Warszawski Klub Audiofila i Melomana

[jar1]

Proponuję wynająć pomieszczenie od człowieka, który pracuje tam dalej w korytarzu, w zamian, będziemy puszczać jego płyty :)

 

>>jar1

Chcesz ekranowaną sieciówkę? Bo mi nie potrzebna.... :)

 

Przynieś, zobaczymy.

[stary audiofil]

zapisuje sie, pozdrawiam

 

dzis prima-aprilis,więc w tą bujdę wierzę))

[ARTON55]

I żeby była jasność, nie mamy zamiaru czekać do trzeciej nad ranem na osobę, która się zapisała do klubu! ARTON będziesz?

Żałuje. Na dzień dzisiejszy nie jest to możliwe.

[ganzz_gut]

Boszzz, aż trudno uwierzyć, bon-ton, savoir-vivre i w ogóle taki warsiawski szyk! "- proszę Pan przodem", "- ależ nie, to ja nalegam, Pan pierwszy"... żebyście się z tego wszystkiego jakaś awantura nie wyszła ;)

 

Ja tam przywiozę gramiaka i pre, jak przyjedzie coś innego to z chęcią posłucham, jak nie.... to nie :P

 

"Kręcić" sprzęciorem nie muszę, choć jeżeli mogę się określić to wole, aby nie stanawał na podłodze narażony na kotakt z obuwiem :)

[twonk]

>ganzz_gut

Nie martw się. Gramofon musi stać stabilnie, więc pewnie zestawimy ze stolika moje monobloki. A jak ktoś kopnie w pracującą GM-kę (1200 V/100 mA), to istnieje szansa, że będzie znajomy pogrzeb... ;-) Zresztą jak prąd go nie zabije, to ja na pewno... ;-)

[neomammut]

Dlatego lepiej GM`ki postawić trochę z tyłu, nawet trochę za stolikiem...., martwię się jak ustawimy moje kolumny, standów swoich ja nie biorę, te w klubie mają min. wys. 70cm...., kolumny mają wys. 61,5cm, mam nadzieje, że coś się wymyśli :)

[ganzz_gut]

Dlatego lepiej GM`ki postawić trochę z tyłu, nawet trochę za stolikiem...., martwię się jak ustawimy moje kolumny, standów swoich ja nie biorę, te w klubie mają min. wys. 70cm...., kolumny mają wys. 61,5cm, mam nadzieje, że coś się wymyśli :)

 

Możemy zrobić odpowiednio niski stosik winyli :)

[neomammut]

Nie pomyl tylko gramiaka z winylem, jedna kolumna to 14kg czystego drewna plus przetworniki - łącznie 17kg :) Swoją drogą trzeba faktycznie te klubowe winyle w końcu ruszyć :)

Edytowane 1 Kwietnia 2011 przez neomammut

[twonk]

Przydałyby się przynajmniej dwa niskie taborety - ale nic takiego ani w klubie, ani u Andrzeja raczej nie ma...

[umka]

Boszzz, aż trudno uwierzyć, bon-ton, savoir-vivre i w ogóle taki warsiawski szyk! "- proszę Pan przodem", "- ależ nie, to ja nalegam, Pan pierwszy"... żebyście się z tego wszystkiego jakaś awantura nie wyszła ;)

 

Ja tam przywiozę gramiaka i pre, jak przyjedzie coś innego to z chęcią posłucham, jak nie.... to nie :P

 

"Kręcić" sprzęciorem nie muszę, choć jeżeli mogę się określić to wole, aby nie stanawał na podłodze narażony na kotakt z obuwiem :)

 

Wiesz, u nas kultura Panie.

pozdr.

[neomammut]

Wezmę chyba swoje stare taborety, one chyba mają 55cm. O ile jeszcze są w garażu :)

[jar1]

No i co, nie ma wrażeń? A przecież, w końcu całkiem fajnie zagrało. ;)

[ganzz_gut]

Widać grało na tyle fajnie, że jeszcze się ludzie nie mogą otrząsnąć :) Poza tym kto uwierzy, że najlepszy dzwięk uzyskaliśmy zmieniając kable?

[twonk]

Może to nie tylko kable... ;-) W klubie zawsze najlepszy dźwięk jest po 21.00. ;-)

[ganzz_gut]

Może to nie tylko kable... ;-) W klubie zawsze najlepszy dźwięk jest po 21.00. ;-)

Czyli, że co? Jak reaktor jądrowy w instytucie odłączają to się lepsze pole magnetyczne robi? Herezje głosisz, Panie!

[twonk]

Może wystarczy, że wszyscy sąsiedzi powyłączają różne urządzenia... nie upieram się. Niech będzie, że to kable. A gramofon masz fajny. ;-)

[ganzz_gut]

Może wystarczy, że wszyscy sąsiedzi powyłączają różne urządzenia... nie upieram się. Niech będzie, że to kable. A gramofon masz fajny. ;-)

A dziękuję! :) Work in progress - jeszcze parę elementów do poprawienia zostało - kable czy wkładka na ten przykłąd, i wtedy to dopiero zagra :)

[stary audiofil]

Widać grało na tyle fajnie, że jeszcze się ludzie nie mogą otrząsnąć :) Poza tym kto uwierzy, że najlepszy dzwięk uzyskaliśmy zmieniając kable?

 

Ja uwierzę w zmianę kabli-kto jeszcze?

Chociaż myślę,że wkładka jest już dopieszczeniem całości.....przy pozostałych wysokiej klasy elementach.

[ganzz_gut]

Ja uwierzę w zmianę kabli-kto jeszcze?

Chociaż myślę,że wkładka jest już dopieszczeniem całości.....przy pozostałych wysokiej klasy elementach.

Jak wierzysz, to żałuj że cię nie było - nawet na starych kolumnach yamahy fajnie grało... zwłaszcza po 21 :)

[jar1]

Fakt, tylko to chyba były soniaki.

Drugi fakt, to rzezcywiście po zmianie interkonektów zaczęło ładnie grać. Poprzednie były nie ekranowane i jakieś takie.... ;)

Zdecydowanie, nawet te kolumny dawało się słuchać.

Zmiana prądu nigdy aż takiej róznicy nie dawała - jak dotąd,

Z brudnego i 'koślawego' dźwieku zrobiło się wyraźnie i czysto. Nawet wszelkie gadania ustały...

[neomammut]

Witam!

Zrobiłem ot taki teścik, wszakże Sony w preampie nie bez kozery dał gruby kabel trzyżyłowy. Z racji tego, że w pokoju mam instalację dwużyłową, dlatego nie miałem jak skorzystać. Ale w łazience jest ładny bolec uziemiający, więc podłączyłem sprzęcik pod to gniazdo i wtem, dźwięk się otworzył, z butelkowego, skompresowanego dźwięku, usłyszałem czyste wysokie, potężny bas, średnica trochę wychodzi przed orkiestrę, ale można to łatwo wypoziomować. Z dnia na dzień zaczynam jednak wierzyć w te wszystkie audiofilskie "bajki". Kolejny krok to zakup dwóch par kabli sygnałowych srebrnych. Podejrzewam, że moje problemy z tym systemem zaczynają się kończyć. A właśnie ma ktoś może do pożyczenia? :) Zastanawiam się też nad porządnym kondycjonerem i zamierzam go sobie zrobić. Wydaje mi się, że mam dość mocno zabrudzone napięcie. Bo np około 23:00 jest lepiej.

 

Napisałem dzisiaj do Twonk`a na PW, że może ja się zbytnio cofnąłem, może te wszystkie kabelki, kondycjonerki, stoliki antywibracyjne to nie taka znowu bajka tylko nowe technologie, które warto zgłębić? Spróbować nie zawadzi...

 

A co do gramofonu, zagrał bardzo ładnie, AT440MLa nie jest aż taką złą wkładką, choć są lepsze, w tej cenie jednak chyba dobrze trzyma poziom. Sam gramofon niczego sobie, choć nie lubię takich świecących powierzchni. Szczotkowane aluminium to jest materiał na obudowę! Preamp ładnie zrobiony i tu oklaski, wyglądał jak z fabryki (na zdjęciach nie wygląda to tak okazale).

 

Co do moich kolumn? To co mówiłem Jarkowi, średnica jednak troszkę krzykliwa, ale mi odpowiada, mówiąc inaczej, pod wieczór usłyszałem coś zupełnie innego....

 

A jak oceniacie te kolumny? Szczerze tylko proszę!

[umka]

Kolumienki mają swoją sygnaturę, ale niestety nie moją. po dłuższym słuchaniu i odpowiednim zestawieniu mogą się podobać. Jednak nie jest to mój dzwięk. Dla mnie ta średnica oprócz, że krzykliwa to bez masy. Ale ja jestem "harbeciarz" i u mnie jest mocno napompowana. Generalnie moje kolumny to nacisk na średnicę, a w szczególności odtworzenie ludzkiego głosu. Jeśli chodzi o dzwięk spotkania to faktycznie po 21-ej obydwa zestawy dawały przyjemność słuchania. I tutaj pytanie:

-prąd

-kabelki.

Każdy niech odpowie sobie sam. Dla większości sceptyków te dwa punkty są nie do przyjęcia.

pozdr.

[twonk]

Kolumny chyba pod każdym względem poprawne, ale bez "czaru". Trochę takie brzmienie sprzed ćwierćwiecza... ;-) Jak dla mnie, za mało niższej średnicy, a wyższa nieco zbyt jazgotliwa - czyli bardziej do analizowania, niż do cieszenia się muzyką. Na pewno mogą się spodobać fanom monitorów studyjnych. Aha, wręcz zadziwiająco dobra przestrzeń jak na takie wielkie skrzynie - to ich wielki plus.

A z kondycjonerem na dwoje babka wróżyła - czasem jest lepiej, a czasem się pogarsza. Zanim kupisz, wypożycz i sprawdź jak będzie u Ciebie.

Edytowane 4 Kwietnia 2011 przez twonk

[neomammut]

Umka, trzeba wiedzieć jeszcze jedno, kolumny mają to do siebie, że wychwycą każdy błąd realizacji, dlatego nie można ich ocenić na 100%, ale co do średnicy to masz rację, jednak przy dobrej realizacji wiernie oddają również i ten zakres, Hołownia u mnie zabrzmiał bardzo dobrze, nie jest to oczywiście hi-end, ale jak na tej klasy kolumny i 77 rok produkcji, dobrze się trzymają :)

[umka]

Po dostrojeniu systemu zagrały naprawdę niezle, ale mimo wszystkich niedociągnięć przestrzeń mają znakomitą.

pozdr. Jacek

[jar1]

W sumie, dużo lepiej od Altusów, bo nie cykają :)

[ganzz_gut]

 

A co do gramofonu, zagrał bardzo ładnie, AT440MLa nie jest aż taką złą wkładką, choć są lepsze, w tej cenie jednak chyba dobrze trzyma poziom. Sam gramofon niczego sobie, choć nie lubię takich świecących powierzchni. Szczotkowane aluminium to jest materiał na obudowę! Preamp ładnie zrobiony i tu oklaski, wyglądał jak z fabryki (na zdjęciach nie wygląda to tak okazale).

 

Co do moich kolumn? To co mówiłem Jarkowi, średnica jednak troszkę krzykliwa, ale mi odpowiada, mówiąc inaczej, pod wieczór usłyszałem coś zupełnie innego....

 

A jak oceniacie te kolumny? Szczerze tylko proszę!

 

AT440 to chyba faktycznie jedna z lepszych budżetowych wkładek i jak było słychać może całkiem przyjemnie grać. Po przeróbkach, których dokonałem widzę też, że ważniejszą, aczkolwiek często ignorowaną sprawą jest konstrukcja samego gramofonu - w podstawowej/pierwotnej wersji gramofonu ta wkładka nie zagrała by połowy dźwięków, które gra teraz. Jednak pomysł z dawaniem aluminium jako plinty jest IMHO kiepski - zbyt "drgający" to materiał. Nie wiem, które zdjęcia pre -widziałeś - czy mojego czy innych forumowiczów, bo forumowe były tylko płytki, zaś obudowę każdy indywidualni... ale też mi się w tym opakowaniu podoba :)

 

Co do kolumn - to mówiąc szczerze w drugiej części odsłuchu wypadły całkiem dobrze i mnie się podobały. Nie wiem czy to na zasadzie kontrastu, czy tak w ogóle pokazały swoje możliwości - bo na początku grały... no co tu dużo mówić - słabo, dziurawo i męcząco. A potem nagle szok - pojawiła się barwa, detal jakaś synergia na poszczególnych pasmach. Nawet przy, bądź co bądź referencyjnych w tym odsłuchu, monitorach twonka dawały radę :)

[palton]

Znalazłem wątek, z początkami klubu http://www.audiostereo.pl/klub-audiofila-i-melomana-rusza_15604.html

później trochę tu:

http://www.audiostereo.pl/kaim-w-maju_18099.html

 

Szkoda, że była taka przerwa w opisach spotkań (fajnie się to czyta).

 

Tu pierwsze przymiarki:

http://www.audiostereo.pl/klub-audiofila-melomana-w-w-wie_13911.html

 

Jeszcze trochę rozsianych info. np. http://www.audiostereo.pl/audiomatus-odsluch-w-warszawie_24111.html

http://www.audiostereo.pl/cd-do-1000zl-odsluchy-wrazenia_33398.html

 

Ps. Mogę połączyć powyższe tematy, w jeden. Jeśli myślicie, że warto, dajcie znać.

Edytowane 5 Kwietnia 2011 przez palton

[zbymar]

.....Szkoda, że była taka przerwa w opisach spotkań (fajnie się to czyta).........

 

Wiele ciekawych informacji o spotkaniach klubowych znajduje się w kilku wątkach na stronie KAIM.

Pozdrawiam

Zbyszek

[ganzz_gut]

Jaki jeszcze porządek widać na tych pierwszych zdjęciach (http://www.audiostereo.pl/klub-audiofila-i-melomana-rusza_15604.html)... ściany nawet jakieś bielsze i ludzie jacyś... młodsi :)