Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego w czasopismach RTV nie ma złych recenzji?


lewydzwon

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Nie recenzja gra tylko kolumna. Papier przyjmie wszystko. Trzeba słuchać a nie tylko czytać. Też kiedyś kupiłem kolumny na podstawie opisu i parametrów. I okazała się wielka du...pa..!!!

 

A ja kupiłem kolumny i elektronikę na podstawie opisu i grała tak jak ja opisano w testach: Sony DVP-536S (LV); Koda AV 702F (HFM); kable Reson (A, HFM); Rotel: RCD-930AX (A); Denon DRA-500AE (HFM) czy Monitor Audio BR2 (HFM) lub nie Mission m34i (A)! Słuchać jednak trzeba.

Co do gazetek to ostatnio zobaczyłem w empiku jakiś nowy twór pn Magazyn Stereo.

Kupiłem z ciekawości, czarno-biały papier budził pozytywne skojarzenia ze "starym dobrym magazynem hifi".

 

Matko Boska, co za kuriozum.

Nie ma 2 zdań pod rząd, żeby nie było błędów stylistycznych, gramatycznych czy ortograficznych. Zupełnie przypadkowe stosowanie znaków interpunkcyjnych. Fatalna składnia. Nie idzie tego czytać, coś jak czasem widziane tu na forum słowotoki bez składu i ładu.

O warstwie merytorycznej się nie wypowiem, gdyż jej nie stwierdziłem, bardziej to przypomina twórczość jakiegoś copy-writera amatora - analfabety.

 

Ostrzegam przed tym gniotem.

No to już. Załóżmy wątek : Ale kicha i szczerze walmy nasze recenzje na temat sprzętów które nam totalnie nie podeszły.

 

Ok. Ja nigdy nie słyszałem dobrej kolumny ESa czy Avalon. Wszystko muły bez góry i życia jakiegokolwiek.

Ok. Ja nigdy nie słyszałem dobrej kolumny ESa czy Avalon. Wszystko muły bez góry i życia jakiegokolwiek.

 

 

Jakoś tak bardzo ciężko by mi było pogodzić się z taką opinią

 

mczaj. a to nie jest tak troche ze stare wymagania maja się nijak do nowej rzeczywistości, nie żebym zajmował stanowisko ale cala branża audio tamtych złotych czasów to powoli archaizm.

 

teraz jest era mp-playera,

Kultywować tradycje dobrego audio to sobie może Audio Note.

Biednym sentymentalnym zostaje diy i paru napaleńców manufakturowych, Bogaci tez łatwo nie maja bo to co sie dziś pięknie świeci i ładnie zowie to było takie przysłowie.

Mczaj a może już czas... pojeździć na rolkach,... może od razu na jaki OJOM.

No będzie nie tylko paru,będą wszyscy co im nie gra.U XYZ-eta gra wszystko jednakowo...przecież.Po cholere wtedy odsłuchy i recenzje jak gra jednakowo?XYZ to fenomen...własnego kalectwa.

>>>>>>generalnie dobre pytanie i nawet kaleka jest na nie w stanie odpowiedziec dobrze..Jak widac.Takie recenzje jakie potrzeby aldiofile i lemingi.Zielone tez.Milo jezd ze pytanie wraca i zawsze te same glupie oddpowiedzi...Fajnie jest tez ze mozna wymyslec wszystko zeby ..nie odpowiedziec..Potrzebne jest to paru miejscowym codotworcom i konsktruktorom z NASA.

W Parku Yellowstone

niedaleko stąd,

żył sobie miś Yogi i moczył w wodzie nogi.

Pytamy się misia ,co robił dzisiaj?

Dałem audiofilowi kopa i boli mnie stopa!!!

 

Napiszę wyraźnie Krel S300i to wzmak pozbawiony intonacji ,bezbarwny ,zamulony- niestety nie czaruje, miałem ich parę, po pierwszym myślałem,że coś jest nie tak?

 

Wzmak do krzywych systemów, żeby je uspokoić!!!

Ale w muzyce nie o to chodzi

 

Nawet w HIFICRITIC piszą głupoty ,to już jest dramat!!!

W Parku Yellowstone

niedaleko stąd,

żył sobie miś Yogi i moczył w wodzie nogi.

Pytamy się misia ,co robił dzisiaj?

Dałem audiofilowi kopa i boli mnie stopa!!!

 

Napiszę wyraźnie Krel S300i to wzmak pozbawiony intonacji ,bezbarwny ,zamulony- niestety nie czaruje, miałem ich parę, po pierwszym myślałem,że coś jest nie tak?

 

Wzmak do krzywych systemów, żeby je uspokoić!!!

Ale w muzyce nie o to chodzi

 

Nawet w HIFICRITIC piszą głupoty ,to już jest dramat!!!

Nie słuchałem tego krella, nie interesuje mnie on. Pokazałem tylko odmienną od twojej opinię w rekomendowanej przez Ciebie gazecie. Mamy więc dwie opinie gazetowe pozytywne, jedną średnią i Twoją negatywną i komu zaufać? Własnemu słuchowi we własnym domu czyli wniosek ten sam co zwykle.pozdr

Ja nie rekomendowałem tylko znalazłem linka w sieci i go wkleiłem.

 

Ale jak zobaczyłem test KRELL-a to... lepiej przyjrzeć się.

 

Przecież ten krell jest gorzej wykonany niż poprzedni

Ma miej prądu

Beznadziejna stalowa obudowa(tylko przodzik aluminium)

Ma beznadziejnego pilota

Na xlr-ach nie ma blokady

Flakowaty bass ... słuchając piano dramat.

Za to trzeba zapłacić 13 tyś złociszy- to Zbrodnia i Kara w jednym!!

 

konstruktorze(księgowy) ch...grajcu od krell-a ,usiąć ,posłuchaj i popraw ten wzmak.

 

Panowie z amatorskich gazet RTV nieładnie tak oszukiwać ludzi,oj nieładnie!!

Gość Cadam

(Konto usunięte)

 

Elberoth napisał wszystko co należało. Dodam tylko że przekonanie o tym że wiedza jest / powinna być za darmo jest w Polsce bardzo rozpowszechnione.

 

Na Massachusetts Institute of Technology chyba też tak uważają.

http://www.youtube.com/user/MIT

Od tego Krella najpradopodobniej duzo lepiej brzmi Creek Destiny 2 - o wiele tanszy. Co ciekawe taka informacje mozna bylo przeczytac miedzy wierszami w recenzjach w AV. Napisali wrecz wprost o duzo lepszych tonach wysokich w Destiny niz w Krellu. Zreszta sa to wzmaki z tej samej polki jakosciowej IMHO. Cena Krella s300i w Polsce wobec konkurencji jest wytworem jakiegos chorego umyslu. Sa lepsze wzmaki za mniejsze pieniadze.

Na Massachusetts Institute of Technology chyba też tak uważają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Odróżniłbym reklamówki od prawdziwej wiedzy - pozwalającej zrobić coś na światowym poziomie, "w żelazie".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość Cadam

(Konto usunięte)

 

Odróżniłbym reklamówki od prawdziwej wiedzy - pozwalającej zrobić coś na światowym poziomie, "w żelazie".

 

Wykłady z równań różniczkowych, algebry liniowej czy metod elementów skończonych nie są prawdziwą wiedzą?

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=XDhJ8lVGbl8

 

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=ZK3O402wf1c

 

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=oNqSzzycRhw&feature=relmfu

Znasz moje zdanie na ten temat - żadne wykłady nie są prawdziwą wiedzą, co najwyżej reliktem epoki kopistów benedyktyńskich, który przetrwał do dziś bo jest tani. Przez youtube nawet tańszy niż na sali wykładowej.

Problem o którym tu się dyskutuje dotyczy niestety wszelakiej prasy technicznej, choć np w przypadku podzespołów komputerowych prasa nie jest juz tak frywolna, wiadomo pomiary. A propos pomiarów to pamiętam, ze Audio trochę mierzyło, zdarzało się, że 5x200W w amplitunerze okazywało się w rzeczywistości 5X35W przy pełnym obciążeniu wszystkich kanałów, tu lipy nie sprzedawano, niestety część opisowa jak zwykle a Scanspeak to już nirwana absolutna.

Najgorsze jest to, że pomiary Audio są postrzegane przez wielu jako wada - bo budzą lęk przed nieznanym zamiast ukoić skołataną duszę audiofila kwiecistą recenzją brzmienia, która będzie na 100% zgodna z późniejszym odsłuchem.

Gość Cadam

(Konto usunięte)

Dla mnie jedynym wartościowym pismem jest Audio, bo są tam rzetelne opisy rozwiązań technicznych urządzeń (w "HiFi i muzyka" nawet nie odróżniają polipropylenu od celulozy) i przede wszystkim pomiary choć w przypadku kolumn mogliby dorzucić zniekształcenia.

Najgorsze jest to, że pomiary Audio są postrzegane przez wielu jako wada

 

Najbardziej przez redakcję HFiM.

Przede wszystkim oprzyrządowanie kosztuje, trzeba się na tym znać, poświęcić miejsce, czas itp.

Dalej - nie można powielać bajeczek, że kolumny X są 8 omowe i mają 92 db, bo na pomiarach wyjdzie, że mają 4 ohm i 86 db.

Nie można bredzić o basie jak dzwon, skoro na wykresie widać ostry spadek poniżej 100hz

itp. itd.

 

Najwygodniej i najtaniej zrobić z braku pomiarów swoistą przewagę, podkreślającą wyższą kulturę recenzji i całego pisma.

Gość Cadam

(Konto usunięte)

żadne wykłady nie są prawdziwą wiedzą, co najwyżej reliktem epoki kopistów benedyktyńskich, który przetrwał do dziś bo jest tani. Przez youtube nawet tańszy niż na sali wykładowej.

 

Jeśli nie przez wykład to w jaki sposób przekazuje się prawdziwą wiedzę?

Jeśli nie przez wykład to w jaki sposób przekazuje się prawdziwą wiedzę?

Stary sprawdzony oxford'zki tutoring. Wykłady tak, ale najlepiej równolegle z rozwiązywaniem praktycznego i niebanalnego problemu pod opieka tutora, w którym wykładowa wiedza (na wykłady wysyła tutor) się przydaje, co jest trudne kiedy uczelnia w ramach ograniczonych funduszy ma za zadanie przemielić jak najwięcej studentów, tutorzy nie mają w większości czasu dla nich, do tego nie ma współpracy z przemysłem a jeżeli jest to głównie dla doktorantów i to nie wszystkich. W rezultacie studia służą za poczekalnię / sito, i dopiero po zmarnowaniu 5 lat najlepsi i najbardziej zdeterminowani dostępują prawdziwszej nauki. Trochę kosztowna produkcja złudzeń.

 

Sam pamiętam jakim bezsensownym kuciem była analiza fourierowska na uczelni, kiedy jednak zacząłem poważniej bawić się w teorię audio, bardzo szybko doceniłem owe mądrości, niestety musiałem je praktycznie opanować od zera - zasada czterech Z rulez.

Gość Cadam

(Konto usunięte)

Na polskich uczelniach są ćwiczenia do wykładów, ale nieliczni widzą jakikolwiek związek tego co jest na wykładzie z tym co robi się na ćwiczeniach. Wydaje mi się, że ćwiczenia są bardziej dla doktorantów niż dla studentów, bo jedną z najskuteczniejszych metod utrwalania swojej wiedzy jest nauczanie kogoś.

Jeśli nie przez wykład to w jaki sposób przekazuje się prawdziwą wiedzę?

 

Przez wytworzenie u studentów przeświadczenia a właściwie pewności, ze jak się nie nauczą to nie zaliczą. Koniec, kropka. Nic innego nie działa tak dobrze na przyswajalność wiedzy. Niestety 99% polskich uczelni z przyczyn nazwijmy to biznesowych złagodziło tę zasadę niemal do zera.

  • 2 tygodnie później...

Chcesz powiedzieć, że absolwent Oxfordu ma wiedzę, rozumie co wie i potrafi to zastosować?

Takie rozumowania donikąd nie prowadzą, to że byli słynni z jakiejś metody, nie znaczy że stosują ją do dziś i wobec wszystkich, jednak w czasach kiedy Zjednoczone Królestwo trzęsło całym światem, tak właśnie były wychowywane ich elity.

 

No ale mocny OT się zaczyna robić.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.