Skocz do zawartości
IGNORED

Przedwzmacniacz do Audioneta AMP I V2


SylToks

Rekomendowane odpowiedzi

przyznam, że czytanie takich wypowiedzi wywołuje aż ból zębów. Widać, że ktoś nie włożył wysiłku w 'poznanie' Audionet-a. Parę ładnych lat grałem na końcówce Audioneta i ich preampach (Pre IG2 i Pre IG3) i pomimo, że już ich nie mam, twierdzę że to sprzęt z którego można uzyskać praktycznie... każde brzmienie. Zależy z czym się zestawi, czym połączy i - przede wszystkim - od akustyki pomieszczenia. Audionet jest trudniejszy w aplikacji od wszystkich innych klocków jakie miałem.

No i do niedawna miał... koszmarne nóżki, które należało natychmiast wymienić, żeby uciec od lekko szarawego nalotu (polecam Rollerblocki albo nawet Vibrapody).

Ale mniejsza o nóżki... Pre IG3 jest naprawdę znakomity. Ciężko było znaleźć mi nawet za 2 razy wyższą cenę preamp, który dotrzymywałby mu kroku w rozdzielczości i jakości wysokich tonów. A kilka (głównie lamp) przesłuchałem. Przesiadłem się ostatecznie na ModWright-a LS 36.5. I jego mogę polecić z czystym sumieniem. Wielokrotnie słuchałem go i tworzył z końcówką Audioneta synergiczne zestawienie. Dotrzymywał kroku na górze jednocześnie dodając więcej środka i makrodynamiki. Nie jest z pewnością mułem ani ocieplaczem nadmiernym. Nie porównywałem do AR Ref 3 bezpośrednio, ale na zachodnich forach często spotykałem się z opinią, że jest lepszy od owegoż. Tańsza wersja - ModWright LS 100 jest natomiast cieplejszy choć nie tak precyzyjny jak LS 36.5. Za to może być lepszy do AMP-a I V2

ARC ref3 posiadałem dwa lata i to na pewno nie będzie dobre zestawienie z Audionetem a w szczególności z monoblokami AMP2.Techniczne granie Audioneta znają wszyscy a monobloki tej firmy w tym się wybijają i jeżeli twierdzisz,że można uzyskać każde brzmienie podłączając inne pre do niego,to sugeruję byś napisał jakie to pre.Osobiście słuchałem ModWright'a a miałem okazje porównać go do Art Audio ARC ref3,gdzie w barwie i rozdzielczości niestety poległ z Artem definitywnie a od ref 3 też był gorszy.Moim zdaniem Audionet cierpi na nieuleczalną chorobę braku wypełnienia i ogólnie rzecz ujmując na...suchoty.

 

Powtórzę,ze częściowo znikał efekt suchości brzmienia z pre AVM V4,ale tylko częściowo.Kolumny w tym zestawieniu są bardzo istotne a najgorsze zestawienie to Audionet i Zoller...dramatyczne.

 

ps.Ból zębów nie ma nic do rzeczy a efekt odsłuchu Audioneta z bólem czy bez niego będzie taki sam.Suchoty.

podobnie jak mulące brzmienie EC :)

Szanuje tylko poglądy i opinie ludzi,którzy je głoszą po uprzednim odsłuchu.Ci co piszą opinie na podstawie plotek,powinni się zastanowić bo wprowadzają ludzi w błąd...tak jak ty.

Posiadałem Audioneta i walczyłem z nim dwa lata z różnymi źródłami,kablami,kolumnami i nic to nie dawało.Suchoty.Posiadałem EC AW 400 i AW 180 żaden z nich nie mulił.

Stereotyp utarty,że EC mulą jest przez tych co słuchali ECI2 lub ECI3 tutaj bym mógł się zgodzić.Co do Audioneta to jego szybkość nie ma nic wspólnego z naturalnym brzmieniem...nic.

A to ma być punkt odniesienia,czym bliżej naturalnego brzmienia tym lepiej.Jeśli przyjąć miare metrową i wedle niej oznaczyć,któremu bliżej do naturalnego brzmienia to EC jest o metr

do celu a Audionet trzy metry...minimum.Fakt posiadania Audioneta nie jest dowodem głoszonej tezy.

Szanuje tylko poglądy i opinie ludzi,którzy je głoszą po uprzednim odsłuchu.Ci co piszą opinie na podstawie plotek,powinni się zastanowić bo wprowadzają ludzi w błąd...tak jak ty.

Posiadałem Audioneta i walczyłem z nim dwa lata z różnymi źródłami,kablami,kolumnami i nic to nie dawało.Suchoty.Posiadałem EC AW 400 i AW 180 żaden z nich nie mulił.

Stereotyp utarty,że EC mulą jest przez tych co słuchali ECI2 lub ECI3 tutaj bym mógł się zgodzić.Co do Audioneta to jego szybkość nie ma nic wspólnego z naturalnym brzmieniem...nic.

A to ma być punkt odniesienia,czym bliżej naturalnego brzmienia tym lepiej.Jeśli przyjąć miare metrową i wedle niej oznaczyć,któremu bliżej do naturalnego brzmienia to EC jest o metr

do celu a Audionet trzy metry...minimum.Fakt posiadania Audioneta nie jest dowodem głoszonej tezy.

zauważyłęm już że Twoje poglądy na tym forum należą do tzw "jedynie słusznych". Ja bardziej słucham muzyki niż sprzętu i na pewno tyle sprzętu co Ty nie przewaliłem. Jak piszesz z EC też zrezygnowałeś więc i on nie był wystarczajaco blisko celu. Ja jak napisałem wcześniej złożyłęm system z którego słucham z dużą przyjemnością już od ponad roku i nie zamierzam zmieniać ani też nie szukam, pewnie nie spełniam definicji audiofila. Ten dźwięk mi się podoba i tyle. Miałem inne klocki których się nie wstydzę i podaję w moim opisie, z czego Ty zrezygnowałeś, słuchałęm też dużo innych od co najmniej 20 lat. Ty toczysz walkę z tą akurat firmą na forum a ja nie lubię jak ktoś wyraża "jedynie słuszne poglądy". Tobie się AN niepodoba ok Twoje prawo, dla mnei EC jest nie do słuchania i już. Autor wątku chciał wypowiedzi na temat pre. Więc napisałem z czym u mnie to gra.

Na marginesie musze jednak przyznać że dziś po przeczytaniu recenzji w której w HFC Moona opisali jako grającego bardziej "górą" to chyba inaczej słyszę niż inni.

.Techniczne granie Audioneta znają wszyscy a monobloki

Przyznam, że to właśnie przez takie wypowiedzi nie chce mi się często komentować na tym forum. Guru napisze 'wszyscy znają'. Ale nie uwzględni różnic w gustach, pomieszczeniach, zestawieniach itp. Zjadł wszystkie rozumy i nie akceptuje nawet, że u kogoś innego ten sam zestaw mógł zagrać. Ja twierdzę, że u mnie (podkreślam - u mnie w moim pomieszczeniu) Audionet po walce brzmiał soczyście i bardzo szybko. Nie grał średnicą, ale zwartość i szybkość basu miał bardzo dobrą a rozdzielczość góry fantastyczną - delikatną i lśniącą (dotyczy Pre IG3 z EPS-em). Takiej góry jak z niego nie słyszałem na niczym innym. Skusiłem się na ModWright-a który gra inaczej. Ma inny zestaw zalet.

Ale to nie targ, więc nie zamierzam się licytować.

Jedyne co bym zasugerował, to jeśli ktoś chce porady, to nie zaczynać od 'masz sprzęt do d...y'.

zauważyłęm już że Twoje poglądy na tym forum należą do tzw "jedynie słusznych". Ja bardziej słucham muzyki niż sprzętu i na pewno tyle sprzętu co Ty nie przewaliłem. Jak piszesz z EC też zrezygnowałeś więc i on nie był wystarczajaco blisko celu. Ja jak napisałem wcześniej złożyłęm system z którego słucham z dużą przyjemnością już od ponad roku i nie zamierzam zmieniać ani też nie szukam, pewnie nie spełniam definicji audiofila. Ten dźwięk mi się podoba i tyle. Miałem inne klocki których się nie wstydzę i podaję w moim opisie, z czego Ty zrezygnowałeś, słuchałęm też dużo innych od co najmniej 20 lat. Ty toczysz walkę z tą akurat firmą na forum a ja nie lubię jak ktoś wyraża "jedynie słuszne poglądy". Tobie się AN niepodoba ok Twoje prawo, dla mnei EC jest nie do słuchania i już. Autor wątku chciał wypowiedzi na temat pre. Więc napisałem z czym u mnie to gra.

Na marginesie musze jednak przyznać że dziś po przeczytaniu recenzji w której w HFC Moona opisali jako grającego bardziej "górą" to chyba inaczej słyszę niż inni.

Witam

Dzięki za zainteresowanie się moim "problemem" nie sądziłem że tak poróżni niektórych z Was.Każdy inaczej słyszy i każdemu coś się innego podoba.

Audionet był jeden z dziesięciu wzmacniaczy (Pass,Accuphase ,Electrocompaniet,Jadis itp)który potrafił wzbudzić do życia moje Sonusy i pokazały na co ich stać w dobrze zestawionym systemie.Nie ukrywam że szukałem ponad 5 lat dla ich adaptacji zawsze Audionet był na drugim a nawet trzecim planie aż przypadkowo trafił mi się na odsłuchu i został na stale.

Najbardziej przekonuje nie propozycja kolegi Fxx i będę próbował wypożyczyć Cary Audio na odsłuch choć bardzo mnie nęci jeszcze Classe Audio 500.

Pozdrawiam

I liczę na jeszcze inne propozycję

 

zauważyłęm już że Twoje poglądy na tym forum należą do tzw "jedynie słusznych". Ja bardziej słucham muzyki niż sprzętu i na pewno tyle sprzętu co Ty nie przewaliłem. Jak piszesz z EC też zrezygnowałeś więc i on nie był wystarczajaco blisko celu. Ja jak napisałem wcześniej złożyłęm system z którego słucham z dużą przyjemnością już od ponad roku i nie zamierzam zmieniać ani też nie szukam, pewnie nie spełniam definicji audiofila. Ten dźwięk mi się podoba i tyle. Miałem inne klocki których się nie wstydzę i podaję w moim opisie, z czego Ty zrezygnowałeś, słuchałęm też dużo innych od co najmniej 20 lat. Ty toczysz walkę z tą akurat firmą na forum a ja nie lubię jak ktoś wyraża "jedynie słuszne poglądy". Tobie się AN niepodoba ok Twoje prawo, dla mnei EC jest nie do słuchania i już. Autor wątku chciał wypowiedzi na temat pre. Więc napisałem z czym u mnie to gra.

Na marginesie musze jednak przyznać że dziś po przeczytaniu recenzji w której w HFC Moona opisali jako grającego bardziej "górą" to chyba inaczej słyszę niż inni.

Witam

Dzięki za zainteresowanie się moim "problemem" nie sądziłem że tak poróżni niektórych z Was.Każdy inaczej słyszy i każdemu coś się innego podoba.

Audionet był jeden z dziesięciu wzmacniaczy (Pass,Accuphase ,Electrocompaniet,Jadis itp)który potrafił wzbudzić do życia moje Sonusy i pokazały na co ich stać w dobrze zestawionym systemie.Nie ukrywam że szukałem ponad 5 lat dla ich adaptacji zawsze Audionet był na drugim a nawet trzecim planie aż przypadkowo trafił mi się na odsłuchu i został na stale.

Najbardziej przekonuje nie propozycja kolegi Fxx i będę próbował wypożyczyć Cary Audio na odsłuch choć bardzo mnie nęci jeszcze Classe Audio 500.

Pozdrawiam

I liczę na jeszcze inne propozycję

 

Przyznam, że to właśnie przez takie wypowiedzi nie chce mi się często komentować na tym forum. Guru napisze 'wszyscy znają'. Ale nie uwzględni różnic w gustach, pomieszczeniach, zestawieniach itp. Zjadł wszystkie rozumy i nie akceptuje nawet, że u kogoś innego ten sam zestaw mógł zagrać. Ja twierdzę, że u mnie (podkreślam - u mnie w moim pomieszczeniu) Audionet po walce brzmiał soczyście i bardzo szybko. Nie grał średnicą, ale zwartość i szybkość basu miał bardzo dobrą a rozdzielczość góry fantastyczną - delikatną i lśniącą (dotyczy Pre IG3 z EPS-em). Takiej góry jak z niego nie słyszałem na niczym innym. Skusiłem się na ModWright-a który gra inaczej. Ma inny zestaw zalet.

Ale to nie targ, więc nie zamierzam się licytować.

Jedyne co bym zasugerował, to jeśli ktoś chce porady, to nie zaczynać od 'masz sprzęt do d...y'.

Ciekawostka ;

Forum chyba jest po to żeby się radzić między sobą co jaki i gdzie a nie nie pytaj bo system twój jest do d..y; jak bym miał więcej czasy i pieniędzy dał bym sobie spokój.

Ale fajnie jest nieraz posłuchać czyjeś porady opinie .

Ciekawostka ;

Forum chyba jest po to żeby się radzić między sobą co jaki i gdzie a nie nie pytaj bo system twój jest do d..y; jak bym miał więcej czasy i pieniędzy dał bym sobie spokój.

Ale fajnie jest nieraz posłuchać czyjeś porady opinie .

SylToks, ta wypowiedź była skierowana do osoby z którą polemizowałem a nie do Ciebie (a która to jasno wyraziła się, że sprzęt który posiadasz jest właśnie do d..y).

  • Użytkownicy+

Przypomnę jeszcze raz, wzmacniacz nie gra sam. Wypożycz kable sieciowe, IC i głośnikowe. Posłuchaj, przemyśl, wybierz. To nic nie kosztuje ... Zmiana pre, bez dopieszczenia tego co masz, to skok w bok, a nie do przodu.

SylToks, ta wypowiedź była skierowana do osoby z którą polemizowałem a nie do Ciebie (a która to jasno wyraziła się, że sprzęt który posiadasz jest właśnie do d..y).

Przepraszam ze kolegę Albertini uraziłem nie miałem takiego zamiaru po prostu za cytowałem z twojego wpisu niechęci do wzajemnej pomocy i zrozumienia

Bardzo ciekawa dyskusja,bardzo.Każdy kto posiada Audioneta skacze od razu do oczu za opinię odmienną.Super.Takie wrażenie odniosłem ja,potem mój kolega,który walczył z nim trzy lata i jeszcze inni,nawet tu w tym wątku nie jestem jedyny.Ale nic to,jeżeli pisze co innego i nie po myśli posiadaczy to wrzask na całego,że jestem Guru itd.Możecie sobie wrzeszczeć ale nic wrzaskiem w brzmieniu Audioneta nie zmienicie,taki suchy już jest i pewnie zostanie,gdyż widocznie producentom o taki dźwięk chodziło.Pisze o tym,bo to jest wskazówka-dla tych co będą chcieli z niej skorzystać-do zakupu i trafnego wyboru kolumn.Moja rezygnacja z AW 400 jest podyktowana zmianą pomieszczenia odsłuchowego,zresztą sprzedałem cały system włącznie z okablowaniem a nie z faktu,że źle grał.Gra rewelacyjnie i na pewno nie muli.Bardzo możlwe,że wróce do Electrocompanieta a wszystko zależy od wyboru kolumn i jeśli padnie na Dynaudio(50%)to będzie AW 600,jeśli padnie wybór na lampe to Dynki odpadną z wiadomego powodu.

 

Wracając do porad,to nigdzie nie napisałem,że Audionet jest do d.py,napisałem tylko,że to suche granie a to zupełnie co innego.

Zarzuty trzeba formułować zgodnie z prawdą.

na wstępie napiszę tylko, że posiadałem wzmacniacz Electro i b. szanuję i lubię ten dźwięk (też).

a w chwili obecnej mam Audioneta AMP I, który jest b. sensowną propozycją, choć pewnie nie w każdym zestawieniu. u mnie z przyzwoitym źródłem (dzielona Theta) i kolumnami Dynaudio spisuje się b. dobrze i nikt nie nazwałby go w tym zestawieniu suchotnikiem.

jako pre działa Tesserac Tala - już w niejednym zestawianiu pokazał niezłą klasę.

ale ostatnio prawie przewróciłem się z wrażenia - wpięcie kabli głośnikowych Transparent Audio Music Wave Super spowodowało tak wielką, pozytywną zmianę, że trudno mi przestać się dziwić (wcześniejszy Siltech też nie był "po wuju")

więc chyba różnie to bywa, a jeszcze w grę wchodzą gusta osobiste, kto wie czy czasem nie najważniejsze, bo ideał brzmienia to tylko na żywo....

Najdłużej wytrzymałem z pre Audioneta Pre I G2 ale w jego dźwięku brakowało mi większej potęgi i średnica była cofnięta bez życia o innych pre nie wspomnę bo były jeszcze gorsze a droższe.

 

Próbowałeś w połączeniu z EPSem? Moje wrażenia po podłączeniu EPSa są bardzo pozytywne, właśnie potęga dźwięku, której podobnie mi wcześniej brakowało. Potęga, barwa i szczegóły.

Próbowałeś w połączeniu z EPSem? Moje wrażenia po podłączeniu EPSa są bardzo pozytywne, właśnie potęga dźwięku, której podobnie mi wcześniej brakowało. Potęga, barwa i szczegóły.

 

Nie napisałem tego wcześnie ale grałem z EPS.

 

na wstępie napiszę tylko, że posiadałem wzmacniacz Electro i b. szanuję i lubię ten dźwięk (też).

a w chwili obecnej mam Audioneta AMP I, który jest b. sensowną propozycją, choć pewnie nie w każdym zestawieniu. u mnie z przyzwoitym źródłem (dzielona Theta) i kolumnami Dynaudio spisuje się b. dobrze i nikt nie nazwałby go w tym zestawieniu suchotnikiem.

jako pre działa Tesserac Tala - już w niejednym zestawianiu pokazał niezłą klasę.

ale ostatnio prawie przewróciłem się z wrażenia - wpięcie kabli głośnikowych Transparent Audio Music Wave Super spowodowało tak wielką, pozytywną zmianę, że trudno mi przestać się dziwić (wcześniejszy Siltech też nie był "po wuju")

więc chyba różnie to bywa, a jeszcze w grę wchodzą gusta osobiste, kto wie czy czasem nie najważniejsze, bo ideał brzmienia to tylko na żywo....

Witaj

No właśnie wszyscy radzą abym podłączyć AMPI V2 z pre lampowym i szukam COŚ ciekawego na odsłuch

Nie napisałem tego wcześnie ale grałem z EPS.

 

 

Witaj

No właśnie wszyscy radzą abym podłączyć AMPI V2 z pre lampowym i szukam COŚ ciekawego na odsłuch

Musisz pamiętać jednak,że lampy również potrafią zagrać jak.....tranzystor.Oczywiście nie wszystkie ale ARC ref3 np.nie polecałbym.

Akurat Tesserac jest pre tranzystorowym, ale o cywilizowanym dźwięku bez "typowych wad tranzystora" znajomy używa AMP I z PRe I audioneta i baaardzo sobie chwali.

mnie się wydaje, że kluczowe jest zgranie końcówki z kolumnami. u mnie z Dynkami jest bdb, ale miałem ostatnio Harpie 300 B mini, czy jakoś tak i nasycenie i muzykalność poszły się przejść. oczywiście to nie są złe kolumny, w pewnych aspektach nawet całkiem dobre, ale robione z myślą o lampie i w takiej konfiguracji sprawdzają się lepiej. Muzykalne źródło i dobre kabelki też pomagają.

ale nie każdemu i nie w każdej konfiguracji nawet dobry sprzęt musi przypasować.

na odsłuch oczywiście zapraszam!

  • 2 tygodnie później...

W styczniu przychodzi do mnie nowy AMPI V2 i też nie mam przedwzmacniacza. Podzielę się zapewne doświadczeniami.

Witam Pana Marka

Czekam z zaciekawieniem na Pana spostrzeżenia co do samego AMPI V2 ale i pre do niego .

Pozdrawiam

Rafał

  • 1 miesiąc później...

Bardzo ciekawa dyskusja,bardzo.Każdy kto posiada Audioneta skacze od razu do oczu za opinię odmienną.Super.Takie wrażenie odniosłem ja,potem mój kolega,który walczył z nim trzy lata i jeszcze inni,nawet tu w tym wątku nie jestem jedyny.Ale nic to,jeżeli pisze co innego i nie po myśli posiadaczy to wrzask na całego,że jestem Guru itd.Możecie sobie wrzeszczeć ale nic wrzaskiem w brzmieniu Audioneta nie zmienicie,taki suchy już jest i pewnie zostanie,gdyż widocznie producentom o taki dźwięk chodziło.Pisze o tym,bo to jest wskazówka-dla tych co będą chcieli z niej skorzystać-do zakupu i trafnego wyboru kolumn.Moja rezygnacja z AW 400 jest podyktowana zmianą pomieszczenia odsłuchowego,zresztą sprzedałem cały system włącznie z okablowaniem a nie z faktu,że źle grał.Gra rewelacyjnie i na pewno nie muli.Bardzo możlwe,że wróce do Electrocompanieta a wszystko zależy od wyboru kolumn i jeśli padnie na Dynaudio(50%)to będzie AW 600,jeśli padnie wybór na lampe to Dynki odpadną z wiadomego powodu.

 

Wracając do porad,to nigdzie nie napisałem,że Audionet jest do d.py,napisałem tylko,że to suche granie a to zupełnie co innego.

Zarzuty trzeba formułować zgodnie z prawdą.

Nie przyszło Ci do głowy, że to kwestia gustu? Ja też znam kilka klocków EC i dla mnie zdecydowanie mulą. Ale jak napisałem: DLA MNIE. Zawsze szukałem dźwięku szybkiego i konturowego. Dlatego wylądowałem z Audionetem AMP I. Nie uważam go za suchotnika, ale też zdecydowanie nie lubię dźwięku vinyli. Audionet jest nie tyle suchy, co bardzo wyraziście i dokładnie pokazuje nawet drobne wybrzmienia. Jednak w odróżnieniu od wielu znanych mi wzmacniaczy tzw. analitycznych, czyni to bez piaszczystości i ostrości. Chciałbym, by wzmacniacz „znikał” ale rozumiem ludzi, którzy lubią i preferują dźwięk gładki, ciepły, słodki i dociążony. Ludzie tacy zazwyczaj słuchają wokalistyki jazzowej i małych składów instrumentalnych. Ja również, ale też bardzo dużo symfoniki i ostrego rocka. Czasem brakuje mi „ciepełka” w moim zestawieniu, zwłaszcza w muzyce wokalnej kobiecej i przy nadzwyczaj częstych słabych realizacjach. Rownież zastanawiam się nad wymianą pre (AVM V2 ale ten nowszy), jednak zdecydowanie nie biorę pod uwagę wymiany końcówki na EC. BO TO MI SIĘ NIE PODOBA i już. Mało tego, próbowałem preampu EC (4.7) w swoim systemie i po 1 dniu go oddałem. Więc proszę relatywizuj swoje wypowiedzi w stosunku do własnych preferencji dźwiękowych. To, że Ty akurat lubisz taki dźwięk nie znaczy, że bedzie pasował każdemu. Mnie taki dźwięk najzwyczajniej nudzi. Skoro kolega wybrał Audioneta, to znaczy że lubi inny typ dźwięku. A co do tego: „wszyscy wiedzą że Audionet to suchota” to wypływa tylko z bezmyślnego powtarzania takich wpisów jak Twój.

Ciekawe zestawienie AMP I V2 tworzy z Absolutorem. Barwa, precyzja zakresu średniowysokotonowego, stereofonia jest wybitna. Jednakże bas i dynamika Absolutora nie dorównują możliwościom końcówki, wprowadzając na tym polu poważne ograniczenia. Do słuchania klasyki tak, do rocka nie. Jak na razie PRE I G3 górą, choć barwa Absolutora była jednak lepsza, to firmowe zestawienie jest nieporównanie bardziej uniwersalne.

A co powiecie na pre BAT-a? Lekko dociepli, dociąży, uplastyczni brzmienie.

Pozdrawiam Stempur

PS. Uprzedzam ataki - swojego BAT-a już sprzedałem

Witaj

Próbowałem z pre BAT-em model 3i i powiem Ci ze szału nie było trochę spowolnił przekaz co od razu mi się nie spodobało i jeszcze jedno urządzenie samo z siebie dość głośno pracuje

Pozdrawiam

 

Ciekawe zestawienie AMP I V2 tworzy z Absolutorem. Barwa, precyzja zakresu średniowysokotonowego, stereofonia jest wybitna. Jednakże bas i dynamika Absolutora nie dorównują możliwościom końcówki, wprowadzając na tym polu poważne ograniczenia. Do słuchania klasyki tak, do rocka nie. Jak na razie PRE I G3 górą, choć barwa Absolutora była jednak lepsza, to firmowe zestawienie jest nieporównanie bardziej uniwersalne.

Witam

Szczerze to nie spodziewałem się że zestawisz AMP I V2 + Pre I G3 fakt ze nie słuchałem tego pre w moim systemie a poprzednik nie bardzo się spisywał.

Oscylowałem w urządzeniu lampowym ale wiadomo każdemu się coś innego podoba.Szkoda że tak szybko się zdecydowałeś na ten duet bo myślałem że jeszcze kilka per przetestujesz .

Pozdrawiam

Witaj

Próbowałem z pre BAT-em model 3i i powiem Ci ze szału nie było trochę spowolnił przekaz co od razu mi się nie spodobało i jeszcze jedno urządzenie samo z siebie dość głośno pracuje

Pozdrawiam

 

 

Witam

Szczerze to nie spodziewałem się że zestawisz AMP I V2 + Pre I G3 fakt ze nie słuchałem tego pre w moim systemie a poprzednik nie bardzo się spisywał.

Oscylowałem w urządzeniu lampowym ale wiadomo każdemu się coś innego podoba.Szkoda że tak szybko się zdecydowałeś na ten duet bo myślałem że jeszcze kilka per przetestujesz .

Pozdrawiam

 

Jeszcze się nie zdecydowałem. PRE I G3 otrzymałem na użyczenie na jakiś czas + EPS G2.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.