Event horizon.

[Gość stary bej]

Właśnie pomyliłeś fizykę relatywistyczną z mechaniką kinetyczną.

 

cyt; "Jest zaskakującym paradoksem, że pochodzenie najsłynniejszej fizycznej formuły E=mc2, w której E jest energią, m - masą, a c - prędkością światła, jest mocno niepewne. Jej pierwsze wyprowadzenie było w istocie logicznie niepoprawne, a przynajmniej niepełne. W swojej drugiej z kolej pracy dotyczącej teorii względności, a pochodzącej z września 1905 roku, Albert Einstein rozważał inercję ciała, gdy to traci energię, emitując światło. Inercja określana jest właśnie przez masę ciała. Rozumowanie, które doprowadziło Einsteina do ustalenia relacji między energią a masą, zawiera logiczny błąd. Wielki fizyk przewidział zapewne postać formuły, więc nie troszczył się o szczegóły wyprowadzenia. Wcale nierzadko się zdarza w naukowej twórczości, że dedukcyjny wywód służy jedynie uzasadnieniu nowatorskiej idei. Jej pochodzenie należy wtedy przypisać genialnej intuicji uczonego."

 

za http://www.sciaga.pl/tekst/36350-37-e_mc2

 

Naukowcy mają właśnie to do siebie, że naginają pewne fakty, aby się tylko wzór trzymał kupy.

[23031970]

Być może , niemniej z praktycznego punktu widzenia interesująca jest dla nas fizyka za sprawą której możemy się przemieszczać w otaczającym kosmosie , mam tu na myśli pojazdy , sprzęt i ludzi .

[Gość stary bej]

Przy okazji tego tematu, wstawiam ciekawy plik o ewolucji fizyki.

 

Być może , niemniej z praktycznego punktu widzenia interesująca jest dla nas fizyka za sprawą której możemy się przemieszczać w otaczającym kosmosie , mam tu na myśli pojazdy , sprzęt i ludzi .

 

Masz całkowitą rację, ale jednocześnie nie należy tak bezkrytycznie podchodzić do objawienia dziejowego, jakim był (i jest) wzór Einsteina.

Te sprawy trzeba badać i o nich mówić, ale nazywanie interlokutorów głupcami, jest chyba najgorszym z możliwych pomysłów.

 

Sama fizyka relatywistyczna budzi pewne kontrowersje, może właśnie za sprawą tego, że jest dziedzina nauki wywodzącą się z gałęzi relatywizmu.

 

Za wiki, cyt : Relatywizm – pogląd filozoficzny, wedle którego prawdziwość wypowiedzi można oceniać wyłącznie w kontekście systemu, w którym są one wypowiadane. Tym samym relatywizm stwierdza, że nie istnieją zdania niosące absolutną treść, których ocena byłaby identyczna i niezależna od jej kontekstu. Prawdziwość dowolnego sądu zależy od przyjętych założeń, poglądów czy podstaw kulturowych."

[23031970]

Wszystko się zgadza, ale tylko dlatego że jest oparte na tym "nieśmiertelnym" wzorze Einsteina.

W warunkach Ziemskich masa = ciężar.

W warunkach kosmicznych, ta masa będzie różna, i uzależniona od ośrodka w jakim się znajdzie, dokładniej od wpływu innych obiektów występujących w pobliżu tej masy.

Jeśli na domniemany obiekt nie będzie oddziaływać żaden czynnik zewnętrzny (grawitacja), jego masa powinna być zerowa.

 

Podróże w przestrzeni kosmicznej są możliwe tylko dzięki temu, że ta przestrzeń nie jest pozbawiona jakiekolwiek materii.

Po prostu posiada pewna gęstość.

Odrzut silnika rakietowego ma punkt oparcia w gęstości tej przestrzeni, i dlatego możliwe jest przemieszczanie się.

Ale gęstość ta jest bardzo różna, i w obszarach, w których nie występują jakiekolwiek skupiska gwiazd i planet, może być nawet zerowa.

Lot od jednej galaktyki do drugiej mógłby się odbywać na zasadzie lotu bezwładnościowego, a nie kontrolowanego silnikami - brak punktu oparcia (mikro materii) dla "wyziewów" silnikowych.

To tak jakby ktoś dmuchał w balon, który ma ogromną dziurę, próbując go napełnić powietrzem.

 

Po asfalcie można chodzić, nawet na nim podskakiwać, a czy ktoś widział chodzącego po wodzie ?

Tylko nie piszcie mi, że był taki jeden.

Bo takie teksty są tyle warte co i omawiany wzór.

 

 

 

Jeśli już to z godziny 17:13.

I za to, że zarzucasz mi pisanie bzdur, ja się również nie gniewam.

 

U mnie jest z godziny 16.13 aczkolwiek to szczegół . Jeżeli cię uraziłem , to bardzo przepraszam ! Zdenerwowałem się po prostu , że nie mój tekst przypisano mojemu autorstwu , z poważaniem Piotrek

[Gość stary bej]

Zdenerwowałem się po prostu , że nie mój tekst przypisano mojemu autorstwu

 

Niepotrzebnie cytujesz pełne wypowiedzi, i stąd wynikłe pomyłki Kolegów.

Denerwować się nie trzeba, to wnosi niepotrzebny ner w dyskusji.

Mnie ciężko obrazić, ale dziękuję.

[23031970]

Nie masz za co dziękować , to ja ewidentnie dałem plamę , ponadto nie znoszę nikogo obrażać , nie leży to w mojej naturze , jeszcze raz sorry !

[Gość stary bej]

Wszystko jest OK :-))

Tylko temat się "rozpływa".

[23031970]

A właśnie wracając do tematu , wydaje mi się , że w znanym nam wymiarze i obowiązujących weń prawach fizycznych nie zdołamy osiągnąć prędkości świetlnej dla statków kosmicznych . W pokonaniu tej bariery , być może przysłuży się nam mechanika kwantowa aczkolwiek to pieśń przyszłości .

[Gość stary bej]

wydaje mi się , że w znanym nam wymiarze i obowiązujących weń prawach fizycznych nie zdołamy osiągnąć prędkości świetlnej dla statków kosmicznych

 

Również jestem skłonny przyjąć taki punkt widzenia.

To by było nawet bardzo niebezpieczne, jak jazda samochodem z szybkością 300km/h po górskich serpentynach.

Nasze wyobrażenia o podróżach z taką szybkością biorą się z oglądanych filmów, ale z całym szacunkiem dla aktorów, realizatorów i producentów - taka podróż to nie serial Star Trek, i kto wcześniej postawi "drogowskazy" międzygwiezdne ?

 

Wiem wiem, odkrywcy nowych lądów tez podróżowali bez map.

Tylko trzeba sobie zadać wpierw pytanie, czy przy TAKIEJ technice ważniejsze jest odkrycie, czy życie ?

"Wariatów", w pozytywnym słowa znaczeniu, jak wiadomo nigdy nie brakowało ;-))

Nawiązuję w tym momencie myślą do tytułu tego tematu, i jednocześnie filmu - Horyzont zdarzeń.

 

Ale filmy, choć są inspiracją dla naukowców, pozostawmy oglądającym.

 

23031970 Napisano wczoraj, 14:37

"być może przysłuży się nam mechanika kwantowa aczkolwiek to pieśń przyszłości ."

 

Też sądzę, że to odległa przyszłość.

Choć nie wykluczam jednocześnie ingerencji "z zewnątrz".

Co nie znaczy, że latające obiekty uważam za wytwór innej cywilizacji.

[mikson]

Wszystko się zgadza, ale tylko dlatego że jest oparte na tym "nieśmiertelnym" wzorze Einsteina.

W warunkach Ziemskich masa = ciężar.

W warunkach kosmicznych, ta masa będzie różna, i uzależniona od ośrodka w jakim się znajdzie, dokładniej od wpływu innych obiektów występujących w pobliżu tej masy.

Jeśli na domniemany obiekt nie będzie oddziaływać żaden czynnik zewnętrzny (grawitacja), jego masa powinna być zerowa.

 

Podróże w przestrzeni kosmicznej są możliwe tylko dzięki temu, że ta przestrzeń nie jest pozbawiona jakiekolwiek materii.

Po prostu posiada pewna gęstość.

Odrzut silnika rakietowego ma punkt oparcia w gęstości tej przestrzeni, i dlatego możliwe jest przemieszczanie się.

Ale gęstość ta jest bardzo różna, i w obszarach, w których nie występują jakiekolwiek skupiska gwiazd i planet, może być nawet zerowa.

Lot od jednej galaktyki do drugiej mógłby się odbywać na zasadzie lotu bezwładnościowego, a nie kontrolowanego silnikami - brak punktu oparcia (mikro materii) dla "wyziewów" silnikowych.

To tak jakby ktoś dmuchał w balon, który ma ogromną dziurę, próbując go napełnić powietrzem.

 

Po asfalcie można chodzić, nawet na nim podskakiwać, a czy ktoś widział chodzącego po wodzie ?

Tylko nie piszcie mi, że był taki jeden.

Bo takie teksty są tyle warte co i omawiany wzór.

 

 

 

Jeśli już to z godziny 17:13.

I za to, że zarzucasz mi pisanie bzdur, ja się również nie gniewam.

 

masa jest stała dla obiektów poruszających się do prędkości 0,1 C

ciężar jest określany przez grawitację działającą na masę czyli siłę z jaką przyciągana jest masa

nie myl pojęć fizycznych

[Gość stary bej]

Dziękuję za sprostowanie, oczywiście mas=ciężar ale tylko w warunkach ziemskich.

[mikson]

masa to nie jest ciężar nawet w warunkach ziemskich :)

pozdr

[Gość stary bej]

Zapomniałem o przyspieszeniu ziemskim, ale wstyd :-(

 

cyt "Masa ciała jest wielkością skalarną. Ciężar ciała to natomiast wielkość wektorowa równa sile, z jaką nasza planeta przyciąga to ciało. Kierunek ciężaru jest zgodny z kierunkiem siły grawitacyjnej, czyli do wnętrza Ziemi.

 

Zależność między masą a ciężarem można zapisać na podstawie drugiej zasady dynamiki Newtona. Wygląda ona następująco:

 

W = m x g

 

gdzie: W to ciężar, m - masa ciała a g - przyspieszenie ziemskie.

 

Jak wykazują badania wartość przyspieszenia ziemskiego jest różna w różnych miejscach na Ziemi. Przyspieszenie ziemskie osiąga największą wartość na biegunie, a najmniejszą na równiku. Można z tego wnioskować, że będzie się także zmieniał ciężar ciała."

 

za http://www.bryk.pl/teksty/gimnazjum/fizyka/jedno%C5%9B%C4%87_mikro_i_makro%C5%9Bwiata/13407-masa_i_ci%C4%99%C5%BCar_cia%C5%82a.html

[23031970]

W obserwowalnym wszechświecie nie ma absolutnego NIC i z racji tego , statki kosmiczne (zbudowane z materii) nigdy nie będą się poruszały z prędkością świetlną !

Również statki wyposażone w napęd grawitacyjny nie zmienią tego stanu rzeczy . Podobno napęd grawitacyjny jest już opracowany ?

Jedyną alternatywą w podboju kosmosu są lub mogą być skróty nad-przestrzenne , których istnienie dopuszcza fizyka kwantowa .

Również ciekawą koncepcją w pokonywaniu przestrzeni kosmicznej jest teleportacja i z teoretycznego punktu widzenia całkiem realna , problemem pozostaje transformacja ludzkiego ciała i ducha (umysłu ) w falę elektromagnetyczną i przesłanie jej w drugi kraniec naszej galaktyki po czym przetransformowanie jej na powrót do materialnego stanu , tj. człowieka . Myślę , że o realizacji teleportacji będziemy mogli pomyśleć dopiero wtedy , gdy opanujemy proces zamiany energii w materię , co jak na razie jest dla nas awykonalne i być może nigdy w tym aspekcie nie okiełznamy energii . Zastanawiam się , czy były czynione próby zamiany energii na materię ?

[Gość stary bej]

Czy może to być montaż ?

 

http://www.youtube.com/watch?v=mS0Y5nTfoqc&feature=relmfu

[Gość Cadam]

 

Czy może to być montaż ?

 

Autentyk, sam widziałem takie pokazy na lekcji fizyki. Wystarczy miedziana rura i magnes neodymowy.

[Gość Cadam]

http://fizyka.zamkor.pl/artykul/76/606-zestaw-nr-60-lewitacja-diamagnetyczna/

[Grzegorz7]

Silny magnes i dobrze przewodząca rura (najlepiej miedź).

Prądy wirowe i Prawo Lenza.

[Gość stary bej]

A jednak w "alternatywnej" fizyce coś się dzieje http://www.model31.pl/

Chodzi oczywiście o dostęp do energii za free.

Działania jak zwykle "torpedowane" są przez administrację USraela.

 

Coś jeszcze wkleję, ale muszę poszperać na stronach-odnośnikach.

 

Chodzi o poprawny opis działającej komory oscylacyjnej = darmowa energia.

Tylko jest problem, trzeba się zalogować ;-(

http://nowaziemia.cba.pl/viewtopic.php?t=209%20http://nowaziemia.cba.pl/viewtopic.php?t=358

[Gość stary bej]

Jeśli sami nie znaleźliście ...

Opracowanie - Ryszard Walo

 

Materiał co prawda dla "rasowych" fizyków, ale myślę, że przy odrobinie wiedzy, również i laicy zrozumieją, o co w tym wszystkim chodzi.

[fox733]

Może nie do końca w temacie ale na pewno wydarzenie poza horyzontem:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ma Gość jaja!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[23031970]

I pieniądze !

[fox733]

Ale jak widać nie zależy mu na nich:)

[23031970]

To fakt , kusi los .

[fox733]

Udało się! Mołodiec!

[Gość stary bej]

"20:20 To niewątpliwie jeden z najważniejszych dni w historii ludzkości!"

 

Mam poważne wątpliwości, czy aby na pewno.

 

Wysokość głupoty to prawie 40km.

[mikson]

koleś lecąc zamienił się w ufo! arton napisz coś o tym!

[Gość stary bej]

[Gość stary bej]

Nie jest sztuką spaść, ale wznieść się - choćby w rejony tematyczne "horyzontu zdarzeń".

 

Nassim Haramein jest jednym z utytułowanych gości, poniżej zamieszczonego przekazu filmowego.

A o czym ten przekaz będzie ?

Oczywiście o możliwościach pozyskania darmowej energii.

Mam wrażenie że dostęp do jej uzyskania skutecznie blokują współcześni fizycy, zrzeszeni w wielkich korporacjach rządowych.

Materiał filmowy, pomimo tego że długi, naprawdę wart obejrzenia.

http://www.youtube.com/watch?v=pXRRgniG140

[Gość Cadam]

niuejdżowy bełkot