Prośba o ocenę utworu - czy nie ma kiksów itd

[Astygmatyk]

Jest to generalnie podkład hiphopowy.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

Ale siano.

Pomijajac sam fakt ze to badziewie to do tego beznadziejnie brzmi, jakby ktos wycial calkowicie srodek. Cos na zasadzie umcyk umcyk. Na E jay '95 mozna zrobic cos ambitniejszego.

Ale kierujac sie twoim "O mnie" do kolumn estradowych wystarczy calkowicie.

[Astygmatyk]

Ale siano.

Pomijajac sam fakt ze to badziewie to do tego beznadziejnie brzmi, jakby ktos wycial calkowicie srodek. Cos na zasadzie umcyk umcyk. Na E jay '95 mozna zrobic cos ambitniejszego.

Ale kierujac sie twoim "O mnie" do kolumn estradowych wystarczy calkowicie.

Na eJay nie można niczego skomponować bo tam można tylko właczac albo wyłączać sciezki przygotowane przez autorów programu.

Ja nie powiedziałem ze to jest ambitne. To ma być taki hiphopowy podkład w modnej obecnie plastikowej konwencji.

Prosiłem o ocenę techniczną a nie artystyczną. Utwór będzie jeszcze przepuszcozny przez limitery i kompresory i loudness.

[marcinw899]

sam podkład to tylko część sukcesu, genialny podkład z badziewnym tekstem to nic nie warty rupieć jakich pełno.

ja bym nie oceniał samego podkładu...

[Gość discomaniac71]

Przede wszystkim jest źle pocięty. Słychać miejsce gdzie był klejony. Mniej więcej 0:50 jest kakofonia. I nie wiem czy on w ogóle jest taki nowoczesny bo taką muzykę grało się już w latach 80-tych;-) Zakończenie ni w gruchę ni w pietruchę.

[janek_dolas]

zyje tu jakis administrator? prosiłbym o usuniecie mojego konta na forum tak by zniknelo pozycjonowanie mojego nicku janek_dolas z moimi wpisami z wyszukiwarek. Czyli tak jak na innych forach po kasowaniu danego konta i nicku.

[parantulla]

Przede wszystkim sekcja rytmiczna chodzi nierytmicznie, co jest na tyle irytujące, że przykuwa całą uwagę.

Stopa, werbel i hi-hat, wszystko oderwane od siebie bez żadnego związku i sensu,

a dobry beat, to podstawa hip hopu, przynajmniej tak mi się wydaje, bo osobiście raczej nie gustuję.

Poza tym bardziej mi to przypomina ścieżkę dźwiękową z jakiegoś horroru typu Piła XIX czy jakaś inna Teksańska Masakra,

ale może się nie znam. W każdym bądź razie technicznie słabo, co do wartości artystycznej nie będę się wypowiadał.

[cherakles]

Przede wszystkim sekcja rytmiczna chodzi nierytmicznie, co jest na tyle irytujące, że przykuwa całą uwagę.

Stopa, werbel i hi-hat, wszystko oderwane od siebie bez żadnego związku i sensu,

a dobry beat, to podstawa hip hopu, przynajmniej tak mi się wydaje, bo osobiście raczej nie gustuję.

Poza tym bardziej mi to przypomina ścieżkę dźwiękową z jakiegoś horroru typu Piła XIX czy jakaś inna Teksańska Masakra,

ale może się nie znam. W każdym bądź razie technicznie słabo, co do wartości artystycznej nie będę się wypowiadał.

 

Przede wszystkim Panie Lukasiak Krzysztof - tworco bitow - prosze o nieuzywanie nazwiska Brzozowski i jego pochodnych to promocji swojej " elektronicznej tworczosci " - Marcin Brzozowski to ja - jestem pianista i nie maczalem swoich palcow przy twoich produkcjach i nie zycze sobie zeby ktos uzywal mojej wieloletniej ciezkiej pracy do promocji swoich " bitow " - ja temu Panu napisalem kiedys ze muzyke tworzy slaba poniewaz pytal mnie o opinie jako pianisty .W odewecie ten postanowil tworzyc swoje dziela pod nazwa " Dj Brzoza - Brzozowicz i inne pochodne . Jest to nieetyczne . I prosze mnie nie mieszac w to .

Jesli dalej bedziesz wykorzystywal moje nazwisko i jego pochodne do swoich produkcji sprawe zglosze .

[Astygmatyk]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Chciałbym w tym miejscu zareklamować płytę Marcina Brzozowskiego - jednego z najwybitniejszych polskich pianistów naszego pokolenia. Jakże to inna muzyka od tej cienkiej elektronicznej kakofoniii przedstawionej wyżej. Lukasiak Krzysztof nie ma wyczucia , rytmu sluchu ani jakiechkolwiek zdolnosci tworczych. Po prostu uslyszał ten album i postanowił kierowany zazdrością ośmieszyć nazwisko Marcina Brzozowskiego kojarząc je ze swoimi marnymi bitami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yamnick]

Zainteresowani

 

Wyjasnijcie sobie watpliwosci i animozje na PW - do tego czasu zamykam temat. Jego dublowanie badz klotnie na ten sam temat gdzie indziej skoncza sie zgodnie z regulaminem.

 

Yamnick