Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynujący świat audio


Gość HarpiaAcoustics

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze to będziesz miał tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i niestety musisz zapłacić....żadnym zapleśniałym vintagykiem nie osiągniesz takiego dźwięku choćbyś skonał...nawet na youtubie to słychać...

 

co mam Ci pokazaz starsze kolumny za rozsadna cene i nowe z salonu za fortune i porownamy? (tylko te starsze zdyskwalifikuja te z salonu) zreszta to co pokazujesz tez nie jest z nowosc wiec nie wiem co chciales pokazac, bo to akurat nalezy do dobrego sprzetu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

antymalkontent>

Pokaż te kolumny,chętnie zobaczę.

Porównamy?Mam rozumieć,że masz je u siebie w domu :).

W takim razie wrzuć wzorem Elberotha zdjęcie swojego pokoju i swojej nirvany ;).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

co mam Ci pokazaz starsze kolumny za rozsadna cene i nowe z salonu za fortune i porownamy? (tylko te starsze zdyskwalifikuja te z salonu) zreszta to co pokazujesz tez nie jest z nowosc wiec nie wiem co chciales pokazac, bo to akurat nalezy do dobrego sprzetu

A świstak siedzi i zwija zapleśniałe sreberka :)))) Może nagrasz podobny filmik na youtubie ?? Porównamy ! :D

jak można porównywać brzmienie na youtubie?? FASCYNUJĄCE HEHE NIEBYWAŁE :)

 

No cóż nagranie brzmienia swojego systemu nawet komórką jest traumatycznym uczuciem, bo przy odsłuchu słychać nie tylko dźwięk z kolumn ale grające całe pomieszczenie. Nasze indywidualne DSP będące w głowie ten efekt niweluje ale dźwięku odsłuchiwanego z przykładowej komórki już nie potrafi :(

Dla tego w ramach pokory proponuję zrobić taki eksperyment i posłuchać go samemu :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Jeżeli zależy nam na przyzwoitym graniu można szukać wśród kolumn vintage jak np. JBL4345 Jak czegoś więcej to wśród nowych konstrukcji gdzie mamy szybkość, przejrzystość, przestrzeń, dużą ilość szczegółów, makro, mikro dynamikę itp.

Witam! Nie wiem,czy ten wątek już się wyczerpał,nie mniej jednak warto by zastanowić się,czy rzeczywiście stare urządzenia dotrzymują kroku tym najnowszym ? Osobiście jestem zdany na kilkunastoletnie vintage :)

Nie chciałbym robić jakich kolwiek porównań.Zgadzam się z Harpia,wiele klocków,będących kiedyś high endem,nawet z racji na cenę,dzisiaj może być tylko przeciętniakiem.Dobierając swoje graty,kierowałem się swoim gustem i możliwościami finansowymi,podpierając się wszystkim po trochę(recenzje,odsłuchy).Myślę,że autorowi wątku chodzi o to,że w chwili obecnej można nabyć bardzo drogie "klocki" kiedyś,za stosunkowo niewielkie pieniądze.Moim zdaniem,to dobrze.Dlaczego mam kupować nowe kolumny (nie celuję w Harpia),skoro te nastoletnie grają równie dobrze,są świetnie wykonane i po wymianie kilku elementów nadal cieszą ucho.

Na pewno,pewne technologie,marki itp. są w pewien sposób promowane,jako lepiej zaprojektowane,wykonane itd.,ale o tym decydują nabywcy,biorąc pod uwagę swoje kryteria wyboru.Czy to źle,że my użytkownicy starych gratów nadal się nimi cieszymy?Dla nowych konstrukcji i ich twórców to nie na rękę.Owszem,starają się i odnoszą sukcesy.Czy faktycznie jest postęp ? Nie sądzę,to jedynie krążenie w koło.Nadal królują stare technologie i formaty zapisu i odczytu dźwięku.To marketing decyduje o tym,jaki format będzie wprowadzony.Wiadomo,postęp nie zawsze musi być lepszy.

Przyczyn takiego stanu,należy chyba szukać na obecnym rynku audio.Niestety producenci nie mają łatwo.Konkurencja jest ogromna,a walka o klienta zażarta.No i wreszcie rynek wtórny,który prężnie się rozwija.Na zakończenie,jako że jest to dział high-end ,a nie vintage,dla mnie osobiście nie ważne jest ,czy dany sprzęt jest określany mianem high-end,bo to określenie umowne,nie dające się zdefiniować.Jak napisał jeden z przedmówców,każdy ma swoją NIRVANĘ i o to chodzi w tej zabawie.

 

przyjemnego słuchania ...

Jeżeli zależy nam na przyzwoitym graniu można szukać wśród kolumn vintage jak np. JBL4345 Jak czegoś więcej to wśród nowych konstrukcji gdzie mamy szybkość, przejrzystość, przestrzeń, dużą ilość szczegółów, makro, mikro dynamikę itp.

 

zgadza sie duze zamkniete JBL-e i wiekszosc wspolczesnych wysiada...

stefek - jeden z przykladow

chwilowy brak działalności w audio.

antymalkonent>

Problem jest taki,że ani tych JBLi,ani tej większości wspólczesnych co to niby wysiadają,po prostu nie słyszałeś,w ogóle to jak narazie w życiu niewiele jeszcze słyszałeś :).

Wrzuć tak jak prosiłem fotkę tej swojej domowej nirvany ;).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Jeszcze nie tak dawno te największe koncerny próbowały ukrócić obrót vintage - a to coś mówi.

Dużo firm ma ambicje produkowania HI-END lecz niewiele to potrafi - sprzęt gra albo przeciętnie albo ponad naturalnie. Lecz tylko nieliczne.... . Reszta jest ułudą!

Jeszcze nie tak dawno te największe koncerny próbowały ukrócić obrót vintage - a to coś mówi.

Dużo firm ma ambicje produkowania HI-END lecz niewiele to potrafi - sprzęt gra albo przeciętnie albo ponad naturalnie. Lecz tylko nieliczne.... . Reszta jest ułudą!

a jak można ukrócic obrot starym sprzętem ?

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

nadal nie podajesz konkretów

znasz jakies ustawy ograniczajace ?

odkad pamietam mogłem kupic co chciałem ,kwestia znalezienia sprzedajacego i fundusze to chyba jedyne problemy

utylizacja to tez nie problem

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

antymalkonent>

Problem jest taki,że ani tych JBLi,ani tej większości wspólczesnych co to niby wysiadają,po prostu nie słyszałeś,w ogóle to jak narazie w życiu niewiele jeszcze słyszałeś :).

Wrzuć tak jak prosiłem fotkę tej swojej domowej nirvany ;).

 

wiesz doslownie wiedzialem ze to napiszesz gdyz jest to najczestszy chwyt w audio, chcesz dowiezc swojego posadz oponenta ze nie slyszal wtedy musi nie miec racje, ale czy na pewno jej nie ma?, ale to nie zmienia faktu ze Ty tez malo co slyszales (poza wyjatkami kazdy z nas na swoj sposob malo co slyszal) tylko twoje fantazje ida w innym kierunku... no ale tez dlatego mamy fora zeby zdobywac wiedze...

chwilowy brak działalności w audio.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Mam wrażenie, że nie zostałem właściwie zrozumiany.

Nie chodzi mi o zakup starszych b.dobrych urządzeń audio. ( takie na pewno są i warto je kupić).

Warto jednak zastanowić się nad żywotnością np. kondensatorów w A-klasowym wzmacniaczu.

 

Zakładając wątek miałem na myśli bardzo przeciętne w swoich czasach klocki którym upływ czasu zrobił ( nie wiadomo) dlaczego dobrze.

Pamiętam np. wspomniane kilka wątków obok DPA. ( kilkuletnie obcowanie w przeróżnych zestawieniach)

To była straszna przeciętność. Wyróżniała się jedynie nieprzeciętną awaryjnością, "samoróbową" obudową relatywnie wysoką ceną oraz przeciętnym dźwiękiem.

Nikt się tym właściwie nie interesował poza garstką opętanych testami. ( dystrybutor miał własną gazetkę) .

 

Teraz dowiedziałem się , że to "ZACNE KLOCKI"

.Dlaczego?

 

Nie chcę pisać na temat kolumn ale niedaleko jest jeszcze bardziej drastyczny przypadek.

 

Nie chodzi mi także o kolejne przykłady urządzeń a o samo zjawisko.

Skąd się ono bierze?

 

 

p.s. skąd, wielbiciele używanego sprzętu będziecie go brać jak uda wam się namówić wszystkich do waszej filozofii? :)

Warto jednak zastanowić się nad żywotnością np. kondensatorów w A-klasowym wzmacniaczu.

Zakładając wątek miałem na myśli bardzo przeciętne w swoich czasach klocki którym upływ czasu zrobił ( nie wiadomo) dlaczego dobrze.

Skąd się ono bierze?

p.s. skąd, wielbiciele używanego sprzętu będziecie go brać jak uda wam się namówić wszystkich do waszej filozofii? :)

 

taki sobie przeciętniak z konsum-classe jak Lux 410 ma te swoje dwie Elny po 20-30 tyś uF i mieć będzie jeszcze długo bo pomijając jak to gra, kondy nadal są wielokroć lepsze od dzisiejszych, warto obejrzeć sobie potek w Luxie np L-55, dzisiejsze Alpsy przy nim to załamka itd. itp.

- stąd się to bierze; niestety pozostaje problem nie do rozwiązania - skąd je pozyskać w akceptowalnym stanie

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

 

Teraz dowiedziałem się , że to "ZACNE KLOCKI"

.Dlaczego?

 

 

Może dla tego, że w czasach ich młodości były przeciętne a dziś na tle obecnych sprzętów są po prostu wyższej klasy.

Oczywiście dziś też produkuje się bardzo dobre klocki tylko, że za dużo większe pieniądze a bardziej przyziemne (cenowo) urządzenia są KIEPSKIEJ JAKOŚCI np. dla tego, że ładuje się dużo kasy na marketing i kosztem tego oszczędza się na podzespołach.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Może dla tego, że w czasach ich młodości były przeciętne a dziś na tle obecnych sprzętów są po prostu wyższej klasy.

Oczywiście dziś też produkuje się bardzo dobre klocki tylko, że za dużo większe pieniądze a bardziej przyziemne (cenowo) urządzenia są KIEPSKIEJ JAKOŚCI np. dla tego, że ładuje się dużo kasy na marketing i kosztem tego oszczędza się na podzespołach.

 

Nie rozumiem tych uogólnień cenowych.

 

Jak sporządzić tabelkę która jednoznacznie pokazuje ( w uśredniony) sposób - starsze, tańsze i lepsze a nowe droższe i gorsze?

weźmy np. rotela 930 którego można kupić za mniej więcej 500zł i nowszego rotela 01 który kosztuje 2 razy tyle używany a nowy jeszcze więcej a wcale nie jest lepszym urządzeniem. takich przykładów jest dużo więcej. stary audiolab 8000s a nowy itd.

Nie rozumiem tych uogólnień cenowych.

 

Jak sporządzić tabelkę która jednoznacznie pokazuje ( w uśredniony) sposób - starsze, tańsze i lepsze a nowe droższe i gorsze?

 

 

to wszystko mozna wytlumaczyc najprostsza zasada, kiedys audio bylo znaczacym segmentem rynku, ludzie interesowali sie tym kupowali wiec powstawaly firmy produkowalo sie,

teraz audio to taka zabawa ale producenci w obecnym kapitalizmie oczywiscie chca zarobic tyle samo albo wiecej przy produkcji 10% dawnej, konsekwencja jest odpowiedz na juz dawno zadawane przez wszystkich pytanie, jedyna sensowna odpowiedz teraz jest drozej i gorzej, bo rynek to tylko 10% dawnego wiec musi byc drozej i gorzej albo lepiej i BARDZO DUZO DROZEJ, prawa rynku

chwilowy brak działalności w audio.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

to wszystko mozna wytlumaczyc najprostsza zasada, kiedys audio bylo znaczacym segmentem rynku, ludzie interesowali sie tym kupowali wiec powstawaly firmy produkowalo sie,

teraz audio to taka zabawa ale producenci w obecnym kapitalizmie oczywiscie chca zarobic tyle samo albo wiecej przy produkcji 10% dawnej, konsekwencja jest odpowiedz na juz dawno zadawane przez wszystkich pytanie, jedyna sensowna odpowiedz teraz jest drozej i gorzej, bo rynek to tylko 10% dawnego wiec musi byc drozej i gorzej albo lepiej i BARDZO DUZO DROZEJ, prawa rynku

 

 

Nie wiem skąd masz te dane.

W Polsce 15-ście lat temu było ok. 6 ( sześć) sklepów ze sprzętem wyższej klasy.

Ile jest teraz nawet nie próbuję liczyć ale chyba więcej? :)

Sprzedanie wtedy kolumny za 15 000,- było wydarzeniem dla sklepu zdarzającym się raz na pół roku.

Dzisiaj to naprawdę nic nie zwykłego.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Mamel dobrze napisał można się odnieść np do wzmacniaczy gdzie kilka-naście? znaczacych sie firm prześcigało się nie tylko o piękne obudowy ale co ważniejsze o same komponenty elektroniczne z ktorych je budowano,chyba była to prawdziwa rywalizacja bez kompromisów w budowaniu sprzętu.

Obecnie pakuje sie przeciętnej jakości elementy które są obliczane na kilka lat pracy i naprawa ktora niekiedy się nie opłaca i lepiej wyrzucić na śmietnik, przypuszczam że taka elektronika znajduje sie w wszystkim do co najmniej2000 zł

 

Klient obecnie jest robiony w balona.

 

Obecnie są oczywiscie firmy budujące elektronikę bez kompromisów, nie pakuja zamienników lichej jakości jak to jest w molochach gdzie to element elektroniczny lub cały uklad obliczony jest na przetrzymanie gwarancji.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

.

Obecnie są oczywiscie firmy budujące elektronikę bez kompromisów, nie pakuja zamienników lichej jakości jak to jest w molochach gdzie to element elektroniczny lub cały uklad obliczony jest na przetrzymanie gwarancji.

 

Tak było zawsze.

Wtedy i teraz.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Sam miałem dwa nowe wzmacniacze do 3000 tyś zł gdzie w jednym po czterech miesiacach trzeszczał potek a w drugim po miesiacu zdechł pilot dobrze że była gwarancja bo koszt nowego pilota to 280 zł, za kawalek plastiku!

 

Eee dawniej nie znalazłeś całego ukladu elektronicznego u dwóch różnych producentów, a teraz po otwarciu klocka z firmy x y z co widzisz? te same niemal bebechy.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Sam miałem dwa nowe wzmacniacze do 3000 tyś zł gdzie w jednym po czterech miesiacach trzeszczał potek a w drugim po miesiacu zdechł pilot dobrze że była gwarancja bo koszt nowego pilota to 280 zł, za kawalek plastiku!

 

Zgaduję! :)

Jakiny?

 

To oczywiście żart.

 

 

Ale znów podążamy nie tą drogą.

Przypomnę.

Dlaczego stare średnie grzmoty są tak wychwalane?

Czy wystarczy, że się rzadziej psuły? ( z tym DPA tak nie było)

 

Czy na zasadzie:

Panie za moich czasów to było..........

I ta dzisiejsza młodzież..........

 

???

Nie wiem skąd masz te dane.

W Polsce 15-ście lat temu było ok. 6 ( sześć) sklepów ze sprzętem wyższej klasy.

Ile jest teraz nawet nie próbuję liczyć ale chyba więcej? :)

Sprzedanie wtedy kolumny za 15 000,- było wydarzeniem dla sklepu zdarzającym się raz na pół roku.

Dzisiaj to naprawdę nic nie zwykłego.

 

Nawet jesli byl 1 sklep z elementami wyzszej klasy to oczywiscie pisalem o tendencji jaka byla na swiecie (calosc rynku) a jakie sa teraz na swiecie, teraz kolumny za 15000 nie sa wydarzeniem i zgodze sie audio jest juz tak wywindowane ze to jest normalne bo to jest cena w miare normalnego sprzetu obecnie, nizej ciezko spotkac cos naprawde dobrego tylko ze dawniej byli producenci produkujacy niemal masowo sprzet oferujacy wysoka jakosc, ja mam sansui i widze co sie stalo kiedy wlasnie rynek audio zaczal tracic klientow, sansui nie poszlo w strone niskiej jakosci jak wszyscy i nie wytrzymalo, prawa rynku musisz sprzedawac drogo i niskiej jakosci bo nie przetrwasz, chyba ze wejdziesz w segment ktory jest popularny, ja tutaj widze jedynie rynek odtwarzaczy jako segment gdzie mozna pojsc na jakosc i nizsza cene - bo pliki sie pojawiaja bo ludzie potrzebuja poprawy dzwieku w postaci zewnetrznych przetwornikow zeby sluchac tych plikow i innych nagran (i o dziwo tylko w tym segmencie mozna kupic nowe i w lepszej cenie i lepsze jakosciowo [dzwiek] w reszcie jest jak pisalem coraz drozej i coraz gorzej)

 

 

a co do DPA - to tylko manufaktura - na rynku zwie sie to tzw. pseudofirma wiec sie nie ma co dziwic normalne zjawisko, dawniej pseudofirm nie bylo albo bylo to zjawisko marginalne teraz glownie pseudofirmy produkuja sprzet audio

chwilowy brak działalności w audio.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Nie gustuje w chińczykach, byl to Rotel i Yamaha, czy stare średnie grzmoty są wychwalane? nie wiem ale te powyżej średniej jak najbardziej jest przecierz uzasadnienie.

 

Pracują po kilkadziesiąt lat i mają sie dobrze,

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

 

 

 

a co do DPA - to tylko manufaktura - na rynku zwie sie to tzw. pseudofirma wiec sie nie ma co dziwic normalne zjawisko, dawniej pseudofirm nie bylo albo bylo to zjawisko marginalne teraz glownie pseudofirmy produkuja sprzet audio

 

Mogę tylko powtórzyć to co już napisałem.

 

Tak było zawsze.

Wtedy i teraz

 

Zawsze Hi-End ( cokolwiek to znaczy ) był niszowy i produkowały go małe firmy.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Sam posiadam 30to letni wzmacniacz nigdy nie rozbierany , przez otwory wentylacyjne widać cienką warstewke kurzu, czy coś w nim trzeszczy? nie!

Ile pogra nie wiem ale te lata bezawaryjnosci o czymś świadczą, jak zdechnie pójdzie na śmietnik, trudno.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.