Skocz do zawartości
IGNORED

Forza Ferrari!!!


sovajazz

Rekomendowane odpowiedzi

Zgadzam się z Zydelkiem w 100% , można jeździć szybko i bezpiecznie . Mnie też rzadko ktoś wyprzedza pomimo że praktycznie nie przekraczam 4000 obrotów. Robię rocznie ok 70 tys , jakbym jeździł wolniej to pewnie zrobiłbym 50 tys a to proporcjonalnie przełożyło by się na moje dochody. Jeżdżę od ok 15 lat i nie miałem jeszcze wypadku (mocny argument) a znam takich którym się wydaje że jeżdżą super bezpiecznie (czyt. wolno) a mieli ich już kilka. Do jazdy nie podchodze emocjonalnie i ambicjonalnie jak widze wariata kilka cm za mną to zjeżdżam ( i tak go przecież za chwilę wyprzedzę) ,prędkość mnie nie kręci , jak potrzebuję mocnych wrażeń to pożyczam sobie motor od kolegi i wtedy trace wszelki rozsądek ( oczywiście wtajemnicy przed żoną i może ze dwa razy w roku) . Pozdrawiam wszystkich wariatów i dziamdziaków oraz kiciarzy i kierowców doskonałych.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124047
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

A propos napędów. Jazz - ja w swoim Polonezie 1.6MPI Plus Kombi (ładna długa nazwa, prawie jak Ferrari Testarossa) mam napęd TYLNI. To lepiej, nie? Na gazie suuunie jak czołg...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124125
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

No, widziałem w jednym odcinku "07 zglos sie", jak chlopaki zadawali tak szyku polonezem milicyjnym. Moze ja tez tak moge, tylko najpierw poszukam kraju, gdzie polonez bedzie stanowił symbol wysokiego statusu. I wtedy sobie tym tyłem pozamiatam w pobliżu dyskoteki, i wszystkie północnokoreańskie panienki moje...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124142
Udostępnij na innych stronach

tylko musisz trochę uważać, bo polonezy ATU, a w szczególnośći Kobmi (który na nim bazuje), miały niezbyt dobre tyle zawieszenie (zmodyfikowane w porównaniuz Caro), co objawaiło się gorszym prowadzeniem w zakrętach i większymi przechyłami nadwozia (w porównaniu rzecz jasna do Caro).

 

:-)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124146
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

JESZCZE głębszymi przechyłami? To już faktycznie byłoby coś, a może po prostu darować sobie fatygę z jazdą i się turlać na boczku? Ale chyba nie jest tak źle, kombi ma tylne wzmocnione - jedno pióro więcej i podobno inaczej amortyzatory. Na złych drogach pod dużym obciążeniem sprawdziło się.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124177
Udostępnij na innych stronach

Jozwa, dziekuje za informacje. Wydawalo mi sie, ze Polonez mial naped na przednia os. Faktycznie nawet interesujace. Czy wewnatrz nadal jest silnik Fiata z jednym walkiem? Czy jest to uklad napedowy innej firmy? W sumie zawsze mialem sentyment do Fiatow, Lancia i Alfy, glownie moze z tego powodu, ze byly to pierwsze samochody, ktore mialem w stanach, jeszcze w okresie studiow i tez z tego powodu, ze Fiat zniknal z rynku w okolicach 85', Lancia w 82 a Alfa w 94 i pomimo pozostawionej zlej reputacji zrobilo sie jakos pusto bez wloskich aut. Ale powracajac do napedow, to wlasnie szkoda, ze cala popularna gama grupy Fiata to juz obecnie tylko przednia os.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124430
Udostępnij na innych stronach

-->Jazz

 

hehehe Sory za mój śmiech ale nie wiedziałeś jaki napęd ma polonez? ;-)

 

Co do jego silników to sprawa wygląda tak:

 

w prostej (a raczej dłuższej lini - jak kto woli) są to dalej konstrukcje Fiata. Np: silnik 1500 powstał poprzez rozwiercenie cylindrów w połowie lat 80-tych. Potem następowały jeszcze mniejsze lub większe zmiany, po których silnik dysponował mocą około 70-76KM. Kiedy za silnik wreszcie się ktoś porządnie wziął, a byli to goście z Daewoo, dodali lepszy wtrysk poprawiono wykonanie elementów w głowicy (przedtem występowały duże zawirowania, silniki były bardziej paliwożerne, a co najśmieszniejsze każdy wyprodukowany dysponował inną mocą!!:-), a wracają co Daewoo, bo troszkę zlazłemz tematu - po ich przeróbkach i poprawkach silnika moc skoczyła do 87-88KM.

 

ps. Poldkiem (polonezem) nie idzie za bardzo szarżować bo szybko siada tylny most.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124435
Udostępnij na innych stronach

Silniki Rovera były w Polonezach od 1994r do 1998/1999 kiedy to wprowadzili wersję Plus. Silnik Rovera był fajny (104KM i tylko 1400 pojemności - skonstruowany przez Hondę) - wtedy dopiero Polonez był zrywny (jeżeli mozna to tak określić ;-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124452
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

I owszem, to dość rzadka wersja, ludzie ją lubią. Inna z niezłym silnikiem to 1.9D (od citroena). Jednak kiedy moje kombi było w produkcji (2001), Daewoo dawało już tylko swoją wersję 1.6, do wyboru z wtryskiem jedno- lub wielopunktorym. Co do mocy, to producent w wersji MPI deklaruje 62kW, w mechanopferdach wyjdzie jakoś tam więcej. Ponieważ zależało mi na kombi, to nie wybrzydzałem. Zresztą co mi tam ekonomia, i tak na LPG jeździ, więc wychodzi taniej niż tramwajem. I tak sobie tylko myślę, że następny zakup to powinien być dres...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124459
Udostępnij na innych stronach

W latach 80-tych były Polonezy z 2litrowym silnikiem od Fiata 132 (ze 118KM) i od Forda Sierry - też 2 litry (112KM)

 

To jako ciekawostka, nie wiem czy wszyscy o tym wiedzą.

 

A silniki Citroena stosowali od 1991 - czyli od momentu wprowadzenia Caro.

 

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124465
Udostępnij na innych stronach

Aż takim fanem motoryzacji nie jestem ale wydaje mi sie że wersja Polonez Caro/Atu plus została wprowadzona w 1997 roku i jeszcze przynajmniej do 1999 roku w Polonezach montowano silnik Rovera 1.4 GSI. Wersje z tym silnikiem nie miały wspomagania kierownicy (z jakiegoś powodu lezącego w samym silniku lub w warunkach gwarancji). Podczas kiedy wersje Polonezów plus - miały je chyba seryjnie.

 

Silniki Rovera znikneły z Polonezów po 1999 roku kiedy wprowadzono wersje silnika 1.6 GSI (z wielopunktowym wtryskiem).

 

Znam uzytkowników Polonezów 1.4 GSI ale nie uważali ich oni za zrywne. W dodatku był to jedyny model w którym fabryka nie podawała zużycia paliwa ;)

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124466
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Aha, ale czemuś myślałem że to 2000 to byl silnik Lancii. Zreszta mozliwe ze Fiat 132 i któraś Lancia jeździły na tym samym silniku. No, słowem mam wóz z przeszłością, niby jakaś końcówka mocy McIntosha. Ale co tam, opcją w tej samej cenie był Matiz... A ja lubię mieć dużo miejsca.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124467
Udostępnij na innych stronach

-->Qubric

 

W 1997 to wprowadzili wersję ATU (tak jak pisałem ze zmnienionym w stosunku do Caro tylnym zawieszeniem).

 

A co do wersji Plus to również już to napisałem wyżej :-)

Ale powtórzę one pojawiły się w 1998/1999 i w tym samym czasie została zerwana umowa z Roverem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124468
Udostępnij na innych stronach

PIOTREQ wersja plus - rózniła się tym od Caro ze miala te bajeranckie zaokraglane zdezaki i spojler. I prawie jestem pewien że one były juz pod koniec 1997roku. A jeszcze przez dwa lata oferowali w nich silniki Rovera. Czyli mniej wiecej do wejścia wersji 1.6 z pełnym wtryskiem. A w jakis czas potem - moze w 1999-2000 dokonali kolejnych niewielkich zmian w nadwoziu. Zewnętrznie te samochody rózniły sie tylko innym kształtem klamek.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124474
Udostępnij na innych stronach

Za pewne 1,4 była bardziej zrywna choc własciciele tego nie potwierdzali. Ten silnik ma duza moc ale na wysokich obrotach a Polonez był jakieś 150-200 kg cięższy od Hondy Civic z tym silnikiem. Znam jednego co narzekał że musi go mocno dusić i wtedy skrzynia wyje i już tylny most wymieniał. Ale ludzie różne dziwne rzeczy gadają a ja takim Polonezem nigdy nie jechałem, więc nie wiem :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8110-forza-ferrari/page/3/#findComment-124479
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.