Odtwarzacz CD rzęzi i skrzeczy

[zyzio]

dawaj namiary na klienta aby się go cwaniaczka wystrzegać imię nazwisko Nick nazwa Speca :0 ewentualnie Firmy

Przecież jest, M. Michalczyk przeorał klienta, ale przynajmniej naprawił :-)

 

To było tak... mam go (wzmak) podpiętego do 2 źródeł, do CD i PC, kabel do PC często odłączam przy komputerze - zamieniam na słuchawki. I leżał sobie swobodnie z tyłu odpięty, nie pamiętam, za czymś tam grzebałem w tych zwojach kabli i wtyczka dotknęła obudowy peceta, potem było już tylko wielkie łup, może też i iskry i wywaliło korki. Moja karta dźwiękowa też zginęła chyba...bo milczy...Pamiętam też że parę dni wcześniej wzmacniacz lekko mnie popieścił ale zignorowałem to...o ja głupi!

macieq71 dzięki za namiary!

Masz do PC podłączoną antenę do karty TV ? Jeśli tak zastosuj to:

Koszt to ok. 20 zł, poza tym nie odłączaj niczego jak komp pracuje, najpierw go wyłącz, bo znowu coś padnie......

 

Izolator galwaniczny przydaje się też w wypadku jak masz kablówkę, albo antenę rozdzieloną np. na 2 TV, przerywa tzw. pętle masy i likwiduje buczenie w kolumnach, które nawet mnie ostatnio dopadło, więc go zakupiłem i jak ręką odjął - gorąco polecam !

[Grzegorz7]

Max:

Za 30zł to się nawet śrubki nie odkręca... ;)

Załóżcie firmy, będzie na rynku taniej.

 

A już szczytem jest wymienianie w tym kontekście nazwiska...

[zyzio]

Wiadomo, że nikt nie oczekiwał 30 zł za naprawę, ale 370 to jednak lekka orka ;-), z tym że ja akurat polecam M. Michalczyka ze względu na fachowość.

[liberas]

moonlit

 

Nikt cię nie wyorał, wiedza i fachowa robota kosztuje. Jeżeli zrobił to fachowiec, dał gwarancję na usługę, to nie jest źle przecież. Zgadzam się z Grzegorz7, jak już ktoś założy tą firmę, utrzymuje się z tego, to niech zrobi jej prostą stronę internetową i cały visual za 50zł, też da się i może będzie dobrze. Zresztą dobry fachowiec w robocie może przebierać i wiadomo, że będzie się cenić.

[moonlit]

Ja nic nie krytykuje, ceny dyktuje rynek - gość woła tyle bo wie że i tak do nikogo nie ucieknę, nie ma konkurencji, w ogóle dziś trudno o elektronika, a co dopiero fachowca od audio.

[Grzegorz7]

Biznes napraw sprzętu elektronicznego upadł już jakiś czas temu.

Powodem były wpływające zlecenia od czasu do czasu.

Jak widzimy, Koledzy uważają, że taka wymagająca niewątpliwej wiedzy i doświadczenia praca powinna kosztować 30zł. Razy kilka napraw w miesiącu. Gdzie te pieniądze?!

 

Byle urzędnik zarabia z 5000zł...

 

Moi znajomi naprawiacze zamknęli biznes a jeden z Kolegów handluje w punkcie przyjęć sprzętu do naprawy, bateryjkami ;).

Nie miejmy złudzeń!