Skocz do zawartości
IGNORED

Odtwarzanie plików z dysku VS dvdrom


rambo54

Rekomendowane odpowiedzi

Temat już kiedyś poruszałem, ale dalej nie znam na to odpowiedzi. Koledzy z forum pisali że mam coś źle skonfigurowane.

Chodzi mi o to że jak odtwarzam pliki nie z dysku tylko z płyty z dr/dvd romu brzmienie jest silniej osadzone w niskich tonach. To samo jak podepne się nawet tanim cdpleyerem pod swój DAC całość brzmienia jest jakaś taka gęściejsza w masie niż z dysku twardego. Czy ktoś ma jakiś pomysł.

Odtwarzacz to foobar z wasapi. Wyjscie z PC mam ustawione na 24/44.1. Konwenter teralink X2. Antyjitter i dac Audio alchemy najwyższe modele.

Co do Wasapi i DS `pisałem już kilka razy że na DS bas zaczyna buczeć i traci kontrole.

to o czym piszesz jest nie możliwe.

Ależ oczywiści jest to możliwe. Bardzo łatwo można sprawdzić przyczynę.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Nedj, "masz w ryj" bo to Ty mi o tym jakiś rok dwa lata temu napisałeś, że mam coś z ustawieniami.

Nie mam z tym problemu by się przyznać że nie wiem o co chodzi... :)

 

Rochu, od Ciebie oczekuje że podzielisz się doświadczeniem w kwestii zasilania PC bo czytam żeś kozak w tym temacie, a coś mi podpowiada że tu leży problem.. :)

 

Teo i Edward.. czasem lubię łyżkę dziegdziu ale tylko łyżkę :)

 

Napisze dodatkowo że ten DAC i killerjitter AA grają zawsze lepiej pod transportem CD od jakiegokolwiek wyjścia analogowego CD playera. Chyba tylko po XLR może coś zagra lepiej.

Szczególnie słuchać to na Vandersteen 2CE sign.

Dla jakości dźwięku bez znaczenia, a już zupełnie jak ładujesz cały utwór do pamięci RAM. Dla spokoju ducha lepiej zrzucić na dysk i cieszyć się większą wygodą.

.

Dla jakości dźwięku bez znaczenia, a już zupełnie jak ładujesz cały utwór do pamięci RAM. Dla spokoju ducha lepiej zrzucić na dysk i cieszyć się większą wygodą.

 

Na pewno w tym wątku to chciałeś napisać..? Coś się chyba koledze popiórkowało ;)

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Temat już kiedyś poruszałem, ale dalej nie znam na to odpowiedzi. Koledzy z forum pisali że mam coś źle skonfigurowane.

Chodzi mi o to że jak odtwarzam pliki nie z dysku tylko z płyty z dr/dvd romu brzmienie jest silniej osadzone w niskich tonach. To samo jak podepne się nawet tanim cdpleyerem pod swój DAC całość brzmienia jest jakaś taka gęściejsza w masie niż z dysku twardego. Czy ktoś ma jakiś pomysł.

Odtwarzacz to foobar z wasapi. Wyjscie z PC mam ustawione na 24/44.1. Konwenter teralink X2. Antyjitter i dac Audio alchemy najwyższe modele.

Co do Wasapi i DS `pisałem już kilka razy że na DS bas zaczyna buczeć i traci kontrole.

 

 

Masz ewidentnie jakieś problemy z zasilaniem, a dokładniej z masami. Opisywane zjawiska i warunki występowania, na to wskazują. Teralink X2 nie jest tu demonem odporności, przeciwnie, bardzo jest podatny na kwestie zasilania i pętli masy. Dlatego tak chętnie producent lansuje do niego alternatywne opcje zasilania, w tym akumulatorowe, które przekładają się na różnice w dźwięku. Jest to między innymi pochodną trybu pracy Teralinka, który nie jest asynchroniczny i z punktu widzenia systemu jako całości, wirtualne źródło sygnału cyfrowego audio, kończy się jeszcze w komputerze, a przed konwerterem, co generuje tak dużą wrażliwość na wszelkie zmiany. Ideałem byłoby przerwać galwanicznie pętlę masy jeszcze przed Teralinkiem, co akurat jest dość trudne do zrobienia. Jeśli masz taką możliwość, to chociaż, w celach poznawczych, spróbuj przerwać pętlę masy dalej, to jest przed DACiem, poprzez zastosowanie kabla optycznego.

 

Ja wiem, że możesz brzmienie odebrać jako gorsze, odchudzone itd. Ale nie o to w tym momencie chodzi, a o sprawdzenie czy zmieni się chociaż trochę podatność na zmiany brzmienia, w zależności do tego z jakiego źródła i w jaki sposób odtwarzasz. Chociaż tak jak wspominałem, to jest taki półśrodek i raczej w celach poznawczych, bo lepiej by było galwanicznie odizolować masę przed Teralinkiem. Inaczej to połączenie jego z komputerem będzie tym wrażliwym miejscem. A dalsze połączenie z DACiem, tylko potęguje zjawisko.

 

Kolega Rochu mnie co prawda pewnie zaraz wyśmieje, bo "nieokreślony" wpływ jest bardziej tajemniczy, co czyni go ekscytującym :-). I nijak nie da się go porównywać z dającymi się wyjaśnić, za pomocą fizyki, zjawiskami.

 

Wszystkim niedowiarkom, którzy uważają że pętla masy nie ma znaczenia, począwszy już od źródła sygnału cyfrowego, polecam proste doświadczenie. Kupcie sobie kabel, taką linkę miedzianą, o przekroju minimum 5mm, mniej więcej 2 razy grubszą jak typowy syfiasty kabelek głośnikowy i dodajcie taki kabel równolegle do masy już istniejącej. I to wystarczy w sekcji cyfrowej. Zobaczycie, a dokładniej usłyszycie, jak dźwięk stanie się dociążony i podatny na jakiekolwiek zmiany. I wcale nie będzie na to mieć wpływu cyfrowa transmisja danych.

 

Późnij warto takie samo doświadczenie wykonać w systemie z galwanicznym rozdzieleniem mas. To bardzo pouczające doświadczenie, szczególnie dla entuzjastów kupowania "audiofilskich" kabli USB po kilkaset złotych :-).

Witaj,

grałem przez miesiąc na V-linku MF. Ile bym sie nie wsłuchiwał to grały oba identycznie. Miałem też trends audio us-10. Ten lekko mocniej akcentował wysokie tony. Oba sprzedałem. Problem mas to kiepski zasilacz..?

 

Mam dwa kable optyczne ale to nic zupełnie nie zmienia.

Gość rochu

(Konto usunięte)

 

Kolega Rochu mnie co prawda pewnie zaraz wyśmieje, bo "nieokreślony" wpływ jest bardziej tajemniczy, co czyni go ekscytującym :-). I nijak nie da się go porównywać z dającymi się wyjaśnić, za pomocą fizyki, zjawiskami.

 

 

Bynajmniej.

Szanuje Pętlę Masy a w zasadzie jej brak.

 

Problem jednak jest w tym, że izolacja galwaniczna jest z reguły realizowana na wątpliwej jakości elementach.

Sam z resztą przez pewien czas używałem wyjścia coax w M-audio 9624 z pominięciem trafa separującego i to z lepszym skutkiem aniżeli z w konfiguracji z takim trafem.

Podobny efekt miałem także z RME Digi 96/8.

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Witaj,

grałem przez miesiąc na V-linku MF. Ile bym sie nie wsłuchiwał to grały oba identycznie. Miałem też trends audio us-10. Ten lekko mocniej akcentował

...

 

"Problem mas" to zjawisko dość złożone. Złożone o tyle, że nawet nie chodzi o jedno zjawisko, a o kilka zjawisk, które potencjalnie mogą wystąpić i wejść w interakcję w poszczególnymi elementami systemu. Podstawowy problem jest taki, że urządzenia są projektowane w ten sposób, jakby pracowały w warunkach idealnych, a w praktyce nigdy tak nie jest. W warunkach idealnych, masa stanowi punkt odniesienia dla wszystkich napięć i sygnałów występujących w całym systemie. Przyjmuje się że jest ona niezmienna, niezależnie od punktu toru, tak jakby wszystkie potencjały odnosiły się do jednego punktu. W praktyce taka masa w systemie realnym, to potrafi mieć i ze 2 metry, licząc od źródła sygnału, aż do wyjścia na wzmacniacz. Potrafi to doprowadzić do sytuacji, gdy występuje różnica potencjałów pomiędzy różnymi punktami masy, której to różnicy teoretycznie być nie powinno.

 

Pytasz czy to kwestia zasilacza? Zasilacz może mieć na to wpływ. Każdy element toru, zasilany jest z jakiegoś swojego zasilacza. Generowane przez zasilacz napięcia, odnoszą się do punktu masy, każdy zasilacz niejako po swojemu "międli" tą masą. Różnice potencjałów w różnych punktach masy, powodują że bierze ona udział w transmisji danych (dźwięku), "gra" w systemie, zmieniają się punkty pracy poszczególnych stopni, masa staje się też nośnikiem zakłóceń, tracąc swoją wyłączną i wyidealizowaną rolę punktu odniesienia.

 

Nasilenie zjawisk z tym związanych zależy od wielu czynników, od konstrukcji i prowadzenia samej masy, od elementów, które mogą zaburzać jej "idealność" w tym między innymi od zasilaczy. Zależy też od konstrukcji poszczególnych segmentów systemu i ich potencjalnej odporności na szkodliwy wpływ masy nieidealnej. Dobrym przykładem są systemy symetryczne, w których niekorzystne zjawiska znoszą się względem potencjału zerowego. Po to się je zresztą stosuje w systemach zawodowych, czy też w lepszej klasy systemach konsumenckich.

 

Wracając do Twojego systemu, co można zrobić. Sposobów jest kilka, przede wszystkim można próbować przerwać łańcuch niekorzystnych zjawisk. Niestety to takie trochę na wyczucie i w ciemno postępowanie, bo nie wiesz tak naprawdę który element bruździ najwięcej. Można próbować wymienić któryś z elementów na taki o innej konstrukcji, co już może się okazać zbawienne. Można próbować galwanicznie odizolować od siebie elementy, to też może pomóc.

 

Można też próbować zastosować metodę najczęściej wykorzystywaną, zmieniać kable, kombinować z manipulacja mało odpornym elementem, wpływając w ten sposób na brzmienie, mając nadzieję na poprawę, poprzez samo wykorzystanie zjawiska interakcji problemu z sygnałem audio. Na tej metodzie opiera się wiele Audio VooDoo konstrukcji "poprawiających" brzmienie.

 

Można też wybrać metodę radykalną, za przeproszeniem, "wypieprzyć" do kosza cały obecny system i zbudować go od nowa "po bożemu", zestawiając go z elementów możliwie najbardziej odpornych konstrukcyjnie, rozdzielonych galwanicznie, porządnie zasilonych, symetrycznych z natury działania. I wtedy możemy zapomnieć o problemach grubszego czy też chudszego brzmienia, w zależności od tego jak akurat słuchacz pierdnął, jaka jest pogoda za oknem, albo czy ma okna umyte w pomieszczeniu odsłuchowym :-)))..

 

Krótka odpowiedź na Twoje pytanie pierwotne jest więc taka:

 

Tak, to może być także problem zasilacza. Jeśli system jest tak niekorzystnie zestawiony, że jest mało odporny na kwestie zasilania, to i zmiana zasilacza, może radykalnie wpłynąć na brzmienie.

Wsadziłem dziś m-audio audiophile 192. Piszą na stronie producenta że ma galwaniczną izolacje.

Spróbuje skołować inny zasilacz. Ten co mam to Tacens radix smart II 420W. Zauważyłem po zdjęciu obudowy z obudowy PC że główny kabel zasilający płytę z zasilacza ma dwie kostki. Tą długa i druga taką kostkę z 4 kablami. I ona była wypięta..

Nedj, "masz w ryj" bo to Ty mi o tym jakiś rok dwa lata temu napisałeś, że mam coś z ustawieniami.

Nie mam z tym problemu by się przyznać że nie wiem o co chodzi... :)

 

Rochu, od Ciebie oczekuje że podzielisz się doświadczeniem w kwestii zasilania PC bo czytam żeś kozak w tym temacie, a coś mi podpowiada że tu leży problem.. :)

 

Teo i Edward.. czasem lubię łyżkę dziegdziu ale tylko łyżkę :)

 

Napisze dodatkowo że ten DAC i killerjitter AA grają zawsze lepiej pod transportem CD od jakiegokolwiek wyjścia analogowego CD playera. Chyba tylko po XLR może coś zagra lepiej.

Szczególnie słuchać to na Vandersteen 2CE sign.

 

Z tym zasilaniem jesli chodzi o rocha to z pewnaoscia ma doswiadczenie.

Musisz tylko uwazac, na HDD rochu lubi przypalic.

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Podłączyłem tą kostkę do płyty na 4 piny. Zmieniłem Tacensa 420 na 350 Chiefteca ale nic się nie zmieniło przy zasilaniu DACa przez USB terralink konwenterem. Więc jeśli to nie zasilanie to co to może być? Dalej przez DVDrom gra inaczej. Lepiej

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.