Akwarium w pokoju odsłuchowym - jest sens?

[modrzew47]

Jaki masz strop?Drewniany,wylewany monolityczny czy Terriva lub ceram 50?Jeśli masz drewniany i nie był liczony na taką ewentualność to może być ciężko i ryzykownie.Nie polecam.

 

A myślałeś o wstawieniu akwa do salonu np.i przeniesienia filtracji za ściane do innego pomieszczenia?To dość duży zbiornik i mógłby nieźle wyglądać wpasowany np.w ścianę a tył w drugim pomieszczeniu razem z filtracją.Projektowałem kiedyś taki zbiornik w salonie obok kominka,który był również schowany w ścianę(płaszczyzna jednakowa z akwarium)co odzielała pomieszczenie gospodarcze od salonu.Kominek i akwarium miały jednakową wysokość 60cm a wykończenie ściany-Basaltiną,kamień naturalny.

[romekjagoda]

Jaki masz strop?Drewniany,wylewany monolityczny czy Terriva lub ceram 50?Jeśli masz drewniany i nie był liczony na taką ewentualność to może być ciężko i ryzykownie.Nie polecam.

 

A myślałeś o wstawieniu akwa do salonu np.i przeniesienia filtracji za ściane do innego pomieszczenia?To dość duży zbiornik i mógłby nieźle wyglądać wpasowany np.w ścianę a tył w drugim pomieszczeniu razem z filtracją.Projektowałem kiedyś taki zbiornik w salonie obok kominka,który był również schowany w ścianę(płaszczyzna jednakowa z akwarium)co odzielała pomieszczenie gospodarcze od salonu.Kominek i akwarium miały jednakową wysokość 60cm a wykończenie ściany-Basaltiną,kamień naturalny.

 

 

Modrzew, strop mam tzw. filigranowy - belki stropowe, rozpięte poprzecznie nad salonem. Tyle powiedzieli mi rodzice inżynierowie - co znaczy filigranowy - nie wiem.

Co do akwa i salonu to - no way. Właśnie w niedzielę skończyliśmy remont domu kończąc salonem i nawet nie podejmuję tematu z żoną. Akwa 2,5m w salonie wyglądałoby obłędnie i miałem taki pomysł, ale nie chcę go nawet dyskutować, bo to droga do nikąd. Wolę zrobić to w mniejszym pokoju, gdzie mam pełną swobodę i żona może najwyżej spytać ' a czemu tak', ale już nie 'tego nie możesz tak zrobić' :) Panimajesz? :)

Poza tym nie imponują mi akwaria wbudowane w ścianę, nie miałbym też możliwości przeniesienia filtracji do innego pomiesczenia. Gdybym mieszkał sam, albo miał jakies większe pomieszczenie w piwnicy zrobiłbym na pewno akwa z aranżacją ściany dookoła, sztucznymi skałami, etc. - coś na wzór fajnych oceanariów. Ale w obecnej sytuacji optymalne będzie zrobienie tego w mniejszym pokoju.

[modrzew47]

No to niestety,zostaje pójście do konstruktora z dokumentacją.Nikt inny nie policzy tego bez dokumentacji a przynajmniej nie powinien.

[ahaja]

Dzisiejsze pompy turbinowe pracują bardzo cicho. Największym źródłem hałasu są/mogą być bąbelki wylatujące z dyfuzora i powietrze zasysane przez wężyk. Jeśli akwa jest zabudowane nie ma praktycznie z tym kłopotu.

 

Modrzew47 dobrze napisał o nadfiltracji - pojemność filtrów się liczy i jest ważna a nie wydajność pomp. Przy takim zbiorniku należy zapomnieć o 'filtrach' typu kubełki etc. To popierdułki.

 

Taki duży zbiornik łatwiej utrzymać w równowadze biologicznej. Filtry powinny mieć pojemność minimum 5-10% objętości akwa.

 

Warto też zawczasu pomyśleć o biotopie. Przy Tanganice czy Malawi trzeba pomyśleć o ilości gatunków/ryb na ilość litrów (pojemność netto!!!). To nie jest tak, że 200x50x60 to 600 litrów ... tyle tylko się przyjmuje jak płacisz za nie u szklarza :-).

 

K

[romekjagoda]

Dzisiejsze pompy turbinowe pracują bardzo cicho. Największym źródłem hałasu są/mogą być bąbelki wylatujące z dyfuzora i powietrze zasysane przez wężyk. Jeśli akwa jest zabudowane nie ma praktycznie z tym kłopotu.

 

Modrzew47 dobrze napisał o nadfiltracji - pojemność filtrów się liczy i jest ważna a nie wydajność pomp. Przy takim zbiorniku należy zapomnieć o 'filtrach' typu kubełki etc. To popierdułki.

 

Taki duży zbiornik łatwiej utrzymać w równowadze biologicznej. Filtry powinny mieć pojemność minimum 5-10% objętości akwa.

 

Warto też zawczasu pomyśleć o biotopie. Przy Tanganice czy Malawi trzeba pomyśleć o ilości gatunków/ryb na ilość litrów (pojemność netto!!!). To nie jest tak, że 200x50x60 to 600 litrów ... tyle tylko się przyjmuje jak płacisz za nie u szklarza :-).

 

K

 

 

Ahaja, Modrzew dzięki za rzeczowe rady. Jak pisałem, Malawi w mniejszym wydaniu miałem u siebie 3 lata i wiem czym to pachnie (nadfiltracja, ilość gatunków, etc.). Zamierzam zrobić akwa wg wszelkich kanonów sztuki - to ma być profi podejście do tematu,t akże w obsadzie (niedorybienie, kilka mbuna, non-mbuna i jakiś drapieżnik z utaka). W tej chwili widzę, że praktycznie jakoś prawie decyzję już podjąłem, natomiast zagwozdka to obciążenie stropu. Tu mam obawy. Muszę wygrzebać plany techniczne i podesłać rodzicielom do policzenia. Boję się jednak, że tony obciążenia na taki strop filigranowy nie wrzucę... Mam nadzieję, że wszystkie te plany nie spalą na panewce, ale jak nie będzie opcji, to wyżej dupy nie podskoczę - nie będę kuł stropu i go dozbrajał kształtownikami H czy innymi belkami...

[cir]

nie trzeba kuc wystarczy zazbroic i nadlac :)

kubełek eheim -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - jak to jest zabawka to to wszystkim akwarystom zycze wiecej tych zabawek

wielkosc filtra to jeden z parametrów -podstawa to materiał na wypełnienie wkładów bo liczy sie czynna powierzchnia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

cir,mój serdeczny kolega ma sklep akwarystyczny i posiadał dokładnie taki sam filtr...wywalony i wykonany BIOLOGICZNY,poprawa jakości wody niesamowita...ryby zaczęły nawet gadać ludzkim głosem z ...wdzięczności.Podstawa to stosunek powierzchni w biotopie do powierzchni filtra.

Ulegasz reklamce.Na marginesie Ehaima posiadałem już w 1983 roku.Więc wiem co pisze.

[romekjagoda]

nie trzeba kuc wystarczy zazbroic i nadlac :)

 

 

Cir, zazbroić w jaki sposób? Tzn. poprzez wprowadzenie końców prętów w ściany nośne i na nich położenie poprzednie drugiej warstwy prętów (szachownica)? I na to wylewka, rozumiem?

Pytanie, czy to sprawdzony patent, czy tylko luźna podpowiedź, bo obawiam się, że taka konstrukcja może zwiększyć ciężar stropu, bez jego znacznego wzmocnienia. A roboty przy tym trochę by było. Niemniej, hmm, wszystko niby da się zrobić ;)

[modrzew47]

No,no cir wpuszczasz romka w maliny!To co mówisz to nadciąg ale żeby spełniał swoją role musi,zbrojenie wychodzić ze stropu...zalane nim oczywiście,dopiero potem zaszalowane i dolane.W innym przypadku będzie działać tak samo,jak położony na wierzchu HEB.Ja mam inne pytanie:Masz na górze ścianę nośną?Jeśli tak to można się nią podeprzeć tzn.przymocować do nośnej ściany stojak,którego ciężar częściowo znosić będzie ściana a druga część oparta zostanie na podłodze...jako podpora.

[romekjagoda]

No,no cir wpuszczasz romka w maliny!To co mówisz to nadciąg ale żeby spełniał swoją role musi,zbrojenie wychodzić ze stropu...zalane nim oczywiście,dopiero potem zaszalowane i dolane.W innym przypadku będzie działać tak samo,jak położony na wierzchu HEB.Ja mam inne pytanie:Masz na górze ścianę nośną?Jeśli tak to można się nią podeprzeć tzn.przymocować do nośnej ściany stojak,którego ciężar częściowo znosić będzie ściana a druga część oparta zostanie na podłodze...jako podpora.

 

 

Modrzew, myślałem o wbiciu się kotwami w ścianę nośną - ma w tym pokoju dwie takie ściany, a nawet 3 - tylko, że jak robiłem remont to nie uwzględniłem wstawienia do pokoju baniaka i wszystkei 3 nośne są zagospodarowane (na jednej okno, na drugiej ściana z kamienia elewacyjnego - sama w sobie kilkaset kilo pewnie siły ścinającej, a na przeciwległej ścianie ustrój akustyczno-ozdobny...). Czyli jak się nei obrócić - dupa z tyłu. Liczę na pozytywne wyliczenia obciążenia dla belek stropowych (filigran), ale... mam wątpliwości. Do sufitu podwieszenia też nie zrobię, bo nie ma jak.

[ahaja]

romekjagoda

W rozważaniach o stropie nie pomogę.

W kwestii 'rybnej' jestem w stanie ...

Jeśli pomyślisz o Malawi to zdecyduj się albo na mbunę albo na utakę. Podobnie z Tanganiką: nie łączy się tropheusów z mięsożercami.

To są żelazne zasady - nie mieszać gatunków o różnych wymaganiach pokarmowych. Dzięki temu ryby są zdrowsze i dłużej żyją.

 

Jak zaznaczyłem wcześniej o kubełkach - to się nie nadaje. Tzn kupić można, ale professional to ma tylko w nazwie.

[romekjagoda]

romekjagoda

W rozważaniach o stropie nie pomogę.

W kwestii 'rybnej' jestem w stanie ...

Jeśli pomyślisz o Malawi to zdecyduj się albo na mbunę albo na utakę. Podobnie z Tanganiką: nie łączy się tropheusów z mięsożercami.

To są żelazne zasady - nie mieszać gatunków o różnych wymaganiach pokarmowych. Dzięki temu ryby są zdrowsze i dłużej żyją.

 

Jak zaznaczyłem wcześniej o kubełkach - to się nie nadaje. Tzn kupić można, ale professional to ma tylko w nazwie.

 

 

Ahaja, dzięki co do porad - jest tu wiele racji. Niemniej marzy mi się ambitna obsada. Wiem, że zadanie nie jest proste, ale jestem w kontakcie z doświadczonymi akwarystami, którzy mają u siebie w dużych akwariach mięsożerców/drapieżniki (aulonocara, fossochromis) z mbuną. Optymalne to nie jest, łatwo nie będzie, ale da się (chyba). Od długiego czasu marzyło mi się połączenie litoralu skalnego z piaszczystym - taka strefa przejściowa. Chodzi nie tylko o kolory, ale przede wszystkim o odmienne zachowania ryb z różnych grup.

Ale co do obsady to jeszcze b. daleka droga. Najpierw muszę rozwiązać kwestie techniczne, kupić baniak, etc. Na szczęście wiem już jedno - nic w pośpiechu, na spokojnie.

[cir]

Cir, zazbroić w jaki sposób? Tzn. poprzez wprowadzenie końców prętów w ściany nośne i na nich położenie poprzednie drugiej warstwy prętów (szachownica)? I na to wylewka, rozumiem?

Pytanie, czy to sprawdzony patent, czy tylko luźna podpowiedź, bo obawiam się, że taka konstrukcja może zwiększyć ciężar stropu, bez jego znacznego wzmocnienia. A roboty przy tym trochę by było. Niemniej, hmm, wszystko niby da się zrobić ;)

tak robia ludzie jak adaptują stare kamienice, belki wchodzą na sciany nosne oczywiscie

projektanta nie unikniesz bo ktos musi policzyc to zbrojenie

pozostaje pytanie czy warto robic taki remont :)

 

cir,mój serdeczny kolega ma sklep akwarystyczny i posiadał dokładnie taki sam filtr...wywalony i wykonany BIOLOGICZNY,poprawa jakości wody niesamowita...ryby zaczęły nawet gadać ludzkim głosem z ...wdzięczności.Podstawa to stosunek powierzchni w biotopie do powierzchni filtra.

Ulegasz reklamce.Na marginesie Ehaima posiadałem już w 1983 roku.Więc wiem co pisze.

modrzew- biologiczny moze byc kazdy filtr jesli chodzi o budowe- kwestia odpowiedniego wkładu wiec nie wiem o czym piszesz pewnie o sumpie

sump ma jedna zalete jest tani w budowie jak woda- kwestia jedynie pomp do napedu dlatego jest tak wielbiony przez prawdziwych akwarystów bo mozna najtanie domontowac w kolejne komory odpieniacz,sondy,dyfusory co2 i grzebac w tym 10razy dziennie ale taka zabawa to tylko w morskim przecież

słodkowodne w pokoju mieszkalnym gdzie ma byc czysto i bez inhalacji rybimi odchodami to tylko kubełkowe, jeszcze jedno nazwa profesional u eheima zwiazana jest z rozmiarem kubła a nie profesjonalnoscia bo budowa taka jak innych tylko troche więcej rzeczy ułatwiajacych np czyszczenie

natomiast dlaczego koledze ryby chorowały to odpowiedzi moze byc kilkanascie,chocby co ładował do wypełnienia filtra-zapewne jako profesjonalista chinska ceramike :)ktora owszem do sumpa sie nadaje ale do kubła jest za słaba

[modrzew47]

No OK,chodzi o sumpa właśnie.Dzisiaj prawdziwi akwaryści używają tylko sumpa.Nie tylko w morskim,pamiętasz kiedyś rozważaliśmy już ten temat,gdy budowałem dom i rozważałem nawet zbiornik 1500litrów ale odpuściłem właśnie ze względu na sumpa a miały to być malawi lub tanganika a alternatywnie do nich Paletki.Sump musiałby się znajdować w kuchni co nie jest akceptowalne ale jeśli wykończe drugi stojący obok,to tam jest taka możliwość.Zrobie 2000litrowy biotop.Co do romka i jego problemów to musi policzyć to konstruktor(ja nim nie jestem)i to na podstawie dokumentacji.

[cir]

sam przyznajesz sump to domowe kłopoty :)

ja duzego zbiornika nigdy nie postawie na piętrze z powodu ew. rozszczelnienia, ale Romek sie uparł

[romekjagoda]

sam przyznajesz sump to domowe kłopoty :)

ja duzego zbiornika nigdy nie postawie na piętrze z powodu ew. rozszczelnienia, ale Romek sie uparł

 

 

Cir, romek się nie uparł, a jest realistą z określonym już stażem małżeńskim i wie, gdzie warto robić podjazdy i zaczynać bitwę, a gdzie lepiej w ogóle nie wspominać. Pewnie dupa z tego wszystkiego wyjdzie,ale nie popuszczę, dopóki wszystkiego się nie dowiem. Mam już rysunki techniczne, nagrany jest znajomy konstruktor, tkóry policzy mi to za jakiś czas na sofcie specjalistycznym, napisałem do wykonawcy budynku o dodatkowe info (płonne nadzieje, daremny trud pewnie, ale co tam). Także działam. najgorsze jest to, że jeszcze dobrze nie skończyłem remontu a już widzę, że trzeba było zmienić koncepcję zawczasu...

 

 

Co do rozszczelnienia, to ryzyko jest takie smao na parterze. W najgorszym razie postawię akwa w garażu - ale tu już wiem, że będzie wojna z żoną, bo garaż jest na autooo....

Ech, a ja bym sie płytki sieknął, ogrzewanie tam mam, wylał bym cokolik i gitara.

Dobra - nie zapeszam - na razie nic nie wiem i czekam.

[modrzew47]

Z tą gitarą to jak widze,też rózowo nie będzie,oj nie.Proponuje kieszonkowe akwarium na jedną rybke a żone będziesz miał z głowy...przynajmniej.

[romekjagoda]

Z tą gitarą to jak widze,też rózowo nie będzie,oj nie.Proponuje kieszonkowe akwarium na jedną rybke a żone będziesz miał z głowy...przynajmniej.

 

 

Modrzew, żone mam mądrą, więc demonizować jej tez nie chcę ;) Ona rozumie, że facet potrzebuje hobby i zabawek, a ja też wiem, że lepiej miec nawet zwariowane pomysły, niż tylko potem na starość przed TV siedzieć i gnić (fizycznie i umysłowo). Także coś sie wymyśli, nie ma siły ;)

[theli28]

Mamy filtr zewnętrzny Aquael Unimax 150 - zero szumu, tylko deszczownia leciutko szemrze jak strumyczek - co wraz z muzyką daje miły efekt :)

Hej, potwierdzam, filtr zewnętrzny karnistrowy - zero szumu. Wilgoć? Przy szczelnej pokrywie? Nic a nic. Mam 120 litrów w pokoju gdzie słucham muzyki i zero absolutnie problemów.

[romekjagoda]

Hej, potwierdzam, filtr zewnętrzny karnistrowy - zero szumu. Wilgoć? Przy szczelnej pokrywie? Nic a nic. Mam 120 litrów w pokoju gdzie słucham muzyki i zero absolutnie problemów.

 

 

Theli dzięki. Ja u siebie miałem w 240 fluvala i jeszcze drugi kubeł (nie pomnę teraz) i zamknięte w szafce też nie hałasowały, choć czasem jak woda lekko odparowała to było słychać deszczownię - ale to akurat kojący dźwięk.

 

Także sprawy typu hałas i wilgoć jakby wyjaśnione. Pozostają te trudniejsze techniczne zagadnienia (nośćność stropu). Aplikuję sobie więc pigułkę na wstrzymanie na kilka dni.

[modrzew47]

Modrzew, żone mam mądrą, więc demonizować jej tez nie chcę ;) Ona rozumie, że facet potrzebuje hobby i zabawek, a ja też wiem, że lepiej miec nawet zwariowane pomysły, niż tylko potem na starość przed TV siedzieć i gnić (fizycznie i umysłowo). Także coś sie wymyśli, nie ma siły ;)

romek one wszystkie od nas mądrzejsze są...nie wiedziałeś?Facet jest zawsze głową...rodziny a one szyjami.I kto tu kim kręci?Pozwoli ci...to pakuj na góre a w razie czego jak się rozszczelni,powiesz:Twoja wina,sama chciałaś na góre.W domu zawsze musi być czyjaś wina,najlepiej...żony.

[Jaro_747]

A nie dałoby się wpuścić akwarium w podłogę? W czasie odsłuchów można by moczyć nogi.