ANKIETA - kto słyszy KABLE a kto nie

[mikson]

i jak ten vdh "gra" ? :)

[Gość]

i jak ten vdh "gra" ? :)

 

Miksonku, ten VDH, tak jak wszystkie inne kable, nie "gra", nie "brzmi", tylko tak jak wszystkie inne kable przewodzi prąd :)

I do tego jest mi potrzebny, a zadanie to spełnia ;)

Coś jeszcze? ;)

[mikson]

Miksonku, ten VDH, tak jak wszystkie inne kable, nie "gra", nie "brzmi", tylko tak jak wszystkie inne kable przewodzi prąd :)

I do tego jest mi potrzebny, a zadanie to spełnia ;)

Coś jeszcze? ;)

są też tańsze kabe przewodzące prąd

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

:)

sporo byś zaoszczędził :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

są też tańsze kabe przewodzące prąd http://allegro.pl/kabel-glosnikowy-z-prawdziwej-miedzi-2x2-50-mm2-i1678544888.html

:)

sporo byś zaoszczędził :)

 

Miksonku, zanim zaczniesz znowu epatować innych swoimi złośliwymi uwagami, przypomnij sobie lub poczytaj moje wcześniejsze wpisy i to nie tylko w tym wątku...

Przypomnę w skrócie - specjalnie dla Ciebie:

1. Kabelki kupione w super okazyjnej cenie.

2. Istotna jest dla mnie jakość wykonania (powłoka izolacyjna, ekranowanie, wtyki) i za tę cenę lepiej nie mogłem trafić.

3. Mam niebieskie oczy i lubię ten kolor.

Tak że daruj sobie przytyki w stosunku do mnie, bo jest to po prostu śmieszne...

[neomammut]

A licznik ememki wciąż bije do przodu, cóż to za sprawny poeta, czytać się tego jakoś nie chce, ale jak na pogawędkę to nawet, nawet! :)

[Gość]

A licznik ememki wciąż bije do przodu, cóż to za sprawny poeta, czytać się tego jakoś nie chce, ale jak na pogawędkę to nawet, nawet! :)

 

Neomammutku - I vice versa! :) Choć do Twoich osiągów mi jeszcze daleko (3377 - średnią roczną masz prawie 2 razy większą)... ;p

A jak nie chce się czytać, to po co to robisz? "Umysł zniewolony"? ;)

Przecież to takie proste: START > WYŁĄCZ KOMPUTER > WYŁĄCZ

:)

[Scaramanga]

DZIWNE TO TROCHĘ:

 

Kiedy proponujesz zakład o kwotę (np. parę tysiączków pln) pieniężną za poprawne rozpoznanie kabli, to jakoś nikt chętny się nie zgłasza bo jak twierdzi" nie musi nikomu niczego udowadniać". W każdej dziedzinie są mistrzowie, tylko że ci wychodzą i publicznie potrafią zaprezentować swoje możliwości. O mistrzach kablowych nic nigdy nie słyszałem i zapewne nie usłyszę.

 

Każdy mądry by to wykorzystał by zarobić szmal. Ale nikt sie tak naprawdę o nic nie założy bo lepiej walić ściemę o supersłuchu bez odpowiedzialności na forum.

[Gość Arek__45]

..a ja powiem wam tak....pewne kable glosnikowe załączone w mój system to bym odróznil nawet ze stoperami w uszach....

[Filut]

2. Istotna jest dla mnie jakość wykonania (powłoka izolacyjna, ekranowanie, wtyki) i za tę cenę lepiej nie mogłem trafić.

/quote]

Nie wierzę własnym oczom! Powłoka izolacyjna i wtyki grają?

Czy tylko wyglądają tak jak chciałeś?

 

Każdy mądry by to wykorzystał by zarobić szmal. Ale nikt sie tak naprawdę o nic nie założy bo lepiej walić ściemę o supersłuchu bez odpowiedzialności na forum.

Dziwne trochę.

Zawsze czuję rozbawienie jak ktoś z taką troską podchodzi do "szmalu" nie zarobionego przez kogoś innego :)

[mikson]

Miksonku, zanim zaczniesz znowu epatować innych swoimi złośliwymi uwagami, przypomnij sobie lub poczytaj moje wcześniejsze wpisy i to nie tylko w tym wątku...

Przypomnę w skrócie - specjalnie dla Ciebie:

1. Kabelki kupione w super okazyjnej cenie.

2. Istotna jest dla mnie jakość wykonania (powłoka izolacyjna, ekranowanie, wtyki) i za tę cenę lepiej nie mogłem trafić.

3. Mam niebieskie oczy i lubię ten kolor.

Tak że daruj sobie przytyki w stosunku do mnie, bo jest to po prostu śmieszne...

no to teraz rozumiem :)

też chyba kupię te kable bo mam niebieskie oczy :)

[Gość]

ame='ememka' timestamp='1309705471' post='2226053']

2. Istotna jest dla mnie jakość wykonania (powłoka izolacyjna, ekranowanie, wtyki) i za tę cenę lepiej nie mogłem trafić.

/quote]

Nie wierzę własnym oczom! Powłoka izolacyjna i wtyki grają?

Czy tylko wyglądają tak jak chciałeś?

 

 

Dziwne trochę.

Zawsze czuję rozbawienie jak ktoś z taką troską podchodzi do "szmalu" nie zarobionego przez kogoś innego :)

 

Ja też nie wierzę, jak można czytać bez kompletnego zrozumienia!

Czy ja napisałem, że to ma wpływ na brzmienie? Wręcz przeciwnie - tylko tym się kierowałem przy zakupie kabli.

Przeczytaj wpierw całe, wcześniejsze posty, potem przemyśl i wtedy dopiero cokolwiek napisz...

Proszę:

"Miksonku, ten VDH, tak jak wszystkie inne kable, nie "gra", nie "brzmi", tylko tak jak wszystkie inne kable przewodzi prąd :)

I do tego jest mi potrzebny, a zadanie to spełnia ;)

Coś jeszcze? ;)"

A tak na marginesie, to wg "słyszących" te rzeczy jak najbardziej mają wpływ na "brzmienie kabli" - również polecam wcześniejsze posty :)

 

no to teraz rozumiem :)

też chyba kupię te kable bo mam niebieskie oczy :)

 

Nareszcie! :)

[mikson]

DZIWNE TO TROCHĘ:

 

Kiedy proponujesz zakład o kwotę (np. parę tysiączków pln) pieniężną za poprawne rozpoznanie kabli, to jakoś nikt chętny się nie zgłasza bo jak twierdzi" nie musi nikomu niczego udowadniać". W każdej dziedzinie są mistrzowie, tylko że ci wychodzą i publicznie potrafią zaprezentować swoje możliwości. O mistrzach kablowych nic nigdy nie słyszałem i zapewne nie usłyszę.

 

Każdy mądry by to wykorzystał by zarobić szmal. Ale nikt sie tak naprawdę o nic nie założy bo lepiej walić ściemę o supersłuchu bez odpowiedzialności na forum.

dla mnie dziwna jest gadka kogoś kto nie słyszy różnicy w kablach a chce na żeby mu udowodnić że jednak tak subtelne różnice występują,

i co to zmieni? zacznie słyszeć różnice w kablach? osobiście mam to gdzieś że ktoś twierdzi że nie słyszę bo różnic wg niego nie ma

dla kogoś może nie ma dla mnie są , ta ankieta to pokazuje wyraźnie że jest przeważająca ilość ludzi z wrażliwym słuchem które potrafią rozróżnić kable

słyszą to rozróżniają proste! nie trzeba być tu uczonym czy dywagować na temat pomiarów badań i hiperprzestrzeni,

liczy się wyrobiony zmysł słuchu i tylko tyle,

najśmieszniejsze jest to że anty wręcz żąda dowodu że takie różnice są! , powiem tak dla mnie jest to strata mojego czasu bo nie zmieni to nic.

jak nie słyszał tak dalej nie będzie słyszał! taki life !

[Filut]

Nie unoś się tak ememka, bo Ci błękit ściemnieje. Chciałem się upewnić.

Dla mnie Twoje kupowanie kabla "na ładność" jest tak samo zabawne jak dla Ciebie moje kupowanie kabla ze względu na jego wpływ na dźwięk.

 

Jest tylko jedna znacząca różnica. Mnie jest wszystko jedno jaki kabel masz i nie chę abyś na forum udowadaniał, że niebieski kabel lepiej pasuje Ci do oczu niż szafirowy.

[theli28]

Widzę theli28, że rozmawiamy różnymi językami.

To możliwe, że np. przy piwie lepiej by poszło.

 

Pozdrowienia.

[Gość]

Nie unoś się tak ememka, bo Ci błękit ściemnieje. Chciałem się upewnić.

Dla mnie Twoje kupowanie kabla "na ładność" jest tak samo zabawne jak dla Ciebie moje kupowanie kabla ze względu na jego wpływ na dźwięk.

 

Jest tylko jedna znacząca różnica. Mnie jest wszystko jedno jaki kabel masz i nie chę abyś na forum udowadaniał, że niebieski kabel lepiej pasuje Ci do oczu niż szafirowy.

 

1. Nigdzie nie napisałem, że bawi mnie czyjeś kupowanie kabli ze względu na ich wpływ na dźwięk. A upewniać się nie ma co - wystarczy czytać ze zrozumieniem...

2. Różnica to jest taka, że mnie również jest wszystko jedno, jaki Ty masz kabel, tylko że ja nie odnoszę się do Twoich wpisów i to w sposób bezsensowny i bez zrozumienia.

3. I nie mam w zwyczaju wpieprzać się między wódkę a zakąskę, tak jak Ty to robisz, bo wpisy na temat przypasowania koloru moich kabli nie są adresowane do Ciebie, tylko do konkretnego innego Użytkownika.

[Filut]

1. Nigdzie nie napisałem, że bawi mnie czyjeś kupowanie kabli ze względu na ich wpływ na dźwięk. A upewniać się nie ma co - wystarczy czytać ze zrozumieniem...

2. Różnica to jest taka, że mnie również jest wszystko jedno, jaki Ty masz kabel, tylko że ja nie odnoszę się do Twoich wpisów i to w sposób bezsensowny i bez zrozumienia.

3. I nie mam w zwyczaju wpieprzać się między wódkę a zakąskę, tak jak Ty to robisz, bo wpisy na temat przypasowania koloru moich kabli nie są adresowane do Ciebie, tylko do konkretnego innego Użytkownika.

Parę głębokich wdechów. Policz do dziesięciu.

Nie zapomnij o wydechach.

[neomammut]

Ememka, daj sobie spokój, bo prawda jest taka, że co rusz przeczytam twą piękną prozę to mnie śmiech ogarnia, zrób tak jak ja zrobiłem, przejdź się do kogoś kto ma DOBRY system i się przekonaj. Oczywiście to nie zadziała, jeśli psychicznie nastawisz się na nie-słyszenie. Widać, że zamknąłeś się w swoim Ego-Świecie i wszystko już poznałeś, gardzisz wiedza innych. Zachowaj swoje przestarzałe myślenie w swojej kieszeni, nie próbuj iść w audio na skróty, bo tak się nie da. Skoro nie ma sensu kupować kabli, to nie kupuj też klocków. LG za 500 zł Ci styknie.

 

Może i mocne słowa, ale stary, pojawiasz się jakby nigdy nic i myślisz, że jak napiszesz jedno zdanie, to już wszyscy Ci powiedzą, że masz rację. Otóż tak to nie działa. Masz system z którego jesteś zadowolony, ja też się z tego cieszę, dobrze, że Ci się podoba, ale błagam, trochę samooceny... Za długo żyję na tym świecie i pewnie nie tylko ja, powiem Ci, że jesteśmy po prostu na coś takiego za starzy....

[Gość]

Ememka, daj sobie spokój, bo prawda jest taka, że co rusz przeczytam twą piękną prozę to mnie śmiech ogarnia, zrób tak jak ja zrobiłem, przejdź się do kogoś kto ma DOBRY system i się przekonaj. Oczywiście to nie zadziała, jeśli psychicznie nastawisz się na nie-słyszenie. Widać, że zamknąłeś się w swoim Ego-Świecie i wszystko już poznałeś, gardzisz wiedza innych. Zachowaj swoje przestarzałe myślenie w swojej kieszeni, nie próbuj iść w audio na skróty, bo tak się nie da. Skoro nie ma sensu kupować kabli, to nie kupuj też klocków. LG za 500 zł Ci styknie.

 

Może i mocne słowa, ale stary, pojawiasz się jakby nigdy nic i myślisz, że jak napiszesz jedno zdanie, to już wszyscy Ci powiedzą, że masz rację. Otóż tak to nie działa. Masz system z którego jesteś zadowolony, ja też się z tego cieszę, dobrze, że Ci się podoba, ale błagam, trochę samooceny... Za długo żyję na tym świecie i pewnie nie tylko ja, powiem Ci, że jesteśmy po prostu na coś takiego za starzy....

 

I po raz "n-ty" i ostatni powtórzę: tak się składa, że SŁUCHAŁEM innych systemów i wciąż to robię (znajomi, kolega z technikum prowadzący sklep audio)- pisłem o tym wczesniej i podawałem, czego m. in. słuchałem (w innym wątku).

I nic nie poradzę na to, że zdanie moje jest takie a nie inne, czyli kable nie mają wpływu na brzmienie...

W przeciwieństwie do "klocków", których zmiana jest jak najbardziej słyszalna (tak jak i zabawa akustyką), więc nie wiem, co Ty w ogóle porównujesz!

Tak notabene, to może Ty kup sobie LG za 500,- i kabelki za 500000,- i osiągniesz "niebiosa audio" ;)

I dlaczego zakładasz, że idę na skróty, skro w ogóle mnie nie znasz i nic o mnie nie wiesz? A może właśnie po długiej drodze doszedłem do tego, że kable mają zerowy wpływ? Może właśnie na początku bawiłem się kablami i myślałem, że dźwięk nimi zawojuję? Widzisz? A wystarczy poczytać, bo właśnie o tym pisałem kiedyś tam...

I proponuję odnieść swoje słowa do siebie - bo jak ulał pasują: zamknąłeś się we własnym świecie, gardzisz wiedzą innych, masz przestarzałe myślenie, itp. - twierdząc, że "słyszysz" kable...

 

Pozdrawiam! :)

[fox733]

Bum, to ja pytalem o poczatki kablologi stosowanej ale chyba nikt juz nie pamieta a wiele mogloby to wyjasnic.

[neomammut]

No, ememka, powiedz jeszcze coś ciekawego!

 

Ja, za to, powiem tak: skoro ty wszystkich oceniasz po wpisach, to czemu ja nie mogę tego zrobić w stosunku do Ciebie? Kumasz bazę? Łatwo jest kogoś ocenić i nazwać go głupkiem, trudniej przyznać się do błędu i podziękować...

 

>>bum

Może i coś w tym jest co piszesz, ale uważam, że to chyba raczej in plus, choć prawdy się pewnie nie dowiemy :)

[Gość]

No, ememka, powiedz jeszcze coś ciekawego!

 

Ja, za to, powiem tak: skoro ty wszystkich oceniasz po wpisach, to czemu ja nie mogę tego zrobić w stosunku do Ciebie? Kumasz bazę? Łatwo jest kogoś ocenić i nazwać go głupkiem, trudniej przyznać się do błędu i podziękować...

 

>>bum

Może i coś w tym jest co piszesz, ale uważam, że to chyba raczej in plus, choć prawdy się pewnie nie dowiemy :)

 

Czy kogoś nazwałem "głupkiem"? O co Ci chodzi, człowieku? Masz jakieś omamy wzrokowe???

I do jakiego błędu się przyznać? Że nie "słyszę" kabli? Bo ich nie słyszę!!! I uważam po własnych doświadczeniach, że mają zerowy wpływ na dźwięk...

I przyznaj właśnie sam, że mnie oceniłeś nie znając mnie i nic nie wiedząc - ja tylko stwierdziłem, że równie dobrze możesz własne słowa odnieść do siebie. I tyle... Więc nie odwracaj kota ogonem...

Zresztą daremna jest jakakolwiek rozmowa z Tobą, bo jak widać z powyższych wpisów odzywasz się tylko na zasadzie "zaczepki".

Wystarczy zresztą spojrzeć na poprzednią stronę i wszystko jasne (od postu #677)...

Moja parafraza wiersza Bursy - Twój zaczepny wpis... Po co? Skoro ja nie słyszę kabli, a Ty słyszysz, a to tylko wierszyk :)

Dalej: piszę z innymi osobami, a Ty wcinasz znowu swoje zaczepki, zapewne w Twojej ocenie żartobliwe...

Po co? Czy ktoś wołał Cię do tablicy?

Nie z Tobą rozmowę prowadziłem...

Tak że znajdź sobie inny "obiekt westchnień" ;P

 

Bez odbioru!

[mikson]

pomiary

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Krak_oN]

Właśnie wygrzewam wygrany w konkursie kabelek Audiomica Borax Gold - WOW, po prostu WOW!

 

No to wygrałeś akurat do kompletu, czasami ciekawe przypadki bywają ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Imacman]

Usłyszałem! wpiąłem dzisiaj w system głośnikowe miedziane Kondo KSL-SPC - faktycznie słychać różnicę na plus w porównaniu do tanich kabli.

[abandon]

Cała zabawa z kablami faktycznie zaczęła się wraz z wejściem 16 bitowych płyt CD. Dźwięk jaki wydobywał się z takich odtwarzaczy był tak ułomny, że przez kilkadziesiąt lat producenci robili wszystko, żeby coś z tej cyfrowej szorstkości i metaliczności wydobyć. Z jednej strony powstawały coraz to lepsze przetworniki, wyjścia lampowe, a z drugiej cała zabawa z kablami właśnie.

Do dzisiaj łatwo to sprawdzić, wystarczy podpiąć zwykłe druty od przysłowiowej lampki do gramofonu, a okaże się że i tak zagra przynajmniej poprawnie, natomiast ułomny 16 bitowy format wymaga ultradrogich odtwarzaczy, drogich kabli itd. Z kolei wraz z przejściem na gęste formaty problem kabli powoli zanika, choć doskonały 32 bitowy sygnał audio też ma swoje wymagania, więc tu już o drucie od lampki mowy nie ma. Zresztą sam fakt że płyty SACD muszą być zapisywane na złocie mówi sam za siebie, w przypasku 16 bitowego sygnału z płyt CD płyty złote były stosowane tylko sporadycznie, raczej dla zapewnienia żywotności takiej płycie.

[neomammut]

Cała zabawa z kablami faktycznie zaczęła się wraz z wejściem 16 bitowych płyt CD. Dźwięk jaki wydobywał się z takich odtwarzaczy był tak ułomny, że przez kilkadziesiąt lat producenci robili wszystko, żeby coś z tej cyfrowej szorstkości i metaliczności wydobyć. Z jednej strony powstawały coraz to lepsze przetworniki, wyjścia lampowe, a z drugiej cała zabawa z kablami właśnie.

Do dzisiaj łatwo to sprawdzić, wystarczy podpiąć zwykłe druty od przysłowiowej lampki do gramofonu, a okaże się że i tak zagra przynajmniej poprawnie, natomiast ułomny 16 bitowy format wymaga ultradrogich odtwarzaczy, drogich kabli itd. Z kolei wraz z przejściem na gęste formaty problem kabli powoli zanika, choć doskonały 32 bitowy sygnał audio też ma swoje wymagania, więc tu już o drucie od lampki mowy nie ma. Zresztą sam fakt że płyty SACD muszą być zapisywane na złocie mówi sam za siebie, w przypasku 16 bitowego sygnału z płyt CD płyty złote były stosowane tylko sporadycznie, raczej dla zapewnienia żywotności takiej płycie.

 

Pragnę potwierdzić to co napisał abandon. Mam dwa magnetofony szpulowe i parę starych decków z końca lat 70`tych i początku 80`tych. Niezależnie od kabli grają i nagrywają tak samo.

[mikson]

w technice cyfrowej nagrywają? :)

[neomammut]

>>Bum

Sorki, oczywiście, także prawdę powiedział BUM :)

 

>>mikson

Oj tej opcji nie znalazłem, ale tak czysto nagrywają/odtwarzają, że pewnie masz rację :)

[mikson]

a próbowaliście kabli z cyny? taka rolka do lutowania

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) wystarczy na secik głośnikowy,

generalnie też takie druciki powinny "zagrać" tak samo !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

najważniejsze przecież że przewodzą! co udowadnia waszą hipotezę że materiał/metal jako przewodnik jest bez znaczenia bo przewodzi prąd gdy podłączymy różnicę potencjałów patrząc z punktu fizyki sygnał popłynie!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Miksonku, dobre! :) Hehe, a żebyś wiedział, że byli tacy, co próbowali ;) Gdzieś jest opis testów metalowego wieszaka na ubrania i hulał, że aż miło! ;)

A co do Twojej propozycji, to nie przesadzaj... Trochę nie trafiona ironia, bo właśnie już z samej fizyki (i chemii) wynikają znaczne różnice w przewodności, oporności, pojemności, itd. różnych materiałów, np. miedzi i cyny, czy też aluminium. To tak jak by również miało być dziwne, że skorodowany przewód, totalnie pokryty rdzą, spełni swoje zadanie i będzie nie do odróżnienia. Podłączając mierniki zobaczysz różnice (spadki) napięcia, czego nie widać np. w przypadku porównania jakiegoś głośnikowego AQ z QEDem.

Przecież o to chodzi - o różnice, które rzekomo są słyszalne między kablami wykonanymi np. z miedzi, często tej samej (chińskiej), tylko na jednym jest nadruk AQ, a na drugim QED... Mówimy o rzekomo wychwytywanych uchem różnicach między miedzią np. 4N a 6N... Mówimy o rzekomo słyszlnych różnicach, gdy wewnątrz ta sama miedź jest "solid core", a gdy jest "skrętka"...

A tak już na koniec, to z ciekawości być może sprawdzę to, choć podejrzewam, że przy tak małych prądach i krótkich odcinkach nie będzie różnicy czy masz aluminium, czy miedź. Tak jak nie dostrzegam jej w przypadku miedzi, czy też miedzi pokrytej mikroskopijną warstewką srebra, co tak dumnie jest nazywane "mam srebrne kable"... ;)

 

Pozdrówki! :)