którego się nie da czytać. Prosze sobie poczytać dowolną publikację marketingową - tam to widać jak na dłoni i zdaje mi się, że Kolega Elberoth wzoruje się z jakichś powodów na takich żałosnych tworach, a to sprawia, że jego wypowiedzi sa mało wiarygodne. Co do polskich znaczków, to przepraszam, winna jest klawiatura mojego laptopa, która działa tak jak działa ;)

 

Ciekawa sprawa - pisałem w jednym wątku, a tu nagle znalazłem się w drugim - czary jakieś, czy co?;)

Widać nirwana bez insertów, projektów, pozycjonowania, soniczności i innych podobnych im oryginalnych wyrazeń jest dla niektórych niemożliwa do osiągniecia, a każdy kto ośmieli się na reakcję na te bzdury ląduje tutaj.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.