Skocz do zawartości
IGNORED

Manipulacje machiny medialnej


Mart2M

Rekomendowane odpowiedzi

...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak można dostrzec piękno niedoskonałym spojrzeniem?

  • 3 tygodnie później...
  • 4 miesiące później...

"Trochę prawdy o tych...: "Jakub Władysław Wojewódzki rozpoczął swoją karierę od harcerskiej rozgłośni radiowej w latach 80-tych. Syn Bogusława Wojewódzkiego, funkcjonariusza SB i prokuratora PRL-owskiego wymiaru sprawiedliwości nie miał problemów z zatrudnieniem w kolejnych prywatnych stacjach telewizyjnych. Jego ojciec zapisał się w historii pełniąc rolę prokuratora z ramienia Prokuratury Generalnej w sprawie tzw. "prowokacji bydgoskiej" z 19 marca 1981 roku. Natomiast Maciej Figurski jest synem Zbigniewa Figurskiego - ostatniego dyrektora generalnego Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego (FOZZ) i zastępcy likwidatora FOZZ. Jego, że rodzice poznali się w Moskwie, gdzie Maciej urodził się w 1973 roku. Przez jakiś czas mieszkali w Polsce, a potem znaleźli się w Bejrucie, Być może ojciec był dyplomatą albo dawnych agentem służb specjalnych. Oczywiście oni obaj nie są jedynymi potomkami prominentów peerelowskich, którzy dziś korzystają ze statusu celebrytów i są dziennikarzami. Można wywołać i innych: Monikę Olejnik, która pracę dziennikarki rozpoczęła z tytułem zootechnika, w 1982 roku, gdy w Polsce obowiązywał stan wojenny, prywatnie córkę Tadeusza Olejnika, wysokiego funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa; Grzegorza Miecugowa, dziennikarza radiowego w czasach PRL, syna Brunona Miecugowa, stalinowskiego dziennikarza, który zasłynął, jako sygnatariusz tzw. Apelu Krakowskiego z roku 1953, wyrażającego poparcie członków ZLP, dla stalinowskich władz, które na podstawie sfałszowanych dowodów, dokonały aresztu duchownych katolickich. List podpisała między innymi Wisława Szymborska. W procesie, który wtedy miał miejsce, na karę śmierci zostali skazani duchowni: Józefa Lelito, Michał Kowalik i Edward Chachlica. Wyroków ostatecznie nie wykonano. Wymieńmy jeszcze Hannę Lis z domu Kedaj, primo voto Smoktunowicz, która karierę dziennikarską rozpoczęła już w III RP, w roku 1992 jako prezenterka Teleexpresu. Jest córką Aleksandry i Waldemara Kedaja, znanych peerelowskimi dziennikarzy i tajnych agentów SB. Oboje zostali umieszczeni na słynnej liście kanalii Stefana Kisielewskiego. I jeszcze Magdalena Gessler, z domu Ikonowicz, malarka a obecnie właścicielka restauracji, córka wieloletniego peerelowskiego dziennikarza PAP i agenta esbeckiego TW Metrampaż, siostra Piotra Ikonowicza, socjalistycznego populisty, obecnie doradcy Janusza Palikota. Dzieciństwo spędziła na Kubie rządzonej przez Fidela Castro. I wielu innych, nie ma co dalej ich wymieniać.. Co ich łączy? Wszyscy pochodzą z określonego, jednorodnego środowiska: wychowali się w domach skrajnie lewicowych, bez odniesień do polskiej tradycji, po prostu w rodzinach komunistycznie internacjonalistycznych. Dla nich polska tradycja słowa naród, jego symbole, historia, jest czymś obcym, niewartym szacunku. Hasła Bóg, Honor, Ojczyzna to puste slogany, budzące uczucia zgrozy lub politowania. Zgrozy, gdyż czują się w ich obliczu zagrożeni w swoim wyobcowaniu pośród polskiej kultury i tradycji, politowania, bo są dla nich pustym i nic nieznaczącym frazesem."

 

uzytkownik jorgiii, forum "gazeta.pl"

  • 3 miesiące później...

Pozwolę sobie wkleić wypowiedź użytkownika "Jakub Galicyjski" z innego forum:

 

 

"ZAWÓD TROLL

 

Cały sierpień nie piłem alkoholu więc postanowiłem wstąpić do baru na jedno piwo a że spotkałem tam znajomego to tych piw było trochę więcej i odbyłem z nim ciekawą rozmowę bo dość dawno się nie widzieliśmy. Opowiedział mi swoją przygodę z poszukiwaniem pracy. Spotkał w knajpie swojego kolegę ze studiów który wyznał mu że zarabia dużą kasę robiąc to co najbardziej lubi czyli siedzi przy komputerach.

Czyta sobie głupoty i jeszcze większe głupoty pisze. Po kilku piwach przyznał się że pracuje jako troll i ew. może go polecić swojemu szefowi. Okazało się że istnieją w kilku miastach oddziały tej firmy (między innymi w Warszawie) która specjalizuje się w robieniu ludziom g...a z mózgu oficjalnie będąc firmą pijarowską. Zlecenia przyjmują tylko od jedynie słusznych partii politycznych i „zaprzyjaźnionych” firm. Robią kampanie zarówno POzytywne jak i negatywne w zależności od zamówienia. Wybielać jakiegoś przykładowego Mira czy Zbycha albo obsmarować zbrodniarza Kaczystę to dla nich pestka. Pracownicy logują się na różne konta na praktycznie wszystkich portalach i piszą komentarze w zależności od potrzeb i zamówienia.

Gdy na przykład jest jakiś artykuł pozytywny dla PiSu to trolle mają za zadanie jak najgorzej oceniać zarówno artykuł jak i komentarze. Krótkie teksty piszą odręcznie ale mają również w komputerach różne bzdury nawet na inny temat które wklejają byle rozmydlać główny wątek dyskusji. Gdy natomiast jest wpis przedstawiający w złym świetle „partię miłości” to wpisują teksty na wszelkie inne tematy (zwłaszcza na PiS) byle nie dyskutować o głównym problemie poruszonym w artykule. Kiedyś myślałem że to młodzieżówka PO jest tak pracowita i po apelu G. Schetyny (przynajmniej pół godziny dziennie na wpisywanie POzytywnych komentarzy) robi szambo z onetu, wp. i innych portali a okazuje się że to są zawodowcy którzy robią mętlik za dużą kasę. Stąd np. na Interii w felietonach Rafała Ziemkiewicza jest zawsze ponad 80% ocen pozytywnych a w komentarzach większość wpisów jest na poziomie rynsztoka lub jak kto woli na poziomie lemingów.

Doświadczony troll może zarobić od 3 tys. do nawet powyżej 10 tys. zł miesięcznie ale prześwietlają kandydatów dokładniej niż ABW zadając jakieś pytania przez internet a potem śledząc całą jego aktywność w necie. Mój znajomy niestety tu i ówdzie wpisywał swoje myśli na różnych forach i niestety nadal jest „młody”, „wykształcony” ale bez pracy. Kosztowała mnie ta wiadomość kilka piw i ból głowy gratis ale otworzyła mi trochę oczy na to że wojna przeniosła się również do internetu i jest to niestety również brudna wojna. Dlatego uważam że nie należy dyskutować z trollami tylko ich kasować bo na pewno nie zdołamy zmienić jego przekonań (kasa) a niepotrzebnie tracimy czas na jałowe dyskusje."

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Normalnie ŁAŁ To dlatego Kaczyński i PiS mają takie nędzne oceny i Kukiza nikt nie chce słuchać nawet za darmo.

Powalające.

A ja myślałem, że po prostu Kaczyński jest obciachowym kartoflem. A on jest super kartoflem, tylko PO mu zły "pijar" robi. :D

"ZAWÓD TROLL

a to coś nowego dla kogokolwiek?

chyba dla tych co w necie są od wczoraj

przecież każdy sensowy wątek jest rozwalany natychmiast po zaistnieniu

 

a przedmówca mój to co robi? przecież za darmo to tylko głupota

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Niby głupio pisze, ale pisze.

"Moje srebrne kable..nie musisz wierzyć ze są dobre"

ja bym miast druta którego i tak nie słychać, wchodził raczej w monety

ach ten dźwięczny brzęk :)

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Gość StaryM

(Konto usunięte)

 

przecież każdy sensowy wątek jest rozwalany natychmiast po zaistnieniu

Twierdzenie, że istnieje organizacja finansująca na poziomie nawet 10 tysięcy miesięcznie trollowanie w sprawie dobrego "pijaru" PO i dowalanie Ziemkiewiczowi, to jest sensowny wątek? A kimże jest takim ważnym podredaktor Ziemkiewicz? Kiepskim autorem dennych dziełek z zakresu fantastyki, który próbuje swego słabiutkiego pióra na niwie polityki. I niby na jego zdołowanie jakaś firma związana z PO wywala setki tysięcy złotych miesięcznie?

Kto tu do cholery jest trollem?

Obecnie jesteśmy w trakcie cyfryzacji (TV w przyszłości być może radia) gdzie nastąpiło rozdzielenie miejsc na tzw. mux-ach i wiadomo jak to wyglądało (są dwie wersje :) ).

- oficjalna - nie mieli kasy, przegrali w sądzie itd.

- tzw. "spiskowa" - brak czytelnych kryteriów, inne (prawie sto) dla różnych nadawców, brak pluralizmu itd

W czasie odwołań (protestów) i spraw sądowych KRRiT już opłaty koncesyjne daje na raty (96 i 116) tym którzy o to poprosili a byli w "doskonalej kondycji finansowej". Polsat, TVP, TVN i ZPR (afera hazardowa!) między nimi rozdysponowano cztery mux-y. To znamy, niby nic się nie stało.

 

Teraz jesteśmy w trakcie końcowych prac (Sejm , Senat) nad Prawem telekomunikacyjnym w którym to "przemycono" drastyczne podwyżki opłat za częstotliwości (radio , TV) nawet kilkudziesięciokrotnie . Te absurdalne ceny w pracach zmniejszono ale i tak pozostały wielokrotnie wyższe niż obecnie. Te maksymalne ceny mogą być ustanawiane na drodze rozporządzenia ministra. Nikt rozsądnie nie wytłumaczył dlaczego gdy cyfryzacja daje możliwość obniżania cen ustawa pozwala rozporządzeniem ministerialnym podnieść.Opłaty za częstotliwości to nie jedyne koszty obciążające nadawców. Muszą oni także zapłacić - podniesioną ostatnio - wielomilionową opłatę koncesyjną oraz wnosić wysokie opłaty na rzecz operatora. To uderzy w słabszych ekonomicznie nadawców a zwłaszcza nowych nadawców na multipleksie. W mediach oczywiście mało o tym a może nawet wcale ja bynajmniej nie słyszałem.

 

Ciekawym jest to że jak "walczyli o media wielcy" to dwa słowa spowodowały wielka aferę. Teraz gdy domyka się system medialny przechodzą takie ciekawostki niezauważone. Skoro już raz "metoda ekonomiczna" okazała się skuteczną do zwalczania niepoprawnych politycznie to taka ustawa daje nowe możliwości.

To tak ogólnie w temacie.

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Gość StaryM

(Konto usunięte)

A ty, StaryM, to kim niby jesteś i jakie masz pióro, że tak innych obrażasz?

Czytelnikiem panie Piotrze jestem. Ogólniej mówiąc, odbiorcą sztuki i głosuję portfelem. Ziemkiewicza nie kupuję. A Kukiza nie chcę słuchać nawet za darmo.

Czytelnikiem panie Piotrze jestem. Ogólniej mówiąc, odbiorcą sztuki i głosuję portfelem. Ziemkiewicza nie kupuję. A Kukiza nie chcę słuchać nawet za darmo.

 

Nie czytałem powieści Ziemkiewicza, ale sądząc po felietonach pióro ma bardzo dobre.

Dlaczego tak?

 

Ostatnio doszedłem do wniosku - z dziedziny psychologii społecznej - że główne media prezentując stronniczy, niepełny obraz wydarzeń kondycjonują w ten sposób swoich odbiorców do przyjęcia pewnego punktu widzenia.

 

I teraz - ten mój wniosek - gdy ci nieszczęsnicy pod wpływem spaczonej informnacji wielokrotnie wyrażą swoje spaczone stanowisko w dyskusjach w realu i w internecie, otóż oni będą potem już bronić tej lipy jak swojej własnej koncepcji, bo się po prostu za bardzo zaangażowali w jej szerzenie

A ja czytałem i jedno i drugie. I tym się różnimy.

 

To znaczy, że na podstawie samych felietonów nie można ocenić, czy ktoś ma dobre pióro? Paradne.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

To znaczy, że na podstawie samych felietonów nie można ocenić, czy ktoś ma dobre pióro? Paradne.

Paradne jest to, że można oceniać "pióro" pozytywnie na podstawie zgodności politycznych poglądów, co niniejszym czynisz.

Paradne jest to, że można oceniać "pióro" pozytywnie na podstawie zgodności politycznych poglądów, co niniejszym czynisz.

 

I pomyśleć, że pisze to ktoś, kto zarzucił mi kiedyś wkładanie w cudze usta poglądów przez osoby te bynajmniej nie głoszonych.

 

Co do meritum, to mogę jedynie powiedzieć, że Ziemkiewicz ma świetne pióro i cięty język. Właśnie dlatego niektórzy tak go nienawidzą, a ostatnio także się do niego mizdrzą, by przypomnieć obszerny wywiad w Gazecie Wyborczej.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Co do meritum, to mogę jedynie powiedzieć, że Ziemkiewicz ma świetne pióro i cięty język. Właśnie dlatego niektórzy tak go nienawidzą

A inni się ślinią.

Widać mamy zupełnie inne poglądy na świetne pióro. Nic dziwnego. Na wszystko mamy inne poglądy.

A kimże jest takim ważnym podredaktor Ziemkiewicz? Kiepskim autorem dennych dziełek z zakresu fantastyki, który próbuje swego słabiutkiego pióra na niwie polityki. I niby na jego zdołowanie jakaś firma związana z PO wywala setki tysięcy złotych miesięcznie?

Z. jest najlepszym redaktorem wśród rolników i najlepszym rolnikiem wśród redaktorów. Klaaasa, mówię Ci.

To mocarz moralności, prawdy i kultury, zwłaszcza osobistej. :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.