Skocz do zawartości
IGNORED

Velum


jozwa maryn

Rekomendowane odpowiedzi

przeczytałem cały wątek - to jest rewelacja...

lukar.forum jest wielkie -rozgryzło -producenta kabli velum,tajemnice hi-endu he,he

jakis facet skreca sobie z gównianych materiałow kable i sprzedaje je po kilka tysiecy zł za metr,

tworząc legende, tajemnice na ich temat itd. - przecież to niesamowita historia- godna Jamesa Bonda

 

mnie ruszyła ta strona internetowa veluma-zrobiona naprędce- w czasie rozwijania sie tego wątku-

strona stworzona przez kompletnego laika , najprawdopodobniej w Wordzie czy czymś takim

z debilnymi tekstami i ze zdjęciami zrobionymi chyba dla jaj-zastanawiam się teraz czy ten Velum maker

nie robi tego dla jaj aby, znaczy tych swoich kabli?

a może to jakieś badania socjologiczne? wyjdzie ,że środowisko audiofilów to jełopy które płacą za drut z

elektrycznego sklepu i wąż gumowy z ogrodniczego wartości 20 zł -grube tysiące...

ale nie sądzę jednak żeby tak było, tu niestety ale idzie o kasę

 

ten jeden człowiek robi to wszystko sam jeden -widać to po kablach i po tej domenie którą wykupił

w kwietniuw odpowiedzi na ten wątek i nieudolnie sam stworzył witrynę używając szablonu Worda...

ale jaja..k...a mać, dla mnie to jest niesamowite, aż trudno uwierzyć,

cwany sk***iel z tego Olszewskiego

 

to jest moc naszego forum , drżyjcie wszyscy którzy macie coś do ukrycia w świecie audio ;-)))))

 

 

================================================================

 

do józwy

 

co spodziewamy się znaleźć we wnętrzu kabla ?

zdrowego rozsądku, józwo marynie

 

 

P.S. niestety ale IMHO w tej chwili nie ma znaczenia ja ten kabel brzmi,

to jest zwykły przekręt

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213050
Udostępnij na innych stronach

przeczytałem cały wątek - to jest rewelacja...

lukar.forum jest wielkie -rozgryzło -producenta kabli velum,tajemnice hi-endu he,he

jakis facet skreca sobie z gównianych materiałow kable i sprzedaje je po kilka tysiecy zł za metr,

tworząc legende, tajemnice na ich temat itd. - przecież to niesamowita historia- godna Jamesa Bonda

 

mnie ruszyła ta strona internetowa veluma-zrobiona naprędce- w czasie rozwijania sie tego wątku-

strona stworzona przez kompletnego laika , najprawdopodobniej w Wordzie czy czymś takim

z debilnymi tekstami i ze zdjęciami zrobionymi chyba dla jaj-zastanawiam się teraz czy ten Velum maker

nie robi tego dla jaj aby, znaczy tych swoich kabli?

a może to jakieś badania socjologiczne? wyjdzie ,że środowisko audiofilów to jełopy które płacą za drut z

elektrycznego sklepu i wąż gumowy z ogrodniczego wartości 20 zł -grube tysiące...

ale nie sądzę jednak żeby tak było, tu niestety ale idzie o kasę

 

ten jeden człowiek robi to wszystko sam jeden -widać to po kablach i po tej domenie którą wykupił

w kwietniuw odpowiedzi na ten wątek i nieudolnie sam stworzył witrynę używając szablonu Worda...

ale jaja..k...a mać, dla mnie to jest niesamowite, aż trudno uwierzyć,

cwany sk***iel z tego Olszewskiego

 

to jest moc naszego forum , drżyjcie wszyscy którzy macie coś do ukrycia w świecie audio ;-)))))

 

 

================================================================

 

do józwy

 

co spodziewamy się znaleźć we wnętrzu kabla ?

zdrowego rozsądku, józwo marynie

 

 

P.S. niestety ale IMHO w tej chwili nie ma znaczenia ja ten kabel brzmi,

to jest zwykły przekręt

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213051
Udostępnij na innych stronach

Żałosne jest to że jeszcze niektórzy próbują znajdować jakieś uzasadnienie dla czegoś co jest zwykłym oszustwem. Takim samym jak barwienie śmierdzącego mięsa w Hipermarketach żeby wyglądało na świeże.

„Producenta” powinno się schwytać i obwozić po rynku przypalając rozgrzanym żelazem, ku przestrodze innym oszustom ;)

 

Jakiś gość rozbierał (chyba też na forum) najdroższy kabel sieciowy Audioquesta. I był bardzo zawiedziony, że za taką cenę (a była niższa od Veluma) kabel wygląda zwyczajnie – po prostu 7 żył (siedem a nie trzy :) i „nawet ekranu nie było”.

 

Czym, na tym tle, jest wąż ogrodowy udający grubość i złożoność budowy kabla jeśli nie bezczelnym oszustwem???

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213094
Udostępnij na innych stronach

Hihi, po tej lekturze z większym szacunkiem patrzę na swoje stare kabelki DIY ;)))

[obrazekLUKASZ-213135_1.jpg] [obrazekLUKASZ-213135_2.jpg] [obrazekLUKASZ-213135_3.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-772-100001588 1170261662_thumb.jpg

post-772-100001589 1170261660_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213135
Udostępnij na innych stronach

Dodajmy do tego ulotki z Audio Show 2004, dostępne na wielu stoiskach, zrobione profesjonalnie, lecz zawierające tekst napisany potwornym angielskim.

 

Niemniej zdaje się kilka prezentowanych systemów było połączonych bądź podłączonych Velumami, nie jestem pewien, bo w trakcie AS nie zwracam szczególnej uwagi na kable.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213172
Udostępnij na innych stronach

Bo te kable rozdawał podobno za friko wystawcom na AS. I stać go było na to, bo ile mógł kosztować kawałek węża ogrodowego?

 

Przypadki, jak ten z Velumem utwierdzają potencjalnych klientów w przekonaniu że "kablarstwo" to jedno wielkie oszustwo. I nastepnym cwaniakom dają sygnał, że są na rynku jelenie do ustrzelenia.

 

Ciekawe też recenzje ze strony Internetowej Veluma - te pienia pochwalne znanych firm i pism audio (o ile są prawdziwe, tak jak wszystko inne).

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213257
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

"co spodziewamy się znaleźć we wnętrzu kabla ?

zdrowego rozsądku, józwo marynie"

 

Otóż ja bym w kablu akurat rozsądku nmie szukał. Miejscem na rozsądek jest głowa.

 

 

"P.S. niestety ale IMHO w tej chwili nie ma znaczenia ja ten kabel brzmi,

to jest zwykły przekręt"

 

Drogi kolego. Celem produktów hi-fi jest, w skrócie, dostarczać dobry - jak najlepszy - dźwięk. Chyba na forum poświęconemu tej akurat tematyce każdy się z tym zgodzi? Otóż nie widzę powodu, dla którego ta zasada miałaby nagle ulec zawieszeniu. Dlatego wpis powyższy uważam za nie na miejscu w tym towarzystwie. Zapędziłeś się, łaskawco. In my humble opinion.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213362
Udostępnij na innych stronach

ja otworzylem podobny watek z velum w tytule wlasnie jak mi byly te kable wciskane za pol ceny jako niemiecki hi-end:)))))) pomyslalem ze nie mozna tak tego zostawic bo nie lubie cwaniactwa

 

Qubric

to zeby jakis redaktor pial i pojekiwal na temat kabli to naprawde nie jet efekt trudny do osiagniecia, nasz rynek jest maly i ubogi , ale tez koszty promocji i wejscia nan nie sa duze, za jakis czas napewno nastapi kolejna odslona velumow np. jako kable ultra hi-end songo pongo orgasmotron i wszystko zacznie sie od nowa:)

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213365
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

No proszę, mi to też proponowano jako niemiecki hiend za pół ceny, jak to zrelacjonowałem swego czasu w felietonie. Niestety, pianie i pojękiwanie (zapomiałeś o postękiwaniu, to ważne!) jakoś mnie się nie uczepiło. Pewnie moja przepalona krtań nie jest w stanie wydać z siebie takich dźwięków. Do diabła, chciałbym żeby ktoś pożyczył mi najwyższy model tego czegoś do odsłuchu - nie do testu, bo kabli nie testuję, ale dla własnej i może paru kolegów ciekawości. Zobaczyłoby się wtedy, jak rzekł poeta, "Jagze będzie, względem tego co i owsem...".

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213397
Udostępnij na innych stronach

józwa dobrze ciebie rozumiem, ale obstaję przy swoim :-)

lektura jednorazowa całego wątku nie

zostawia złudzeń-firma velum to przekręt- i w tym momencie same kable są jakby mniej ważne,

 

a jesli te kable dobrze grają? to możesz je nabyć-twoja sprawa

 

wcale się nie zapędziłem

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213451
Udostępnij na innych stronach

józwo marynie,

kupując czy testując velumy skąd wiesz ,że to są velumy?

bo co to jest velum ?

sam zauważyłes ,że te kable są nie wiadomo skąd nie wiadomo kto je robi itd.,

wiec jak możesz wiedzieć ,że velum to velum? no bo co to jest velum?

buła już o tym mowa , każdy może zrobić kabel i napisać na nim velum.

co innego gdy kupujesz kabel od producenta , ja mam sieciówke Garmina(kupioną od niego samego)

wiem kto to jest Garmin moge się z nim skontaktować itd.,

 

a velum? co to do cholery jest?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213463
Udostępnij na innych stronach

nie jestem w stanie przedrzec sie przez ten watek od samego poczatku, ale chcialbym zauwazyc dwie rzeczy:

1. velumy czesto sa uzywane przez panow organizujacych tzw. audioszloki, z ktorych relacje sa publikowane na lamach audio.

2. w odsluchach w trakcie audioszolkow bierze udzial spora liczba doroslych mezczyzn, ktorzy - prosze sie temu przyjrzec na zdjeciach - prawie zawsze sluchaja w... samych tylko skarpetkach. i ta sprawa bardzo mnie niepokoi, a pytanie - gdzie sa ich buty - bardzo mnie intryguje. czy to jest taki audiofilski ryt, czy moze wplyw velum=cable for music?;-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213474
Udostępnij na innych stronach

i dalej Jozwa twierdzi że dźwięk z tego kabla ma jakies znaczenie?

 

Po pierwsze sieciowy kabel "nie gra". A jesli mowa o jakości to tej akurat Velum posiada niewiele. W dodatku dla Jozwy oszustwo jest mniejsze tylko dlatego że kabel nie jesy gorszy od innych i ma to wszystko co mieć powinień - no i przewodzi prąd jak każdy inny kabel :)

 

W jakims forum Auto-DiY była Honda NSX oklejona i przerobiona na Ferrari F-40. Gdybt ktos sprzedał ją za cenę Ferrari komus nieświadomemu czy oszustwo byłoby mniejsze tylko dlatego że Honda również dobrze jeździ?

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213496
Udostępnij na innych stronach

profundo/zbig

 

Szanowni! Wątek buciano skarpetkowy podniósł już abudzik przed kilkoma tygodniami :)

Tenże łobuz nazwał pieszczotliwie lelumkiem produkt nad którym się pastwicie.

I nie kupił go tylko dlatego, że nie takiego dźwięku i wartości użytkowych oczekiwał po kablu zasilającym.

Ale abudzik dziwnym jest - ma wzmacniacz, w którym chińczycy zamykają troszkę pośledniej elktroniki + dalekowschodnie powietrze, potem wysyłają do USA, tam amerykańce technologią kosmiczną sztempelkujom i taki przekręt wysyłają w świat.

Dziwak kupujący powietrze z tego abudzika. Bywa i tak :)

 

Józwa dobrze napisał gdzie jest miejsce na rozumek (choćby był kubusiowopuchatkowy ale niech siedzi w głowie).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213685
Udostępnij na innych stronach

Oooo przepraszam... niektórym się chyba w główkach pop....liło od tego wolnoamerykańskiego rynku :)))

 

Konsument zawsze jest na przegranej pozycji, bo nie może kupić i wybebeszyć wszystkich kabli które wydają mu się za drogie, tylko po to żeby po dodatkowych studiach inżynierskich z zakresu elektrotechniki mógł stwierdzić czy są (lub nie są) warte swojej ceny.

Ani też nie będzie w stanie przekonać się "nausznie" która z sieciówek powyżej 150zł. ma najlepszą "jakość brzmienia".

 

Żaden "rozumek" ani nawet geniusz niewiele pomoże klientowi w ustrzeżeniu się oszustwa. Więc proszę nie zrzucajcie win za przestępstwo na jego ofiarę.

 

Za przekręty zawsze odpowiada producent. A że wykorzystuje pewne mechanizmy psychologiczne - te same które wykorzystują marketingowcy - to w niczym nie umniejsza jego winy i bezczelności oszustwa.

 

Co widać na "rozebranych" zdjęciach? Kupujący kabel nie płaci kilku tys. zł. za węża ogrodniczego, którego tam w żaden sposób nie będzie się spodziewał znaleźć.

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213687
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie żecz ujmę tak.

Pierdolenie kotka za pomocą młotka!

Cena jest taka a nie inna..nie bawmy się w komunę... stać mnie kupię ,niestać to niekupię!

A jak się który madrali że syf,chłam i w ogóle zdzierstwo...to niech sobie sam zrobi..może faktycznie lepiej i taniej?

Ja nie kupie Veluma bo sobie zrobię taniej i tez będe zadowolony..a bo to raz!

Cenę ustala wytwórca i wszycho!

Moim typem jest drut kolczasty w otulinie teflonowej.... dynamiczny sound z teflonowa średnica na dodatek z jedwabistym rozbłyskiem w górnych rejestrach podpartych niskim i dobrze kontrolowanym basem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213691
Udostępnij na innych stronach

Cenę ustala wytwórca i wszycho!

Darkul

Dobrze prawisz ,tym cudem można ludziom wcisnąć wsio,nawet przeciętny wzmak lampowy po 10000(sztuka).

Velum przynajmniej to wysoka jakość dzwięku(o ile ktoś ten drut miał w teście).

No i cena zawsze promocyjna.

:)))))))))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213697
Udostępnij na innych stronach

No i te starozytne "chińskie przysłowia" bardzo pasują Darkulowi jako wytwórcy różnego sprzętu - prawda???

 

Bo jak mówi "nowożyne polskie przysłowie" - punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.

 

pozdr.

 

PS. - wytwórca ustala sobie cenę jaką chce - oczywiście, ale sprzedajc mówi że to jest super kabel - wygląda tak zaj... że grać musi pod niebiosa - i jest wynikiem (tu przeczytajcie teksty ze strony internetowej Veluma- jakich) wielkich osiągnięć technicznych.

 

A naprawdę w środku zwykły drut i wąż ogrodniczy!!! I NA TYM POLEGA OSZUSTWO, a nie na wysokiej czy niskiej cenie, bo ta jest juz tylko osiągniętą korzyścią z wprowadzenia klientów w błąd!

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213704
Udostępnij na innych stronach

darkul

cene ustala wytworca,

a rynek weryfikuje wszelkie zapedy cenowe.

prawda?

co nie zmienia faktu,ze jestem posiadaczem najwyzszego modelu interconektu Veluma.do tego jestem z niego bardzo zadowolony.oczywiscie zostal nabyty w okazyjnej cenie,bo 6tys zl bym za niego nie zaplacil.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8429-velum/page/29/#findComment-213706
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.