poradnik dla kupujących sprzęt audio

[Starzec2]

Nie przesadzajmy. Czasami ktoś coś doradzi i to dobrze.

Nie mniej jednak decyzje trzeba podjąć samodzielnie.

[J.Jerry]

W kwestii porad mam wrażenie, że łatwiej jest doradzać w kwestiach bardziej szczegółowych np. "czy te kolumny do tego wzmacniacza z tym odtwarzaczem?" niż np. "jakie kolumny w danej cenie do każdej muzyki?". Więc moja rada: słuchać, czytać, pytać, eksperymentować albo kupować, słuchać, sprzedawać, kupować, słuchać itd. - zależy od możliwości. Uczyć się można na swoich lub cudzych błędach, co kto woli.

[Mart2M]

Ja bym tak nie deprecjonowal tych NADow i Marantzow. NAD Masters lub Marantz 11 S2 to bardzo przyzwoite sprzety, na nizszych poziomach cenowych produkty tych marek rowniez zwykle prezentuja sie bardzo korzystnie na tle podobnie wycenionych produktow konkurencji.

[sittek]

Mentalność "polaczka - biedaczka" musi z czegoś wynikać. Bo jaki jest cel i sens w kółko proponować sprzęt przypadkowy i kompletnie odmienny brzmieniowo?

[justas32]

Widzę że jako gastarbeiter jesteś specjalistą od tej mentalności :-)

[sittek]

Jeśli nie potrafi się właściwie analizować i wyciągać wniosków nie powinno się oceniać ludzi, gdyż przeważnie wychodzi się na ....( tu sobie pomyśl, nie powinno zaboleć). Tak więc pudło panie justas32. I nie zaprzeczysz chyba, że takie durne i powtarzające się tematy są eldoradem dla ludzi takich jak ty. Bo nie uwierzę, że robisz to z idei pomocy i miłości dla bliźniego. Gdyby było inaczej nie ciskałbyś się tak jak się ciskasz. I proponuję zmienić status na branża. Trochę odwagi polaczku cwaniaczku.

[audioburak]

Miało być jak nigdy, a wyszło jak zawsze. Prawie obelgi, oskarżenia itd itp... Przecież takie porady dla wielu "niezakręconych" konsumentów muzyki od "Umca, umca" po "Symfonię pieśni żałosnych" są ABSOLUTNIE wystarczające. Nie ma co kopii kruszyć. Przecież to, czego dowie się pytek, w najgorszym razie będzie dla niego pierwszym krokiem w HiFi. Zresztą decyzję już wcześniej pewnie podjął. A stąd jeszcze daleko, a czasem bardzo blisko do wymarzonego dźwięku. Chodzi o to, żeby tę lawinę poszukiwań uruchomić. Nieuczciwi forumowicze robią sobie z tego "polowania z nagonką na jelenia" wciskając im własne nieudane zakupy, albo też prowadząc "działalność gospodarczą", często mającą się nijak do prostych pytań kolegów. Bywa też, że uczciwi - i życzliwi narażą się (całkiem niezasłużenie- jak justas) na różne takie...A są prawdy "objawione"( akurat z nimi się zgadzam), że np. warto wydać połowę budżetu na docelowe kolumny. Miał rację mój poprzednik, pisząc o dobrej kolumnie do radyjka kuchennego. Może zagrać świetnie. Odwrotnie zdarzyć się nie może. Sam to ćwiczyłem na wzmacniaczu o mocy 0,5 W (magnetofon kasetowy ZRK) i kolumnie dobrej klasy. Efekt był zdumiewający. Każdego więc będę przekonywał do tej hierarchii sprzętowej. Reszta to rzecz gustu, czasem muzycznego i oczywiście kubatury. Jednak i tak dominuje tu upajanie się sprzętem, najlepiej z czterema, albo więcej zerami, zamiast ocen, jaki wpływ ma Halcro na konkretny utwór, albo barwę głosu np. mojego ulubionego Modern Talking ;).AB.

[justas32]

Cóż - jasno widać że byt określa świadomość. Jaki byt - taka świadomość.

[dbx]

PYTANIE DO MODERACJI:

 

jak ten wątek ZLIKWIDOWAĆ ???

jako autor, oprócz banowania nie mam innych możliwości.