Historia Polski-tym razem blaski nie cienie!

[xniwax]

Po co naginac historię poprzez pryzmat swojej fobii wobec katolików. W każdym szaleństwie ponoć jest metoda.

[wojciech iwaszczukiewicz]

xniwax

 

Ja wcale nie uważam,że to byłoby dobre wyjście dla nas w realiach XVI wiecznej Europy!Ja się tylko zastanawiam.

I kto tu ma fobie?

[misiomor]

W polityce i nauce trudno coś wartościowego znaleźć - wartościowego w sensie "od pomysłu do przemysłu" a nie jednego geniusza który wyskoczył jak Filip z Konopii, coś wymyślił i albo się zmarnował albo pomysł przejęli inni.

 

W sztuce to zależy od gustu - jednak również zastanawiający jest brak gwiazd pop które przebiłyby się na świecie.

[bartek79]

Proszę o przykłady pozytywnego działania Polaków w polityce,nauce,sztuce.

 

Kopernik :]

 

ale myślę ,że powinieneś się cofnąć aż do przełomu XIV i XV wieku, wtedy to polska myśl państwowa zbudowała podwaliny pod reformację w Europie

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nic mi o tym nie wiadomo.W tym czasie podwaliny pod reformację zbudował J.Wycliffe w Anglii i J.Hus w Czechach.

 

Co do Kopernika zgoda.

[vik]

Kopernik to Germaniec na 100%. Powie wam to kazdy niemiec. Niektory dopiero po paru piwach ale powie. On tylko mieszkal w Polsce. Tak jak Wit Stwosz czy jak go tam za Gomulki pisali i wielu innych. Einstein to tez taki niemiec jak Kopernik Polak a ja zyd. Tylko cicho o tym bo w pracy mowie, ze Kopernik to Polak z Torunia.

Obawiam sie, ze na polu nauki czy sztuki ogromna wiekszosc nie potrafi wymienic ani jednego polskiego nazwiska. Dobrze wyksztalceni powiedza Chopin i Kopernik ale polowa i tak bedzie sie zastanawiala czy aby napewno bo to chyba Francuz jednak byl ten Chopin a ten drugi moze germaniec. Jeszcze bardziej wyksztalceni i najmadrzjsze feministki slyszaly o Madame Curie. 100% francuzka.

 

A patrzcie, taki Franek dostal kilka lat temu nobla z fizyki. Niestety w USA sie urodzil tak jak Einstein w germanii.

 

pozdrawiam,

[wojciech iwaszczukiewicz]

vik

 

No nie przede wszystkim Kopernik był kobietą.Nie ważne jakiej był narodowości,ważne że działał w państwie polskim,był zatrudniany przez polskiego króla a nawet był taki epizod,że dowodził obroną Olsztyna przeciwko Krzyżakom.Na tej zasadzie Józef Conrad Korzeniowski choć Polak ( urodzony na Ukrainie) zaliczany jest do literatury angielskiej.Mickiewicz nie był Białorusinem a Słowacki Ukraińcem.Tak naprawdę to nie wiemy jaka była świadomość narodowa Kopernika,przypuszczam,że najtrafniejsze określenie to byłoby Europejczyk.

Ale wracając do meritum.Na pewno jednym z największych naszych wkładów do światowej kultury to polski romantyzm.Poezja Mickiewicza,Słowackiego czy Norwida to ścisła światowa czołówka.Szkoda,że kompletnie nieznana ze względu na barierę językową i mentalną.

[Frank]

Blask naszej historii,a chociażby "Okrągły Stół".

U nas niedoceniany/ekstremalna prawica/,a na całym globie bardzo ceniony.

Szkoda,że nie potrafimy wykorzystać tego wielkiego wydarzenia w skali globalnej.

Ale mnie to nie dziwi,skoro sami wielokrotnie plujemy na coś,z czego powinniśmy być dumni.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Frank

 

tak masz rację.To był precedens na skalę światową ale oczywiście należało to opluć.Najbardziej go opluwają teraz ci co wtedy siedzieli cicho albo podlizywali się władzy.Kompleksy?

[Gość Arek__45]

Polska....a co to jest ??????

[Gość dziadekwłodek]

Okrągły stół był od samego początku dezawuowany przez uczestniczącą w nim stroną solidarnościowa. Przecież to stąd wyszły twierdzenia o tymczasowości tego rozwiązania i wyjątkowej słabości strony rządzącej. W Polsce nie dostrzega się prawie zupełnie, że pokojowe przejęcie władzy przez opozycję w Polsce, pokazało innym krajom obozu socjalistycznego, że można z niego wyjść w sposób bezkrwawy. Może niektórym brakuje udziału w kolejnym krwawym i wyniszczającym zrywie, aby się w pełni dowartościować.

[vik]

Kopernik bronil Olsztyna tak jak gdancy niemcy bronili gdanska przed krzyzakami. Matka rodowita Niemka z glebokiej geramnii, ojciec ze slaska przywedrowal i po niemiecku tylko umial. Praprzoedk jakis moze polski byl. Kopernik na studiach zapisywal sie tylko do niemieckich klubow studenckich i z bractwem polskim stosunkow prawie nie utrzymywal. Byl mieszkancem Korony i pewnie uwazal sie za jej obywatela ale niekoniecznie za Polaka. Ja tu mowie, ze to Polak ale miedzy nami to nawet nie wiadomo jak po polsku mowil. Natomiast faktycznie w Polsce mogl sobie pisac o obrotach cial niebieski bo inkwizycja nie dzialala i co najwyzej ktos w kosciele by mruknal.

 

Co do okraglego stolu to nie przesadzajcie. A dlaczego mialaby krew plynac i czyja? Przeciez ci co PRLem rzadzili podzielili go miedzy siebie. Potrzebowali tylko Walensy jako ikone bo moze to i byl agent Bolek ale od 1989 to napewno otaczal sie glownie SBkami a nie solidarnosciowcami.

 

pozdrawiam,

[misiomor]

W ogóle przykładanie XIX i XX wiecznych miar narodowych do dawniejszych ludzi (Kopernik) jest bez sensu. W tamtych czasach o wiele większe znaczenie miało poddaństwo królowi niż narodowość, jakkolwiek by ją definiować.

 

Tym niemniej w kwestii mme Curie - klasyfikowanie jej jako francuzki jest jak najbardziej słuszne - nauki pobierała na francuskim uniwerku, pracowała we francuskim laboratorium, i w ich panteonie narodowym jest pochowana. Z Polską jej odkrycia miały tyle wspólnego że stąd jak najszybciej musiała zwiać żeby się nie zmarnować.

[palton]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Hołd ruski, czemu to tak mało znany fakt ? A może są jakieś interesy/wpływy rosyjskie, które decydują o ciszy w tym temacie ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Interwencja polska w Rosji w czasie tzw. "wielkiej smuty" nie doprowadziła poza chwilowym zajęciem Moskwy do trwałych następstw.Nie udało się m.in. z winy Zygmunta do osadzenia na kremlowskim tronie Władysława.Zresztą może i lepiej.

Natomiast wielkie pozytywne wydarzenie,które wpłynęło na dalsze dzieje Polski to chrzest w 966r.Dzięki temu weszliśmy do rodziny narodów Europy.

[Gość skynyrd]

Interwencja polska w Rosji w czasie tzw. "wielkiej smuty" nie doprowadziła poza chwilowym zajęciem Moskwy do trwałych następstw.Nie udało się m.in. z winy Zygmunta do osadzenia na kremlowskim tronie Władysława.Zresztą może i lepiej.

Natomiast wielkie pozytywne wydarzenie,które wpłynęło na dalsze dzieje Polski to chrzest w 966r.Dzięki temu weszliśmy do rodziny narodów Europy.

 

Dlaczego lepiej? Skad mozesz wiedzieć?

Może nawet bolszewii by nie było. A napewno tych cholernych Romanowów.

Car Władysław - to brzmi dumnie! Gdyby nie kretyńskie katolickie zapędy Zygmunta III... Lwia czesc bojarów życzyła sobie Władysława.

A później -> unia Korony, Litwy i Rosji i jesteśmy najpotężniejszym organizmem sfederowanym na kontynencie...

Mogło i tak być.

[palton]

Interwencja polska w Rosji w czasie tzw. "wielkiej smuty" nie doprowadziła poza chwilowym zajęciem Moskwy do trwałych następstw.Nie udało się m.in. z winy Zygmunta do osadzenia na kremlowskim tronie Władysława.Zresztą może i lepiej.

Natomiast wielkie pozytywne wydarzenie,które wpłynęło na dalsze dzieje Polski to chrzest w 966r.Dzięki temu weszliśmy do rodziny narodów Europy.

 

Rozumiem Wojciechu, że nie wykorzystaliśmy tego odpowiednio. Jednak car Rosji całujący buty naszego króla, wygranie bitwy przy wielokrotnej przewadze liczebnej wroga i zajęcie Moskwy to wydarzenia, które powinny być powszechnie znane.

[vik]

misiomor,

Co do Maryski to uwazala sie za Polke i nawet Pierre zgodzil sie jeden z pierwiaskow Polonium nazwac. Tyle, ze to glownym motorem badan byl on a nie Marysia. Dlatego tylko jemu Nobla przyznali a Marysia uwazana byla jedynie za wspolpracownice. On wywalczyl aby ta nagroda byla wspolna bo ja naprawde kochal. Pisalem kiedys o tym na ktoryms watku. Druga nagrode Marysi zalatwily amerykanskie feministki za cos co Pierre odkryl przy jej pomocy bo niestey bez Pierre'a Marysia nic wynalezc nie potrafila ale romansowac jak najbardziej. Z Polski wcale nie musial uchodzic ale po nieudanym romansie z pewnym polskim matematykiem z wyzszych sfer niz Marysia byl wstyd po Warszawie chodzic wiec tata wtyslal ja na Sorbone. Zreszta zdolna byla.

 

W czasach Kopernika i dlugo przed nim swaiadomosc narodowa jak najbardziej istniala i byla wiele silniejsza niz dzis. Powiedzialbys Zawiszy Czarnemu, ze Polakiem nie jest tylko Europejczykiem to by Cie na pojedynek wezwal i chyba na kopie nabil. Nie wiem skad takie pomysly niektorzy polscy historycy wzieli, ze w owych czasach narodowosciowej swiadomosci nie bylo. Nawet polskie chlopy cos na ten temat wiedzialy mimo, ze w gnoj coraz bardziej wdeptywane. Chec do walki o Polske i swiadomosc olali dopiero w XVIII/XIX wieku z wyjatkiem zaboru pruskiego.

 

wojciech,

skad Ty masz takie europejskie ciagoty??? Ja uwazam, ze dla Polakow jakimi w wiekszosci sa najlepiej by bylo aby w Afryce ojczyzne mieli. Z murzynami moze by sobie jakos radzili chociaz nigdy nie wiadomo bo wiele Polek ciagoty murzynskie ma a przynajmniej mialo za czasow PRLu. Ja nie widze zadnej zalety w europejskich ciagotach. Ani Anglicy ani Rosjanie nigdy takowych nie mieli, Araby i Turki tez nie. Z podrozy po Europie moge wyciagnac tylko jeden wniosek, narody znaczace nawet nie wiele mowia zawsze o sobie Niemiec, Holender, Szwed, Hiszpan, Grek, Luxemburczyk a nigdy europejczyk, natomiast skundlone europejczykami sie nazywaja. Nie mozna sie Germancom dziwic, ze Polakow za podludzi uwazaja. Doskonale to widac na emigracji. Wszyskie imigranty gadaja o sobie Anglik, Germaniec, Wietnamczyk, UKRAINIEC a niemal wszyscy Polacy lamana angielszczyzna amerykanin, australijczyk... a im mniej slow zna angielskich tym bardziej amerykanski czy kanadyjski niz ci rodowici.

 

Jeden z moich kolegow mial taka przygode w germanii. Otoz zlatwil sobie obywatelstwo niemieckie po jakims odleglym przodku i zrezygnowawszy z australijskiego do geramnii pojechal. Tam na autobahn policja go zatrzymala bo jakis przepis im zlamal. No i gadaja do niego po germansku a on po angielsku do nich ze nic nie rozumie. Na to jeden glina do drugiego: pierwszy raz widze germanca co swojego jezyka nie zna. Co za czasy nastaly!

 

Ale wracajac do tematu wkladu Polakow w Polsce w rozwoj swiata to wyglada gorzej niz Rumunow bo ci chociaz Drakule mieli i wszyscy o tym wiedza. Jedyne co potrafilismy do niedawna to bic sie. Niestety na oglo glupio i bez wielkich korzysci. Nie mielismy sukcesow wielkich wiec trzeba sobie uzmyslowic dlaczego, wyciagnac prawidlowe wnioski, wziac do roboty i nadrobic zaleglosci ale poki europejczykami bedziemy sie nazywac to szansa zadna.

 

pozdrawiam,

[wojciech iwaszczukiewicz]

skynyrd

 

 

Unia Rzecz.Obojga Nar. i Rosji w ówczesnych warunkach była niemożliwa.I to z obu stron.Rosjanie nie byli do niej gotowi bo dla nich katolicyzm był nie do przyjęcia.Dla nas z kolei też było to niemożliwe ze względu na zapędy KK i Zygmunta III.Przecież my nawet z Rusinami nie potrafiliśmy się porozumieć,Unia Hadziacka była spóźniona przynajmniej o 30 lat.Nawet gdyby udało się Władysława wprowadzić na tron moskiewski i gdyby zmienił wyznanie to z czasem zostałby obalony i zamordowany tak jak obaj samozwańcy.Nie mniej w kontekście późniejszej historii nasze zwycięstwa i zajęcie Moskwy robią wrażenie.Niestety bez następstw.