Topowe kable zasilające ?

[marslo]

Zawsze sie w takich sytuacjach zastanawiam w jakim stopniu zmiana w percepcji dzwieku wynika z adaptacji sluchu a w jakim z rzeczywistych zmian fizycnzych w kablu.

Jesli dobrze rozumiem to Double Crown , ktory jest 2 razy drozszy od Ruby'ego na razie nie do konca spelnil pokladane nadzieje?

Edytowane 15 Czerwca 2013 przez marslo

[Gość jarek&ania]

Zawsze sie w takich sytuacjach zastanawiam w jakim stopniu zmiana w percepcji dzwieku wynika z adaptacji sluchu a w jakim z rzeczywistych zmian fizycnzych w kablu.

Jesli dobrze rozumiem to Double Crown , ktory jest 2 razy drozszy od Ruby'ego na razie nie do konca spelnil pokladane nadzieje?

 

Tak to są kable Double Crown.

Czy spełnią "pokładane nadzieje" czas pokaże.

Nie wymagam od nowych kabli aby od razu pokazały 100% możliwości bo to przecież niemożliwe.

Jako ,że mam cały czas kilka kabli Ruby Mountain II więc po 1-2 tygodniach wypnę już wygrzane Duble Crown i dla porównania wepnę Ruby Mountain.

Wtedy miarodajnie będę mógł stwierdzić czy było warto płacić tyle pieniędzy za kable Double Crown.

 

Tak samo było u mnie z kolumnami.

Jak przywieżli je do domu i odpaliłem to byłem załamany dżwiękiem.

Tego nie da się po prostu opisać jak w ciągu niecałych 2 miesięcy zmienił się dżwięk kolumn na +.

Jestem b.zadowolony z tego co teraz kolumny prezentują.

Swoboda z jaką grają jest po prostu trudna sobie do wyobrażenia. Trzeba posłuchać ;)

A i tak grają może 150 - 200 godzin.

Z tego co mi wiadomo aby pokazały 100% możliwości potrzeba co najmniej 400 godzin grania.

Edytowane 15 Czerwca 2013 przez jarek&ania

[marslo]

<br />Jestem b.zadowolony z tego co teraz kolumny prezentują.<br />Swoboda z jaką grają jest po prostu trudna sobie do wyobrażenia. Trzeba posłuchać ;)<br />

Tak , ja jestem wychowany na Focalach, potrafie zrozumieć, ze ten dźwięk robi wrazenie.

Będę musial raz w Trimeksie posluchac Stelli , bo na ostatnim AS 2012 ich prezentacja była

bardzo srednia.

Edytowane 15 Czerwca 2013 przez marslo

[Gość jarek&ania]

bo na ostatnim AS 2102 ich prezentacja była

bardzo srednia.

Niestety jakie "show" taki dżwięk ;)

Wiejska dyskoteka to jeszcze długo nie jest koncert w filharmoni ;)

Popytaj jak było w tym roku w Monachium.

 

Trimeksie posluchac Stelli

A mają ?

[akrool]

Ja dzisiaj dla odmiany testowałem do końcówki mocy zachwalaną sieciówkę Anaconda Z-tron vs Synergistic Research Hologram A. W skrócie - SR zostaje. Anaconda jest rzeczywiście bardzo dobrym kablem, aczkolwiek jest jeden element, w którym w moim systemie wyraźnie ustępuje SR - tj. góra pasma, która z SR jest zdecydowanie bardziej zróżnicowana, gładsza i bardziej rzeczywista. Anaconda jest tutaj nieco chropowata i jakby plastikowa (słowo przerysowane, ale nie znajduję innego oddającego to co słyszę).

 

Podkreślam - powyższe obserwacje w moim systemie.

[marslo]

 

Niestety jakie "show" taki dżwięk ;)

Wiejska dyskoteka to jeszcze długo nie jest koncert w filharmoni ;)

Popytaj jak było w tym roku w Monachium.

 

 

A mają ?

 

Nie wiem ,ale zakładam, ze jeśli jest w ofercie Trimeksu ( jest, sprawdzalem ) to maja egzemplarz na stanie.

Edytowane 15 Czerwca 2013 przez marslo

[Gość jarek&ania]

Nie wiem ,ale zakładam, ze jeśli jest w ofercie Trimesku ( jest, sprawdzalem ) to maja egzemplarz na stanie.

Optymista z ciebie ;)

[Gość jarek&ania]

Pa ok. 25 godz. grania na kablach AC Siletcha Double Crown można pokusić się o pierwsze wrażenia.

Po pierwsze w porównaniu do Ruby Mountain kable Double Crown grają gładziej w całym paśmie (pastelowo) z dużo większym nasyceniem / zagęszczeniem dżwięku.

Po drugie i tu najważniejsza różnica góra pasma gra rozdzielczo ale bez tzw. cykania krojącego uszy jak to miało miejsce czasami na kablach Ruby Mountain.Teraz wiem dlaczego znajomi , którzy używają tych kabli twierdzili ,że Siltech gra "smooth".

Nawet grając na godz. 11 (co już jest dużym wyzwaniem dla uszu) nic nie cyka ani nie piszczy.

Generalna różnica pomiędzy tymi dwoma kablami polega na tym ,że w Ruby Mountain (pomimo ,że są to kapitalne kable) brakuje troszkę środka i jest za ostro na górze - przynajmniej w moim systemie.

Ale w innych systemach Ruby Mountain może być dobrym wyborem.

Góra jest tak jedwabista ,że chyba za kilka dni pokuszę się i przejdę na zworach wysokich tonów w kolumnach na 0 albo nawet na +1 co przy Ruby Mountain było niemożliwe do zrealizowania.

Jak widać czyste srebro w technologi Siltecha gra nie jak typowe srebro czyli jasno i jałowo (bez wypełnienia) tylko po ciepłej stronie.Nigdy nikt by nie uwierzył ,że to srebrne kable gają.

Z Metronome zrobiło się jak na mój gust za gęsto więc jestem ciekawy jak zagra system i kable Double Crown w komplecie z CH Precision i DCS Vivaldi. Te żródła w połączeniu z Siltechem Double Crown może okazać się strzałem w dychę.

Za namową Eter Audio wypożyczę do odsłuchu również listwę Double Crown z kablem zasilającym aby spróbować całego toru Double Crown.

 

Jeszcze raz powtórzę bo nie mogę uwierzyć : to gra srebro w czystej postaci , po prostu szok ;)

Edytowane 16 Czerwca 2013 przez jarek&ania

[sly30]

I słusznie że nie możesz uwierzyć bo tam nie gra srebro w czystej postaci a srebro ze złotem..... :-)

[Gość jarek&ania]

I słusznie że nie możesz uwierzyć bo tam nie gra srebro w czystej postaci a srebro ze złotem..... :-)

 

Chyba jednak się mylisz ponieważ srebro ze złotem gra ale w Ruby Mountain II i Ruby Hill.

W Double Crown gra czyste , modyfikowane srebro.

Zakład o dobrą flaszkę szkockiej ? ;)

Edytowane 16 Czerwca 2013 przez jarek&ania

[sly30]

Możliwe że tak jest. Topowe interkonekty oraz głośnikowe na pewno mają dodatki złota.

Zasilające być może nie.

[Gość jarek&ania]

Możliwe że tak jest. Topowe interkonekty oraz głośnikowe na pewno mają dodatki złota.

Zasilające być może nie.

Sylwek no to jesteś dłużny mi już 2 flaszki Single Malt ;)

Crown i Double Crown nie mają ani grama złota .

To jest srebro monokrystaliczne.

Ale gra tak jakby to była miedż.

 

Do DCS i CH wypożyczę w przyszłym tygodniu jeszcze IC z Nautilusa i wepnę zamiast MIT-a .

[sly30]

Ale nie głośnikowe i interkonekty bo one mają czyste srebro monokryształ X-Tall i stop G7 srebra ze złotem.

[Gość jarek&ania]

Ale nie głośnikowe i interkonekty bo one mają czyste srebro monokryształ X-Tall i stop G7 srebra ze złotem.

 

IC to na 100% monokrystaliczna miedż.

Głośnikowe też to samo z tą różnicą ,że rdzeń zrobiony jest ze srebra a same końcówki (podłączenie do zacisków kolumn) jest G7.

 

No dobra kompromis. Jesteś dłużny mi 1 flaszkę Single Malt i cygaro Cohiba ;)

 

monokrystaliczna miedż.

Oczywiście srebro a nie miedż :)

Edytowane 16 Czerwca 2013 przez jarek&ania

[sly30]

IC i SP to X-Tall czyli czyste srebro + stop G7 a to jest stop srebra ze złotem.

Masz wyraźnie napisane na ich stronie.

[Gość jarek&ania]

IC i SP to X-Tall czyli czyste srebro + stop G7 a to jest stop srebra ze złotem.

Masz wyraźnie napisane na ich stronie.

 

http://www.enjoythemusic.com/superioraudio/equipment/0113/siltech_royal_signature_series.htm

[sly30]

Znam, to polski tekst W.Pacuły. Jest "po naszemu" na Highfidelity.pl.

Czy we wtykach czy w przewodzie to sygnał i tak przechodzi przez stop G7 ze złotem.

Zresztą to nie ważne. Ważne że są to najlepsze znane mi IC obok MIT MA-X SHD.

Tylko ceny "zawałowe"... :-)

[Gość jarek&ania]

Znam, to polski tekst W.Pacuły. Jest "po naszemu" na Highfidelity.pl.

Czy we wtykach czy w przewodzie to sygnał i tak przechodzi przez stop G7 ze złotem.

Zresztą to nie ważne. Ważne że są to najlepsze znane mi IC obok MIT MA-X SHD.

Tylko ceny "zawałowe"... :-)

Co do jednego i drugiego masz rację , szczególnie co do cen:)

IC jeszcze nie miałem u mnie więc czas to nadrobić.

Jak na razie MIT-y u mnie sprawdziły się znakomicie z różnymi sprzętami.

Czytałem ,że kable Siltecha potrzebują kilku tygodni na wygrzanie się na 100%.

[sly30]

Jak wszystkie inne kable. Jeszcze więcej potrzebują kolumny.

[Gość jarek&ania]

Jeszcze więcej potrzebują kolumny.

Wiem,wiem widzę to po moich jak dżwięk się zmienił od tego czasu jak je przywieżli.

Staram się grać tak dużo jak tylko czas na to pozwala.

 

Z innej beczki. Próbowałeś u siebie podłączyć żródło bezpośrednio do końcówek z pominięciem PRE ?

Jak tak to jak było u ciebie?

Nie za jałowo ?

[marslo]

Jarek, Sly,

 

Nie rozpedzajcie sie tak z tymi Siltechami - duzo zalezy od systemu , w ktorym graja. Mam na mysli zasilajacy , bo innych u siebie nie sluchalem .Ruby Mountain II to swietny kabel do systemow, ktorym trzeba dodac "analogowosci", Jak system juz to ma a potrzeba precyzji i ataku, Acro 7500 bylo u mnie wyraznie bardziej na miejscu. Pisze to tak dla ewentualnych zaineresowanych, ktorzy moga po Waszych wpisac pomyslec , ze kupia Siltechy i nic lepszego ich nie moze spotkac.

No i powiedzmy sobie szczerze - te kable maja uzasadnienie w systemach ultra hiendowych gdzie cena za zestaw oscyluje wokol pol banki i powyzej. Przeciez do zrodla za 20 k nikt rozsadny nie kupi Double Crowna. W ogole wkur..... mnie ceny tych kabli, dlatego moze jestem troche do nich uprzedzony.

[Gość jarek&ania]

W ogole wkur..... mnie ceny tych kabli, dlatego moze jestem troche do nich uprzedzony.

Mnie też ale co począć.

Może zatrudnimy Gang Olsena i zrobimy skok na fabrykę? ;)

[marslo]

Dobra .I podzielimy jak Siara Siarzewski z Lipskim - dwa kable ja , jeden kabel Jarek :)

Edytowane 16 Czerwca 2013 przez marslo

[Gość jarek&ania]

ze kupia Siltechy i nic lepszego ich nie moze spotkac.

Bo do żródła i pre nie może i takie mam zdanie na ten temat ;)

I co mi zrobisz ? ;)

 

Dobra .I podzielimy jak Siara Siarzewski z Lipskim - dwa kable ja , jeden kabel Jarek :)

Dobra, dobra mój pomysł więc nie rozpędzaj się tak kolego ;)

[marslo]

Whisky Ci odmowie :)

[Gość jarek&ania]

Whisky Ci odmowie :)

O , żesz ty w mordę ......;)

Ale i tak Sylwek stawia więc ..... ;)

Edytowane 16 Czerwca 2013 przez jarek&ania

[sly30]

Ale u mnie nie ma żadnych zasilających Siltechów. Wiem dobrze, że wszystko zależy od systemu.

[Gość jarek&ania]

Ale u mnie nie ma żadnych zasilających Siltechów. Wiem dobrze, że wszystko zależy od systemu.

A ja myślę, że również od gustu słuchacza.

Jedni lubią kluski a inni pierogi.

[Gość brodacz]

Koledzy jak wynika z waszych doswiadczen lub doswiadczen waszych znajomych jak lepiej podzielic budzet na zasilanie systemu.Czy lepiej kupic bardzo dobry kondycjoner/listwe a sprzet podpiac do niej dobrymi sieciowkami lecz raczej budzetowymi czy odwrotnie budzetowa lecz solidna listwa ( jako rozgaleznik ) i wysokiej klasy sieciowki do sprzetu.

 

Jakie rozwiazanie wyciagnie jak najwiecej dobrego brzmienia z systemu zasilajacego?

 

Budzet na zasilanie powiedzmy ok 15.000 zl. Trzy urzadzenia do zasilenia.

 

Przemek

 

A moze wszystko na kable a w scianie zainstalowac potrojne zwykle gniazdko ?

[akrool]

Na wymianie kabli będziesz tracił najwiecej, wiec imho lepiej iść etapami, ale każdy element kupować lepszy (uwaga - to nie zawsze oznacza droższy).

 

Kable zasilajace napewno warto kupić najlepiej wpasowujace sie w Twój system, bo maja wpływ prawie zawsze spory. Kondycjoner możesz dobierać pózniej, bo jego efekty mogą być rożne (zazwyczaj na źródło pozytywne, na Preamp zwykle tez, a końcówka mocy to różnie bywa).

 

Jeśli Ci podejdzie jakiś firmowy zestaw (czyli kable i kondycjoner od jednego producenta - np. Shunyata, Synergistic Research lub siltech) to wtedy tez masz mały skrót bo możesz kupować kolejno jak budżet pozwala.

 

uwaga tylko na kable do źródła i końcówki mocy - tu nie zawsze wpisują sie przewody od tego samego producenta tak samo dobrze.