Skocz do zawartości
IGNORED

Historia XX wieku - rzeczywistość i mity


Gość dziadekwłodek

Rekomendowane odpowiedzi

vik

 

Twoje obserwacje dotyczące wyglądu obecnej Polski nie mają potwierdzenia w rzeczywistości i świadczą o złej woli.Wystarczy pojeździć trochę po kraju i zobaczyć wygląd ulic zwłaszcza w małych miasteczkach i wsiach,infrastrukturę,czystość,elewacje domów.W porównaniu z PRL to jest inny kraj.Nie wnikam w tej chwili w dane makroekonomiczne,piszę o tym jak wygląda Polska A.D.20011.Nie chodzi tylko o ilość samochodów a i w drogach jest lepiej tylko nie wypada o tym mówić.Autostrad mało przybyło ale jest więcej ekspresówek,obwodnic,wiaduktów itp.Najlepiej tylko narzekać i krakać.

vik wygląda na to,że żyjemy w różnych krajach!- jeżeli mieszkasz w Polsce

vik

 

To jest Twój punkt widzenia, co do mnie napisałeś.

Rozumując może trochę abstrakcyjne - jeden samiec jest zagrożeniem dla drugiego, bo nie wiadomo co każdemu z nich przyjdzie do głowy, zwłaszcza że jeden z nich ma już np. samicę - rozumiesz co mam na myśli ?

Gdyby nie istniały normy prawne i etyczne bałbyś się wyjść z lepianki, gdyż nie było by nawet mowy o mieszkaniu.

Poczytaj trochę Freuda i Junga.

 

cyt za Wiki; "W 1932 roku Freud wymienił korespondencję z Albertem Einsteinem na temat kultury i wojny. (Dlaczego wojna? – 1933). Wyraził w niej pesymistyczny stosunek do natury ludzkiej i przyszłości ludzkości. A chociaż w swych refleksjach nad naturą ludzką bardzo często odwoływał się do Charlesa Darwina, dając w ten sposób całkiem jasno do zrozumienia, że traktuje człowieka jako zwierzę, któremu udało się stworzyć kulturę, tym razem, mówiąc o używaniu przez człowieka siły, pozbawiał wszystkich złudzeń i siebie, i adresata swych słów, pisał zatem: "Konflikty interesów wśród ludzi rozstrzygane są zatem zasadniczo przez użycie przemocy. Z tym samym mamy do czynienia w całym królestwie zwierząt, z którego człowiek nie powinien się wykluczać; jeśli jednak chodzi o ludzi, mają oni do czynienia dodatkowo z konfliktami poglądów sięgającymi samych szczytów abstrakcji i – wydawałoby się – wymagającymi innej techniki rozstrzygania. Ale komplikacja ta pojawiła się dopiero później. Początkowo, w małej hordzie ludzkiej , siła mięśni decydowała o tym, do kogo coś będzie należało czy też czyja wola zostanie spełniona. Siła mięśni została wzmocniona, a wkrótce też zastąpiona możliwością wykorzystania narzędzi; zwycięża ten, kto posiada lepsze rodzaje broni czy też używa ich w bardziej przemyślny sposób".

 

ale ...

 

"Bardzo szybko dane mu było się przekonać, że się nie mylił. Po dojściu Hitlera do władzy w 1933 roku została bardzo ograniczona i podporządkowana aparatowi partyjnemu działalność psychoanalityczna na terenie Niemiec. W 1938 roku po inwazji niemieckiej na Austrię Freud musiał uciekać z Wiednia. Było to możliwe dopiero po interwencji dyplomaty amerykańskiego – Williama Bullitta (1891–1967) z pomocą Maxa Schura i po okupie zapłaconym przez Marię Bonaparte. Wcześniej był zmuszony podpisać oświadczenie, że władze niemieckie, a w szczególności gestapo, traktowały go z należnym szacunkiem jako uczonego o sławie światowej. Freud zgodził się pod jednym warunkiem, że wolno będzie mu pod podpisem dodać jedno zdanie. Oficer nie wyraził sprzeciwu i Profesor napisał: "Z całego serca mogę polecić usługi gestapo każdemu".

 

Wiesz dlaczego tak napisał ?

 

 

pzdr

Gonzo,

Freud akuratnie odwolal wszystkie swe poglady, szczegolnie te o psychoanalizie przed wlasna smiercia. No ale tej debilnej praktyki nie zatrzymal bo juz tysiace psychonalaitykow na tym kase robilo i po dzis dzien robi. Jung natomiast mial calkiem inne poglady choc zaczynal jako uczen Freuda.

 

Ludzkosc akuratnie miala zupelnie inna psychike przez ponad 100,000 lat swego istnienia niz co powyzej napisales cytujac Freuda. Degeneracja ludzkiego gatunku rozpoczela sie z rozwojem cywilizacji miejsko-rolniczych i zawlaszczenia czyli prywatyzacji sila tego co bylo wspolne. Poczatek wojen i masowego zabijania datuje sie dopiero od epoki brazu i to nawet nie od samego poczatku. Poczytaj prace archeologow i historykow piszacych o czasach nawet niezbyt odleglych. Ludzie przedwszystkim wspolpracowali ze soba. W okresie mysliwstwa byla taka koniecznosc, w rolnictwie wygoda.

 

Przez dlugi czas walczyli tylko wodzowie albo przez wodzow wystawieni wojownicy/ochotnicy. Nawet Spartanie spor z Argos zgodzili sie zalatwic przez wystawienie 300 wojownikow do walki z rowna iloscia reprezentantow Argos. Na placu boju zostalo dwoch z Argos i jeden ranny Spartanin. Chlopaki z Argos uznnali, ze wygrali, ze Sapratn wykonczyli i pognali do Argos celebrowac zwyciestwo. Ranny Orthryades natomiast zostawiony na placu boju uznal sie za zwyciezce i powiadomil swoich chlopakow o tym a potem popelnil samobojstwo. Poniewaz obie strony uznaly sie za zwyciezcow potrzebna byla jeszcze jedna bitwa. Ta Argos przegralo. Znana historia.

 

Ludzie sie nie mordowali. Male spoleczenstwa wydalaly aspoleczne osobniki i jesli to nie pomagalo zabijali ale to byly jednostki. Zbrodnie przyniosl rozwoj rolnictwa i specjalizacji pracy gdy bylo co zagrabic. Zaczelo sie oplacac i wzrosl popyt na agresywnych (armia) jak i platnych mordercow. Czasmi zmuszal do walki glod bo druga strona podzielic sie nie chciala. Freud pisal kompletne bzdury nawet w odniesieniu do czasow mu wspolczesnych. Hitlerowcy zabijali w konkretnym celu. Pomijajac psychopatow ludzie zabijaja jak maja w tym korzysc. Z jednej strony lepiej z drugiej gorzej. Dlatego policja ma problem ze znalezieniem mordercy psychopaty (niewielu) a wiele latwiej jej znalezc normalnego bo szukaja wsrod tych ktorzy zyskuja cos na smierci danej osoby. I zasze tak jest. Co do zwierzat to zabijaja aby sie najesc, z glodu a nie zadzy zabijania. Gdyby tygrysy czy lwy zabijaly dla przyjemnosci to same by zdechly z glodu bo pozagryzalyby wszytko co sie da a mieso by zgnilo. Porowanie dzialalnosci niektorych ludzi do zwierzat uwlacza zwierzetom.

 

wojciech,

 

W Polsce nie bylem od 2004 i w owym czasie tak to wygladalo. Pewnie, na Dolnym Slasku miasteczka byly zadbane. Tak samo Zakopane i miejscowosci turystyczne ale w Polsce centralnej i wschodniej wyraznie odcinala sie bieda od nielicznych nowych zamoznych domow. Jak znam Lodz to do dzis niewiele sie zmienilo. Wystarczy odejsc kilkaset metrow od Piotrkowskiej i mamy sypiace sie stuletnie kamienice. Zona wlasnie wrocila z Wroclawia i mowi, ze widac pogorszenie sie gospodarcze w porownaniu z rokiem ubieglym. Kolezanka mowi to samo o Legnicy tyle, ze ona porownuje z rokiem 2007. A to sa po Krakowie i Warszawie podobno najbogatrsze rejony Polski. Co prawde kobiecego gadania nie nalezy brac zbyt serio ale mowily miedzy innymi o zaopatrzeniu sklepow a na tym sie troche znaja. Podobno znacznie wiecej bubli a mniej tego co ladne niz nawet rok temu. Sporo mniejszych sklepow zamknieto.

 

pozdrawiam,

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

dziadekwłodek

 

Nie walczyłem z PRLem i nie byłem prześladowany przez system.Żylem w nim tak jak większość czyli starałem się znaleść jakiś kompromis.Ponadto byłem przekonany,że będzie on trwał do końca moich dni.Tak więc okazało się,że jestem szczęściarzem bo dożyłem momentu wyprowadzenia sztandaru PZPR!

Co nie oznacza automatycznie,że jestem zadowolony z obecnej RP.

 

 

 

A powinieneś - żyjesz w wolnym kraju. Jeżeli masz wątpliwości, proponuję Dzienniki Kisiela.

Czytam po raz trzeci :)

skynyrd

 

Doceniam osiągniecia RP w ciągu ostatnich 20 lat ale do ideału wiele brakuje.Celem powinno być państwo przyjazne obywatelowi a obecna RP taka nie jest.

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

skynyrd

 

Doceniam osiągniecia RP w ciągu ostatnich 20 lat ale do ideału wiele brakuje.Celem powinno być państwo przyjazne obywatelowi a obecna RP taka nie jest.

 

Pewnie, że nie jest i za naszego życia nie będdzie. 50 lat minie zanim się wydobędziemy z odmętów biurokracji.

"Polska zrobiła proporcjonalnie większy skok cywilizacjny w latach 1945-1975 niż...w latach 1989-2011."

 

Nie moje, wypowiedź z kregów GW.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

dziadekwłodek

 

Nie walczyłem z PRLem i nie byłem prześladowany przez system.Żylem w nim tak jak większość czyli starałem się znaleść jakiś kompromis.Ponadto byłem przekonany,że będzie on trwał do końca moich dni.Tak więc okazało się,że jestem szczęściarzem bo dożyłem momentu wyprowadzenia sztandaru PZPR!

Co nie oznacza automatycznie,że jestem zadowolony z obecnej RP.

 

 

Tak na boku - nie starałeś się nigdy o paszport?

 

Tak na boku - nie starałeś się nigdy o paszport?

 

To żyliśmy w dwóch osobnych państwach - ja byłem tak bliżej Kisiela i Jasienicy.

 

Tak na boku - nie starałeś się nigdy o paszport?

 

 

 

To żyliśmy w dwóch osobnych państwach - ja byłem tak bliżej Kisiela i Jasienicy.

 

 

Wydobycie się z pastwiska (Rakowski, Jakubowska) nie jest równoważne awansowi cywilizcyjnemu.

Temat - Mity...

 

Największym mitem jest kit, że nie wydobylibyśmy się z piwnic, gdyby nie komuna.

Vide - kraje zachodnie. Jesteśmy na początku drogi.

Tym bardziej, że gdyśmy się z mozołem wydobywali z piwnic to nam je na głowy zwalono w 1939.

Komunistom ledwo na odgruzowanie sił starczyło i kawałek drewnianych schodów ku powierzchni...teraz mamy błękit nad głową, 12 gwiazd i...setki małp w Brukseli (własne mamy od lat na Wiejskiej). Ciekawe co na to Darwin.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

Tym bardziej, że gdyśmy się z mozołem wydobywali z piwnic to nam je na głowy zwalono w 1939.

Komunistom ledwo na odgruzowanie sił starczyło i kawałek drewnianych schodów ku powierzchni...teraz mamy błękit nad głową, 12 gwiazd i...setki małp w Brukseli (własne mamy od lat na Wiejskiej). Ciekawe co na to Darwin.

 

 

Xniv - jesteś pesymistą. Damy sobie radę, mimo idiotyzmów, Brukseli itp

Świetny Ziemkiewicz w ostatnim UZ - gdyby Michnik sprzed 30 lat spotkał dzisiejszego Michnika, to dałby mu w mordę i nie podał ręki :)

Nie, to naturalna selekcja czyli upadek z dwóch (partyjnych) liter na cztery (każdy ma).

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Pewnie, że nie jest i za naszego życia nie będdzie. 50 lat minie zanim się wydobędziemy z odmętów biurokracji.

To akurat do większości na tym forum,nie przemawia.Uznano,ze tak widocznie musi być.Z resztą nie tylko na tym forum,wystarczy spojrzeć w sondaże.

Widać gołym okiem,że nie dotarło.Polak taki już jest,że dopuki nie dostanie po mordzie to nie uwierzy,ze może...dostać.Popatrz np.na mluska.

modrzew47

 

To,że jestem krytyczny w stosunku do II RP nie oznacza odrzucenia jej w całości jak czynią to niektórzy Forumowicze.Po prostu uważam,że mogliśmy zbudować państwo lepiej zorganizowane,tańsze w utrzymaniu i przyjazne obywatelowi.Jest wiele rzeczy do poprawienia ale nie oznacza to,że będę głosował na PiS,SLD,PJN czy też Mikkego bo mi z nimi nie po drodze.Dla mnie w tej chwili najważniejsze jest niedopuszczenie do powrotu do władzy Prezia,Macierewicza,Ziobry i reszty dlatego będę głosował na PO.Podobnie z Brukselą.Pewne aspekty funkcjonowania UE należy poddać ktytyce i w miarę możliwości je naprawiać ale nie oznacza to odrzucenia UE i naszego w niej członkowstwa w całości.

Nie dotarło..do mnie.Chciałbyś poprawić,dużo nawet ale z POpaprywnymi.Z nimi nie POprawisz,dawali przykład przez cztery lata.To szmat czasu...wystarczający by pokazać,ze się chce a jednak nie POkazali.Owszem odwrotnie,jak najbardziej.Vat wzrośnie do 25% jeśli dojdą do władzy PO raz drugi a wprowadzą jeszcze nowszy..POdatek,POlakom nieznany do tej pory...katastrat i wtedy się zacznie.Prezio,Maciar,Zioberek do władzy nie dojdą i bez nas i z nami.To ich koniec,chyba,ze dojdzie do tego co wyżej..Mam nadzieje,ze do wyborów coś się wydarzy i powstanie...nowego,lepszego.

 

A tak na marginesie czemu wziąłeś to do siebie?Tylko?

 

Jeszcze jedno:Co do Unii to nie wiadomo czy czasem się nie rozsypie...sama.Już zamykają granice,na razie pojedyńczo ale na razie.

modrzewek jak trzeba bendzie to i do 30% dojdzie.A moze byc i tak ze sam sie bendziesz modlił zeby było te 30 i bendziesz wysłuchany.Modzrewek te sprawy som poza twoim rozumieniem.

 

katastrat to modrzewek nie wymysł tuska.To wymysł ludzi ktorzy wychodzom na ulice i krzycza ze chcom a bogatym trzeba zabrac.

 

a generalnie modrzewek musisz utracic nadzieje wszelkom.na nic lepszego...... nie zasługujesz.

mlusk

Jednak chyba nie masz racji..są poza twoim.Jak bendzie trzeba...to nie zrozumiem.Nawet nie poczujesz...jak bendziesz zrobiony.

Takich jezd u nas dostatek...jak ty.Słyszałem o usypianiu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) a tutaj mlusk masz jak poważnie Unia broni swoich interesów a nie naszych(czytaj przecież wspólnych)..trzecia nitka i jest po ptokach a warzywka stojom w kolejce i czekajom,stojom i psujom się a Unia broni interesu wspólnego.Nie wolno z takiej Unii rezygnować.Zawsze nas obroni,pekne zaraz..ze śmiechu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

muls i modrzew47 prowadzą nawet zajmujący dialog. Nie mieści się jednak w tematyce tego wątku. Może przydałby się dla nich jakiś specjalny wątek?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.