znów podwyżki

[Gość maeo]

zajrzałem do kilku sklepów internetowych i SZOK...ceny rotela i NADa...

złodzieje !!!

[maleo]

maleo-of course

[Gość CAS KP]

Słyszałem od dystrybutora Nad'a że podnieśli ceny ze względu na kurs euro oraz przeniesienie produkcji z chin do angli - jesli chodzi o serie S

[maleo]

S-500 kosztował 5800zl a teraz 7800zł -SZOK!!! SZOK!!!SZOK!!!

[Gość CAS KP]

No niestety - sam miałem na niego chrapkę - ale niestety podwyżka mnie dobiła. Zrobiłem mały tuning mojego CD 17. Naprawdę szokujące są te podwyżki. Podobno trochę chłopaki poprawili w S-ce ale to i tak nie usprawiedliwia tak wysokiej ceny :(

[troy]

Ciekawe czy obniżą ceny jak euro osłabnie w stosunku do złotego ? Porównując sytuację

ekonomiczną UE i Polski wydaje sie to niemożliwe ale u nas nie było wcale lepiej a euro kosztowało 3,80 zł

[maleo]

kilka tygodni temu CD rotela 991 AE był w wyprzedaży za 4kzł ,ale się chyba zmył...

a nowe CD 1070 skoczyl o kilka stówek ...

[mariusz]

Czy podstawowa szara seria Classic NAD-a też podrożała?

[Arek]

każdy ruch walut w góre pociąga wzrost cen u dystrybutorów, czyli w konsekwencji w sklepach

potem nawet jesli waluta spadnie, cena w PLN nie spada

i potem znowu wzrost kursu walut jest pretekstem do podniesienia cen

a jesli cos u nas tanieje, to tylko dlatego, że jest wycofywane z produkcji i trzeba zwolnic miejsce w magazynach pod nowy model

[troy]

spokojnie - jeszcze tylko rok a będzie można sprowadzać bez problemów sprzęt z Niemiec

i wówczas tego typu praktyki zginą śmiercią naturalną .

[mariusz]

Do maleo: które sklepy internetowe sprawdzałeś?

[Gość Arek -> troy]

mam nadzieję ...

i własnie dlatego poczekam ten rok z wymianą kolumn.

 

CZY PO WEJSCIU (?) do UE likwidacji ulegnie tylko cło, czy także akcyza??

w tej chwili stawki na eletronikę to chyba 22%cła i tyle samo akcyzy

[troy]

Teoretycznie handel będzie wolny więc nie przypuszczam żeby trzeba było wnosić jakieś opłaty graniczne . Z drugiej strony należy się liczyć z brakiem możliwości odliczenia niemieckiego VAtu ( MwSt), który w tej chwili wynosi 16 % . Pożyjemy zobaczymy , w każdym razie w interesujące nas dziedzinie wzrośnie konkurencja dla polskich dystrybutorów więc opisane powyżej praktyki nie powinny mieć miejsca. Dodatkowo łatwiejszy będzie dostęp do rynku wtórnego w UE :-)

[tomecz]

akcyza za sprzet audio???? pierwsze slysze, choć sie nie spieram ze jej nie ma. wydaje mi sie ze nie ma akcyzy na sprzet audio. Jednak z drugiej strony jest akcyza na towary luksusowe typu jachty, niektore auta no i magnetowidy. Głowy nie daje, moze sie jakis znawca wypowie

 

jezeli chodzi o manewry podatkowe po wejsciu do UE to możemy tylko (aż) liczyć na likwidacje ceł. Eksport w ramach unii europejskiej jest opodatkowany na takiej zasadzie, ze towar jest zwolniony z VAT w kraju pochodzenia a obciążony VATem w kraju konsumpcji. Docelowo ma byc tak, ze obrót wewnątrz UE opodatkowany będzie normalnyi stawkami bez zwolnień, tylko na zasadzie odliczeń podatku naliczonego od należnego.

 

Moim skromnym zdaniem ceny spadną po wejsciu polski do ue, ale nie o tyle ile wynikać to będzie z likwidacji ceł i mniejszej z tego tytułu podstawy VAT (wiec mniejszy VAT). Dystrybutorzy sobie pozaokrąglają ceny w góre tak jak to mialo miejsce przy przejsciu z walut ue na euro. Ilu my przecież tych dystrybutorów mamy, Trimex, Audioklan.... Jest cos jeszcze ?

[Leszek B]

Podobają mi się te wpisy,wiadomo audiofil to człowiek myślący,przynajmniej na tym forum.

Co nas czeka w najbliższym czasie za przyczyną ZSRE(Związek Socjalistycznych Republik Europejskich):

www.nczas.com/?a=show_article&id=1095

[Gość maleo do mariusz]

NAD C 320 BEE

wzmacniacz

1775 zł

 

 

NAD C 350

wzmacniacz

2340 zł

 

 

NAD C 370

wzmacniacz

3995 zł

 

NAD C 521i

odtwarzacz CD

1495 zł

 

 

NAD C 541i

odtwarzacz CD

2340 zł

 

NAD S 300

wzmacniacz

10650 zł

 

NAD S 500

odtwarzacz CD

7890 zł

[Gość [email protected]]

Jedno wiem naprawiałem NADa 500S ten klocek nigdy w zyciu nie jest tyle wart!!!! Za ta kapuche to mozna kupic z drugiej reki w niemczech taki klocek ze mózg staje>>>>>

[Papamek]

NAD to Trimex. Ten dystrybutor ewidentnie wykorzystuje swoją pozycję. Oto konkrety:

W ofercie Trimex'u są kabelki IXOS. Mój kolega upatrzył sobie model 103 kosztujący ok.385zł. Niby nie tanio, ale to model już nie produkowany, więc liczył na wyprzedaż lub rabat. Na ostatnim AudioShow na stoisku Trimexu okazał się jednak, że te kable zdrożały na ponad 410zł! Wystarczy wejść na strony IXOS'a i przejrzeć aktualną ofertę i okaże się, ze także inne modele sprzedawane w Polsce są już nieprodukowane, a ich cechy w Trimexie nadal rosną. Odpowiedź sprzedawcy była rozbrajająca - jak ludzie kupują, to po co przeceniać.

Zgadzam się też, że nigdy nie wiedziałem obniżek po spadki kursu dolara/euro.

[Gość molen]

koledzy, a moze po prostu nie kupować u takich cwaniakow , ktorzy windują ceny, muszą pęknąć jesli spadna im obroty, nie beda przecież żarli tego czym handlują jesli im nikt tego nie kupi

[tomecz]

ogólnokrajowy protest "niekupowania" od producentów windujących ceny nigdy sie w kapitalizmie nie sprawdzi. Klient kupuje sprzet za tyle, za ile ocenia jego wartość. Dzis kupujący regulują ceny, nie sprzedawcy. Jezeli tylu klientów jest w stanie zaplacic za towar, ile wynoszą moce produkcyjne producenta po cenie X to taka cena jest ustalana lub nawet nieco większa.

 

Weżmy takie wzmacniacze - NAD, CA - utworzył sie w Polsce przedział cenowy 1000-2000 zł i w tym przedziale robi sie testy. Nawet jak NAD/CA ma kosztować 1999 zł to i tak bedzie jednym z lepszych wzmaków w tym przedziale i zawsze powstanie dodatkowy na niego popyt bo jest najlepszy w swojej grupie cenowej (tak proponują gazety)

[Leszek B]

Tomku a gdzie Ty ten kapitalizm widzisz.NA WSZYSTKIM PRZECIEŻ TRZYMA ŁAPĘ PAŃSTWO a wciąż słyszy się takie teksty że to kapitalizm.W prasie audio to wszystkie szwindle z zamkniętymi oczami Panowie dostrzeżecie ale na tresurę w telewizji to jeszcze się nie uodporniliście.

[osiek]

i znowu woda na mlyn naszych importerow... porownywalem kiedys ceny na przestrzeni kilku lat... zakladajac cene produktu tam razy cene waluty okazlo sie ze na przestrzeni 5 lat potrafia ceny skoczyc o 60 70 % i nie jest to nic dziwnego bo inflacja koszty waluta drozeje (tlumaczenia dystrybutorow). Przykladem niech juz bedzie wspomniana 102 IXOSA... jak ja kupowalem w 95 roku kosztowala wowczas 169pln co przy cenie funta niecale 4pln troszke ponad 40 funtow czyli tyle co cena w GB... dzis funt okolo 6.40-6.50pln wiec 40 * 6.50 = 260 a kosztuje ponad 50% wiecej...

a to polska wlasnie :)

pozdrowka

Pawel