Simaudio CLUB

[sir.jax]

5 minut temu, deltab napisał:

Wzmacniacz zakupiony, teraz pytanie o streamer. Czy lepszym rozwiązaniem będzie moon 180 mind + 300d v1, czy raczej (ze względu na to, że to już stary sprzęt), lepiej w podobnych pieniądzach zainwestować w coś bardziej ,,nowożytnego" czyt. eversolo dmp a6 ew. wiim ultra?

Moon Mind 2, zależy co potrzebujesz.

[Maniek_4444]

Gdyby, ktoś rozważał zakup Moon 390D - to zapraszam, rekonfiguruję mój system...

Zakupiony nowy w polskiej dystrybucji w 28.05.2020 roku nadal na gwarancji  5 lat (wydłużona przy zakupie do 2030r.). Stan idealny. Komplet akcesoriów i opakowań. Cena do rozsądnej negocjacji...

Link do ogłoszenia:

https://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/42/517365.php

[MagneticFields]

W dniu 29.03.2021 o 23:32, Pantaleon napisał:

2/ świetnie znam i 240i i ACE. O ile, mogę sobie wyobrazić, że Twój wybór może wpasować się do 240i, o tyle do ACE nie zaryzykowałbym tego mariażu, 

Przeglądam sobie wątek... trafiłem na voodoo kablowe do poszczególnych modeli, które mnie zainteresowało... i takie coś z wykopalisk. Post kogoś, kto nt. kabli bardzo konkretnie się wypowiada i całe litanie tworzy. I już zaczynam przechodzić z kablosceptyka do sekcji, że może jednak jest coś na rzeczy i czytam jak powyżej. I... wybuchnąłem śmiechem. EXPERT, który świetnie zna Moona 240i i ACE, nie zauważył, że 240i to ACE bez modułu do streamingu? I wg niego coś może się wpasować w 240i, ale nie w ACE.
Jaja jak berety!
Podziwiam czasami na tym forum wytwory wyobraźni! Można się pośmiać. 😄

[Marcouss]

nowy zrzut 😉

[Marek K.]

Cicho w tym klubie więc zapytam. Ktokolwiek widział, ktokolwiek ma CD transport 260 tegoż producenta w wersji bez wbudowanego DAC. Czy ten odtwarzacz narzuca swój charakter brzmienia pomimo zewnętznego DAC? Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o transport CD dlatego pytam przed zakupem żeby nie zrobić sobie lepiej.

Na logikę, sam transport to tylko transport a DAC przetwarza sygnał nadając dźwięk docelowy.   Ale pytam bo są różne teorie.

[sir.jax]

Cicho, bo na topie są chińskie wydmuszki, toppingi, smsl i inne Wiimmy z hameryki.

12 minut temu, Marek K. napisał:

Na logikę, sam transport to tylko transport

Na taką samą "logikę" wzmacniacz, to wzmacniacz, a jednak różnice są między wzmakami, zreszta DACami też.

Brzmienie Moona, jak każdego innego można modyfikować na wiele sposobów. 

Ja bym się nie bał tego transportu, chociaż mam inny, bo  musiałem postawić na kompromis, ale zobaczymy, bo to świeża sprawa u mnie.

Będzie grać z Moonami, zatem wszystko do obczajenia.

 

 

 

Edytowane 30 Kwietnia przez sir.jax

[Krzysztof_56775]

Godzinę temu, Marek K. napisał:

Na logikę, sam transport to tylko transport a DAC przetwarza sygnał nadając dźwięk docelowy.   Ale pytam bo są różne teorie.

Sprawdzone.

Jeden DAC i cztery transporty.

Z każdym transportem grało inaczej.

Od grymasu na twarzy do zachwytu.

Edytowane 30 Kwietnia przez Krzysztof_56775

[Marek K.]

6 godzin temu, Krzysztof_56775 napisał:

Sprawdzone.

Jeden DAC i cztery transporty.

Z każdym transportem grało inaczej.

Od grymasu na twarzy do zachwytu.

Napisz proszę co u Ciebie gra. Jak możesz odnieść sie do Moona? Nie chciałbym żadnego ocieplenia dźwięku.

[Krzysztof_56775]

O jo joj ....😃.  Ja niechcący 🤪. Nie chcę być wyrocznią.

Mam pewne doświadczenia i chciałem się odnieść, bo pisałeś o roli transportu.

Do Moona się nie odniosę, bo tego transportu nie miałem w domu, ale to bardzo solidna firma

i brałbym w ciemno i nie obawiał się ocieplenia, bez ryzyka nie ma fanu 🤪.

[Marcouss]

21 godzin temu, Marek K. napisał:

Cicho w tym klubie więc zapytam. Ktokolwiek widział, ktokolwiek ma CD transport 260 tegoż producenta w wersji bez wbudowanego DAC. Czy ten odtwarzacz narzuca swój charakter brzmienia pomimo zewnętznego DAC? Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o transport CD dlatego pytam przed zakupem żeby nie zrobić sobie lepiej.

Na logikę, sam transport to tylko transport a DAC przetwarza sygnał nadając dźwięk docelowy.   Ale pytam bo są różne teorie.

Ja mam wersję z DAC, ale z tego co wiem ( 😉 ) wersja bez DAC jest bardzo wartościowym transportem..Raczej mocno  neutralnym gotowym do połączenia z 280tką lub zupelnie innym DAC. Można smiało brać 🙂

[sir.jax]

22 minuty temu, Marcouss napisał:

Ja mam wersję z DAC, ale z tego co wiem ( 😉 ) wersja bez DAC jest bardzo wartościowym transportem..Raczej mocno  neutralnym gotowym do połączenia z 280tką lub zupelnie innym DAC. Można smiało brać 🙂

To jedno.

Ale kolego, gdybyś jeszcze opisał z jakimi kablami Ci to gra, to wiesz, że kolega @Marek K.  może się zniechęcić. 

A te jakby nie patrzeć mają znaczenie i wpływ na to co słyszymy, stąd często w opisach forumowiczów wynikają sprzeczne wnioski.

Wszystko ma znaczenie, zatem napisz nam, jakim kablem zasilasz ten odtwarzacz i jakimi łączysz elektronikę. 😉

Jestem ciekawy opinii.

[Marcouss]

hehe wywołany do tablicy musze przyznac ze po róznych konfiguracjach juz jest ta opcja docelowa - mianowicie przesiadlem sie z sieciówki Tunami GPX Re V2 na Oyaide Vondita, RCA to Oyaide AZ-910 na srebrze, stoi to na Orea Bronze.. i oczywiscie jeszcze bezpiecznik: SR Orange. Obecnie to pełnowartościowy odtwarzacz hi-end 😉 wiadomo że można więcej..ale już śmiało można ego brzmienie takowo określić. Z doświadczenia wiem ze Moony bardzo mocno ewoluują w górę gdy mają naprawdę dobre zasilanie..czemu tak jest ? nie mam pojęcia... ale sprawdzone osobiście 🙂

[Marek K.]

21 godzin temu, Marcouss napisał:

hehe wywołany do tablicy musze przyznac ze po róznych konfiguracjach juz jest ta opcja docelowa - mianowicie przesiadlem sie z sieciówki Tunami GPX Re V2 na Oyaide Vondita, RCA to Oyaide AZ-910 na srebrze, stoi to na Orea Bronze.. i oczywiscie jeszcze bezpiecznik: SR Orange. Obecnie to pełnowartościowy odtwarzacz hi-end 😉 wiadomo że można więcej..ale już śmiało można ego brzmienie takowo określić. Z doświadczenia wiem ze Moony bardzo mocno ewoluują w górę gdy mają naprawdę dobre zasilanie..czemu tak jest ? nie mam pojęcia... ale sprawdzone osobiście 🙂

Ja używam jednych kabelków od zawsze. Zasilające Nordost blueheaven i Supra, interkonekty Chord cobra, c-link, toslink Supra, głośnikowe Chord Odyssey II. Xlr narazie wypożyczony Chord ShawlineX, wcześniej był najtańszy Atlas i co? Wogóle różnicy nie słyszę😄

Także decyzja padła na Moon transport. Biorę w następnym miesiącu. Chciałbym jeszcze po drodze sprawdzić C.EC dla świętego spokoju.

[sir.jax]

Ale wiesz, że od Supry można dużo dużo lepiej ?

😉

9 minut temu, Marek K. napisał:

Także decyzja padła na Moon transport. Biorę w następnym miesiącu. Chciałbym jeszcze po drodze sprawdzić C.EC dla świętego spokoju.

Sprawdzić możesz, ale uważaj,  bo jak wpadniesz w ten "kompot" to tak łatwo nie wyjdziesz 😉

[Marek K.]

2 godziny temu, sir.jax napisał:

Ale wiesz, że od Supry można dużo dużo lepiej ?

😉

Sprawdzić możesz, ale uważaj,  bo jak wpadniesz w ten "kompot" to tak łatwo nie wyjdziesz 😉

Wiem…. Czasem cena lub kolor kabla mnie zniesmacza i wydaje sie, że gorzej gra. A to wszystko siedzi w głowie, psychika. Ja póki co nie słyszę różnicy. Świadomość tego, że przełączyłem kable robi swoje. Za to jeśli ktoś inny zamieni kabelki bez mojej wiedzy to jest dokładnie tak samo jak było dźwiękowo wcześniej.

Można się nabawić choroby przez dążenie do perfekcyjnego dźwięku, lęk przed oceną innych i niepowodzeniem. Stawianie sobie bardzo wysokich celów często nie możliwych do osiągnięcia w audio. Takie podejście prowadzi do poczucia frustracji i wyczerpania. To objaw choroby na tle psychicznym, przerabiałem to już dawno temu ze wzmacniaczami.

Edytowane 2 Maja przez Marek K.