Jaki samochód?

[Zolty]

Wszystko racja (tzn z Fiatami, Polonezami i Maluchami z RWD) - tylko samochodow na drogach bylo jakies 20 razy mniej (a drog moze 5% mniej niz teraz), i predkosci byly o kilkadziesiat km/h nizsze. Poza tym - kazdy mial swiadomosc, ze polega na sobie, bo z dodatkow to mial wspomaganie hamulcow i tyle: teraz wszystkie samochody naszpikowane sa trzyliterowymi wspomagaczami, a to chyba daje zludne poczucie bezpieczenstwa.

 

Acha - kiedys nie bylo tylu bialych wanow (tylko na Zuki Lacznosci trzeba bylo uwazac ;) )

[Risto]

Ludzie jezdzili samochodami przez caly rok i jakos nie zabijali sie czesciej niz obecnie.

 

Z ciekawości sprawdziłem ?

1975 - 5633 zabitych

1976-5878

1977-6052

...

2010-3907

2011-4189

 

Może cyfry niczego nie wyjaśniają , ale przez te lata samochodów jest pewnie kilka razy więcej a jednak zabitych mniej.

Z szybka jazda samochodem AWD w zimie tez trzeba uwazac, bo hamuje tak samo jak oska (lub gorzej) a w zakrecie niedoswiadczonemu kierowcy tez moze przysporzyc klopotow. Na lodzie opony slizgaja sie tak samo. niezaleznie od rodzaju napedu.

Jak każdym autem w zimie trzeba uważać, wiem jak hamuje auto na cztery zwłaszcza z hamulcami ceramicznymi trzeba się chwilę przyzwyczaić, napisałem jednak coś o zimie w kontekście napędu, trzeba czytać ze zrozumieniem a nie strzelać z armaty do komara bo wychodzi chora dyskusja, a chodziło o klimat w jakim mieszkamy i to że zdarzają się lata gdzie złe warunki z zimowa aurą potrafią sięgać 6 miesięcy. Pisanie tu o frajdzie z jazdy może i dotyczy lata, ale zimą nie ma o czym gadać.

[kubanczyk]

Jak każdym autem w zimie trzeba uważać, wiem jak hamuje auto na cztery zwłaszcza z hamulcami ceramicznymi trzeba się chwilę przyzwyczaić, napisałem jednak coś o zimie w kontekście napędu, trzeba czytać ze zrozumieniem a nie strzelać z armaty do komara bo wychodzi chora dyskusja, a chodziło o klimat w jakim mieszkamy i to że zdarzają się lata gdzie złe warunki z zimowa aurą potrafią sięgać 6 miesięcy. Pisanie tu o frajdzie z jazdy może i dotyczy lata, ale zimą nie ma o czym gadać.

Ja sie odnioslem do tego ze mozna jechac 80km/h zamiast 60km/h. Na lodzie auta AWD slizgaja sie tak samo jak oski lub jeszczegorzej ze wzgledu na wieksza mase.

Szwodzi jakos sobie radzili w samochodach RWD pomimo ciezszych zim niz w Polsce.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

Oczywiście że nie napisałeś , to był sarkazm kretynie:)

Znowu slomka? :)

Zebym ja to napisal juz bym dostal banika od paltonika, ale jak widac inni moga.

[il Dottore]

Znowu slomka? :)

Zebym ja to napisal juz bym dostal banika od paltonika, ale jak widac inni moga.

 

Faktycznie - poziom kultury słowa raczej, rzekłbym, kloaczny.

[rafal735r]

Ja sie odnioslem do tego ze mozna jechac 80km/h zamiast 60km/h. Na lodzie auta AWD slizgaja sie tak samo jak oski lub jeszczegorzej ze wzgledu na wieksza mase.

Szwodzi jakos sobie radzili w samochodach RWD pomimo ciezszych zim niz w Polsce.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pamietajmy ze my tu rozmawiamy o balansowaniu na krawedzi. Nikt nie przeczy te RWD radza sobie najlepiej na drodze w trudnych warunkach, ale chodzi o to ze 90% uzytkownikow nawet tego nigdy w zyciu nie wykorzysta, tylko lubi czuc sie "bezpiecznie". Niestety czasem ta pewnosc jest zgubna.

 

Wszystko racja (tzn z Fiatami, Polonezami i Maluchami z RWD) - tylko samochodow na drogach bylo jakies 20 razy mniej (a drog moze 5% mniej niz teraz), i predkosci byly o kilkadziesiat km/h nizsze. Poza tym - kazdy mial swiadomosc, ze polega na sobie, bo z dodatkow to mial wspomaganie hamulcow i tyle: teraz wszystkie samochody naszpikowane sa trzyliterowymi wspomagaczami, a to chyba daje zludne poczucie bezpieczenstwa.

 

W tym dzis tez drzemie duzy problem. Duzo osob myslac ze jak wyda XXX zł na auto z XXX systemami to moze wszytko, bo komputer czuwa... Niedlugo polowa kierowcow nie bedzie potrafila zaparkowac autem, bo juz same parkuja.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

Niedlugo polowa kierowcow nie bedzie potrafila zaparkowac autem, bo juz same parkuja.

 

Mercedes twierdzi, że już dziś ich auta mogą jeździć i parkować praktycznie same, jednak przepisy nie pozwalają (jeszcze) na to.

Niedługo prawo jazdy będzie przeżytkiem. A umiejętność jazdy aktywnej, z wykorzystaniem pełni możliwości silnika i zawieszenia przyda nam się tylko przy graniu w NFS... :)

 

[sittek]

Z szybka jazda samochodem AWD w zimie tez trzeba uwazac, bo hamuje tak samo jak oska (lub gorzej) a w zakrecie niedoswiadczonemu kierowcy tez moze przysporzyc klopotow. Na lodzie opony slizgaja sie tak samo. niezaleznie od rodzaju napedu.

Zazwyczaj samochody z AWD mają znacznie mocniejsze silniki, to sprawia, że odnosi się wrażenie, że przyczepność jest dużo większa. Niestety w warunkach miejskich czy zwykłych drogowych znacznie przeceniamy napęd na 4 koła. a zaczyna być dopiero skuteczny wtedy gdy zjedziemy w teren z drogi głównej.

[rafal735r]

Ja kiedys chcialem kupic jakiegos sedana lub kombi 4x4. Ze wzgledu na ograniczony budżet szukalem Audi A6 z duzym benzyniakiem. Chodzilo mi tylko o to by sprawnie i bez problemow poruszac sie po zasniezonych parkingach czy drogach osiedlowych. Ale tak sie zlozylo ze zwykly tylny naped tez daje rade. Grube zimowki, tryb zima na skrzyni i mozna sprawnie przebijac zaspy.

[jackk]

Na lodzie opony slizgaja sie tak samo. niezaleznie od rodzaju napedu.

To stwierdzenie jest mylace! Opony slizgaja sie tak samo ale w aucie z AWD nawet na lodzie bedziesz mial o wiele wieksza kontrole. To jest oczywiste!

 

To stwierdzenie jest mylace! Opony slizgaja sie tak samo ale w aucie z AWD nawet na lodzie bedziesz mial o wiele wieksza kontrole. To jest oczywiste!

Co do F-150 to nastepne glupoty ktos wypisuje. Jest to jeden z kilku pick-upow ktore wiekzosc ludzi za Oceanem kupuje 'do pracy'. Tu jest troche przemyslu a nie hodowla ziemniakow. Ale sa tez pasjonaci ktorzy lubia ten rodzaj pojazdow. I im sie nie dziwie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wieś śpiewa i tańczy! Raptor - łojezu! :)

I jeszcze ten silnik - 6,2l benzyna... technika sprzed około 40-50 lat.

Tylko na to stać US-manów? Przecież to bryczka dla krańcowych rednecków.

My tu w Europie nawet po wsi poruszamy się z klasą. Służy nam do tego Land/Range Rover i Mercedes G.

Ego te absolvo. Idź i nie grzesz więcej.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jackk]

Wieś śpiewa i tańczy! Raptor - łojezu! :)

I jeszcze ten silnik - 6,2l benzyna... technika sprzed około 40-50 lat.

Tylko na to stać US-manów? Przecież to bryczka dla krańcowych rednecków.

My tu w Europie nawet po wsi poruszamy się z klasą. Służy nam do tego Land/Range Rover i Mercedes G.

Ego te absolvo. Idź i nie grzesz więcej.

 

Ten ford objezdza twojego diesla na 'wstecznym' kolego. Na suchym, na mokrym na sliskim na kretym itp itd. Juz widze te nowe LR czy MB.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) A wies to raczej mi sie z dieslem kojarzy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

A wies to raczej mi sie z dieslem kojarzy.

 

Skojarzenie bardzo słuszne.

Również ubolewam nad współczesnym zwieśniaczeniem (zdieslowaniem) europejskich samochodów.

[jackk]

Skojarzenie bardzo słuszne.

Również ubolewam nad współczesnym zwieśniaczeniem (zdieslowaniem) europejskich samochodów.

Kiedy moje stwierdzenie nie bylo 'pejoratywne' wczle. A silniki sa takie bo:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) = A to piekny przyklad na amerykanski technologiczny junk:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[il Dottore]

Kiedy moje stwierdzenie nie bylo 'pejoratywne' wczle

 

A powinno być. Bo prawdziwy samochód powinien żywić się benzyną wysokooktanową. Kropka.

Oczywiście - są diesle i diesle.Taki np. 320CDI to test bajka. I technologicznie i użytkowo.

A mój 220CDI - czysty traktor! Na postoju terkot i telepanie jak w Ursusie, OK - podczas jazdy (program skrzyni Comfort) jest gładko i niesłyszalnie, no i przyjemnie się patrzy na ekran komputera, jak jadę do pracy: 5,3- 5,6 l/100km. Ostatni raz to miałem takie wyniki w... CC700 (słabo gonionym ;) ).

Z drugiej strony: jeśli włączę program Sport w skrzyni to robi się głośno i dźwięk silnika wcale nie jest przyjemny. Inna sprawa, że wóz idzie wtedy jak rakieta gładko i bez wysiłku do 200km/h (już sprawdzałem! ;) ).

No ale coś za coś - kryzys jest!

[Zolty]

> Kryzys to jedno, cena paliwa wywindowana podatkami do poziomu przy ktorym wszyscy licza kazdy litr.

Nigeria - dotowany litr benzyny ok 2 PLN. (po podwyzkach dwa lata temu - wczesniej bylo ok. 1.30 PLN).

Lagos zapchany benzyniakami.

220 CDI traktor - nic mnie tak nie zaskoczylo jak brzmienie trzylitrowego diesla BMW. 6 garnkow w rzedzie, firma z tradycjami jesli chodzi o taka konfiguracje a brzmieniowo to moja Ascona z 1984 roku byla przyjemniejsza.

Cos jakby wsypac garsc zlomu do maszynki do mielenia miesa ;)

[il Dottore]

Kolejna Tesla się sfajczyła... Amerykanie nie potrafią porządnie zbudować nawet Melexa.

Ceny akcji Tesli lecą na pysk.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

Doktorku, a nie chcesz rozpowszechnić na Wyspach polskiej myśli technicznej i przy okazji dorobić?

 

http://www.youtube.com/watch?v=RznVivg4ipk

[Frank]

Czy warto ,Rover 75.stary,w okolicach 2002r-benzyna-stan kolecjonerski ?

[il Dottore]

Rover 75 - samochód sam w sobie jest wspaniały. Jeździłem V6 - to było wieki temu ale pamiętam, że zaliczyłem 2 wersje tego auta: 2,5V6 i 2,0V6 - obie fajne ale ale 2,5V6 oczywiście lepszy. Poziom wyposażenia i wykończenia - na tamte czasy kosmos.Audio Harman Kardon - boskie! Nawet telewizor był w desce rozdzielczej! :)

Samochody nalezały do kolegi, który pracował na b.wysokim stanowisku w polskim oddziale korpo i miał je jako służbowe.

Niestety - więcej jeździły po warsztatach niż po drogach.

Usterka goniła usterkę.

Pod tym względem Rover 75 przypomina Alfę - gdy wszystko jest OK to bosko śmiga jak wściekły, niestety - rzadko wszystko jest OK.

Silniki extra, zawieszenie extra - to były czasy gdy Rover należał do BMW.

Nie wiem jak z dostępnością części obecnie.

[Zolty]

Jak mówią - jeśli po nocy pod Roverem jest sucho to znaczy że już wszystko wyciekło ;(

[marcin316]

Nie wiem co macie do Roverów... Jeżdżę jednym (R45) już ponad 4 lata i przez ten czas wymieniłem tylko końcówkę drążka, uszczelniacz na wałku rozrządu i przetarty przewód od klimatyzacji... O wymianie płynów i filtrów nie mówię bo to robi się w każdym aucie.

 

Kilkoro znajomych ma R75 i też jakoś w warsztatach czasu nie spędzają. Co do BMW to tylko silnik 2.0 w dieslu pochodzi z tego koncernu. Jednostki benzynowe to konstrukcja angielska.

[Thorogood]

Czy ma ktoś doświadczenia (własne a nie wyczytane z prasy) z Fiatem Croma?

Fajne , duże auto za niewielkie pieniądze.

Opinie ma raczej niezłe.

[il Dottore]

Nie wiem co macie do Roverów... Jeżdżę jednym (R45) już ponad 4 lata i przez ten czas wymieniłem tylko końcówkę drążka, uszczelniacz na wałku rozrządu i przetarty przewód od klimatyzacji... O wymianie płynów i filtrów nie mówię bo to robi się w każdym aucie.

Kilkoro znajomych ma R75 i też jakoś w warsztatach czasu nie spędzają. Co do BMW to tylko silnik 2.0 w dieslu pochodzi z tego koncernu. Jednostki benzynowe to konstrukcja angielska.

 

Ja nic nie mam do Roverów, jeździłem 75 i - jak powiadam - to były wspaniałe samochody. Szczególnie zawieszenie i sześciocylindrowe silniki widlaste to jest to, co tygrysy lubią najbardziej! :)

Nie mam też swojej opinii o awaryjności - wszystko co wiem, pochodzi z informacji kolegi, który używał 75 dobrych kilka lat i - jak powiadam - nie miał najlepszej opinii.

A były to auta nowe, z salonu, a nie z autoszrotu "Pan Mietek i Synowie".

 

[tomaszE]

Kupie takie Audi ;)

[rafal735r]

Audi Corsa.

[tomaszE]

Czyżby Opel wykupił koncerny Audi?;-))

[rafal735r]

Na odwrot, za to moga wykorzystywac ich grile.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

A tutaj prawdziwa bomba:

Golf skrzyzowany z BMW E60 oraz Audi.

 

Jest tez Audi Mondeo MKII:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jaczylibodzio]

A ja z innej beczki - ktoś jeździ w amatorskich rajdach? :)

[netboy]

A ja z innej beczki - ktoś jeździ w amatorskich rajdach? :)

 

A co potrzebujesz?