Czy słyszysz różnice pomiędzy 24bit a 16bit?

[Kyle]

O ile na hi-end coś w tym może być, to na budżetówce nie usłyszy się różnicy, o ile będzie ten sam master.

Audio Engineering Society w 2007 roku przeprowadziło oficjalne testy ABX CD vs SACD i trafność odpowiedzi była ok 50%, również porówanie DSD z hi-res PCM nie wykazało różnic. Ja jestem przeciwnikiem testów ABX, ale wiem, że w tej dyskusji wśród propagatorów SACD są ich zwolennicy.

Może teraz zmienią zdanie.

 

Tutaj opis badań i wnioski

Kiedyś czytałem o teście ABX CD vs. mp3 - nie słyszano różnic. Sprzęt mieli drogi, a testowali się audiofile. Dla porównania ja robiłem test ABX, CD (wav) vs. mp3 na swoim sprzęcie (wtyczka do foobar 2000) i miałem trafność 100% przy chyba 10 próbach odsłuchowych.

[Bald]

Hi-Endowy SACD w Hi-Endowym zestawie zagra lepiej niż Hi-Endowy CD tamże, budżetowy SACD w budżetowym zestawie zagra lepiej niż budżetowy CD.

 

 

Przykro mi ale nie jest to prawda. Pisał na ten temat Wojciech Pacuła. Vide także testy dzielonego Accuphase. Osobiście znam wielu ludzi mających naprawdę drogi i dobry sprzęt. Stać ich jest na zakup każdego SACD jednak nikt w to nie wchodzi. Formatu bronią posiadacze tanich, kiepskich konfiguracji. Dlaczego? Wniosek nasuwa się sam.

 

Kiedyś czytałem o teście ABX CD vs. mp3 - nie słyszano różnic. Sprzęt mieli drogi, a testowali się audiofile. Dla porównania ja robiłem test ABX, CD (wav) vs. mp3 na swoim sprzęcie (wtyczka do foobar 2000) i miałem trafność 100% przy chyba 10 próbach odsłuchowych.

 

Wniosek? Twój sprzęt i ucho jest dużo lepsze. Brawo! Potwierdzasz tylko moją powyższą tezę.

[misiomor]

Ciekawe wyniki, brak różnic na normalnych poziomach głośności mimo że set-up był daleki od optymalnego - realizacja "zwężenia" do 16/44.1 była typu A/D/A (szkoda że nie przetestowali w związku z tym studyjnych taśm 38.1 cm/s), a nie zostało to zrobione w procesorze cyfrowym.

[barmanekm]

Kiedyś czytałem o teście ABX CD vs. mp3 - nie słyszano różnic. Sprzęt mieli drogi, a testowali się audiofile. Dla porównania ja robiłem test ABX, CD (wav) vs. mp3 na swoim sprzęcie (wtyczka do foobar 2000) i miałem trafność 100% przy chyba 10 próbach odsłuchowych.

 

Trzeba uważać co się czyta - w internecie każdy może napisać wszystko.

 

A testy testami, ale racja musi być po naszej stronie.

 

Mi te testy wiszą, bo są ułomną metodą moim zdaniem, ale może inni mają odmienne zdanie.

[ARTON55]

Ty Artonku, za to, preferujesz iście tandetne podejście do tematu w towarzystwie kina domowego, odtwarzacza DVD a to wszystko z szajskim zasilaniem impulsowym, nie wspomnę o kolumnach i akustyce.

Nawet nie zadałeś sobie trudu by sprawdzić jakie zasilania są stosowane i jakie wymagania spełniają. Ot takie paplanie jakie uprawiasz nie jest niczym nowym a tylko radosną twórczością z góry przyjętą tezą.

 

Audio Engineering Society w 2007 roku przeprowadziło oficjalne testy ABX CD vs SACD i trafność odpowiedzi była ok 50%, również porówanie DSD z hi-res PCM nie wykazało różnic.

 

To ciekawe czy wyszło by im to samo CD vs. MP3? Pytanie czy dziś nie wstydzą się tej publikacji?!

[audioholik]

Osobiście znam wielu ludzi mających naprawdę drogi i dobry sprzęt. Stać ich jest na zakup każdego SACD jednak nikt w to nie wchodzi. Formatu bronią posiadacze tanich, kiepskich konfiguracji. Dlaczego? Wniosek nasuwa się sam.

 

Czyli odtwarzacze dCS, Emm Labs, Esoteric, Playback Designs, Tad etc wspierające SACD w ogóle się nie sprzedają, tak?

 

Bo niby nikt w SACD nie wchodzi?

 

To niby jakim cudem te firmy istnieją na rynku nic nie sprzedając?

 

Wniosek Bald nasuwa się sam, Bobcat miał widać rację mówiąc że pewne "operetkowe gronko" pozwala sobie na wygłaszanie autorytarnych prawd i uogólnień, które jednak z rzeczywistością nie mają nic wspólnego.

[stary audiofil]

 

 

 

Ty jesteś miłośnikiem starych gratów co nie zmienia faktu, że tak jak miłośnicy MP3 nie interesujesz się dobrym graniem.

 

No to się ARTONKU wreszcie doczekałeś...tego o czym tak marzyłeś wiele lat.....więc do rzeczy tylko musisz wyrazić na to zgodę-bądż więc mężczyzną!!!

Masz blisko do Sobieskiego-może więc zaprezentujesz swoje cudeńka na tegorocznym AUDIO-SHOW-zamówię też wielki banner z napisem ARTON-SHOW.....zgoda??

O sponsoring sie nie martw-o transport też...i co stoi umowa,czy nie?

Do tej pory starasz sie do swych klamotów przekonać kolegów...więc zrób to poprzez prezentację-możesz nawet podczas niej udawać niemowę,ponieważ

te Twoje tjuningi i kolumn 115-kilowych i odtwarzacza cd który kasuje 95% cd-ków na swiecie-niech zostaną Twoją tajemnicą.

Arton-zrób to udowodnij tym wszystkim niedowiarkom.......a ja jeszcze dobrą wódkę Ci postawie,bo chyba lubisz sobie popić co nie??

Żeby dobrze brzmiało wypożyczę Ci gratisowo słowo daję swoje gąpki))...chociaż Pan Bobcat twierdził,że do 5.1 akustyka zbędna jest!!

Wszyscy z niecierpliwością czekamy na Twoje znowu mądre zdanie w tej kwestii.dziękuję.

[barmanekm]

Nawet nie zadałeś sobie trudu by sprawdzić jakie zasilania są stosowane i jakie wymagania spełniają. Ot takie paplanie jakie uprawiasz nie jest niczym nowym a tylko radosną twórczością z góry przyjętą tezą.

 

 

 

To ciekawe czy wyszło by im to samo CD vs. MP3? Pytanie czy dziś nie wstydzą się tej publikacji?!

 

To pytanie możesz im zadać. Ale chyba nie, skoro cały czas jest w ich bazie publikacji. Gdybym był zwolennikiem testów ABX, sprawa by była dla mnie oczywista. Hi-End SACD nie słuchałem jeszcze, ale w budżetówce różnicy się nie usłyszy (zakładając ten sam master).

[Gość rochu]

Czyli odtwarzacze dCS, Emm Labs, Esoteric, Playback Designs, Tad etc wspierające SACD w ogóle się nie sprzedają, tak?

 

Z dwóch prostych powodów.

Dostępności mechaniki oraz z powodu obecności tych firm na niszowym rynku japońskim.

 

No to się ARTONKU wreszcie doczekałeś...tego o czym tak marzyłeś wiele lat.....więc do rzeczy tylko musisz wyrazić na to zgodę-bądż więc mężczyzną!!!

Masz blisko do Sobieskiego-może więc zaprezentujesz swoje cudeńka na tegorocznym AUDIO-SHOW-zamówię też wielki banner z napisem ARTON-SHOW.....zgoda??

 

Robimy ściepę na pokój dla Artona na AS jak na senicza?

[stary audiofil]

Bym zapomniał szanowny Artonku......Pacuła ma być na Twoim pokazie-już wstepnie z nim rozmawiałem!!

 

 

 

 

 

Robimy ściepę na pokój dla Artona na AS jak na senicza?

 

To nie do mnie pytanie-ARTON musi sie określić-to zawodowiec jest żebys to wiedział Rochu!!

[audioholik]

To ciekawe czy wyszło by im to samo CD vs. MP3? Pytanie czy dziś nie wstydzą się tej publikacji?!

 

Nie wiadomo czy się wstydzą, wiadomo natomiast, że publikacja najeżona jest błędami, stąd niemożliwe jest wyciąganie na jej podstawie jakichkolwiek wniosków.

[barmanekm]

@audioholik

Więc proponuje zwrócić im uwagę audioholiku. Może nawet ufundują Ci bilet i dasz im kilka różnych wykładów, przeprowadzisz testy. Kto wie, może nawet zostaniesz ich nowym szefem.

Hehe.

[neomammut]

Artonku, STR-DB2000, nie wiedziałem, że taki piękny R-Core tam siedzi! Zastanawiam się nad tym kondensatorem na środku, może tam bity odpoczywają, bo jak im tak dajesz w palnik, to nie dziwne, że Ci wszystko ze ścian pospadało. Fajny masz ten amplitunerek Artonku, całkiem miodzio....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Audioholik, to jest słuszna ta koncepcja, niech on się odgraża swoim prześladowcom! Niech on nie miałczy....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioholik]

Przy okazji, ostatnio na AES pojawił się nowy artykuł zatytułowany: Sampling Rate Discrimination: 44.1 kHz vs. 88.2 kHz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) wśród którego wniosków można przeczytać : "Overall, participants were able to discriminate between files recorded at 88.2kHz and their 44.1kHz down-sampled version." ale nawet w tym przypadku przestrzegałbym przed wyciąganiem uogólnień, najlepiej kierować się po prostu własnym słuchem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Formatu bronią posiadacze tanich, kiepskich konfiguracji. Dlaczego? Wniosek nasuwa się sam.

Również posiadacze tanich, kiepskich samochodów bronią wspomaganej kierownicy, airbagów, elektronicznie sterowanego wtrysku i mnóstwa innych wynalazków. Prawdziwy kierowca, który nie musi liczyć się z kasą, jeździ muzealnym gaźnikowcem z 6-litrowym silnikiem, gdzie wszystko jest toporne i siermiężne (w latach młodości tego samochodu innych rozwiązań nie było), ale to kultowy model.

 

To co napisałeś nazywa się wishful thinking. Szpan posiadaczy super-wypasionych (niegdyś) kloków, którzy utopili w tym mega-kasę i nie chcą przyjąć do wiadomości, że ich ukochane zabawki się zestarzały. Szkoda je wyrzucić, a kupców nie ma. Dorabiają więc ideologię ex-post. To tak, jakby ktoś wsuwał leniwe pierożki, wmawiając jednocześnie wszystkim dookoła, że to bażant z truflami.

 

Żyj nadal w swoim wirtualnym świecie.

 

O ile na hi-end coś w tym może być, to na budżetówce nie usłyszy się różnicy, o ile będzie ten sam master.

Audio Engineering Society w 2007 roku przeprowadziło oficjalne testy ABX CD vs SACD i trafność odpowiedzi była ok 50%

To znaczy, że równie uprawniona jest odpowiedź "tak", jak i "nie". Czyli test nic nie wykazał.

[barmanekm]

W przypadku wersji downsamplowanej, w przypadku oryginalnego materiału, byli w stanie rozróżnić w jednym przypadku na pięć. Konkretnie w muzyce symfonicznej. Ale to i tak coś.

 

To znaczy, że równie uprawniona jest odpowiedź "tak", jak i "nie". Czyli test nic nie wykazał.

 

Tak, nie dowiedziono różnicy.

Czyli tak samo dla kabli, uprawniona jest odpowiedź "tak" i "nie". Zwolennicy ABX pisali coś innego tutaj na forum (nie pamiętam czy byłeś wśród nich). Że jeżeli trafność poniżej 95%, tzn że nie dowiedziono różnic.

[Kyle]

W przypadku wersji downsamplowanej, w przypadku oryginalnego materiału, byli w stanie rozróżnić w jednym przypadku na pięć. Konkretnie w muzyce symfonicznej. Ale to i tak coś.

Skoro byli w stanie w ślepym teście rozróżnić 88,2 k od 44,1 k (w jakimś typie muzyki, choćby jednym) - to oznacza że wyższe próbkowanie od 44,1 khz ma sens.

[barmanekm]

Jak wszystko jest poprawnie, to w przypadku plików widać tak jest. W przeciwieństwie CD vs SACD.

[audioholik]

Jak wszystko jest poprawnie, to w przypadku plików widać tak jest. W przeciwieństwie CD vs SACD.

 

Bzdura, wspomniany wcześniej przez Ciebie test badał zarówno CD vs SACD oraz DVD-A (24/96)

[barmanekm]

No i nie dowiódł różnic. W czym problem?

[Kyle]

Bzdura, wspomniany wcześniej przez Ciebie test badał zarówno CD vs SACD oraz DVD-A (24/96)

Który?

[barmanekm]

Z tej pierwszej publikacji co przytoczyłem.

[Bald]

Również posiadacze tanich, kiepskich samochodów bronią wspomaganej kierownicy, airbagów, elektronicznie sterowanego wtrysku i mnóstwa innych wynalazków. Prawdziwy kierowca, który nie musi liczyć się z kasą, jeździ muzealnym gaźnikowcem z 6-litrowym silnikiem, gdzie wszystko jest toporne i siermiężne (w latach młodości tego samochodu innych rozwiązań nie było), ale to kultowy model.

 

To co napisałeś nazywa się wishful thinking. Szpan posiadaczy super-wypasionych (niegdyś) kloków, którzy utopili w tym mega-kasę i nie chcą przyjąć do wiadomości, że ich ukochane zabawki się zestarzały. Szkoda je wyrzucić, a kupców nie ma. Dorabiają więc ideologię ex-post. To tak, jakby ktoś wsuwał leniwe pierożki, wmawiając jednocześnie wszystkim dookoła, że to bażant z truflami.

 

Żyj nadal w swoim wirtualnym świecie.

 

 

Szkoda że poza bezczelnością i niczym nieuzasadnioną pewnością siebie nie masz nic innego do powiedzenia.

 

Dam Ci taki oto przykład: Marcin M z Sound & Line. Produkuje kolumny o znakomitym dźwięku. W domu ma klocki za ogromne pieniądze: najwyższą współczesną końcówkę Accu i pre do tego. Jako źródła używał najwyższego Ayona po fabrycznym tuningu. Obecnie przesiadł się na Lektora Air. Wcześniej miał klocki klasy Audio Aero Capitole mkII i Marton Audio. Zawsze kupuje rzeczy nowe i dobre. Często zmienia. Dużo słucha klasyki. Zapytaj dlaczego nie zainwestował w SACD albo w wielokanał. Jak jego osoba ma się do Twojego idiotycznego wpisu? Przykłady mogę mnożyć.

[audioholik]

Zwolennicy ABX pisali coś innego tutaj na forum (nie pamiętam czy byłeś wśród nich). Że jeżeli trafność poniżej 95%, tzn że nie dowiedziono różnic.

 

Konstruując test badający wpływ danego czynnika (x) na system (Y) nie można zapominać o utworzeniu grupy kontrolnej. To że trafność w grupie eksperymentalnej była na poziomie niższym niż 95% jeszcze niczego nie dowodzi, pytanie czy różnica pomiędzy osiągniętymi wynikami w grupie eksperymentalnej oraz grupie kontrolnej jest istotna statystycznie.

 

No i nie dowiódł różnic. W czym problem?

 

W tym że zgadzasz się z wynikiem drugiego testu, chociaż jest on sprzeczny z wynikiem pierwszego testu, z którym również się zgadzasz. Sprzeczność logiczna.

[ARTON55]

>Stary Audiofil.

Próżny Twój trud. Ja nie potrzebuję niczego udowadniać w przeciwieństwie do Ciebie. To Ty ciągle zapraszasz na odsłuchy i prezentacje oraz besztasz wszystkich z pozycji Naczelnego Audiofila Kraju. Rozwojowy świat audio poradzi sobie bez względu na kilku krzykaczy głoszących pasujące im doktryny, że stare jest lepsze. Umiesz czytać, to przewiń na początek strony. Zapoznaj się z wynikami ankiety, przyjrzyj się rosnącemu rynkowi wydawniczemu w formacie SACD i produkcji takich odtwarzaczy. Wyciągnij wnioski i zainteresuj się. Nie chcesz chyba chodzić z opinią stary a głupi. Pierwszy krok zdaje się już zrobiłeś /Vinyl/, teraz zrób drugi.

 

>Neomammut

Wychodzi słoma z butów. Zasilania są jak najbardziej poprawnie zaprojektowane i zbudowane. Odtwarzacz sekcję analogową ma zasilaną osobnym trafem - rozwiązanie w pełni audiofilskie. STR-DB2000 posiada wysokiej klasy zasilacz impulsowy zaprojektowany bezkompromisowo przy wprowadzaniu nowej myśli technicznej tj. S-MASTER PRO. Rozwiązanie analogiczne jak w TACT Millemium. Dopiero późniejsze modele były projektowane oszczędniej z użyciem trafa, bo jest to tańsze niż dobry zasilacz impulsowy. Wkleiłeś zdjęcie to się przyjrzyj jak rozbudowanej konstrukcji jest zasilacz. To przykład na twoją niewiedzę i zwykłe paplanie. Więcej wiedzy mniej paplania.

 

Panowie wątek nie tyczy mego sprzętu!

[Kyle]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ładuje się Wam ten plik?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Kto to jest Marcin M.? Co to jest Sound & Line? Nawet w Google nie ma tego giganta przemysłu audio.

 

Bywało się tu, tam i ówdzie. Widziałem sprzęt różnych producentów. I tych bardzo znanych i tych trochę mniej znanych. Jakoś Sound & Line nie widziałem nigdzie. Nie interesuje mnie co ma w domu Pan Pipsztycki, ani dlaczego nie zainwestował w SACD i wielokanał. Na podstawie jednostkowych przypadków nie czyni się statystyki. Zanim więc zaczniesz pomawiać innych o "idiotyczne wpisy" pomyśl nad swoimi.

 

A może Cię interesuje co ma w domu Heliodor Z. albo Ksymena P.?

[neomammut]

Stary, słuchałem tego wzmaka, słuchałem twoich kolumienek, znam sprzęt, który posiadasz - nie ośmieszaj się! Wiesz może kto wymyślił zasilacz impulsowy i w którym roku?

 

Powiem Ci też, że kompletnie nie wiesz co jest wąskim gardłem w tym wzmaku....

[barmanekm]

W tym że zgadzasz się z wynikiem drugiego testu, chociaż jest on sprzeczny z wynikiem pierwszego testu, z którym również się zgadzasz. Sprzeczność logiczna.

 

Testowane było coś innego, więc nie wiem dlaczego miałyby być sprzeczne. A może to również dowodzi ułomności testów ABX, których jestem przeciwnikiem?

[Kyle]

Stary, słuchałem tego wzmaka, słuchałem twoich kolumienek, znam sprzęt, który posiadasz - nie ośmieszaj się! Wiesz może kto wymyślił zasilacz impulsowy i w którym roku?

 

Powiem Ci też, że kompletnie nie wiesz co jest wąskim gardłem w tym wzmaku....

Ale fakt faktem między jednym zasilaczem impulsowym (np. takim komputerowym ~500W za ponad 400 zł) a innym (np. komputerowym ~500W za ~80zł) jest przepaść (tętnienia, stabilność ... no tam zabezpieczenia, sprawność i kultura pracy to pomijam)