Skocz do zawartości
IGNORED

mini-wieża z możliwością odtwarzania plików flac


barcelonafc

Rekomendowane odpowiedzi

Do tej pory znalazłem tylko produkt Denona oraz Philipsa, który odtwarza pliki flac. Może ktoś z WAS zna jeszcze inne mini-wieże, które posiadają taką możliwość. Może Yamaha PianoCraft ma taką możliwość?????

nie nie mają nawet modele serii "700"

Flac i mini ? - zupełnie bez sensu !

To tak jakbyś oczekiwał ( głownie ) od playera Esoterica czytania mp3.

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Moim skromnym zdaniem odtwarzanie plików FLAC na mini wieży to przerost formy nad treścią. Na takim sprzęcie wg mnie i tak nie usłyszysz różnicy na plus względem przyzwoitej mp3. Jedyny plus w czytaniu FLAC'ow przez mini wieże jest wtedy gdy ktoś ma większość swojej biblioteki zapisanej w tym formacie i nie musi konwertowac wszystkiego na mp3 gdy chce sobie puśćic jakąś nutkę w sypialni. FLAC w pełnowymiarowym sprzęcie przynosi odczuwalny skok jakościowy czyli na sensownych kolumnach, wzmacniaczu i przetworniku C/A.

Kolumny frontowe: Heco Celan XT701, Wzmacniacz: Yamaha AX900 - pracuje jako końcówka mocy, Amplituner: Marantz SR7010, Transport: Squeezebox Classic, Media player: Zidoo Z1000 Pro, FireTV 4K Max 2Gen, Subwoofer: 2x Velodyne EQ-MAX12, Projektor: JVC DLA-X90R, Kolumny efektowe w konfiguracji 7.2.4: satelity 2×Quadral TSA300 (centralny) 4×Quadral TSA500 (surround) 4×Quadral TSA300 (atmos).

Rozumiem :)))))))

 

Powiem szczerze, że pytałem z ciekawości. Po przeczytaniu kilku artykułów w prasie dotyczącej sprzętu stereo, plus przejrzeniu tego forum, powoli dochodzę do wniosku, że zestaw NAD-a, czyli odtwarzacz sieciowy NAD C 446 + wzmacniacz NAD C 356 BEE (2x80W) to najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o słuchanie ROCK-a. Zdarza mi się też słuchać muzyki klasycznej/poważnej i jazzu, ale ROCK ma szczególne znaczenie. WIem, że odtwarzacz strumieniowy firmy NAD odtwarza "tylko" flacki w jakości CD, ale przy ROCK-u i dostępności plików z tą muzyką, na kilka lat powinno to wystarczyć. Zastanawiam się jeszcze nad poczekaniem i odsłuchem Pioneer-a N50.

 

Mam pytanie dotyczące NAD C 446, czy ten odtwarzacz ma funkcję gapless??? I czy - bo to ważne - można bezpośrednio podłączyć do niego dysk twardy??? Bo czytam i jakoś nie potrafię znaleźć odpowiedzi na to pytanie...

Moim skromnym zdaniem odtwarzanie plików FLAC na mini wieży to przerost formy nad treścią. Na takim sprzęcie wg mnie i tak nie usłyszysz różnicy na plus względem przyzwoitej mp3. Jedyny plus w czytaniu FLAC'ow przez mini wieże jest wtedy gdy ktoś ma większość swojej biblioteki zapisanej w tym formacie i nie musi konwertowac wszystkiego na mp3 gdy chce sobie puśćic jakąś nutkę w sypialni. FLAC w pełnowymiarowym sprzęcie przynosi odczuwalny skok jakościowy czyli na sensownych kolumnach, wzmacniaczu i przetworniku C/A.

 

moim zdaniem to pytanie ma sens odnośnie sprzętu do np sypialni. Sam się nad taką mini wieżą zastanawiam. Ale do "salonu" może coś takiego. podobno nie takie złe;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moim skromnym zdaniem odtwarzanie plików FLAC na mini wieży to przerost formy nad treścią. Na takim sprzęcie wg mnie i tak nie usłyszysz różnicy na plus względem przyzwoitej mp3.

 

Czyli taki przykładowy Cyrus jest do dupy bo jest mały?

Marantz M-CR603 Tani nie jest ale dużo może i oferuje niezły dźwięk.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dorzucę 3 grosze. Ostatnio robiłem mały teścik.

 

Ipod classic + dedykowana firmowa stacja dokująca.

Podłączone interkonektem do Arcama A90.

 

Test mp3 (niezłej jakości) vs flac (alac) vs CD nagrane z flaca (odtwarzacz to arcam cd73)

 

Różnica na ipodzie pomiędzy mp3 a alac była znikoma i niesłyszalna w ślepym teście

Dużo większa była różnica przy zmianie intekonektu niż przy mp3/alac

Różnica pomiędzy CD a ipodem była przepaścią.

 

Krótko mówiąc przetwornik w ipodzie był w systemie niezłej klasy, tak wąskim gardłem, że różnica mp3 vs flac była niczym w porównaniu ze zmianą kabla...

 

Obawiam się, że podobnie może być przy mini-wieży.

Cyrus ma może mini-rozmiary, ale maxi-możliwości. Nikt nie traktuje Cyrusa jako mini-wieżę.

Mówiąc o miniwieżach ma się raczej na myśli sprzęt popularny.

I zgadzam się z Przedmówcami, że zasilenie go MP3 czy FLAC to akurat jeden grzyb. :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Czyli odtwarzanie cdaudio na mini-wieży to też przerost formy nad treścią?

Chyba nie rozumiem Waszego toku myślenia ;) :)

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Ja pisałem właśnie o typowych mini wieżach. Wiadomo że i w tym temacie znajdzie się coś porządniejszego natomiast samo określenie mini-wieża jak dla mnie kojarzy się z miejsca z systemem do sypialni a nie jako główny system. Co do odtwarzania płyt CDDA to oczywiście nie jest to bezsens. Skoro ktoś ma oryginalne płyty (lub ich kopie) to bezsensem byłoby ripowanie ich w stratnej jakości do mp3 bo i po co? Mi chodziło o to że jak już ktoś ma biblioteke w postaci plików FLAC to wtedy taka funkcjonalność odtwarzania flacow na tej wieży ma sens. No i jeszcze taka sprawa, że często (nie zawsze) takie wieżyczki stoją gdzieś w kącie pokoju (sypialni) gdzie nie ma mowy o poprawnej bazie stereo. Mówię tu o przypadkach gdzie kolumny stoją np w rogu pokoju oddalone od siebie np na metr. W takich przypadkach rozważanie w kwestiach jakościowych FLAC czy MP3 to tak jakby rozważać zakup telewizora full HD o przekątnej 21" do salonu. Co z tego, że full HD jak po prostu pożytku z tego nie ma na takim małym ekrnie.

Kolumny frontowe: Heco Celan XT701, Wzmacniacz: Yamaha AX900 - pracuje jako końcówka mocy, Amplituner: Marantz SR7010, Transport: Squeezebox Classic, Media player: Zidoo Z1000 Pro, FireTV 4K Max 2Gen, Subwoofer: 2x Velodyne EQ-MAX12, Projektor: JVC DLA-X90R, Kolumny efektowe w konfiguracji 7.2.4: satelity 2×Quadral TSA300 (centralny) 4×Quadral TSA500 (surround) 4×Quadral TSA300 (atmos).

Czyli odtwarzanie cdaudio na mini-wieży to też przerost formy nad treścią?

Chyba nie rozumiem Waszego toku myślenia ;) :)

 

Tok rozumowania audiofila jest prosty. Drogie gra dobrze - mimo, że czasem zbudowane taniej niż to tanie, a tanie gra źle. I choćby tak nie było to i tak tak jest. Nawet jak tanie gra dobrze to tym gorzej dla taniego bo na pewno jest oszustwo. W sumie większość nie zdaje sobie sprawy, a nawet jak zdaje to nie dopuszcza do siebie w jak dużym stopniu ulega sugestii marki, ceny i innych czynników, ile utartych schematów myślowych działa no i chęć bycia poprawnym politycznie na forum audiofilskim. A specjalnych różnic między mp3 z wysokim bitrate, a flac-em nie ma-nawet na drogim "sprzęcie wysokiej klasy".

 

Nikt nie traktuje Cyrusa jako mini-wieżę.

 

Ja traktuję - jest mały to jest mini.

Tu nie chodzi o audiofilskie zboczenia. Nie twierdzę też że wszystko co małe jest złe, natomiast zapędy producentów audio w produkowaniu tandety w segmencie mini są czasem porażające. Oczywiście "dużą" konstrukcję też można schrzanic, jednak w przypadku tych miniaturowych jest to zdecydowanie prostsze :) Malutkie zasilacze impulsowe (lub transformatorowe) wyżyłowane końcówki mocy, lub żeby było sprawniej (mniej aluminium na radiator, słabszy zasilacz - taniej) wzmacniacze klasy D. Do tego małe kolumienki z podbitym basem na 100Hz opcjami typu "bass boost" itp. Tak wygląda dzisiaj zdecydowana większosc mini wież które można zobaczyć na sklepowych półkach. Na szczęscie są tez udane konstrukcje ...

Kolumny frontowe: Heco Celan XT701, Wzmacniacz: Yamaha AX900 - pracuje jako końcówka mocy, Amplituner: Marantz SR7010, Transport: Squeezebox Classic, Media player: Zidoo Z1000 Pro, FireTV 4K Max 2Gen, Subwoofer: 2x Velodyne EQ-MAX12, Projektor: JVC DLA-X90R, Kolumny efektowe w konfiguracji 7.2.4: satelity 2×Quadral TSA300 (centralny) 4×Quadral TSA500 (surround) 4×Quadral TSA300 (atmos).

 

 

Tok rozumowania audiofila jest prosty. Drogie gra dobrze - mimo, że czasem zbudowane taniej niż to tanie, a tanie gra źle. I choćby tak nie było to i tak tak jest. Nawet jak tanie gra dobrze to tym gorzej dla taniego bo na pewno jest oszustwo. W sumie większość nie zdaje sobie sprawy, a nawet jak zdaje to nie dopuszcza do siebie w jak dużym stopniu ulega sugestii marki, ceny i innych czynników, ile utartych schematów myślowych działa no i chęć bycia poprawnym politycznie na forum audiofilskim. A specjalnych różnic między mp3 z wysokim bitrate, a flac-em nie ma-nawet na drogim "sprzęcie wysokiej klasy".

 

 

Guzik prawda. Ja mam tanie i gra mi doskonale a mam się za audiofyla pełnom gembom. :)

Audiofil wie natomiast jedno: z g*** bata nie ukręcisz i jakieś tam minimum zapłacić trzeba żeby cieszyć się przyzwoicie grającym sprzętem. Nikt nie każe brać nowego. Używany gra tak samo a czasem lepiej. Poważnie.

Co do braku różnic FLAC vs. MP3 na "drogim sprzęcie wysokiej klasy": jeśli ich nie ma to trzeba zmienić sprzęt. Jak najszybciej.

Bo nawet na tanim sprzęcie średniej klasy u mnie w domu te różnice są fundamentalne.

Jest jeszcze oczywiście kwestia ostatecznego "odbiornika" czyli naszych uszu.

Jeśli ktoś nie słyszy różnicy pomiędzy plikiem bezstratnym a MP3 na "drogim sprzęcie wysokiej klasy" to... na cholerę mu taki sprzęt?

Czy daltonista musi mieć kolorowy telewizor? :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Mozliwosc odtwarzania plikow FLAC poprzez lacze USB w takim sprzecie jest potrzebne glownie dla wygody. Ja mam, a takich osob bedzie coraz wiecej, wszystko tylko w plikach FLAC,

iL Dottore dobrze prawi.

 

Na sensownym sprzęcie słychać od razu różnice mp3 vs flac. Oczywiście zależy to od bitrate, ale jest słyszalna. Moja żona, przechodząc przez pokój i słysząc lewym uchem, często mi rzuca: kup oryginalną płytę, bo ta z mp3 brzmi beznadziejnie.

 

Nie ma w tym żadnej magii czy audiofilskiego voodoo, po prostu na dobrym sprzęcie po prostu słyszysz jak zrealizowana jest płyta, słyszysz kable, słyszysz wszystko. Nie spotkałem jeszcze osoby (kompletnego laika), która by tego u mnie nie usłyszała. Oczywiście nie umie zdefiniować, że chodzi o przestrzeń, dynamikę, ale słyszy na pierwszy rzut ucha, że brzmi inaczej.

Wszystko się zgadza z tym jednak, że założycielowi tematu chodziło o mini-wieżę odtwarzającą FLAC'ki. A z usłyszeniem różnic na mini-wieży może być już trudniej. Nie róbmy z tematu porównania MP3 vs. FLAC.

Kolumny frontowe: Heco Celan XT701, Wzmacniacz: Yamaha AX900 - pracuje jako końcówka mocy, Amplituner: Marantz SR7010, Transport: Squeezebox Classic, Media player: Zidoo Z1000 Pro, FireTV 4K Max 2Gen, Subwoofer: 2x Velodyne EQ-MAX12, Projektor: JVC DLA-X90R, Kolumny efektowe w konfiguracji 7.2.4: satelity 2×Quadral TSA300 (centralny) 4×Quadral TSA500 (surround) 4×Quadral TSA300 (atmos).

brewka87

 

Jak przeczytasz mój pierwszy post to zrozumiesz, że właśnie o tym piszę. IMO reszta toru w miniwieży za kilkaset złotych jest tak marna, że nie ma wielkiego znaczenia czy będzie to flac czy mp3.

smog,

Ok, racja - Twoj poprzedni post czytałem ale nie zwróciłem uwagi na to, że to Ty pisałeś.

 

Do autora wątku,

Zauważ, że czytanie plików FLAC mimo, że coraz popularniejsze to jeszcze i tak nie tak jak mp3. Stawiając sobie za jedno z kryterium odtwarzanie flacow bardzo ograniczasz obszar poszukiwań. Proponuję się skupić na walorach dźwiękowych w założonym budżecie, a jak juz będziesz miał kilku faworytów to wybierzesz tego, który będzie Ci odpowiadał funkcjonalnie (FLAC itp). Jeśli żadna mini-wieża która Ci podpasuje nie będzie czytać FLACów tzn, że lepiej w Twojej sytuacji będzie sobie te flaczki odpuścić. No ale zrobisz jak zechcesz :)

Kolumny frontowe: Heco Celan XT701, Wzmacniacz: Yamaha AX900 - pracuje jako końcówka mocy, Amplituner: Marantz SR7010, Transport: Squeezebox Classic, Media player: Zidoo Z1000 Pro, FireTV 4K Max 2Gen, Subwoofer: 2x Velodyne EQ-MAX12, Projektor: JVC DLA-X90R, Kolumny efektowe w konfiguracji 7.2.4: satelity 2×Quadral TSA300 (centralny) 4×Quadral TSA500 (surround) 4×Quadral TSA300 (atmos).

Stary za taką kasę to spraw sobie jakieś porządne stereo a nie miniwieżę.

 

Co proponujesz??? Oczywiście sumę można zwiększyć, ale max.max. do 5000zł. Nadal chodzi o połączenie odtwarzacza strumieniowego + wzmacniacz + kolumny. Myślałem o zestawie NAD, ale nie wiem ale ile on będzie dobry...

Za 5 tys to mozna juz miec dobry zestaw: serwer muzyczny, DAC, wzmacniacz, tuner i kolumny. Z nowych rzeczy troche ciezko bedzie uzyskac dobra jakosc, ale jezeli zdecydujemy sie na uzywany wzmacniacz, tuner i kolumny to mozna zlozyc naprawde dobrze grajacy zestaw. Oczywiscie bedzie takze odtwarzal pliki FLAC,

Tuner niepotrzebny - można zoszczędzić, bo przecież stacje radiowe teraz nadają w internecie.

A z analogowego radia i tak nie ma co spodziewać się super jakości. Wiele stacji gra po prostu MP3.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

A ja mimo internetu, przynajmniej dla wygladu/wygody bylbym za tunerem, nawet analogowym (ktory czesto da lepszy dzwiek w stos. do cyfrowego), zwlaszcza ze uzywanego mozna kupic doslownie za kilka/kilkanascie zl,

A ja mimo internetu, przynajmniej dla wygladu/wygody bylbym za tunerem, nawet analogowym (ktory czesto da lepszy dzwiek w stos. do cyfrowego), zwlaszcza ze uzywanego mozna kupic doslownie za kilka/kilkanascie zl,

Dokładnie mam tak samo. Od zakupu tunera "cyfrowego" przestałem słuchać radia konwencjonalnego. Zbiegło się to też z zakupem Squeezeboxa więc stacje których słuchałem "z druta" teraz mam z neta. Jakość oczywiście nie powala bo zazwyczaj jest to 128-192kbps ale to i tak lepiej niż analogowo, nie ma szumów itp. Jednak tuner zostawiłem... dla wyglądu, bo ładnie się komponuje z resztą sprzętu. Stary analogowy tuner, dla którego nie znalazłem nigdy godnego konkurenta leży teraz nieużywany z sentymentu, aż szkoda mi się go pozbywacć ;)

Kolumny frontowe: Heco Celan XT701, Wzmacniacz: Yamaha AX900 - pracuje jako końcówka mocy, Amplituner: Marantz SR7010, Transport: Squeezebox Classic, Media player: Zidoo Z1000 Pro, FireTV 4K Max 2Gen, Subwoofer: 2x Velodyne EQ-MAX12, Projektor: JVC DLA-X90R, Kolumny efektowe w konfiguracji 7.2.4: satelity 2×Quadral TSA300 (centralny) 4×Quadral TSA500 (surround) 4×Quadral TSA300 (atmos).

  • 6 miesięcy później...

Witam,

Pomijając wszelkie za i przeciw formatowi FLAC w miniwieży podaję dla informacji : Pioneer X-HM-70 wspiera FLAC a także łączy się z siecią i obsługuje radio internetowe oraz DLNA. Cena ok. 1500 PLN. Standardowo ma tylko łącze Ethernet, aby korzystać z WLAN potrzebuje dodatkowego adaptera za ok. 300 PLN ale to można rozwiązać dodatkowym routerem WiFi w trybie client.

pozdrawiam Filozof71

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.