Skocz do zawartości
IGNORED

Przesyłanie danych z serwera/komputera do odtwarzacza plików


nedj

Rekomendowane odpowiedzi

Temat PC Audio jest bardzo skomplikowanym i złożonym zagadnieniem, przez co często dochodzi do audiofilskich rozczarowań.

Jak wiadomo, na jakość odtwarzanej muzyki wpływa każdy element systemu. W przypadku komputerowo-plikowego audio ze względu na złożoność sprzętowo-programową komputerów i odtwarzaczy plików sprawa się dodatkowo mocno komplikuje.

Wielokrotnie przeprowadzone nie tylko na tym forum odsłuchy bezsprzecznie dowodzą, że każdy element komputerów wpływa na dźwięk. Różnie grają różne płyty główne, procesory, pamięci RAM (o czym m.in. w

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) pisał Peter Daniel), dyski twarde (sam o tym pisałem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , nawet Pan Redaktor Wojciech Pacuła w jednym ze swoich

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) o tym wspomniał). Oczywiście nie można zapominać o obudowach, podstawkach antywibracyjnych no i przede wszystkim o różnych zasilaczach, kabelkach SATA, zasilających, USB (wreszcie ktoś zwrócił uwagę na te ostatnie kable i coraz więcej hi-endowych producentów ma je w swojej ofercie) itd. Dodatkowo, o czym wielokrotnie wspominali m.in. rochu i Marcin_gps, różne systemy operacyjne, sterowniki, programy odtwarzające itp. też decydują o tym, jak zagra nam komputerowe audio.

 

Coraz większą popularnością cieszą się odtwarzacze plików audio, które łączy się z dyskami sieciowymi, serwerami, komputerami stacjonarnymi, laptopami itp. Sam magazyn danych może być więc schowany np. w piwnicy, dzięki czemu nie mamy szumiących dysków twardych w pomieszczeniu odsłuchowym. O ile zwraca się na forum coraz częściej uwagę na niepodważalny fakt, że różne rodzaje dysków sieciowych, różne oprogramowanie oraz systemy operacyjne wpływają na końcowy efekt, o tyle póki co pomija się zagadnienie samego podłączenia magazynów danych z odtwarzaczami.

 

Jak wiadomo, dane z dysków twardych do playera można przesyłać bezprzewodowo lub za pomocą kabla Ethernet (RJ45). No i właśnie w tym wątku zachęcam do wymiany naszych doświadczeń w tym zagadnieniu.

 

Przesyłanie bezprzewodowe do mnie nie przemawia, gdyż właściwości fizyczne powietrza ulegają ciągłym zmianom, co wpływa na jakość przesyłu, a to już bezpośrednio oddziałuje na jakość dźwięku. Brakuje wtedy jakiejś stałości i punktu odniesienia. Coś jak z płytami winylowymi - przy każdym odtworzeniu zagra inaczej. A mi jednak zależy na stabilności i powtarzalności.

 

Z kablami Ethernet jest trochę lepiej, ale niestety nie do końca różowo. Kable te, podobnie zresztą jak wszystkie inne "normalne" kable, podlegają wygrzewaniu, są kierunkowe i podatne na wibracje (czyli warto stosować podkładki antywibracyjne). Dodatkowo mierny wybór solidnych jakościowo kabli skutecznie zniechęca do eksperymentów. Póki co znam tylko Denona AK-DL1 za ok. 500$ oraz Audioquest RJ45-G, który niestety przy cenie zaledwie ok. 30$ każe oczekiwać miernej jakości dźwięku.

 

Jakie są Wasze doświadczenia w zagadnieniu przesyłania danych z dysków do odtwarzaczy plików? Przy jakiej temperaturze, wilgotności, zapachu itp. gra Wam najlepiej przy połączeniu bezprzewodowym? Jakie kable Ethernet najlepiej sprawdziły się w Waszych systemach?

post-2580-051339200 1300477670_thumb.jpg

post-2580-087763100 1300477675_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Jakże ciekawy temat poruszyłeś! Szukałem ostatnio jakiegoś dobrego kabla Ethernet, co by nim puścić sygnał I2S do DAC-a, którego zakup rozważam i ma tę opcję w "pakiecie", hehe

Czy gdyby istniał taki DAC, który przyjmuje sygnał po optyku - czyli odizolowany galwanicznie od transportu. Sygnał ten dostaje z całym jitterem jaki się nagromadził po drodze.

DAC ten buforuje cały utwór w RAM'ie i używając swoich wzorcowych zegarów przetwarza go dalej z bufora.

DAC jest zasilany z baterii lub z jakiegoś porządnego zasilacza (lub oba na raz).

 

Czy przy takiej koncepcji cały badziew przed DAC'em by nagle przestał mieć znaczenie ?

 

Generalnie chodzi mi o kwestię pakowania kasy w DAC zamiast w tor przed DAC'em.

Napisano dziś, 00:41

Mam do Was pytanie ,czy próbowaliście takiej przejściówki z USB do S/PDIF i gdzie w Polsce można kupić takie ustrojstwo ???

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) to jest link do producenta

 

Pytam bo chcę jednak wykorzystać laptopa jako źródło muzyki ,DAC-a już mam - z góry dziękuję za rady !!!!!!

Załączone miniatury

post-19955-023857300 1300491781_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

To jest hiface, najpopularniejszy i jeden z tańszych konwerterów USB-S/PDIF. W Polsce chyba nie kupisz, trzeba zamawiać z Włoch lub z UK wersję modyfikowaną.

>Wielokrotnie przeprowadzone nie tylko na tym forum odsłuchy bezsprzecznie dowodzą, że każdy element komputerów wpływa na dźwięk. Różnie grają różne płyty główne, procesory, pamięci RAM (o >czym m.in. w TYM WĄTKU pisał Peter Daniel), dyski twarde (sam o tym >pisałem TAKŻE W TYM WĄTKU, nawet Pan Redaktor Wojciech Pacuła w jednym ze swoich TESTÓW o tym wspomniał). Oczywiście nie >można zapominać o obudowach, podstawkach antywibracyjnych no i przede wszystkim o różnych zasilaczach, kabelkach SATA, zasilających, USB >(wreszcie ktoś zwrócił uwagę na te ostatnie kable i >coraz więcej hi-endowych producentów ma je w swojej ofercie) itd. Dodatkowo, o czym wielokrotnie wspominali m.in. rochu i Marcin_gps, różne systemy operacyjne, sterowniki, programy >odtwarzające itp. też >decydują o tym, jak zagra nam komputerowe audio.

 

Chyba nie wierzysz w tę komercyjną papkę bzdur?Rozumiem system operacyjny i ustawienia , ale nie wiem co ma do tego dysk twardy.To są już audiofilskie dyski twarde? :)

 

Grunt to wyprodukować kabelek usb czy ethernet w chinach i ładnie go ozdobić napisem denon a na pewno wielu się skusi...

Napisano dziś, 00:41

Mam do Was pytanie ,czy próbowaliście takiej przejściówki z USB do S/PDIF i gdzie w Polsce można kupić takie ustrojstwo ???

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) to jest link do producenta

 

Pytam bo chcę jednak wykorzystać laptopa jako źródło muzyki ,DAC-a już mam - z góry dziękuję za rady !!!!!!

Załączone miniatury

Jesli nie potrzebujesz nic ponad 16/44.1 to mozna "troszke" taniej. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

itd

Nadaje sie wiekszosc pcm'ek, a sposob wykonania jest wprost w dokumentacji ukladu.

Jak potrzebujesz cos do gestych formatow to w polsce jest dostepny na przyklad dr.dac nano.

 

PS

Nie polecam takiego podlaczania jakie jest w hiface, gdyz powstaje dzwignia, ktora az prowokuje do uszkodzenia portu usb w komputerze. Trzeba sie ostroznie z tym obchodzic.

 

PPS @Thomaz

Tak na marginesie to skretki noname produkowane w chinach nie spelniaja standardow jakimi sa oznaczone.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Wątek ciekawy, choć obawiam się że nic z niego nie wyjdzie... ;-)

 

Jeśli potraktujemy serwer wyłącznie jako źródło danych przesyłanych do osobnego transportu cyfrowego poprzez sieć ethernet (lub wifi) i protokołem

będzie TCP/IP, który jak przypomnę (niektórzy o tym zapominają) jest asynchroniczny i nie ma nic wspólnego z zegarem to moim zdaniem

to z czego jest zbudowany ten serwer tj. płyta, dyski, pamięć, zasilanie nie ma znaczenia na to co dostanie transport będący OSOBNYM urządzeniem.

Oczywiście przy założeniu, że transport bedzie sobie buforował te dane (tak działają np. squeezboxy)

Nie ma podstaw inżynierskich, żeby twierdzić inaczej.

 

Odrębnym zagadnienim jest fakt, że transport musi mieć uruchomiony jakiś interfejs sieciowy i tutaj faktycznie można sobie wyobrazić, że w "bebechach" transportu

może być różnica czy to jest wifi czy kabel. Połączenie kablem oczywiście nie jest elektrycznie obojętne, ale ja bym w tym przypadku (transport --- osobny serwer z danymi audio) to olał

i całą energię i kasę przeznaczył na resztę elementów toru.

 

Całowicie odrębnym zagadnieniem jest serwer+transport jako jedno urządzenie - tu faktycznie wszystko może mieć wpływ, ale nie popadałbym w paranoję. Kupno dobrego konwertera USB/SPDIF (asynchroniczngo) powinno załatwić sprawę.

 

I tyle mam do powiedznia w temacie :-)

Jeżeli komuś się nie podobają kabelki Ethernetowe, to może spróbować kupić sobie konwertery światłowodowe i spiąć transport z serwerem plików światłowodem.

 

Konwertery są tanie, 100 zł na stronę, potrzebne są dwa:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Światłowód:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zapewnia to całkowitą izolację galwaniczną.

 

 

Oczywiście ja uważam to rozwiązanie za śmieszne do stosowania w domu, ale jak komuś się basik luzuje, to może spróbować.

Mam pewne doświadczenie w administracji sieciami, pracowałem u dostawcy internetowego dla 5000 klientów jako administrator sieciowy, cała sieć jest tam obecnie spięta pomiędzy blokami światłowodami, kiedyś było to na linkach WIFI na 5 GHz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

BZDURY NA RESORACH

tak jak pisal Thomaz rozumiem jeszcze ustawienia i system, ale dysk twardy? To jest juz pieprzenie za przeproszeniem, kazdy dysk dziala na zasadzie binarnej (zero jedynkowej) i czym niby ma sie roznic audiofilski dysk od zwyklego? Albo cos jest albo czegos nie ma... nie ma nic posredniego! To samo tyczy sie pamieci ram... Co do kabli ethernetowych to polecam kupic zwykly madex FTP i gitara... Za ile macie sprzety ze tak na kablach wam zalezy? Aha i co do wifi... Rozumiem ze chodzi o odtwarzanie w locie? Bo nie ma czegos takiego jak zaklocenia na dzwieku z tego powodu ze cos szlo przez wifi <facepalm> jesli tak by bylo to utwor ktory sciagniemy z neta powinien juz nie dzialac bo wiekszosc sieci opiera sie o wifi i jakby kazdy utwor lapal zaklocenia przy kazdym przesylaniu plikow to poprostu bylo by to nie do odsluchania... chyba ze zle cos zrozumialem z tym wifi

BZDURY NA RESORACH

tak jak pisal Thomaz rozumiem jeszcze ustawienia i system, ale dysk twardy? To jest juz pieprzenie za przeproszeniem, kazdy dysk dziala na zasadzie binarnej (zero jedynkowej) i czym niby ma sie roznic audiofilski dysk od zwyklego? Albo cos jest albo czegos nie ma... nie ma nic posredniego! To samo tyczy sie pamieci ram... Co do kabli ethernetowych to polecam kupic zwykly madex FTP i gitara...

 

Zgadzam się, że to jest trochę naciągane. Ale przynajmniej w tym przypadku można sobie (przynajmniej teoretycznie) wyobrazić, że dysk może czymś siać co mogloby się przełożyć na jakość (wyłącznie timing!) spdif. Natomiast twierdzenie, że przesył danych z zewnętrznego serwera do transportu poprzez asynchroniczny protokół ma wpływ na dźwięk z odrębnego transportu to moim zdaniem kompletne banialuki.

Wydaje mi się, że duża część tych obserwacji o zmianach w jakości dźwięku po zmianie dysku twardego jest związana, z przestarzałymi DACami, a konkretnie ze starymi odbiornikami SPDIF stosowanych w starych, audiofilskich DACach. Nowoczesne odbiorniki (np. Wolfsona) potrafią bardzo skutecznie radzić sobie z jitterem, do tego stopnia, że przestaje mieć uzasadnienie jakiekolwiek "sianie" elementów elektronicznych.

 

Poza tym dużo więcej w dźwięku zmieni zmiana dywanu niż zmiana marki dysku twardego, jak już omawiane są tak absurdalne kwestie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.