Słabe źródło czy uszkodzone słuchawki Sennheiser HD555?

[mati245]

Słuchawki Sennheiser HD555 mam podłączone do karty dźwiękowej Creative Xtreme Gamer, przy dużym poziomie głośności powyżej 50% głośności komputera jest takie lekkie pierdzenie. Nie umiem tego wytłumaczyć, zazwyczaj pierdzą na piosenkach typu September - ME&MY Microphone na zwrotce, czyli wtedy kiedy jest dość dużo niskich tonów z wokalem. Słuchawki te kupiłem w styczniu, myślę że są już odpowiednio rozgrzane.

[zyzio]

Raczej słuchawki są uszkodzone, ale podłącz inne źródło dla pewności.

[selphy]

Moim zdaniem jest to wina karty, kiedyś miałem podobny przypadek.

[mati245]

Po prostu grają bardzo dobrze, głośno też grają ładnie, ale jak chce jeszcze głośniej no to występują takie dziwne lekkie pierdzenia i muszę ściszyć. To jest po przekroczeniu pewnej granicy głośności.

[hardeol]

Te słuchawki tak mają, że są bardzo wybredne co do wyjścia słuchawkowego. Miałem hd555, mam hd595 i te słuchawki (oba modele) bardzo nie lubiały wyjścia ze wzmaka yamahy, tzn przy podkręcaniu głośności lubiały pierdzieć - nie wiem, nieodpowiednia dla nich impedancja wyjścia czy cuś? Po zmianie wzmaniacza na audiolaba można dowalić i nic się nie dzieje, nic nie pierdzi tylko jest przeraźliwie głośno i tyle...

[karczka]

A masz w domu jakąś wieżę/wzmacniacz z wyjściem słuchawkowym? Podłącz wierzę przez aux i słuchawki do wierzy. sprawdź na tej samej piosence na tym samym poziomie glośności...

 

i?

 

Dodam, że ten sam poziom głośności tzn żebyś tak samo głośno słyszał (fizycznie) a nie tak samo procentowo ustawione w komputerze.

 

 

 

PS. Tez mam te senki i u mnie takie zjawisko nigdy nie wystąpiło pod dziurką kompa. Ale podłączając pod Dziurkę wzmacniacza (a wzmak przez aux do kompa) jest zdecydowanie lepiej. Bas jest pełniejszy, głębszy, szczególnie to słychać przy głośniejszym słuchaniu.