GMO zagrożeniem dla życia ...

[czester15.30]

Panowie samemu przyrządzić dobrą szynkę to pryszcz , ale pozyskać odpowiednie mięso do prawdziwego wyrobu to już trudniej

( te szynki swojskie sprzedawane drogo , są z masowej hodowli , a wiadomo czym są karmione i jak ) .

 

Są dwie możliwości : sam wyhodujesz odpowiednio świniaka , lub kupisz od chłopa który zrobił to za Ciebie . Świniak ma być karmiony odpowiednio , naturalną żywnością , wtedy struktura mięsa jest najlepsza , smakowo i zdrowotnie , za komuny nasze szynki były cenione na zachodzie za jakość , gdyż do skupu trafiało wiele takich " naturalnych " świń .

 

Zresztą teraz przed masową niezdrową " hodowlą " nie uchronisz się .

 

Świniak ma być karmiony odpowiednio , naturalną żywnością , wtedy struktura mięsa jest najlepsza , smakowo i zdrowotnie , za komuny nasze szynki były cenione na zachodzie za jakość , gdyż do skupu trafiało wiele takich " naturalnych " świń .

 

 

a, jeszcze wtedy świniaki miały słoninę , i nie były odmianami mięsnymi .

 

 

Edytuję : to jest ciekawostka , zachwalana niską zawartością cholesterolu ( kiedyś widziałem w gazecie na zdjęciu byka z siłowni na sterydach , ten tu to cienias , poważnie ) .

 

To już jemy od dawna ( no może nie wszystko jest takie ) .

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Edytuję : o zobaczcie skóry już nie starczyło , dałoby się z tym coś zrobić w następnych pokoleniach bydła ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

GMO to jest alternatywa dla mas i całej ludzkosci.Rownolegle do tego beda sie rozwijaly hodowle nazwijmy to naturalne, co jest tez bzdura bo GMo to hodowla ..pszyspieszona ale tez naturalna. Beda enklawy zarowno hodowli bydła jak i paszy oparte na starych smaczniejszych odmianach ale trudniejszych w produkcji, odpowiednio drogie.O ile beda na nie konsumenci z portfelem.....

[stench]

rozmawiałem z biotechnologiem, powiedziała że dziedzina ta bardzo szybko się rozwija , kiedyś zajmowano się jedynie DNA teraz zeszli na następny poziom RNA (DNA nadal nie rozgryziono do końca) i ciągle odkrywają nowe szufladki i próbują je otworzyć.

 

naukowiec, mógł 5 lat temu w dobrej wierze stwierdzić że GMO jest ok, ale jego wiedza nie była kompletna więc i opinia z perspektywy czasu g.wno warta.

 

ze względu na możliwości jakie daje ta technologia należy się tym zajmować, ale ponieważ obiektywnie skutki są nieprzewidywalne powinna pozostać w laboratorium lub ujrzeć swiatło dzienne w przypadkach gdzie nie będzie możliwości dalszego przekazania genu (rozmnożenia) więc np u ludzi zobowiązujących się do dalszego nierozmnażania i zgody na spalenie własnych zwłok po śmierci lub generalnie zablokowana genetyznie możliwość rozmnażania się danej odmiany.

Krzyżowanie GMO ze standardowymi odmianami powoduje genetyczne skażenie całej populacji być może szkodliwymi genami, a usunięcie uwolnionego gatunku jest praktycznie niemożliwe(przykłady to barszcz, czy zbiegłe z hodowli obce gatunki typu norka szop jenot które w naturze wyrządzają ogromne szkody).

kolejny punkt zapalny to wybór mniejszego zła czyli mamy wybór odporna roślina GMO vs zwykła traktowana przeciw robalom różnymi pestycydami(słynne DDT)

praktyka koncernów torpeduje jednak sens całego przedsięwzięcia, ponieważ chcą różnych lojalek a jak pokazał przykład bawełny w Indiach nie wszystko zagra i trzeba potrafić bez szemrania wycofać się z danego projektu - podobnie jak kiedyś chyba w karkonoszach zalesiono góry nie takim gatunkiem iglaka jak trzeba i teraz po 70 latach całe połacie lasu umierają bo mikroklimat im nie odpowiada - poprostu eksperyment chybiony

 

nauka musi iść do przodu, ale jej efekty można wypuszczać na wolność pod bardzo dużym rygorem, do konsultacji muszą być dopuszczane gremia o skranych zapatrywaniach i trzeba dać więcej cZasu na obserwacje możliwych skutków, uwalnianie powinno towarzyszyć społecznym konsultacjom i z przygotowanymi drogami wyjścia z eksperymentu - a tymczasem tradycyjnie wszystko odbywa się identycznie , tylnymi drzwiami jak w wypadku ACTA

 

jestem za kontynuowaniem badań i rozwojem technologii, ale dziś mój głos dla GMO na wolności brzmi NIE

[muls]

a kiedy bedzie tak??I kto zadecyduje.Na kazdym etapie rozwoju sa ludzie mowiacy nie i na kazdym popelnia sie bledy.

 

Problemem jest to ze nie zwykle, najczesciej mowia ludzie nie majacy pojecia o temacie.Np doda!!!

 

tak jak i powyzsze to smieci zbierane z internetu.

 

automobile miały odbierac mleko krowom i powodowc pomór.To jest ten sam etap.

 

Karawana jedzie juz i dojedzie.

[padobi]

To jest ten sam etap.

 

Karawana jedzie juz i dojedzie.

 

A ile razy wy...pszy się po drodze albo urwie koło?

[mamel]

Karawana jedzie juz i dojedzie.

i po drodze mulsa też przejdzie

i nawet nie pomyśli zapytać "a mnie dlaczego?"

- bo nie myśli

[muls]

mamlak swiat wyglada tak jak wyglada, bo sklada sie z wiekszosci myslacych jak ty.

[padobi]

mamlak swiat wyglada tak jak wyglada, bo sklada sie z wiekszosci myslacych jak ty.

 

 

Sukcesem człowieka są jego myśli. Wszystko, co w tej chwili na świecie materialnie egzystuje było na początku myślą. Muls Ty myślisz?

[mamel]

mamlak swiat wyglada tak jak wyglada, bo sklada sie z wiekszosci myslacych jak ty.

łżesz mulsie, ten świat od dawna toczy się pod dyktando twoich ziomali

a ty żyjesz tylko po to by zakłamywać rzeczywistość

[muls]

to znaczy ze jestes tchorzem egzystencjalnym i powinienes sie...zabic.

 

Sukcesem człowieka są jego myśli. Wszystko, co w tej chwili na świecie materialnie egzystuje było na początku myślą. Muls Ty myślisz? >>>>sadze ze ty myslisz.... ze myslisz.

 

jak doda.

 

i to sie komus..przydaje.Tyle ze ty o tym... nie myslisz.

[padobi]

to znaczy ze jestes tchorzem egzystencjalnym i powinienes sie...zabic.

 

Sukcesem człowieka są jego myśli. Wszystko, co w tej chwili na świecie materialnie egzystuje było na początku myślą. Muls Ty myślisz? >>>>sadze ze ty myslisz.... ze myslisz.

 

jak doda.

 

i to sie komus..przydaje.Tyle ze ty o tym... nie myslisz.

 

Cogito ergo sum.

[muls]

a dupa dody doda wody.

[benek161]

Miałem zabrać głos w dyskusji bo jestem de facto związany zawodowo z otrzymywaniem roślin transgenicznych ale jak widzę takie wpisy jak ten powyżej to odechciewa się cokolwiek pisać w jakimkolwiek temacie na Bocznicy... Podsumowując to co tu widzę: większość boi sie ale sami tak naprawdę nie wiedzą czego i powtarzają jak stado baranów to co gdzieś zasłyszą...

[mamel]

niech żyją branżyści i lobbyści

oświeć z łaski swojej to stado baranów krynicą Twej wiedzy i mądrości

[benek161]

A co chcesz wiedzieć? Że rośliny transgeniczne nie mogą być same w sobie szkodliwe tylko co najwyżej substancja którą wyprodukują jeśli "wstrzelimy" nieodpowiedni gen kodujący szkodliwe białko (choć sznase są znikome gdyż mamy dość precyzyjne metody), że jeśli opryskujemy rośliny odporne na glifosat i przesadzimy z nim albo nie zastosujemy okresu karencji to sie zatrujemy GLIFOSATEM a nie GENAMI? Zresztą chyba branżyści mają odpowiednią wiedzę w tym temacie a nie człowiek "z ulicy" i ich należałoby się posłuchać (dajmy na to Prof. dr hab. Katarzyna Niemirowicz-Szczyt, Prof. dr hab. Stefan Malepszy). Jeśli jesteś od nich "mondrzejszy" to mnie oświeć to może zmienię zdanie na temat GMO

[czester15.30]

A co chcesz wiedzieć? Że rośliny transgeniczne nie mogą być same w sobie szkodliwe tylko co najwyżej substancja którą wyprodukują

 

To substancje szkodliwe są oddzielnie od rośliny ?

 

, a roślina to składa się z rośliny , czy roślina składa się z substancji , a substancje z mniejszych substancji ?

[padobi]

Miałem zabrać głos w dyskusji bo jestem de facto związany zawodowo z otrzymywaniem roślin transgenicznych ale jak widzę takie wpisy jak ten powyżej to odechciewa się cokolwiek pisać w jakimkolwiek temacie na Bocznicy... Podsumowując to co tu widzę: większość boi sie ale sami tak naprawdę nie wiedzą czego i powtarzają jak stado baranów to co gdzieś zasłyszą...

Większość boi się, nie wie czego i powtarza jak stado baranów...- podsumowanie branżysty?

 

Zacytuję w tym miejscu Leonardo da Vinci: "Natura nie łamie swych praw"

 

Znając ludzi potrafią najpiękniejszą rzecz tak spier...lić że nie da się tego naprawić. Chcesz przykładów, czy sam wiesz o co chodzi?

[czester15.30]

Chcesz przykładów, czy sam wiesz o co chodzi?

 

, ja nie branżysta , ale chętnie czegoś dowiem się , dawaj , niech wie i ogół baranów łącznie zemną .

[benek161]

Dobra, inaczej. Przykład odporności na glifosat. Ten sam efekt uzyskujemy wstrzeliwując gen kodujący odporność na glifosat do sekwencji DNA danej rośliny co selekcja poprzez posadzenie 10000 roślin, opryskanie je glifosatem i wybranie paru odpornych do dalszej hodowli. Różnica jest taka że te pierwsze jest nieporównywalnie szybsze od hodowli która zazwyczaj trwa 5-7 lat (w zależności od metody). Także transgeniczność to tylko przyśpieszanie pewnych procesów naturalnych

[czester15.30]

, a kiedy dowiemy się o skutkach ubocznych spożywania rośliny ? Za ile lat ? To da przyśpieszyć się mniej niż np . 5-7 lat w zależności od rodzaju skutków ?

 

Dobra, inaczej. Przykład odporności na glifosat. Ten sam efekt uzyskujemy wstrzeliwując gen kodujący odporność na glifosat do sekwencji DNA danej rośliny co selekcja poprzez posadzenie 10000 roślin, opryskanie je glifosatem i wybranie paru odpornych do dalszej hodowli. Różnica jest taka że te pierwsze jest nieporównywalnie szybsze od hodowli która zazwyczaj trwa 5-7 lat (w zależności od metody). Także transgeniczność to tylko przyśpieszanie pewnych procesów naturalnych

[benek161]

, a kiedy dowiemy się o skutkach ubocznych spożywania rośliny ? Za ile lat ? To da przyśpieszyć się mniej niż np . 5-7 lat w zależności od rodzaju skutków ?

A powiedz mi jakim cudem jakiś gen sam w sobie może powodować skutki uboczne? Powodować je może tylko substancja która została zsyntetyzowana dzieki kodującemu ją genowi. Gdyby miało to skutki uboczne wyszłoby to wciągu paru lat a nie paru pokoleń

[czester15.30]

A powiedz mi jakim cudem jakiś gen sam w sobie może powodować skutki uboczne? Powodować je może tylko substancja która została zsyntetyzowana dzieki kodującemu ją genowi. Gdyby miało to skutki uboczne wyszłoby to wciągu paru lat a nie paru pokoleń

 

, a najpierw odpowiedz na moje wcześniejsze pytanie , ja byłem pierwszy i jestem baran

 

To substancje szkodliwe są oddzielnie od rośliny ?

 

, a roślina to składa się z rośliny , czy roślina składa się z substancji , a substancje z mniejszych substancji ?

 

Gdyby miało to skutki uboczne wyszłoby to wciągu paru lat a nie paru pokoleń

 

, ale w ciągu paru lat po stwierdzeniu nowych chorób , częstszych objawów schorzeń itd.

 

 

 

, a o pokoleniach nie wspominałem tylko " mniej niż 5 -7 lat , pokolenie to 25 lat .

[benek161]

Roslina składa się z tego samego co my czyli głównie atomów C H i O. Nie bardzo rozumiem co chcesz wiedzieć

[czester15.30]

Roslina składa się z tego samego co my czyli głównie atomów C H i O. Nie bardzo rozumiem co chcesz wiedzieć

 

Nie wal głupa , bo przegrywasz i robisz z siebie idiotę , na twoje wpisy ludzie którzy wiedzą że GMO to nie uniknione odwracają się od tej technologi .

 

Te rośliny też składają się z tego co napisałeś :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

 

O , to ja sporo dowiedziałem się z pierwszej ręki o GMO .

Geny same w sobie nie są szkodliwe , tylko co najwyżej substancje wytworzone poprzez danie od zmodyfikowanych genów " zielonego światła " , " planów " , " postawienia fabryki " i wytworzenia przez tą " fabrykę " substancji .

 

TYLKO ŻE TA FABRYKA POWSTAŁA NA HURA I PRODUKUJE SZKODLIWE SUBSTANCJE , na sprawdzenie czv dobry wyrób to trzeba chęci czasu i kasy .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

i tak w kólko pierdu pierdu.Na cale szczescie internet oprocz pieprzenia.... nie ma wiele do powiedzenia.No chiba ze doda.

 

dobrze byloby matolkom oczy otworzyc co juz jedza a o czym nie wiedza.AQ z drugiej strony...po co?

[benek161]

Nie wal głupa , bo przegrywasz i robisz z siebie idiotę , na twoje wpisy ludzie którzy wiedzą że GMO to nie uniknione odwracają się od tej technologi .

 

Te rośliny też składają się z tego co napisałeś :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Boże, człowieku brak ci podstawowej wiedzy z zakresu biologii i botaniki... Szkoda z tobą dyskutować. Co z tego że niektóre rośliny są niejadalne, nawet trujące, co ma do tego GMO? A wiesz że ziemniak też jest trujący (poza bulwami) i jakoś wcinasz na obiad schabowe z kartoflami...

 

O , to ja sporo dowiedziałem się z pierwszej ręki o GMO .

Geny same w sobie nie są szkodliwe , tylko co najwyżej substancje wytworzone poprzez danie od zmodyfikowanych genów " zielonego światła " , " planów " , " postawienia fabryki " i wytworzenia przez tą " fabrykę " substancji .

 

TYLKO ŻE TA FABRYKA POWSTAŁA NA HURA I PRODUKUJE SZKODLIWE SUBSTANCJE , na sprawdzenie czv dobry wyrób to trzeba chęci czasu i kasy .

No wreszcie coś zrozumiałeś... Jak najbardziej do tego trzeba chęci, czasu i kasy ale testy są bezproblemowe do wykonania. No i najważniejsze, związki te będą powodować skutki uboczne w ciągu KILKU LAT a nie wciągu kilku pokoleń. A że GMO istnieje już 40 lat....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[czester15.30]

Benek

 

, a tak na marginesie jesteś technikiem , naukowcem ? Jakoś słabo posługujesz się językiem technicznym swojej dziedziny ( może nie chcesz ? ) , a do poziomu akademickiego daleko .

 

Mów co robicie i jakie są metody tej techniki . Dawaj nazwy specjalistycznych narzędzi itp. , tylko nie wal bezpośrednio z internetu tylko ze swojej głowy .

 

A że GMO istnieje już 40 lat....

 

Istnieje , a teraz przyśpiesza i nie ma "ograniczeń prędkości "

[stench]

Benek, przeczytaj na spokojnie mój wpis z początku strony.

GMO jest potrzebne, ale trzeba bardzo ostrożnie z nim postępować bo nie są znane skutki jego obecności w dłuższym okresie czasu.

bardzo prawdopodobną wadą uwolnienia rynku GMO w POLSCE będzie zakaz eksportu polskiej żywności do wielu dużych krajów europejskich, które ryku GMO nie uwolniły choćby Niemcy.

sprzedaż GMO do Rosji również stoi pod znakiem zapytania i będzie uzależniona od humoru sąsiada.

więc straty dla gospodarki a zwłaszcza rolnictwa mogą być ogromne.

od matreriału wolnego od GMO potencjlni odbiorcy mogą żadać atestów czystości co podniesie koszty dla producentów-rolników no i pozostaje problem mieszania odmian.

jeśli niektóre kraje uwolniły swoje rynki ich sprawa, ale nie ma co na siłę małpować rozwiązań które mogą mieć opłakane skutki biologiczno-ekonomiczne tylko dlatego aby być w czołówce tych którzy to wprowadzili.

[muls]

a moze tak rozroznic skutki ekonomiczne od histerii ze GMO morduje bo to DWIE zupelnie rozne sprawy.I rozne interesy.Natomiast interesy bardzo dobrze sie prowadzi pod hasłem ze GMO morduje.

[stench]

muls,

ekonomia i ekologia to dwie strony tej samej monety,

jednocześnie gdyby przeporowadzić obserwacje grupy osób o zróżnicowanym trybie życia, odżywiania i płuci w np okresie 40 i 120 lat to wnioski będą następujące: w pkt 1 wszyscy sie postarzeli, w pkt 2 wszyscy zmarli.

uważam , że żywność zawierające GMO powinna być bezwzględnie opisywana by kupujący miał wybór, a producent powinien tak zabezpieczyć hodowlę czy uprawę by krzyżowanie z normalnymi nie było możliwe.

w praktyce pkt 2 jest niemożliwy do spełnienia, natomiast pkt 1 zależy od gustów i upodobań kupujących a osoby odżywiające się soją niech robią co chcą.