Minas Anor vs AA Hyperion IV

[jarekmor]

Z całym szacunkiem do Pana konstruktora z AA i wszystkich którym te kolumny przypadły do gustu, ale w świecie jest tak że każdy ma swoje zdanie, swoj gust i przyzwyczajenia. Jest wolny rynek i nie wszystkie opinie muszą być pochlebne. Jeden woli Porshe drugi Ferrari. Dlaczego ma słodzić swoją opinie skoro kolega wyraznie napisał swoje odczucia, podkreślił że jest to jego opinia i że jest ona subiektywna.

 

 

Moze Ty też piszac że te kolumny są rewelacyjne powinineś napisać inaczej. Np. W miom systemie te kolumny się sprawdzidziły, moje osobiste odczucia są bardzo pozytywne. Kolummy mają swoje wady, istnieją lepsze ale droższe kolumny, jednakże takie brzmienie mi się podoba, zwłaszacza w stosunku ich jakości do ceny.

 

 

Nie napisałem, że nie ma prawa do swojej subiektywnej oceny. Napisałem, że każdy ma.

Nie napisałem, że ma słodzić. Napisałem przecież, że nie chcę nikogo przekonywać.

 

Nie kłam i czytaj ze zrozumieniem.

 

Widać również, że nie czytałeś moich poprzednich wpisów o Hyperionach. Zawszę piszę o swoich subiektywnych opiniach i to podkreślam. Sprawdź to się przekonasz.

 

Jeszcze raz powtórzę, że w moim poprzednim wpisie opisuję i oceniam jedynie fakt nieprzemyślanej decyzji zakupu kolumn na podstawie opinii innych.

[Audio Academy]

Kolumny liquido wystawł na sprzedaż po 10 dniach a tego ja bym nie podciągnął pod 3 tygodnie.

Ja też piszę to z lekkim zażenowaniem, bo całą tą historie można prześledzić w klubie AA od strony 16 do 17, gdzie widnieją daty. Po drugie mieliśmy dżentelmeńską umowę, co do zabrania kolumn i nie rozpisywania się na temat ich zwrotu.

 

Przykro mi, że ktoś po 18 miesiącach rozpamiętuje takie rzeczy i zdolny jest do tego, aby w jakimś stopniu zaszkodzić producentowi, czyli np. mnie. Zastanawiam się czemu można przypisać taki akt? Chęci zemsty? Straconych pieniędzy? Jeśli nie, to jaki jest inny cel?

Jeżeli już mamy pisać takie rzeczy, to chciałbym aby pisać przynajmniej prawdę a także i pozytywne strony takiej przygody z dźwiękiem. To, że przyjechałem, zaprezentowałem, wytłumaczyłem, ostrzegałem przed wydatkami i że podobało się za pierwszym razem.

 

Z jednej strony próba pogrążenie mnie a na koniec sarkastyczne życzenia sukcesów i klientów i rozwijania się.

Za cholere nie mogę tego zrozumieć....

[defol]

a na koniec sarkastyczne życzenia sukcesów i klientów i rozwijania się.

Nie staje po żadnej ze stron ale te "życzenia" były nie fair.

[jarekmor]

Nie staje po żadnej ze stron ale te "życzenia" były nie fair.

 

Cały ten wpis był żenujący biorąc pod uwagę, że człowiek wcześniej starał się uświadomić, doradzić na na koniec ponownie przyjechał i odkupił (lekko uszkodzone) kolumny z różnicą na - 600 zł dla kupującego. Mniej by stracił na allegro? Pokaż mi proszę podobny przypadek.

To chyba bardzo niska cena za taki błąd? Użył bym chętnie innego zwrotu (zamiast błąd) ale nie zniżę się do tego poziomu.

[liquido]

Proszę mnie dobrze zrozumieć, podzieliłem się opinią tylko dlatego że widzę ankietę z kilkudziesięcioma głosami i tylko jednego użytkownika H4  a wątek wisi na pierwszej stronie poczytnego forum, które ma służyć jak rozumiem wymianie doświadczeń, refleksji, niekiedy polemiki itp itd. Nie ma w tym spisku,zmasowanego ataku na rodzimy przemysł. Napisałem to co widziałem i słyszałem. Bazowałem na własnej pozbawionej już gwarancji trąbce eustachiusza, ślimaku, kowadełku. Moje spostrzeżenia są zbieżne z częścią słuchających, czy recenzenta. <br />

Nie znoszę  forumowych wycieczek personalnych obecnych w niemal każdym wątku. A jeśli mam coś powiedzieć o AA to tylko dobrze... to miły, kulturalny gość, obdarzony głęboką wiarą że jego produkty są świetne, czy warte wielokrotnie więcej. Święte prawo producenta.<br />

Moim prawem jest wygłaszanie opinii o produkcie którego byłem posiadaczem. A jest ona taka - Hyperiony IV to wzorowo wyglądające kolumny, które na drugi, trzeci, rzut mojego ucha brzmią fatalnie w niemal każdym repertuarze. <br />

Zainteresowanych zakupem zachęcam jednak do dłuższego odsłuchu w docelowej konfiguracji celem wyrobienia sobie własnego zdania.

[jarekmor]

Muszę jeszcze raz powtórzyć bo chyba nie dotarło ale już cieszy bardziej kulturalna forma odpowiedzi :-)

 

Tak, masz prawo do własnej opinii i krytyki. Masz prawo żeby Ci się podobało lub nie podobało. Masz prawo nie lubić AA Hyperion IV. Wystarczy?

 

Ale...

 

Skoro, Ty masz prawo do opinii na temat kolumn to i ja mam prawo do opinii na temat Twojej opinii i argumentów, których użyłeś.

 

Tak więc, skrytykowałem:

1. Twoje podejście do kupowania kolumn w "ciemno"

2. Zawoalowane pretensje, że straciłeś kasę w sytuacji gdzie mógłbyś stracić więcej gdyby nie Pan Michał.

3. Miałkość argumentów po testach kolumn tylko na jednym zestawie urządzeń po 10 dniach. Wiem, wiem, że przesłuchałeś cały repertuar muzyczny :-)

4. A na koniec sarkastyczne życzenia sukcesów i klientów i rozwijania się. I to po tym wszystkim co dla ciebie zrobił Pan Michał. Żenada.

 

Mam nadzieję, że mam prawo do mojej opinii?

 

Pomijam już insynuacje odnośnie liczby oddanych głosów w stosunku do zadowolonych użytkowników na fromum. Stać cię na więcej (mam nadzieję).

 

I na koniec, ponieważ obawiam się że możesz czegoś nie zrozumieć, powtarzam:

 

Tak, masz prawo do własnej opinii i krytyki. Masz prawo żeby Ci się podobało lub nie podobało. Masz prawo nie lubić AA Hyperion IV.

 

Wystarczy?

[liquido]

zgodnie z uprawnieniami, polecam co najmniej melisę :)

 

była taka bajka o Jarku kłamczuszku znaczy Grzesiu....

 

ad 1. nie kupuję kolumn w ciemno ani nie prezentowałem swojego podejścia do takiego zakupu

ad 2. nie miałem i nie mam pretensji o stratę... kolumny wystawiłem do sprzedaży na allegro a producent poprosił mnie o usunięcie aukcji i zwrot... dla nieumiejącego czytać ze zrozumieniem (nie mam żadnych pretensji - przeciwnie)

ad 3. gdybym był głuchy poważnie rozpatrzyłbym ich zatrzymanie

ad 4. humor brytyjski jest mi bliski ale..... producentowi życzę jak najlepiej, a rzeszy potencjalnych kupujących równie dobrze

ad kolejne..... to nie insynuacje to... policzalne

ad przyznanych mi przez bohatera ostatniego postu wyboldowanych praw... te konstytucyjne mi wystarczą

 

wszystkiego persenowego

[jarekmor]

Dziękuję za radę, z melisy skorzystam. W pewnych sytuacjach nie można powstrzymać emocji i faktycznie dodałem od siebie kilka nieprawdziwych informacji. Przepraszam.

 

Ale chyba i Tobie przyda się melisa. Przykład pewnych emocji:

 

Napisano 10.01.2011 - 02:30

Alo alo....

 

Pozwolę sobie dołączyć do klubu. Od jakiegoś czasu próbowałem umuzycznić mój salon. Sprawa nie łatwa 30parę metrów pootwierane na hole i inne antresole. Wjeżdżały różne paczki i jeszcze szybciej wyjeżdżały, wizyt w salonach było też bez liku... do niedawna. Kilka dni temu miałem okazję gościć u siebie Pana Michała i jego Hyperiony IV. Krótko i na temat - tak zagrały i 'zawyglądały' tak, że musiały zostać.

Piszę bo za chwilę będę szukał wzmaka i choć mam już swój typ, który spokojnie mógłby zostać /i niewykluczone ze tak się stanie/, to natura poszukiwacza i eksperymentatora każe mi przed podjęciem decyzji posłuchać jeszcze kilku godnych... jakieś typy?

 

 

Pozdrawiam.

[liquido]

mało tego rozentuzjazmowany nowym meblem na tamtą chwilę nie napisałbym nic innego w stosunku do tego co cytujesz, dałbym sobie jedynie odrobinę więcej czasu na chłodną ocenę. Na szczęście dziś jestem bogatszy o:

punkty odniesienia

czas spędzony na odsłuchu ww kolumn

analizę na szerokim i urozmaiconym materiale muzycznym

analizę grania na różnym poziomie głośności

osłuchanie ścieżek w tym dialogów filmowych

[peritus]

Panie jarekmor

 

Kolumn nie kupuje się do wybranego sprzętu. Kolumny powinny grać zadowalająco z każdym urządzeniem. Jeżeli kolumna gra tylko w odpowiedniej konfiguracji to znaczy że jest źle zaprojektowana. Jest takie powiedzenie "klucz który otwiera wszystkie zamki - to dobry klucz." Nie mam zamiaru kupować kolumn i żąglować urządzeniami czy kablami i wdawać się w dodatkowe koszty. Więc twoje slowa o przetestowaniu kolumn tylko z jednym urzadzeniem nie jest na miejscu.

 

Zazwyczaj jest tak że jak coś kupujemy na początku nie dostrzegamy wad tego. Dużo wysokich tonów przy pierwszym kontakcie sprawia wrażenie szczegółowości, co jest bardzo mylne. Dopiero po jakims czasie staje się jasne że to co na początku sprawiało dobre wrażenie po jakimś czasie staje się bardzo męczące przy dluższym odsłuchu.

 

Nikt tutaj nikogo nie oskarża. Tak agresywnie broniąc niskalanej opini o tych kolumnach tylko pogarszacie sprawę.

[jarekmor]

peritus

 

Zwróć proszę uwagę na subtelną różnicę - ostatnie wpisy odnoszą się do formy i treści użytych argumentów a nie do kolumn jako takich.

 

W którym miejscu zauważyłeś choćby jedno moje zdanie, które wskazuje na obronę kolumn?

[Gość partick]

całą tą historie można prześledzić w klubie AA od strony 16 do 17, gdzie widnieją daty

 

z tym, że wątek ma 16 stron.

http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&module=usercp - zapewne masz ustawiona inną niż 100, liczbę postów na stronie.

 

Po drugie mieliśmy dżentelmeńską umowę, co do zabrania kolumn i nie rozpisywania się na temat ich zwrotu.

 

czyli ewentualne opinie negatywne na temat kolumn Audio Academy zamiatasz pod dywan za wszelką ceną - bo jak nie, to gnoisz klienta publicznie.

 

powiedzieć, że jestem zniesmaczony postępowaniem firmy Audio Academy, to mało.

 

na na koniec ponownie przyjechał i odkupił (lekko uszkodzone) kolumny z różnicą na - 600 zł dla kupującego.

 

pomijając fakt, że rozmawiamy o uszkodzeniu którego nikt z nas na oczy nie widział, to jako człowiek który już trochę w życiu przeżył, mogę założyć iż klient kolumny z tym uszkodzeniem otrzymał do odsłuchu - być może się mylę, a być może nie...

[jarekmor]

Panie jarekmor

 

Kolumn nie kupuje się do wybranego sprzętu. Kolumny powinny grać zadowalająco z każdym urządzeniem. Jeżeli kolumna gra tylko w odpowiedniej konfiguracji to znaczy że jest źle zaprojektowana. Jest takie powiedzenie "klucz który otwiera wszystkie zamki - to dobry klucz." Nie mam zamiaru kupować kolumn i żąglować urządzeniami czy kablami i wdawać się w dodatkowe koszty. Więc twoje slowa o przetestowaniu kolumn tylko z jednym urzadzeniem nie jest na miejscu.

 

 

Może i nie na miejscu ale z drugiej strony wyrabianie sobie opinii na temat danego sprzętu przy bardzo niewielkiej próbie testowej może prowadzić do błędnych wniosków. Dochodzi jeszcze subiektywizm oceny.

Zdanie: Jeśli sprzęt A nie zagra z sprzętem B to sprzęt A nie zagra z C jest błędne logicznie. Nie sądzisz?

 

Z mojego doświadczenie wiem, że np. takie Focal Electra 1027Be (16 000 zł za sztukę) zagrały inaczej z lampą a inaczej z tranzystorem. Z Unison Research S6 brakowało basu. Czy to znaczy że zagrały tylko poprawnie czy już źle?

[wolf3]

Każdy z nas słyszy inaczej i ma mniejsze lub większe wymagania. Nie jest niczym nowym stwierdzenie, iż po gruntownym odsłuchu już po zakupie, wychodzą szczegóły do których nie zawsze chcemy się przyzwyczaić. Wymagania odnośnie muzykalności kolumn to temat rzeka. Każdy tu goni swojego króliczka. Faktem jest, iż wielką sztuką jest wykonanie kolumn które są przyjazne dla wielu wzmacniaczy, tak właśnie grają Minasy.

 

Zakładając ten temat musisz być przygotowany, iż znajdą się osoby które podzielą się swoim doświadczeniem. To nieuniknione.

[jarekmor]

Ten koncyliacyjny ton jest chyba dobrym pretekstem do zakończeniem dyskusji o merytorycznych podstawach rzetelnej opinii.

 

Zakładając ten temat musisz być przygotowany na to, że znajdą się osoby, które mogą się nie zgodzić z padającymi argumentami i że podzielą się swoją opinią. To nieuniknione.

[omen]

czyli ewentualne opinie negatywne na temat kolumn Audio Academy zamiatasz pod dywan

 

Tego zarzutu nie rozumiem.

 

Człowiek kupił kolumny, po 3 tygodniach stwierdził, że to jednak nie to. Producent przyjechał, zabrał sprzęt, zwrócił pieniądze, potrącając pewną kwotę za uszkodzenia.

Ja bym sobie życzył, żeby każdy producent tak postepował.

 

Kup jakiekolwiek kolumny w salonie i spróbuj oddać po kilku tygodniach stwierdzając, że jednak dźwięk Ci nie pasuje, na dodatek uszkodzone, powodzenia.

[jarekmor]

Tego zarzutu nie rozumiem.

 

Człowiek kupił kolumny, po 3 tygodniach stwierdził, że to jednak nie to. Producent przyjechał, zabrał sprzęt, zwrócił pieniądze, potrącając pewną kwotę za uszkodzenia.

Ja bym sobie życzył, żeby każdy producent tak postepował.

 

Kup jakiekolwiek kolumny w salonie i spróbuj oddać po kilku tygodniach stwierdzając, że jednak dźwięk Ci nie pasuje, na dodatek uszkodzone, powodzenia.

 

omen, daj sobie spokój. To był po prostu akt desperacji w nadziei na otrzymanie kolejki.

[Gość partick]

Po drugie mieliśmy dżentelmeńską umowę, co do zabrania kolumn i nie rozpisywania się na temat ich zwrotu.

czyli ewentualne opinie negatywne na temat kolumn Audio Academy zamiatasz pod dywan za wszelką ceną - bo jak nie, to gnoisz klienta publicznie.

Tego zarzutu nie rozumiem.

 

teraz lepiej?

 

Człowiek kupił kolumny, po 3 tygodniach stwierdził, że to jednak nie to. Producent przyjechał, zabrał sprzęt, zwrócił pieniądze, potrącając pewną kwotę za uszkodzenia.

Ja bym sobie życzył, żeby każdy producent tak postepował.

 

sorry, ale w jakim Ty kraju żyjesz? ponieważ ja nigdy nie miałem problemów ze zwrotami w UK.

 

Kup jakiekolwiek kolumny w salonie i spróbuj oddać po kilku tygodniach stwierdzając, że jednak dźwięk Ci nie pasuje, na dodatek uszkodzone, powodzenia.

 

pokaż zdjęcie tego uszkodzenia, bo jak na razie, to jeszcze nikt go nie widział.

[jarekmor]

patrick, z całym szacunkiem, ale kwestie których się czepiasz mają najmniejsze znaczenie w całej tej sprawie.

 

Odnośnie kraju w którym żyje większość forumowiczów AS to wyjaśniam że nazywa się Polska. Nie zauważyłeś?

[defol]

Odnośnie kraju w którym żyje większość forumowiczów AS to wyjaśniam że nazywa się Polska. Nie zauważyłeś?

 

Tak jest. POLSKA.

[omen]

Ja doskonale rozumiem cały kontekst tej rozmowy.

To jest pewna forma dbania o klienta, a zarazem o markę. Zawsze może znaleźć się ktoś niezadowolony, nawet jeśli produkt jest dobry i zepsuć opinię, nawet na wyrost. W ten sposób klient zadowolony i producent nie ucierpiał.

Co innego gdyby Michał coś wciskał, ściemniał itp. ale przecież on był ze sprzętem, klient sam ocenił i dokonał wyboru.

 

Z mojego doświadczenia zgadzam się z tym, że jeden dzień odsłuchu to za mało, czasami tak wychodzi, czasami bywa nawet, że nie możemy się do niczego przyczepić, a jednak dźwięk nas nie wciąga, trudno zdefiniować o co chodzi..

 

Partic mam wrażenie, że ty bardziej cierpisz od samego liquido.

On sam napisał, że nie ma pretensji od Michała z AA. Nie spodobał mu się po prostu dźwięk jego kolumn, to wszystko.

 

A jeśli mam coś powiedzieć o AA to tylko dobrze... to miły, kulturalny gość, obdarzony głęboką wiarą że jego produkty są świetne, czy warte wielokrotnie więcej. Święte prawo producenta.

[Gość partick]

Partic mam wrażenie, że ty bardziej cierpisz od samego liquido.

On sam napisał, że nie ma pretensji od Michała z AA. Nie spodobał mu się po prostu dźwięk jego kolumn, to wszystko.

 

i jak rozumiem jest to powód do publicznego skopania klienta?

 

poza tym nadal nie mogę się doprosić zdjęcia tego uszkodzenia o którym wszyscy piszą.

 

patrick, z całym szacunkiem, ale kwestie których się czepiasz mają najmniejsze znaczenie w całej tej sprawie.

 

Odnośnie kraju w którym żyje większość forumowiczów AS to wyjaśniam że nazywa się Polska. Nie zauważyłeś?

 

http://sjp.pwn.pl/slownik/2513585/pytanie_retoryczne

 

PS. a zauważyłeś, że ja mam inny nick?

[omen]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

PS. a zauważyłeś, że ja mam inny nick?

Przepraszam

 

i jak rozumiem jest to powód do publicznego skopania klienta?

Jedna osoba coś napisała, druga strona sprostowała, chyba każdy ma prawo odpowiedzieć jak został wywołany do tablicy. Nie widzę tutaj żadnego kopania.

 

poza tym nadal nie mogę się doprosić zdjęcia tego uszkodzenia o którym wszyscy piszą.

Dajmy spokój, nie czepiajmy się już tego, nie jesteśmy w komisji Ziobry, podsłuchy, zdjęcia, prowokacje...

 

Napisz do Liquido, może je ma i Ci wyśle, ale skoro nie protestował, to należy domniemywać, że tak było, proste wnioskowanie. Chyba jakaś tam rysa nie jest jednak sednem tej sprawy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarekmor]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zdanie 'Nie zauważyłeś?', które napisałem w poprzednim wpisie miało charakter pytania retorycznego :-). Nie zauważyłeś? :-)

 

Poza tym, cofnij się proszę kilka wpisów do tyłu a zauważysz, że chociaż dyskusja była ostra to chociaż miała jakąś klasę i sens.

 

Niestety odnoszę wrażenie że rozmowa z Tobą trochę przypomina próbę nawiązania dyskusji z tym co jest na zdjęciu przy Twoim nicku, drogi partick'u.

 

Pozdrawiam i znikam z tego wątku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[camelq]

Witam,<br />

Myślę, że mój post wywoła gromy wśród obecnych w klubie i szanownych recenzentów. Odsłuchiwałem ostatnio zestaw Minas Anor III i wysoko oceniany wzmacniacz Hegel h70 2x70 W 8 ohm. I co... w odróżenieniu od ochów i achów zarówno na forum jak i w recenzjach nie brzmiało to zgodnie z oczekiwaniami.<br />

Płasko, z jakąś stereofonią .. szału nie ma mam wrażenie .... że tak jak by prądu brakowało.<br />

A myślałem że znalazłem zestaw marzeń (akceptowalny finansowo),<br />

Słucham sof-jazzu,, jazzu, trochę kasyki, starego rocka.<br />

pozdrawiam<br />

i stawiam pytanie czy Hegel i Anory nie grają ze sobą ... czy problem jest w czymś innym?

[Imacman]

czy problem jest w czymś innym?

 

W jakim pomieszczeniu słuchałeś i jak były ustawione kolumny i miejsce odsłuchu?

[sebolx]

Płasko, z jakąś stereofonią .. szału nie ma mam wrażenie .... że tak jak by prądu brakowało.

A moze basu brakowalo i tak zwanego kopa przy rocku ? Hegla polecali w klubie do Minas Anor wiec powinno to grac dobrze...

W ilu m2 to gralo ?

[omen]

Ta ankieta jest żenująca. Co jakiś czas tylko podskakuje do góry, powinno się ją zamknąć żeby nie wprowadzać ludzi w błąd.

 

Głosowało do tej chwili 82 osoby, ilu z was słyszało obie konstrukcje - 5, 10 osób? Może zrobimy ankietę ?

 

Po co głosować jak się nie zna w ogóle konkurencji, co to zawody sportowe ?

To na pewno obiektywnie pomoże pytającemu lub innym poszukującym.

[Gość StaryM]

Ta ankieta jest żenująca. Co jakiś czas tylko podskakuje do góry, powinno się ją zamknąć żeby nie wprowadzać ludzi w błąd.

Właśnie po prawie pięciu miesiącach wędrówki w dół, podbiłeś posta z ankietą, która jest według ciebie bez sensu. :D

[ranczo]

To nie jest ankieta, które kolumny lepiej wypadają tylko, których więcej sprzedano...