Jaki samochód?

[mikson]

jaki polecacie van cenowo w granicach rozsadku do 70tys nowy używany , aby z tyłu zmieściły się 2 foteliki dla dzieci i jedna osoba dorosła , najlepiej gdyby były 3 miejsca pełne ale może być jedno minimalnie nie pełne , bagażnik minimum 500 litrów. Oglądałem s maxa fajny ale drogi jak na 3-4 latka i nie wiem jak z awaryjnością i blachą obecnie w fordach. Renault scenic , citroen picassa ? Oglądałem Kia carens nowa , nawet ciekawa. Potrzebuje pomóc komuś z rodziny , auto na firmę kwota maks 7otys, co proponujecie aby dało się tym jeździć bez obaw druciarstwa awaryjności z zachowaniem trakcji wygody i uniwersalności?

[stench]

Smax jest fajny, uważam ,że to znacznie lepsza propozycja od wymienionych francuzów.

Twoje wymogi spełni również RAV4 i inne suwy.

Jednak jeśli nie porzebujesz autobusu(van), ani suwa to za takie pieniądze kupisz ciekawe kombi Mondeo, Passat itd

[Gość Tubatoon]

@Te: mój głos idzie na Carensa.

 

Sam śmigam Vengą, rodzinka 2+1 (na razie). Miejsca w pierun i trochę. Silniki benzynowe proste, niewysilone, dobrze się ponoć gazują.

 

A jak nam coś jeszcze wypączkuje, to wtedy będzie Carens.

[mikson]

Smax jest fajny, uważam ,że to znacznie lepsza propozycja od wymienionych francuzów.

Twoje wymogi spełni również RAV4 i inne suwy.

Jednak jeśli nie porzebujesz autobusu(van), ani suwa to za takie pieniądze kupisz ciekawe kombi Mondeo, Passat itd

 

rav4 to szerokość w środku praktycznie kombi a nie van.

Ogólnie żadne kombi nie spełni wymogów szerokości dla 2 fotelików z dziećmi i jednej osoby siedzącej z tyłu! no chyba że amerykańskie poszerzone i kilkanaście cali :)

pytam poważnie, średniej klasy suv też nie jest panaceum, w większości przypadków nie wiele szerszy od kombi , tylko wyżej zawieszony a bagażnik często pomniejszony przez konstrukcję wału na tył, jedynie vany są szersze i pakowniejsze takie samochody wyglądają generalnie jak ... ale są praktyczne,

co do suvów to jeszcze co sądzicie o większych używanych są szersze np kia sorento

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) tego oglądałem w salonie i dosyć szeroko z tyłu, albo o tym hiunday satafe

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

posiadał ktoś może jednego z tych dwóch jak wygląda serwis awaryjność etc?

 

odnośnie caresna nie jeździłem nim ale wykonanie całkiem ok, poziom toyoty a nawet bym powiedział lepiej bo np przy desce i na bokach przyjmeny miekki plastyk a nie twardy jak toya robi nagminnie np w verso

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

bardzo mi się spodobał carens też wizualnie, choć nie jest to też mistrzostwo ale kia zrobiła duży krok zwiększając atrakcyjność 10 lat temu nikt by nie pomyślał o takim poziomie,

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jedynie bagażnik powinien być pod 600litrów byłby już praktycznie na wygranej pozycji w rankingu moim, ale takie lekko ponad 500 nie wychyla się ponad taką średnią rynkową, siedziska z tyłu pozwalają na dwa foteliki z dziećmi i prawie komfortowe siedzenie tzn ja musiałem ręce dać do przodu w takim układzie , ale kobieta raczej da radę jechać choć do pełni szczęscia te 5cm szerokości auta i pełnego środkowego siedziska brakuje jak w fordzie smax.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten ma w zasadzie pełne 3 siedzenia z tyłu ale jakiej szerokości, nie wiadomo, wizualnie też jest ciekawy choć francuzy średnio awaryjne są teraz?

renault jeszcze ma takie cudo scenic, kiedyś były popularne ale teraz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TomekL3]

Koreańce też warte uwagi. Z C4 może być problem z elektroniką.

[stench]

Kia Sorento to bardzo dobra propozycja,

któraś z poprzednich generacji dostała 1 miejsce w kategorii " duże auto do podróżowania za przyczepą" czy coś w tym stylu...

Pokonała mn X5.

[mimat]

myślę, że w kategorii podróżowania za przyczepą mogła dać radę X5. Pewnie dałaby radę nawet z X6:)

[Gość Tubatoon]

renault jeszcze ma takie cudo scenic, kiedyś były popularne ale teraz?

 

Scenica brałem pod uwagę przed zakupem, ale Venga ma klasyczny automat planetarny, a nie jakiś syf w postaci DSG i pochodnych.

[fetek]

Scenica brałem pod uwagę przed zakupem, ale Venga ma klasyczny automat planetarny, a nie jakiś syf w postaci DSG i pochodnych.

KIA spoko autka ale ich automaty to tragedia, dobre 30 lat temu nie dzisiaj.

 

Nie jestem zwolennikiem takich małych autek, nie na nasze drogi (za krótkie). po dzwonku nie będzie czego klepać a w trudniejszych warunkach pogodowych nie jeździ się tym zbyt dobrze.

 

Pewnie dałaby radę nawet z X6:)

X6 to sportowe auto na dużych kołach, wygodnie podróżują tylko 2 osoby.

[Gość Tubatoon]

KIA spoko autka ale ich automaty to tragedia, dobre 30 lat temu nie dzisiaj.

 

Skrzynie tej konstrukcji przejeżdżają bez awarii po 500,000 i więcej kilometrów. Miałem samochód (Pontiac Grand Am) z przebiegiem 320,000 km i zaczynała już gnić karoseria, a skrzynia działała bez zarzutu. Inne moje samochody (Corsica, Sentra i Altima) miały podobne przebiegi i w ŻADNYM nie miałem problemu z planetarnym automatem.

Teściowa ma 20-letnią Corsę B z planetarnym automatem, od nowości. Przejechali 200,000 km i ze skrzynią nie mieli żadnych kłopotów, choć ani razu nie zmieniali w niej oleju.

 

Czego nie można powiedzieć o nowszych skrzyniach z podwójnym sprzęgłem (różnie się nazywają w różnych samochodach), w których mechatronika pada po 150,000km.

Chciałem kupić coś z taką skrzynią, ale jak poczytałem fora, to szybko mi przeszło.

Wynalazki typu skrzynia sekwencyjna lub pół-automat to jeszcze gorsze barachło.

 

Jeździmy tą Vengą od 3 lat. Z trakcją, trzymaniem się drogi nie ma żadnych problemów, również zimą (Beskid). Wystarczy tylko pamiętać, że to nie samochód sportowy do przedłużania męskiego ego.

Każdym samochodem idzie przywalić tak, że nie będzie co klepać. W Vendze mam większe szanse na wyjście bez szwanku niż w Seicento, ale mniejsze niż w Sportage czy innym większym.

Coź, trzeba uważać, jak w każdym samochodzie.

[fetek]

Czego nie można powiedzieć o nowszych skrzyniach z podwójnym sprzęgłem (różnie się nazywają w różnych samochodach), w których mechatronika pada po 150,000km.

Chciałem kupić coś z taką skrzynią, ale jak poczytałem fora, to szybko mi przeszło.

pierwsza generacja DQ3xx bez wymian oleju (powinny być co 60 tyś km) dojeżdża do 200 tyś km. Uznana za bardzo awaryjną i najgorszą skrzynie DQ200 ponoć ma się puść przy 200 tyś km (według kolorowej prasy) a w "naturze" jakąś potwierdzenia nie widać.

 

konkrety poproszę, tylko nie z cyklu jednej osobie się przydarzyło a 500 to powtórzyło.

 

Skrzynie tej konstrukcji przejeżdżają bez awarii po 500,000 i więcej kilometrów. Miałem samochód (Pontiac Grand Am) z przebiegiem 320,000 km i zaczynała już gnić karoseria, a skrzynia działała bez zarzutu. Inne moje samochody (Corsica, Sentra i Altima) miały podobne przebiegi i w ŻADNYM nie miałem problemu z planetarnym automatem.

Teściowa ma 20-letnią Corsę B z planetarnym automatem, od nowości. Przejechali 200,000 km i ze skrzynią nie mieli żadnych kłopotów, choć ani razu nie zmieniali w niej oleju.

tak ja tez kocham takie historie... zapewne wszystkie niemieckie cacka na allegro mają rozwalone skrzynie, bo przebiegi na pewno mają większe niż podajesz. Nie zapomnij porównać obciążeń jakie muszą znieść skrzynie. Swoją drogą ciekawe jakby Twoja skrzynia zniosła LC, podejrzewałem że zbyt wiele razy byś go nie użył..

 

Jeździmy tą Vengą od 3 lat. Z trakcją, trzymaniem się drogi nie ma żadnych problemów, również zimą (Beskid). Wystarczy tylko pamiętać, że to nie samochód sportowy do przedłużania męskiego ego.

Każdym samochodem idzie przywalić tak, że nie będzie co klepać. W Vendze mam większe szanse na wyjście bez szwanku niż w Seicento, ale mniejsze niż w Sportage czy innym większym.

Coź, trzeba uważać, jak w każdym samochodzie.

nie no jasne, jeździ lepiej od Tico i jest bezpieczniejsze, a Tico jest pozornie lepsze od maluszka. itd. chyba nie tędy droga. Nawet jeśli Ty jesteś najlepszym kierowcą świata to pamiętaj że są inni a drogi masz jakie masz

 

Uważać trzeba, ale gadżetów dbających o bezpieczeństwo nigdy za wiele a u siebie nie znajdziesz pochłaniaczy siły uderzenia czy specjalnych wzmocnień. Ciekawe czy to chociaż ma pełne ESP... potem sprawdzę.

[EmilioE]

Ja miałem podobny problem dot. 2 fotelików i pasażera z tyłu.

Citroen Berllingo rozwiązał go wzorowo!

[mikson]

o berlingo nie brałem pod uwagę, a jak z bagażnikiem? i eksploatacją? awaryjnością?

[fetek]

[EmilioE]

Bagażnik chyba 700 litrów do rolety.

Zawieszenie jest takie, że jak dowalisz pełen skład i bagaże, to tylko lekko się ugnie.

Przestrzeń w środku niesamowita, zarówno z przodu, jak i z tyłu.

Siedzenia składane, wyciągane - przewoziłem nim skuter.

Dobre hamulce, jazda bardzo komfortowa, miłe resorowanie, kierownica, drążek chodzą leciutko.

Łatwy w prowadzeniu, gabaryty zewnętrzne są bardzo przyjazne, auto jest bardzo zwrotne w manerowaniu (lepiej niż kompat).

Mam go dwa lata, nic się nie zepsuło jeszcze.

To plusy.

A minusy to kiepskie prowadzenie w zakrętach - zawieszenie z dostawczaka sprawia, że mistrzem zakrętów góskich nie będziesz.

Mam silnik benzynowy 110 KM - dynamika bardzo słaba, takie toczydełko jest to autko. Ale motor prosty, nie ma się co psuć.

Spalanie akceptowalne. Minusem jest prędkość autostradowa: żeby było cicho i nie było wiru w baku, trzeba jechać 120 km/h.

Przy 130-140 spalanie mocno rośnie (kwadraciok). Plastiki też odstają jakością od tych używanych w vanach nieoddostawczakowych.

Jeśli zależy Ci na wożeniu dzieciaków i ich zabawek, a nie na połykaniu kilometrów, dodatkowo zwisa ci samochodziwarski lans - to będziesz zachwycony.

Jeśli kochasz przyspieszenie, zakręty, BMW i masz benzynę we krwi - to nie dla Ciebie auto.

To jest auto dla tatusiów, którym ciśnienie podnosi nowa wkładka gramofonowa, albo kwadra lamp NOSów, a nie 200 KM i 21 felgi :o)

[mikson]

wielkie dzięki za foty i opis, faktycznie nie brałem pod uwagę tego auta a jest spore i pakowne, dzięki jeszcze raz

[fetek]

a nie 200 KM i 21 felgi :o)

200 to zdecydowanie za mało do takich felg. :P

 

a hyundai nie ma czegoś ciekawego w swojej ofercie ?

[fetek]

z dedykacją dla fanów mazdy.

 

[Gość Gosc]

Bardzo ciekawy artykuł czytałem w nowym numerze tygodnika motor. Znajduje się tam porównanie czasów przejazdu różnych modeli samochodów w teście łosia. Za prędkość graniczną zapewniającą zaliczenie testu przyjęto 70km/h. Miejsca od 2 do 6 zajęły modele Porsche. To żadne zaskoczenie. Osiągnęli prędkości 81-82km/h. Ale wygrał Citroen Xantia Activa V6 z 99r! Pokonał test z prędkością 85km/h.

Z drugiej strony mamy auta które testu nie zaliczyły. Tu też jest ciekawie. Poległy m.in takie auta:

-Mercedes S S63 AMG L z 2012r,

-BMW 535i Gran Turismo z 2010,

-Cadillac STS V6 z 2005,

-Jagura XF i XK z 2008 i 2006r,

-Porsche Cayenne GTS z 2008,

-BMW 745 iA 2002,

-BMW 530i 2005,

-Maybach 62 z 2008, ten np. był gorszy od Xanti o 24km/h!

-i setki innych.

 

A i warto dodać, ze auta jechały z aktywnym systemem ESP.

[fetek]

toć nowość że fizyka działa...

[mikson]

zmieniając temat maluch po tuningu

 

podobnie miałem niedawno ubaw jak kolega który jest maniakiem forda posiada sztukę cosworta najbardziej zadbaną na polskim rynku nie wiem czy też nie w europie a wiem co mówię, robi ostatnio setup na lajtowo na 280 koni bo na zlocik wybierał się na tor, i poprosił mnie żebym pomógł mu sprawdzić jak turbina się zachowuje przy doładowywaniu na nowym setapie który też sam montował tzn eprom, więc żeby to sprawdzić trzeba pojechać najlepiej na 3 biegu i gaz do dechy i hampel równolegle najlepiej na np obwodnicy albo długiej prostej siekierkowski etc, reasumując auto sciera cosi wyglada niepozornie jedynie spojelr i lekka gleba coś może podpowiedzieć ma obecnie poniżej 6sek, swoją drogą ma graty z poprzedniego w którym miał prawie 400koni na praktycznie seryjnym silniku oscylował około 5sek, wracając do tematu, jedziemy wieczorem długa prosta trzeba pomierzyć jak turbina się zachowuje laptopa trzymam na kolanach podpięty bezpośrednio pod kompa czyta w czasie rzeczywistym ale trzeba coś tam włączyć robić pomiar oglądać logi jednym słowem łatwiej we dwie osoby, więc robimy 3 4 5 pomiar i podczas jednego z nich jedzie koleś z boku robi spojrzenie , kumpel w cosim robi hampel i gaz w deche wydech warczy bo ma pełny przelot na 3cale , a koleś z boku widzimy że chce się w tym momencie ścigać i zaczyna przyśpieszać więc jedno spojrzenie kiwnięcie głową załatwiła sprawę noga zeskoczyła z hamulca i koleś szybko został z tyłu a podchodził jadąc nową furą zakładając że audi pozamiata starą ścierą :) niestety pomylił się jak większość podobnych kierowców wcześniej, i w tym jest właśnie największy fun takich aut :)

[Xymox drugi]

o berlingo nie brałem pod uwagę, a jak z bagażnikiem? i eksploatacją? awaryjnością?

Tylko trzeba brać citroena całorocznego a nie sezonowego jaki był w jednym z odcinków Turbo kamery..Francuzka elektronika jest kapryśna jak modela ze wsi. :)

Poszukaj też informacji o kosztach serwisowania tych aut. No i niech ktoś sie wypowie jaki żabojady maja system monitorowania ciśnienia w kołach,żeby nie było potem płaczu.

[stench]

Lubię gdy samochód ma jakiś wyraz, przyjemnie na niego popatrzeć i od środka i z zewnątrz.

Jak dla mnie Berlingo to tylko funkconalnośc i ewentualnie awarie

:(

[Gość Tubatoon]

nie no jasne, jeździ lepiej od Tico i jest bezpieczniejsze, a Tico jest pozornie lepsze od maluszka. itd. chyba nie tędy droga. Nawet jeśli Ty jesteś najlepszym kierowcą świata to pamiętaj że są inni a drogi masz jakie masz

 

Uważać trzeba, ale gadżetów dbających o bezpieczeństwo nigdy za wiele a u siebie nie znajdziesz pochłaniaczy siły uderzenia czy specjalnych wzmocnień. Ciekawe czy to chociaż ma pełne ESP... potem sprawdzę.

 

Coż, idąc tym tropem, to najlepiej kupić czołg, albo nie jeżdźić wcale.

 

Napisałem, że jestem zadowolony ze swojego autka, gdyż w zupełności spełnia moje wymagania i potrzeby, a Ty koniecznie chcesz mi udowodnić, że to szmelc?

[fetek]

i w tym jest właśnie największy fun takich aut :)

śpiochy to piękna sprawa, niestety to skarbonka bez dna i zawsze jest mało a wielu (jak ja) musi to połączyć z codziennym, rodzinnym dupowozem.

 

Coż, idąc tym tropem, to najlepiej kupić czołg, albo nie jeżdźić wcale.

 

Napisałem, że jestem zadowolony ze swojego autka, gdyż w zupełności spełnia moje wymagania i potrzeby, a Ty koniecznie chcesz mi udowodnić, że to szmelc?

napisałem wyraźnie że kijanki są spoko ale ich automaty to tragedia. Krótkie auto + polskie drogi = mizerny komfort podróżowania, powie Ci to każdy kto ma porównanie.

 

No ale idąc tym tropem jeden jest zadowolony z Tico bo nie zna niczego lepszego, tylko ten ktoś w przeciwieństwie do Ciebie rzeczy nieznanych nie nazywa SYFEM.

 

Lubię gdy samochód ma jakiś wyraz, przyjemnie na niego popatrzeć i od środka i z zewnątrz.

niestety od środka to żadne ww auto nie wygląda...

[1siedem]

Żaden SUV nie ma z tylu w środku pełnego fotela.

Pozostaja: S-max forda, peugot 5008, c4 picasso, renault espace lub scenic.

Rzadka toyota sienna... Chryslera sobie daruj.

[TomekL3]

A Skoda Roomster..

 

 

..albo Yeti

 

[mikson]

roomster nie ma pelnego fotela, co kia carens ma prawie pelne brakuje z 5cm do szczescia, suvy male tez nie maja pelnych kombi podobnie, tylko największe suvy maja srodkowe siedzisko pelne, roomster nawet nie ma wyprofilowanego to klepisko nie siedzisko :)

 

pełne fotele to tylko raczej grupa vanów, ale też te male vany mają nie całkiem pełne w szerokości, dopiero środkowa grupa jak scenik smax galaxy itd

[TomekL3]

To pozostał S-max :)

[mikson]

i takiego właśnie z bratem szukamy, :) tylko nie wiem jak automaty w smaxach czy sa awaryjne, czy lepiej manuala, jaki silnik na co zwracac uwagę , nie mam pojęcia