Początek przygody z gramofonem - porady, rozterki, pytania

[piotr6]

art72, niebezpiecznie wpadasz w pułapkę sprzętowstwa, czy gadzeciarstwa,proponuję posłuchak przez miesiac sprzetu a potem rob zmiany

[art72]

zanim będą zmiany minie miesiąc lub kilka, już ktoś pisał że kabelek z kartonu nadaje się do włożenia go tam z powrotem

więc chcialbym kupic coś rozsądnego za rozsądne pieniądze, jeśli ma byc dobry efekt kosztem kilku stów za kabel , to poczekam i kupię

pozdr

[Yul]

Mi się sprawdziły i sprawdzają nadal:

1. Linn Analoque Interconnect,

2. Pro-Ject Connect It RCA-CC,

3. Pro-Ject Connect It RCA-C

4. Chord Calypso.

 

Nie sprawdziły się:

1. Van den Muł The Second i Van den Muł 102,

2. Audioquest King Cobra,

3. XLO ER

4. Sonic Guard (dawne Mogami) Little Wonder.

Pozdro,

Yul

P.S. Przypuszczam, że jakikolwiek, nawet z tych co się nie sprawdziły, byłby lepszy od tego wyciągniętego z pudła.

[art72]

Mi się sprawdziły i sprawdzają nadal:

1. Linn Analoque Interconnect,

2. Pro-Ject Connect It RCA-CC,

3. Pro-Ject Connect It RCA-C

4. Chord Calypso.

 

Nie sprawdziły się:

1. Van den Muł The Second i Van den Muł 102,

2. Audioquest King Cobra,

3. XLO ER

4. Sonic Guard (dawne Mogami) Little Wonder.

Pozdro,

Yul

P.S. Przypuszczam, że jakikolwiek, nawet z tych co się nie sprawdziły, byłby lepszy od tego wyciągniętego z pudła.

dzięki

czyli nie ma potrzeby pakowania grubej kasy, wystarczy pierwsza lub druga pozycja

 

czy jakośc takich przewodów ma takie samo znaczenie jak w przypadku IC do cd, im drożej tym może ,ale nie musi byc lepiej?

Edytowane 18 Października 2012 przez art72

[Yul]

dzięki

czyli nie ma potrzeby pakowania grubej kasy, wystarczy pierwsza lub druga pozycja

 

czy jakośc takich przewodów ma takie samo znaczenie jak w przypadku IC do cd, im drożej tym może ,ale nie musi byc lepiej?

Pierwszorzędne znaczenie ma jakość kabla biegnącego od gramofonu do pre gramofonowego, bo on "transportuje" jeszcze nie skorygowany i nie wzmocniony sygnał. Druga para (pre gramofonowe - integra) ma moim zdnaniem już trochę mniejsze znaczenie, bo to jest już sygnał skorygowany i podniesiony do poziomu tzw. liniowego. Tu można eksperymentować z kablami takimi jakimi podłącza się np. CD do integry. Tu się może np. bardzo ładnie sprawdzić kabel typu solid core, natomiast żaden solid core nie sprawdził mi się na drodze od gramofonu do pre. Trzeba pożyczyć to czy tamto ze sklepu, posłuchać uważnie i wybrać najbardziej optymalne kable. Przymusu kupienia ani pośpiechu moim zdaniem nie ma.

Kabel od gramofonu do pre powinien pozwalać podłączyć uziemienie ramienia/gramofonu. Kabelek "masowy" łączysz poprzez zaciski GND w gramofonie i w pre gramofonowym. Ten kabelek "masowy" można sobie spokojnie dorobić samemu (elastyczny, jednożyłowy kabelek w izolacji z parą małych widełek na obu końcach). Można spróbować grać bez kabelka masowego, jak i z podłączonym kabelkiem - nie ma tu jednoznacznych poglądów, np. ramiona Regi i niektóre gramofony w nie zaopatrywane, nie mają osobnego wyjścia masy.

Edytowane 18 Października 2012 przez Yul

[art72]

Dzięki Yul

od preampa wykorzystuję Chordowską Cobrę Plus, poprzednio było to połączenia dla Mdisc - integra

póki co od grama do preamp musi byc ten z kartonu, jak tylko sytuacja pozwoli zmienię na któryś z tej listy

pozdr

Edytowane 18 Października 2012 przez art72

[paul_67]

Towarzysz Ahaja pokazywał jak mozna zrobić małym nakładem IC Proela jeśli ma się smykałkę do DIY

Z powodzeniem wykorzystuje taki kabek Proel HPC 305 kupiony z metra i dalej nie szukam.

[Yul]

Z powodzeniem wykorzystuje taki kabek Proel HPC 305 kupiony z metra i dalej nie szukam.

Paul, warto spróbować poszukać, wierz mi. Tym bardziej, że to nic kosztować nie musi, a zdziwić się człowiek nieźle może.

Pozdro,

Yul

[Gość frywolny trucht]

A z którego jesteś najbardziej zadowolony i jakie sa jego soniczne zalety( dobrze, że to nie wątek dla głuchych)?

[paul_67]

Mało to się nakombinowałem z kablami różnej maści? Już nazw nawet nie pomnę, ale nic mi tak nie zagrało jak ten Proel.W moim systemie się sprawdził, a o to przecież chodzi.Nawet srebrzona miedź tak dobrze nie brzmiała.Ma grać u mnie, nie u sąsiada:)

Pozdro.

Edytowane 18 Października 2012 przez paul_67

[Yul]

Jasne.

[Gość frywolny trucht]

Yul, ty lubisz jasno i detalicznie, prawda? Który z kabli, które miałeś grał, że tak powiem "analogowo" ale nie zamulał.

Spodziewam się, że Pro-jecty są po jasniejszej stronie mocy.

[Yul]

Yul, ty lubisz jasno i detalicznie, prawda? Który z kabli, które miałeś grał, że tak powiem "analogowo" ale nie zamulał.

Spodziewam się, że Pro-jecty są po jasniejszej stronie mocy.

Z Pro-Jectami zgoda - dobrze się domyślasz. Brzmienie trochę takie jak z kabli srebrnych, ale bas lepszy. Dobra stereofonia, dobre detale, dużo tzw. powietrza. Najbardziej jestem zadowolony z kabla Jelco JAC, ale nic o nim nie napisałem, bo to jest kabel do ramion z wtykiem DIN w stopie ramienia (DIN-RCA). Najbardziej muzykalny, podający dźwięk w sposób bardzo plastyczny, jest jak dla mnie w tej chwili ten Linn. Warto wiedzieć, ze firma dodawała go kiedyś do swoich odtwarzaczy CD, np. do bardzo godziwego odtwarzacza Linn Ikemi. Ludzie na ten widok wydymali policzki i robili "phi" albo "eee", po czym podłączali do Ikemi prawdziwe "torpedy" za tyle samo co kosztował odtwarzacz. Nastepnym krokiem byl powrot do Analoque Interconnect, i tak juz zostawalo...hehe.

Pozdro,

Yul

[art72]

znalazłem przepis na Proela ( opracowany przez : kolega AHAJA)

jakiego brzmienia można się spodziewać po takim kabelku, jakie wtyki RCA użyć?

jaka zalecana długość?

[paul_67]

Bardzo dobre jakościowo w stosunku do ceny są wtyki CMC.Długość kabla oczywiście jak najkrótsza.Brzmienie Proela w moim systemie bym określił jako otwarte i szczegółowe trochę rozjaśnione, ale też z solidną podstawą basową.Tego właśnie szukałem.

[art72]

o kabelkach już co nieco zobrazowanie mam, a takie pytanko odnośnie maty,

czy w przypadku kiedy mój GENIE 1.3 ma talerz akrylowy to wymagana jest mata, czy nie ?

jeśli tak to jaka?

[Yul]

Do akrylowca mata niepotrzebna.

Pozdro,

Yul

[Vlado]

Sorry Yulciu, jednak acryl majac własny rezonans troszke podciaga pod swój koloryt. Talerze kompozytowe z warstwą vinylu jako mata, nie potrzebuja innych mat:-)

[Yul]

Mam talerz i akrylowy, i sandwiczowy z warstwą vinylu, i metalowy, i uważam na podstawie tego co słyszę, że mata jest do niczego nie potrzebna. Mat też mam kilka różnych, bo kiedyś uważałem inaczej :)

Pozdro,

Yul

P.S. Akryl ma rezonans, ale co nie ma?

[Vlado]

P.S. Akryl ma rezonans, ale co nie ma?

Styropian:-))

Ale bez jaj:-) Najbardziej rozproszony rezonans, a w tym rzecz, ma kompozyt. Kompozyt sfabrykowany z mysla o wygaszaniu rezonansów, o wadze 1,7kg równowazy wygaszanie rezonasów stopów magnezowych wagi +/-4kg.

[Yul]

Styropian też ma. Z kompozytu robi się talerze gramofonowe, zresztą robi się je z prawie wszystkiego, ale cieszą się one jednak umiarkowaną popularnością. Ale tu nie o talerzach, tu o matach. Mata, moim zdaniem, rozmywa wszystko niepotrzebnie. Tego się sam "dosłuchałem", że tak powiem. Najpopularniejsza mata wełniana/filcowa skutecznie elektryzuje też płyty, poza tym jest siedliskiem kurzu i paprochów które lepią się do płyt. Pożytku z tego nie ma, no chyba że talerz jest z Foniki, made by Maly Kazio et Consortes. Jaki jest taki talerz to na fotce widać - tak, wtedy rzeczywiście matę założyć trzeba, ale talerze z Foniki to gramofonowa patologia. .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vlado]

Styropian też ma

Chodzi o ten najmniejszej gęstości, ma własny rezonans, jednak poza rezonansem przetwarzania akustycznego. Mata filcowa ma bardzo złozone i niestabilne rezonanse. Zalezy ile roztoczy ma w danym dniu cheć zaśpiewać:-) Ten Twój fonikowski talerz powinien trafić do muzeum osobliwości PRL.

Mój Bernard ma talerzyk równiutki, wywazony (są slady nawiercania-odejmowania masy) i osteplowany przez KJ. Jednak gibajacy sie w plastykowej obsadzie łożyska co, o parodio, zamontowane jest w całkowicie metalowej plincie:-))

[Yul]

Vlado, jestem pierwszym właścicielem tego talerza, hehe. Nic z nim nie robiłem, te syfy na jego powierzchni były cały czas przykryte matą gumową ze "szprychami". Owe "szprychy" były po to aby niwelować te syfy :) Tak to wymyślili, co by nie powiedzieć, to Maly Kazio miał jednak cholerny dryg do projektowania gramofonów :)))

Jak masz prosty talerz z Foniki, to on się nadaje do...ogólnoświatowego muzeum osobliwości. Mój talerz to standard.

Pozdro,

Yul

Edytowane 19 Października 2012 przez Yul

[Vlado]

Jestem szczęśliwcem, jednak nie samym talerzem gramofon stoi:-) Szczególnie Foniki, a ten szprychowy placek odrazu wyj-rzuciłem? W tamtych czasach różne dizain'erskie firmy proponowały talerze w formie różnych astrolabiów i przyssawek. Chyba dla żon audyjofilskich? :-)

[art72]

panowie według przepisu KOLEGI AHAJA wykonanie tego kabelka nie powinno przysporzyć kłopotu ale ?

 

Od chyba 2 lat stosuję tego typu topologię IC - 2 żyły w ekranie, najlepiej każda w swoim własnym. Sonicznie dla mnie jest to najlepsze. Zaznaczyć tu też muszę, że jak widać po rysunkach masy sygnałowe i masa GND nie leci wspólnym kablem - to słychac

. Ekranem puszczam tylko i wyłącznie GND. Ale tak trzeba mieć okablowane ramię ... co nie zawsze się zdarza

. Często musiałem przerabiać oryginalne okablowanie by to naprawić

 

jak to się ma do okablowania w genie 1.3? , jestem kompletnie zielony i dlatego pytam

 

i jeszcze jedno: cyna wbt jest droga, jakiej można użyć aby było dobrze?

Edytowane 20 Października 2012 przez art72

[ahaja]

Możesz to sprawdzić miernikiem - ale wtedy jak wypniesz kabelki z wkładki. Sprawdzasz na najmniejszym zakresie oporności. Sprawdzasz czy pokazuje jakiś opór między masami sygnałowymi a przewodem GND - jeśli pokazuje to należy to rozpiąć/rozlutować w gramofonie.

 

Cyna - polska cyna z ołowiem. Nie kupuj żadnej ze srebrem czy innym g....em.

[Yul]

Cyna - polska cyna z ołowiem

ale jak masz dużo lutowania to nie kupuj takiej - szkoda zdrowia.

[Marian_CK]

Witam Wszystkich!

 

Szukam gramofonu o specyficznym formacie, czyli o głębokości ok 270 mm. Czy znajdę jakiś sensowny sprzęt do 500-600 zł?

 

Dziękuję :)

[Waluch]

może taki

 

[Marian_CK]

może taki

 

 

Nie, nie taki.