Skocz do zawartości
IGNORED

Tajemnice kabla sieciowego


kolczas

Rekomendowane odpowiedzi

kabel ma jakas indukcyjnosc i pojemnosc i te dwie rzeczy moga odgrywac jakas role w filtracji RF. sam natomiast wplyw RF na polprzewodniki i co za tym idzie sygnal audio jest raczej mniej znany.

 

Jest znany, moze nie do końca. Ale już dawno wykorzystywano diody do detekcji mcz z RF w odbiornikach radiowych.

ov_Darkness

 

Autorzy tematu mają po dziurki w nosie odkryć w co wieżą. Stwierdzenie o woodoo pada może z 50 raz. Autorzy tematu stawiają hipotezy i sprawdzają czy to działa czy nie, na razie takimi metodami jakie są dostępne.

Element wiary (piszą to po raz kolejny) jest domeną przeciwników zajmowania się tym tematem i to Oni wciąż i wciąż próbują upokorzyć nawiązaniami do mocy nadprzyrodzonych. Przeglądałem kilka tematów anglojęzycznych i muszę powiedzieć że zazwyczaj kultura rozmowy jest inna. Impertynencje pojawiają się rzadko także w tak trudnych tematach. Zażartuję że pewnie dlatego się pojawiają bo część rodaków potrafi po angielsku.

 

Jednym z najsprytniejszych sposobów na rozwiązanie problemu jest poproszenie o gotowe rozwiązania. Sprytne ale w tym temacie nie skuteczne, przerabiałem to zanim wątku nie było.

 

Proponuję byś zaproponował konkret, a nie prośbę.

 

Ja ze swojej strony akurat coś robię, coś sprawdzam, mogę się z kimś wymienić sieciówką na testy itd.

Jakieś dwa tygodnie temu odwiedziłem jednego z forumowiczów ze Szczecina z moimi kabelkami. Sieciówka podłączona do jego preampa lampowego zmieniała brzmienie. Według jego i jego dziewczyny rozjaśniała i poprawiała brzmienie części instrumentów, sieciówki z kolei podłączone do jego końcówek mocy nie zmieniały prawie niczego (poziom autosugestii więc nie warto pisać). Podczas rewizyty u mnie słuchaliśmy sieciówek i żaden z nas niczego konkretnego nie usłyszał, mało tego ja już nawet nie usłyszałem różnicy pomiędzy słuchawkami HD555 i HD 598 (zgroza!).

Miłośnicy wciskania teorii że ktoś słyszy coś czego nie ma - jest druga strona medalu: Bardzo łatwo o takie okoliczności że nie słyszy się czegoś co jest, wystarczy odrobina głupawki, czy piwa, a czułość na zmianę i krótkotrwała pomięć dźwięku maleje diametralnie.

 

Był u mnie kolejny człowiek z forum. Bardzo doświadczony i konkretny. Nie dał sobie powiedzieć co ma usłyszeć, słuchał w ciemno. Odsłuchał kabel Lapp (swój) w odniesieniu do komputerowego i usłyszał zmiany w zakresie niskim to znaczy trochę więcej (podkreślam tylko trochę) rozlazłego basu i nic poza tym (ja też dokładnie to słyszę). Drugi kabel którego słuchał to rdzeń kabla zrobionego ze srebrzonej linki 3x4mm. Rdzeń tzn. 3 żyły lekko skręcone z wtykami bez żadnych ekranów, izolacji zewnętrznej i oplotu. Stwierdził że słyszy jak kabel rozjaśnia i to ewidentnie, żadnych innych cech nie podał, nie ocenił również czy to dobrze czy źle, bo po co.

No i teraz oczywiście ktoś się oburzy, że to nie dowody, albo że kable nie działają. Ja też słuchałem tych samych kabli i fakt że nie napisałem spostrzeżeń na kartce po to by mieć dowód przed moim słuchaczem że to samo słyszałem, nie powoduje że mam jakąkolwiek wątpliwość. Bo nie mam. Druga kwestia w żadnym w tych przypadków nie dało się powiedzieć że kabel wnosi cechy pozytywne do dźwięku. To z kolei nie oznacza że mamy jakiś dowód na brak poprawy. Mam dowód na 100% że kabel coś potrafi zmienić. A tak dla ścisłości dla mnie 100%, bo Wy sami sobie poziom ufności zmienicie, wystarczy napisać że kłamię. W nosie to mam.

 

Nie przytaczam tu przypadków kiedy coś odsłuchiwałem sam, bez potwierdzenia z zewnątrz. Zadowolony jestem ze stopnia zgodności, który osiągnąłem z moimi gośćmi po fachu powyżej. Jak dla mnie to wystarczy że jakieś tam narzędzie do słuchania mam.

 

 

Ślepe testy to duże wyzwanie, nie znajdziemy tutaj kompetentnego organizatora to Wam zaręczam. Pisanina, bałagan i pewnie bełkot zajęłyby z 20 stron, a rezultatów by nie było. Zresztą jak ktoś sobie chce to znajdzie testy które dowodzą że kable grają i testy które dowodzą że kable nie grają. Nie będzie możliwości rozsądzić które prawdy są prawdziwsze.

 

Dlatego proponuję dla tych chcą się czegoś dowidzieć niech coś zdziałają, a nie zadają pytania, a tym którzy wątpią, lub śmieszy ich temat niech go poprostu go opuszczą, bez wyrażania swoich ubolewań, bo jest to bezcelowe, a "spam" tylko przeszkadza.

Jest znany, moze nie do końca. Ale już dawno wykorzystywano diody do detekcji mcz z RF w odbiornikach radiowych.

hehehehe, dowcipas .... ja raczej mialem na mysli odkrycie dosc skaplikowanego wplywu zaklocen typu FM.

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

hehehehe, dowcipas .... ja raczej mialem na mysli odkrycie dosc skaplikowanego wplywu zaklocen typu FM.

 

No przecież od lat buduje się modulatory FM na diodach (pojemnościowych).

To, że przy zmianach napięcia następuje szkodliwa modulacja jest też znane. Nie robić kompensacji częstotliwościowej na spolazryzowanym zaporowo złączu. O tych zjawiskach słyszałem już bardzo dawno i sa wpodręcznikach.

Jesli, o coś innego chodzi, to poproszę.

Trochę na temat RF można poczytać tu:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pomiary, badania ...bo trzeba przecież udowodnić, że kogoś UFO nie nawiedza, a tym bardziej "duchy audio".

Proszę, przykład pomiarów. O kierunkowości bezpieczników też trochę jest.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najbardziej podobają mi się rysunki przedstawiające obraz sceny przed i po modyfikacjach.

 

A co do pomiarów, to wolałbym zobaczyć analizę widmową sygnału na wyjściu wzmacniacza lub przedwzmacniacza po podaniu na wejście np. dwóch sinusoid i wymianie bezpieczników, bo przedstawione pomiary nie mówią nic o wpływie na sygnał audio.

Następna rzecz rzucająca się w oczy to nie uwzględnienia faktu, że kształt i częstotliwość napięcia w sieci nie jest niestety stała, co właściwie dyskwalifikuje te pomiary.

 

Bum napisz do wykonującego pomiary, o tym co chciałbyś sobie pooglądać.

ale po co miałbym to robić?

Nie są. Gdyby autor pokazał widmo sygnału prze i po bezpieczniku, zdjete w tym samym momencie, to moze coś by to dało. To co pokazuje nie daje podstaw do wyciagania jakichkolwiek wniosków, bo nie wiadomo od czego pochodza zmiany.

 

Po co miałbym zadwac pytanie w watku sprzed 2 lat? Po sposobie przeprowdzania eksperymentu widać, że osoba go przeprowadzajaca ma skłonności do publikacji wyników "potwierdzajacych" testy odsłuchowe.

Na marginesie - czy stojąc w oknie budynku na 10 piętrze musisz wyskoczyć, aby przekonać się jaki bedzie tego rezultat?

A tu o RF ciag dalszy (niewiele tego i w odniesieniu do lamp, ale może komus sie przyda):

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bum, bez urazy, ale czy wciąż masz głośnikowego VDH Magnum?

 

Ten kabel grał u mnie kiedyś około 3 dni i nie było mowy o żadnej autosugestii. Wg mnie to jeden z najbardziej mulących kabli na rynku - może się prawdopodobnie sprawdzić w ekstremalnie jasnych systemach. Może z tego względu wszystko gra Ci jednakowo i nie wyłapujesz jakichkolwiek różnic pisząc, że masz taki super odporny system na zmiany?

Bum, bez urazy, ale czy wciąż masz głośnikowego VDH Magnum?

 

Ten kabel grał u mnie kiedyś około 3 dni i nie było mowy o żadnej autosugestii. Wg mnie to jeden z najbardziej mulących kabli na rynku - może się prawdopodobnie sprawdzić w ekstremalnie jasnych systemach. Może z tego względu wszystko gra Ci jednakowo i nie wyłapujesz jakichkolwiek różnic pisząc, że masz taki super odporny system na zmiany?

Żadnego mulenia nie stwierdziłem. Już mi ktoś sugerował, że mam wszystko za ciepłe. Próbowałem różnych kombinacji i poza wrażliwoscią na srednicę kabla głośnikowego innych efektów nie zauważyłem. Być może powinienem zacząć leczyć słuch ;-)

Żadnego mulenia nie stwierdziłem. Już mi ktoś sugerował, że mam wszystko za ciepłe. Próbowałem różnych kombinacji i poza wrażliwoscią na srednicę kabla głośnikowego innych efektów nie zauważyłem. Być może powinienem zacząć leczyć słuch ;-)

 

Jeśli masz "neutralny" system, to stosowanie kabli typu Magnum nie ma żadnego uzasadnienia - przecież kable nie mają wpływu na dźwięk. Zwykły kabelek po 2 zł za metr się sprawdzi lepiej:)

W przeciwnym razie coś nie tak jest z systemem albo Twój słuch domaga się zdecydowanie innej barwy dźwięku niż jest w stanie dostarczyć system, przy połączeniach "normalnym" okablowaniem. Stąd też prawdopodobnie korekta brzmienia kabelkami;)

A czy ja kiedykolwiek coś korygowałem kablami? Próbowałem, ale jestem z tego wyleczony (bez urazy oczywiście).

Natomiast ciekawe efekty mozna uzyskać podłaczajac do b100 b300 jako drugą koncówkę uzyskujac w ten sposób bi-amping (b100 - góra, b200 - dół). Tutaj efekty sa zauważalne bez trudu. Wykorzystanie b200 jako preampa plus bi-amp na b100 + b300 też jest ciekawym doświadczeniem. a jeszcze ciekawsze jest zastosowanie aktywnej zwrotnicy ;)

Ja się "wyleczyłem" z kabli, gdy znalazłem odpowiednie okablowanie do swojego systemu. Odpowiednie, to znaczy takie, które jak najmniej wnosi "coś swojego" do odtwarzanej muzyki. Podobnie jest z innymi ustrojstwami typu "bezpieczniki" - nie chodzi mi o korekty brzmienia, ale o uwolnienie naturalnego potencjału systemu. Myślę, że wielu osobom zajmujących się DIY także zależy na uzyskaniu jak największej "naturalności brzmienia" najprostszymi metodami. A może się mylę:(

Tak, to szczytna idea, ale czy coś takiego jak neutralność istnieje? Jezeli tak to jak to ocenić? Każdy pisze (przynajmniej wiekszość), że chce neutralności, brzmienia zblizonego maksymalnie do tego "na żywo". Ale jesli posłuchamy systemów dwóch róznych osób o wymaganiach precyzowanych we wspomniany sposób, to jednak okaże się, że brzmia one inaczej - więc jak to jest z tą neutralnością? Każdy ma chyba swoją neutralność, odczuwana subiektywnie i jeszcze prawdopodobnie zmieniajacą się w zleżności od nastroju, pogody, humoru itp.

"Naturalność brzmienia" - ujęta w cudzysłów.

Każdy niech sobie poszuka i znajdzie i niech nie odmawia innym takich lub innych poszukiwań:) Do celu mogą prowadzić rożne drogi.

Panowie od kabli.

Czytając sceptyków, twierdzę że w skali wiedzy o transmisji sygnału audio w przewodach metalowych, jesteście w proporcji 100 do 4-5 punktów.

Wasze wywody i spory wyglądają obrazowo, jakby kilku laików weszło do salonu audio i dywagowało na temat jaki kabel jak może zadziałać, patrząc na przykładowo kilkanaście czy więcej szpul, czy gotowych różnych produktów.

 

Własnościami kabli, oraz własnościami systemu audio rządzi fizyka i to nie tylko klasyczna.

Możecie dalej dopisywać co Wam przyjdzie do głowy, ale po co to robicie.

 

Czas działa na Waszą niekorzyść.

Czy nie możemy już dzisiaj mieć przyzwoitego forum audio z prawdziwego zdarzenia?

Czy dopiero kiedyś tam, jak zmieni się świadomość niedojrzałych osób, będziemy się takowym cieszyć?

 

Kable nie mają żadnych tajemnic, inne elementy również, po za tymi, z którymi nie możemy dziś sobie poradzić odnośnie przekonywującego wyjaśnienia, choć jestem przekonany że dzisiejszy stan wiedzy naukowej rozwiałby 99% niejasności.

Audio nie jest dziedziną strategiczną, dlatego nie zbiorą się naukowcy z całego świata i nam tych prawideł nie objaśnią.

 

Ale my wszyscy słyszymy prawidłowości i potrafimy dzięki intuicji popartej tymi badaniami i spostrzeżeniami, które są, wiele wyjaśnić oraz nie błądzić bynajmniej.

Do tego są tacy, którzy potrafią wszystkie te czynniki złożyć w całość, czyli przygotować w miarę uniwersalny produkt rynkowy.

 

Im droższy system audio, tym wpływy parametrów przepływu prądu są większe.

Dzieje się tak, ponieważ przychodzi moment, w którym przewodnik staje się ogranicznikiem jakości.

Następny moment ograniczenia pojawia się, gdy mamy już najlepsze możliwe przewodniki metalowe, wówczas do głosu dochodzi geometria i z nią związane zjawiska.

Kiedy mamy już najlepsze na planecie przewodniki i najtrafniej dobraną daną geometrię do danego typu kabla, to wtedy na drodze staje fizyka ciała stałego, ze wszystkimi swoimi zależnościami elektrycznymi i magnetycznymi.

 

Do tego dochodzą analogiczne problemy z izolatorami, oraz problemy wynikające z wzajemnych oddziaływać wszystkiego z wszystkim.

 

Dlatego pozwólcie ludziom, którzy wiedzą co piszą na poważne potraktowanie tematu i bądżcie łaskawi nie powodować dalszego zamieszania, to które jest w temacie kabli jest i tak już o wiele zbyt duże.

 

Pozdrawiam.

Jakieś dwa tygodnie temu odwiedziłem jednego z forumowiczów ze Szczecina z moimi kabelkami. Sieciówka podłączona do jego preampa lampowego zmieniała brzmienie. Według jego i jego dziewczyny rozjaśniała i poprawiała brzmienie części instrumentów, sieciówki z kolei podłączone do jego końcówek mocy nie zmieniały prawie niczego (poziom autosugestii więc nie warto pisać). Podczas rewizyty u mnie słuchaliśmy sieciówek i żaden z nas niczego konkretnego nie usłyszał, mało tego ja już nawet nie usłyszałem różnicy pomiędzy słuchawkami HD555 i HD 598 (zgroza!).

Miłośnicy wciskania teorii że ktoś słyszy coś czego nie ma - jest druga strona medalu: Bardzo łatwo o takie okoliczności że nie słyszy się czegoś co jest, wystarczy odrobina głupawki, czy piwa, a czułość na zmianę i krótkotrwała pomięć dźwięku maleje diametralnie.

 

Był u mnie kolejny człowiek z forum. Bardzo doświadczony i konkretny. Nie dał sobie powiedzieć co ma usłyszeć, słuchał w ciemno. Odsłuchał kabel Lapp (swój) w odniesieniu do komputerowego i usłyszał zmiany w zakresie niskim to znaczy trochę więcej (podkreślam tylko trochę) rozlazłego basu i nic poza tym (ja też dokładnie to słyszę). Drugi kabel którego słuchał to rdzeń kabla zrobionego ze srebrzonej linki 3x4mm. Rdzeń tzn. 3 żyły lekko skręcone z wtykami bez żadnych ekranów, izolacji zewnętrznej i oplotu. Stwierdził że słyszy jak kabel rozjaśnia i to ewidentnie, żadnych innych cech nie podał, nie ocenił również czy to dobrze czy źle, bo po co.

No i teraz oczywiście ktoś się oburzy, że to nie dowody, albo że kable nie działają. Ja też słuchałem tych samych kabli i fakt że nie napisałem spostrzeżeń na kartce po to by mieć dowód przed moim słuchaczem że to samo słyszałem, nie powoduje że mam jakąkolwiek wątpliwość. Bo nie mam. Druga kwestia w żadnym w tych przypadków nie dało się powiedzieć że kabel wnosi cechy pozytywne do dźwięku. To z kolei nie oznacza że mamy jakiś dowód na brak poprawy. Mam dowód na 100% że kabel coś potrafi zmienić. A tak dla ścisłości dla mnie 100%, bo Wy sami sobie poziom ufności zmienicie, wystarczy napisać że kłamię. W nosie to mam.

 

Nie przytaczam tu przypadków kiedy coś odsłuchiwałem sam, bez potwierdzenia z zewnątrz. Zadowolony jestem ze stopnia zgodności, który osiągnąłem z moimi gośćmi po fachu powyżej. Jak dla mnie to wystarczy że jakieś tam narzędzie do słuchania mam.

 

 

Ślepe testy to duże wyzwanie, nie znajdziemy tutaj kompetentnego organizatora to Wam zaręczam. Pisanina, bałagan i pewnie bełkot zajęłyby z 20 stron, a rezultatów by nie było. Zresztą jak ktoś sobie chce to znajdzie testy które dowodzą że kable grają i testy które dowodzą że kable nie grają. Nie będzie możliwości rozsądzić które prawdy są prawdziwsze.

 

Dlatego proponuję dla tych chcą się czegoś dowidzieć niech coś zdziałają, a nie zadają pytania, a tym którzy wątpią, lub śmieszy ich temat niech go poprostu go opuszczą, bez wyrażania swoich ubolewań, bo jest to bezcelowe, a "spam" tylko przeszkadza.

 

Jeśli potrafisz to udowodnić, to ja się nie czepiam.

Taka moja konstrukcja psychiczna, że słowo "wiara" wywołuje odruch wymiotny. (w każdym możliwym kontekście)

Jeśli testy były ślepe (tzn. odsłuchujący nie wiedział, który kable gra, a potrafił w 90% przełączeń wyłapać różnicę), to już jest znaczący krok naprzód.

To, że nie wierzę w ten efekt oznacza jedynie, że JA nie słyszałem, jak dotąd, takiej różnicy.

Słyszę różnice pomiędzy słuchawkami, pomiędzy kablami słuchawkowymi - nie. Stad moja, może zbyt prędka analogia.

Kiedy tylko powstanie mój docelowy tor audio, zamierzam wykorzystać go do testów m.in. kabli.

Jestem niezmiernie ciekaw efektów.

Lust is my sister, my muse and my whore

I stand on the mountain, and pray for the war

"Naturalność brzmienia" - ujęta w cudzysłów.

Każdy niech sobie poszuka i znajdzie i niech nie odmawia innym takich lub innych poszukiwań:) Do celu mogą prowadzić rożne drogi.

Zgoda, gdybym wierzył w kable, pewnie bym je słyszał ;) nie wierzę - nie słyszę, w gruncie rzeczy kazdy dostaje to w co wierzy ;)

Zgoda, gdybym wierzył w kable, pewnie bym je słyszał ;) nie wierzę - nie słyszę, w gruncie rzeczy kazdy dostaje to w co wierzy ;)

A ten znowu o wierze...No cóż pogratulować niezłomnej wiary ...w swój system:)

Tu nie chodzi o żadną wiarę Koledzy.

Tu chodzi o tak prostą konstrukcję myślową, jaką tylko można sobie wyobrazić.

Mianowicie Wy podważacie istnienie praw fizyki.

To czy ktoś słyszy czy nie słyszy danej zmiany, nie może determinować istnienia zjawisk, które są uniwersalne i w przytłaczającej większości mierzalne.

 

Po prostu ludzie są na różnym poziomie wrażliwości, świadomości, wiedzy i tak dalej.

Ludzie są różni, to jest bezdyskusyjne.

 

Tylko jeden przykład, pytanie.

 

Czym podłączyć w ramieniu gramofonowym najdroższą wkładkę na świecie, z resztą układu?

Sprzęt towarzyszący wart przykładowo 1.5mln PLN.

 

Zdaję sobie sprawę, że to abstrakcja, ale parę osób posiada taki problem.

I nie mam tu na myśli właścicieli tego zestawu, tylko konstruktora, który musi podjąć decyzję.

 

Ktoś jest odpowiedzialny za to połączenie, będzie ono podlegało weryfikacji przez innych, oceniane, czy aby na pewno jest najlepsze z możliwych.

 

Proszę doradżcie takiemu komuś co ma zrobić.

Przecież posiadacie wiedzę.

Przecież wszystko gra tak samo.

Przecież nie ma kierunkowości.

 

Pamiętajcie, że cały system wart 1.5mln wzmocni i przekaże do głośników ten sygnał, który Wy swoją metodą przekażecie w ramieniu gramofonowym.

Podałem przykład z ramieniem, bo jest ekstremalnie trudny, ale wszystkie inne miejsca są warte równie intensywnej uwagi.

 

Tu nie chodzi o żadną wiarę Koledzy.

Tu chodzi o tak prostą konstrukcję myślową, jaką tylko można sobie wyobrazić.

Mianowicie Wy podważacie istnienie praw fizyki.

To czy ktoś słyszy czy nie słyszy danej zmiany, nie może determinować istnienia zjawisk, które są uniwersalne i w przytłaczającej większości mierzalne.

 

Po prostu ludzie są na różnym poziomie wrażliwości, świadomości, wiedzy i tak dalej.

Ludzie są różni, to jest bezdyskusyjne.

 

Tylko jeden przykład, pytanie.

 

Czym podłączyć w ramieniu gramofonowym najdroższą wkładkę na świecie, z resztą układu?

Sprzęt towarzyszący wart przykładowo 1.5mln PLN.

 

Zdaję sobie sprawę, że to abstrakcja, ale parę osób posiada taki problem.

I nie mam tu na myśli właścicieli tego zestawu, tylko konstruktora, który musi podjąć decyzję.

 

Ktoś jest odpowiedzialny za to połączenie, będzie ono podlegało weryfikacji przez innych, oceniane, czy aby na pewno jest najlepsze z możliwych.

 

Proszę doradżcie takiemu komuś co ma zrobić.

Przecież posiadacie wiedzę.

Przecież wszystko gra tak samo.

Przecież nie ma kierunkowości.

 

Pamiętajcie, że cały system wart 1.5mln wzmocni i przekaże do głośników ten sygnał, który Wy swoją metodą przekażecie w ramieniu gramofonowym.

Podałem przykład z ramieniem, bo jest ekstremalnie trudny, ale wszystkie inne miejsca są warte równie intensywnej uwagi.

 

Proszę nie sugerować się wartością sprzętu, w urz za kilka tysięcy zachodzą te same zjawiska, oczywiście nie są tak czytelne.

Trochę na temat RF można poczytać tu:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To momo wszystko nic nowego, cytowane źródła są z lat 70tych...

 

A czy ja kiedykolwiek coś korygowałem kablami? Próbowałem, ale jestem z tego wyleczony (bez urazy oczywiście).

Natomiast ciekawe efekty mozna uzyskać podłaczajac do b100 b300 jako drugą koncówkę uzyskujac w ten sposób bi-amping (b100 - góra, b200 - dół). Tutaj efekty sa zauważalne bez trudu. Wykorzystanie b200 jako preampa plus bi-amp na b100 + b300 też jest ciekawym doświadczeniem. a jeszcze ciekawsze jest zastosowanie aktywnej zwrotnicy ;)

 

 

A jakie partametry techniczne poprawiły się na skutek takiego połączenia i jaki to dało efekt końcowy? Zrobiłeś pomiary, czy tylko na słuch? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A jakie partametry techniczne poprawiły się na skutek takiego połączenia i jaki to dało efekt końcowy? Zrobiłeś pomiary, czy tylko na słuch? :)

Wyczuwam nutę ironii ;)

Przecież sam wiesz co daje bi-amping i aktywna zwrotnica, komu jak komu, ale Tobie tego tłumaczyć nie trzeba ;)

To, że nie wierzę w ten efekt oznacza jedynie, że JA nie słyszałem, jak dotąd, takiej różnicy.

Słyszę różnice pomiędzy słuchawkami, pomiędzy kablami słuchawkowymi - nie. Stad moja, może zbyt prędka analogia.

Kiedy tylko powstanie mój docelowy tor audio, zamierzam wykorzystać go do testów m.in. kabli.

Jestem niezmiernie ciekaw efektów.

 

Nie masz więc docelowego toru audio jeszcze... Można sobie wyobrazić, że to co masz obecnie, to nie jest to do czego docelowo zmierzasz. W przeciwnym razie wzmianka o czymś docelowym byłaby bezsensowna. Do czego więc zmierzasz i czym się kierujesz w tych poszukiwaniach? Co z czym chcesz porównywać? Skąd pewność, że docelowy system będzie się nadawał do testów kabli? A obecny system się nie nadaje?

Wyczuwam nutę ironii ;)

Przecież sam wiesz co daje bi-amping i aktywna zwrotnica, komu jak komu, ale Tobie tego tłumaczyć nie trzeba ;)

 

Same problemy i niespójny dżwięk :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.