Skocz do zawartości
IGNORED

Cała prawda o polskich wkładkach serii MF-100.


Vlado

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuje za porównanie. Tę igłę porównywałeś we wkładce MF-100 czy MF-104?

Wkładka MF-100 już ma swoje lata, ale nie zauważyłem w dźwięku nic niepokojącego, podobnie jak i w igle. Nie wiem czemu niby igła stara ale mało używana ma być zła. Chociaż, moje doświadczenia w tych kwestiach są jeszcze marne tak więc...

- rydzu powiedz mi: wkładki Mf są parzyste i nieparzyste, różnią się rozmiarami trzpienia igły, do których pasuje ta igła 10E, czy też to jest jeszcze inny rodzaj wkładki ?

excelvinyl winylmania blog szukaj

Gość rydz

(Konto usunięte)

<< Do parzystych nie pasuje,nieparzyste nie sprawdzałem,ale kupić samą igłę Mf-10E chyba będzie ciężko.

Być może jest to inny rodzaj wkładki i do nieparzystych igła też nie podejdzie.

Skoro importowane ,to skąd taka zła opinia o nich?

Czyżby Unita PHZ sprowadzało III gatunek z Antwerpii:)

W końcu Tenorel to Holendrzy

Ja również "miło" wspominam wkładkę MF-105, którą miałem fabrycznie zamontowaną w gramofonie ADAM GS-624. Kupiłem go w 1987r w salonie UNITRA w Skierniewicach. Brzmiała krzykliwie i papierowo z dużym dodatkiem zniekształceń harmonicznych w wyższej średnicy. Z doswiadczenia tego wyciagnąłem wniosek, że najbardziej zaawansowany technicznie produkt Foniki wyposażony we wkładkę z igłą o doskonalszym szlifie jest gorszy od poprzednich gramofonów a szczególnie od Daniela i Bernarda GS-438, więc prawdopodobnie od reszty również. Skutkiem było szybkie pozbycie się tego "cudu mysli technicznej", a że czasy były chore, to nawet z zyskiem. Do dziś zdania nie zmieniłem. Dziwią mnie ceny wystawianych Adamów na alledrogo i zawsze śmieszyło to słynne podświetlane żarówkami okienko z liczbami 33 i 45 umieszczone tuż przy ramieniu i jego okablowaniu skutecznie "poprawiajace" brzmienie.

Pewnie naraziłem się Miłośnikom Foniki, jednak to tylko moja subiektywna opinia i każdy może się z nią nie zgodzić.

Pozdrawiam.

>>>vlado,

Ja się zgadzam. Unitra-Fonica miała swoje przysłowiowe pięć minut. Było to z górą 30 lat temu.

Pozdro,

Yul

I w tamtym czasie nie musieliśmy się wstydzić. Dzisiaj mam wielki szacunek dla ludzi, którzy polski dobry sprzęt audio kolekcjonują, używają z przyjemności czy sentymentu, lub modyfikują i dają im nowe życie.

Jednak patriotyzm przejawiajacy się we wpisach niektórych kolegów na forum, zaciekle twierdzacych, że polskie gramofony biły na głowę modele zachodnie i japońskie z tego samego okresu, lub jak niedawno czytałem wkładka MF z igłą eliptyczną zabiła brzmieniem V-15 to nie wiem, współczuć im ? Odsyłanie do arhiwalnych katalogów firm w celu porównania danych technicznych i poziomu zaawansowania z naszymi osiągnieciami nic nie zmieni. Ot taka natura.

Jak zwykle serdecznie. Włodek.

Gość rydz

(Konto usunięte)

He,sam grałem na Bernardzie,pierwszy gramofon,wrażenia dosyć pozytywne,ale do chwili gdy zdobędzie się coś lepszego.

Jak już masz lepszy gramofon,szukasz lepszych wkładek,i teraz albo skubiemy się kupujemy jedną,albo jak w moim przypadku odrazu 4 do tego 4 koszyczki żeby mieć spokój,koszt ponad 2000zł,no ale czego nie robi się dla przyjemności.

Dzisiaj będzie montaż pierwszej wkładki,każda będzie grała 30 godzin,po tym czasie przystąpie do krytycznego odsłuchu i porównań brzmieniowych owych wkładek.

 

PS.

Trzy tygodnie temu prosiłem o pomoc w ściągnięciu z Ebay wkładki Shure.

Na pomoc raczej niema co liczyć,dziękuje.

 

Pozdrawiam.

Zasugerowany kilkoma opiniami "Unitrowców" że wkładka AT-95E doskonale zgrywa się z ramionami "Bernardów" i ich pochodnych, zawiesiłem ją na GS-438. Z pre Radmora pokazała piękny konturowy bas schodzący całkiem nisko, lepsze wypełnienie średnicy i bardzo dobrą szybkośc przekazu. Moi ulubieńcy z UFO mogli udowodnic, że rock to gitary. Ostrzejsza muzyka wypada znacznie lepiej niż na MF-100/104. Prawdę powiedziawszy nadspodziewanie dobrze jak na klasę sprzętu.

Dodam, że słuchałem przez słuchawki.

  • 2 miesiące później...

Problem nie jest w szerokości pasma odtwarzanego a jego równomierności w całym zakresie. Dlatego dobre (sic!) wkładki, sprzedawane są z wykresem pomiarowym np na aparaturze Bruer&KKiaer. I powinien być to zapis linii poziomej.Tak jak w przypdku tej At 24. Choc widac delikatne podbicie wysokich tonów, charakterystyczne dla AT

Nie wiem skąd Rydz wział te pasma przenoszenia dla wkładek MF bo katalogowo wszystkie były takie same. Tutaj można przeczytać:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) pasmo do 20kHz i tłumienie przesłuchów wieksze od 25db. Natomiast pamiętam że oglądałem metryczke wkładki MF-105 w sklepie św.p. Foniki podczas wyprzedazy likwidacyjnej dawno temu i podawane pasmo sięgało do 22kHz a załączony wykres pomiaru miał przebieg podobny do tego At.

Pasmo przenoszenia samo w sobie nic nie znaczy bo płyta Lp nie ma informacji muzycznej powyżej 14 khz. Tam się zaczynają szumy i poziom sygnału użytecznego mocno spada. Szerokie pasmo przenoszenia wkładek jak mi sie wydaje jest efektem ubocznym podatności. Lekka wkładka o małym nacisku igły i małym ostrzu ma pewnie mniejszą bezwładność i lepiej odtwarza mikroinformacje. Niestety szlify shibaty do MF nie są już dostępne. Można za to kupić Eliptyczne i ogólnie nawet lepsze zamienniki japońskie.

Nie widziałem tylko zamienników do wkładek MF-105 więc nie wiem czy miały one takie same wejście jak niższe modele MF

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość rydz

(Konto usunięte)

<<Kubri,spieszę z wyjaśnieniem wkładek MF-100 i MF-101,te dwie wkładki różnią się pasmem przenoszenia podanymi przeze mnie od tych ze strony Unitry.

Dane zaczerpnięte pochodzą z instrukcji obsługi Bernarda GS-465.

Zawarta w niej była instrukcja obsługi gramofonu,schemat elektryczny i parametry 3 wymienionych wkładek.

Właśnie parametry przenoszenia dla

MF-100 31,5 -16.0000Hz

MF-101 20 - 18.0000Hz

odbiegają parametrami od tych ze strony Unitry.

Pasmo przenoszenia samo w sobie nic nie znaczy bo płyta Lp nie ma informacji muzycznej powyżej 14 khz.

 

Jakie 14 kHz, ejże, co to za bzdury? Analizator FFT (szybka transformata Fouriera)wyraźnie mi pokazuje, że każda lepiej wytłoczona płyta spokojnie sięga do ponad 20 kHz, i nie żadne tam szumy tylko sygnał użyteczny. Na przykład:

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

czy:

 

post-26459-0-12847400-1329173871_thumb.jpg

 

 

Pierwsza lepsza płyta pomiarowa czy testowa, np. taka jak jedna z moich:

 

post-26459-0-71847000-1329173669_thumb.jpg

 

daje sweep frequency co najmniej do 20 kHz, na oscyloskopie widać wyraźnie i dokładnie, że nie jest to żaden szum, co to za bajeczki z epoki płyt szelakowych?

 

 

 

Szerokie pasmo przenoszenia wkładek jak mi sie wydaje jest efektem ubocznym podatności. Lekka wkładka o małym nacisku igły i małym ostrzu ma pewnie mniejszą bezwładność i lepiej odtwarza mikroinformacje.

 

Szerokie pasmo zdecydowanie nie jest efektem ubocznym dużej podatności (miękkości i lekkości wkladek oraz ramion). Legendarne wkładki Koetsu dające bajkowy dźwięk, te tanie za kilka tysięcy zł, i te drogie za kilkadziesiąt tys. zł są twarde jak deska, mają podatność dokładnie wkładki Denona DL-103 czyli 5 przy częstotliwości pomiarowej 100 Hz. Najtwardsze chyba dostepne wkladki. Pasmo przenoszenia do 100 000 Hz. Bardzo ciężkie - wkładka za ok 40 tys. zł waży ok. 13 gram. Optymalny nacisk na igłę - 2 gramy. Do ciężkich ramion. Wszystkie parametry dokładnie sprzeczne z obiegowymi, stereotypowymi, intuicyjnymi opiniami. Intuicja w tym przypadku to ślepa uliczka, potrzebna jest wiedza i to duża i głęboka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>>>vlado,

Materiału na igły dostarczała czeska firma Jablonex. RWPG trzymało się w kupie, bo wiadomo - kupy nikt nie ruszy :)

Pozdro,

Yul

Ja myślałem, że oni robią tanie czeskie wino...

 

śmieszyło to słynne podświetlane żarówkami okienko z liczbami 33 i 45 umieszczone tuż przy ramieniu i jego okablowaniu skutecznie "poprawiajace" brzmienie.

tak, mam coś takiego ale nie zauważyłem wpływu na jakość dźwięku. Co mogę powiedzieć, o GS424 - ro***erdala wszystkie projecty i inne gówna do lekko 3kpln. Ale z drugiej strony dlaczego my ciągle narzekamy na nasze? Co rusz się obejrzeć to w prasie czyta się: niebieski laser - polacy, jakieś sprzeta do jeżdżenia po marsie - polacy, teraz pojedynczy atom węgla - grafen - polacy. tysiące badań dla takich koncernów jak panasonic, sony i inne robią polacy. Wraca to do nas w postaci gotowych produktów, po które stoimy w kolejkach jak zrobią promocję na święta. Mnóstwo rzeczy wymyślili polacy. A co robi rząd? Zamiast to wesprzeć, to wypina tyłek, smaruje wazeliną i zaprasza amerykańskie kutasy. Pozwala wydobywac łupki i zabić naszą przyrodę za free. Zanim zaczniecie jeździć po naszych w tamtych czasach weźcie dwa czynniki pod uwagę. My nie mogliśmy być lepsi od ruskich. My nie mogliśmy być lepsi od zachodu. Wiele technologii i naukowców zostało zabitych dosłownie przez system debili. Do dziś mamy ich w rządzie i nawet na nich głosujecie. mamy najbardziej obciachowy rząd w historii i jeszcze ma poparcie. Zamiast narzekać czyli uprawiać narodowy sport - malkontenctwo - polecam zobaczyć film GASLAND. W czasie kiedy "półtusk" walczył z dopalaczami ku radości słuchaczy radiazryja, zostały przepchnięte dosyć kontrowersyjne ustawy. ACTA to przy tym pikuś....

 

Wpisz w google "GASLAND"

Pozdr, Krzysiek

tak, mam coś takiego ale nie zauważyłem wpływu na jakość dźwięku. Co mogę powiedzieć, o GS424 - ro***erdala wszystkie projecty i inne gówna do lekko 3kpln

To, że nie zauważyłeś wpływu na jakośc dźwięku nie znaczy, że takiego wpływu nie ma.

Co do dalszej części zacytowanej wypowiedzi, zapytam: ile tych projektów i innego gówna miałeś u siebie i przesłuchałeś na własnym zestawie? Historia polityczna, czy bieżąca polityka rządów, szczególnie pouczanie na kogo mamy glosowac nie jest tematem tego wątku.

Osobiście miałem u siebie w domu sporo gramofonów Foniki, pierwszego Bernarda, Daniela, Fryderyka, Adama, G-8010, GS-438 Bernrd. Dwa ostanie mam do dzisiaj, a GS-438 Bernard cały metalowy, uważam za najlepszy z polskich gramofonów. Każdy z wymienionych używałem kilka lat, Adama bardzo krótko ok 6 miesięcy w podzięce za "wybitne brzmienie" i możliwości "współpracy" z innymi wkładkami, był to rok 1991.

Pozdrawiam.

plyta testowa bruel i <Kijer konczy sie na 40 khz.Widzialne i mierzalne.Tak funkcjonuja te mity powielane lub wymyslane przez artystow typu Kubri.Jak nie wie... to wymysli.Takze samo z twardoscia.

 

I dlatego nie da sie czytac tematow, majacych co chwila takich artystow.

Jak nie wie... to wymysli.Takze samo z twardoscia.

 

Zaraz przeczytamy, że to przez te "miętkie" zawieszenia i te "cieńkie" szlify igieł pomiary pokazują rezonanse częstotliwości ponad 20kHz, bo KAŻDY wie, że "normalna" igła czyta max 14kHz :-)))

Jakie 14 kHz, ejże, co to za bzdury? Analizator FFT (szybka transformata Fouriera)wyraźnie mi pokazuje, że każda lepiej wytłoczona płyta spokojnie sięga do ponad 20 kHz, i nie żadne tam szumy tylko sygnał użyteczny. Na przykład:

ryszard_pp-Spektrogram1-Carmen-orkiestra symfoniczna-radziecki winyl Miełodja-DMM Digital.jpg

czy:

ryszard_pp-Spektrogram3-Beatles-radziecki winyl 1991 r-tłoczenie DMM Aufon Jedynej Cerkwi Luterańsko-Kalwińskiej Rosji.jpg

Pierwsza lepsza płyta pomiarowa czy testowa, np. taka jak jedna z moich:

płyta pomiarowa CBS Laboratories-side B.jpg

daje sweep frequency co najmniej do 20 kHz, na oscyloskopie widać wyraźnie i dokładnie, że nie jest to żaden szum, co to za bajeczki z epoki płyt szelakowych?

Nawet przy samym zapisie ograniczano pasmo żeby się głowica tnąca nie rozleciała, a ty sobie wyobrazasz że na płycie mikrorowkowej usłyszys uzyteczny sygnał. Mierzyć to możesz że cos tam jest ale muzyki już powyżej nie usłyszysz nawet złotym uchem. To własnie wynika ze spektrogramu który zamieściłeś. -50db przy 12kHz, a uzyteczny poziom rozpiętosci dynamicznej to jakies 30db ponad tło wiec w domu nic powyżej nie usłyszysz nawet z CD które mo że przenisć z dynamiką -90db a co dopiero z winyla majcego może z -65-55db. Rzeczywiste nagrania maja rozpietosć dynamiczną do 25-28db niezaleznie od nosnika, bo się w warunkach domowych bardzo męczaco słuchałoby przy wiekszej.

 

 

Ja myślałem, że oni robią tanie czeskie wino...

Teraz to by te igły robił Swarovski pięc razy drozej i byłoby miodzio - tak nawet do tych 20kHz ;)

 

<<Ooo mulsik zagościł u nas,z bocznicy przybył,Zapraszamy Zapraszamy,Pozdrawiamy.

Bo mulsik przylatuje wszedzie za mną. Tak już ma, od kiedy chciał mnie nauczyć spawania .

 

Zaraz przeczytamy, że to przez te "miętkie" zawieszenia i te "cieńkie" szlify igieł pomiary pokazują rezonanse częstotliwości ponad 20kHz, bo KAŻDY wie, że "normalna" igła czyta max 14kHz :-)))

jak do szkoły było za daleko to mozliwe, że tak przeczytamy. Ci co umieją czytać, przeczytają, że na płycie nie ma użytecznej informacji powyżej ok.14kHz.

 

Kto nie wierzy, niech poszuka odpowiedniego tematu jeszcze zanim była zakładka "analog" gdzie opisano dokładnie ograniczenia zapisu na płytach winylowych metody kompresji ze stosownymi pomiarami. Było o tym już bardzo dawno temu w odpowiedzi na podobne bezsensowne uwagi.

Ja nie czuję misji edukowania, bo zaraz przyleci taki muls w masce spawacza czy inny słuchacz płyt pomiarowych. Jak widac z takich dyskusji od 2004 roku nic sie naprzód nie posuneliście.

 

,

kubri nie smiesz mnie .Kiedy juz byly plyty, ciebie jeszce nie bylo.Ja mam te wszystkie plyty wzorcowe i wiem jak sa nagrywane płyty i z jakim poziomem.Nie mam zamiaru tracic z toba czasu bo i tak nie zrozumisz tal jak nigdy nie nauczysz sie spawania.Jesli jednak temat cie interesuje to juz był wontek temu poswiecony, wiec masz okazje sie poduczyc zeby zablysnac.Ale szukaj sam ..nauka kosztuje.Ja tylko co pewien czas bede sprawdzał...jak ci idzie.

 

zabawne ze facet odczytał informacje ktorej nie ma.Nie ma ,bo nie powinno byc w/g kubrica.

 

te czterdziesci khz zapisali jakąs nierozlatujacą sie glowicą.Istnieje zapis z stala predkoscia i ze stałym wychylenie...ale to juz inna bajka.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.