>>> PROCESORY DO KINA DOMOWEGO <<<

[haszu]

"HQ, przy czym ten Anthem 40-tka to zdaje się przyjmuje LPCM po HDMI ?"

 

sprawdzałem na Casino Royale i pcm 5.1 przyjmuje...

[Gość Gosc]

Tak, to wiem. Mi chodzi o LPCM 7.1 do dźwięku HD.

Ale fajnie usłyszeć kogoś kto ma tego Anthema. Widzę że masz też Onkyo 805. Ja mam 905 obecnie. Anthem a to Onkyo to duża, czy kolosalna różnica? I jakie masz pod niego podpięte końcówki?

[stempel]

 

 

Rozwiązałeś problem z Meridianem ?

 

Pozdrawiam,

AndrzejS@

Niestety cały czas nie. Wszystkie opcje sprawdzone i nic. Prawdopodobnie uszkodzeniu uległa kość na której urządzenie dokonuje zapis ustawień.

[mczaj]

Takie niestety są "uroki" kupowania wiekowej elektroniki.

[darex1973]

Problem w tym, że dopiero ta najnowsza elektronika w znakomitej większości to dopiero szajs.

[Gość Gosc]

Takie niestety są "uroki" kupowania wiekowej elektroniki.

Owszem trzeba to ryzyko wziąć pod uwagę.

Tylko naprawa starego klocka to najczęściej nie jest koszmar, a w przypadku nowego, zaprojektowanego zresztą od początku tylko na parę lat działania, jak coś pójdzie to za naprawę trzeba często zapłacić 50-70% ceny zakupu.

[mczaj]

Myślę, że naprawa Meridiana nie bedzie wcale taka łatwa i tania. Co do nowych modeli, nie wiem czy to taki "szajs" czy nie, natomiast jest gwarancja na 3 lata i święty spokój.

[darex1973]

Popatrz troszku na budowę nowych plastikowych amplitunerków, budowane tak, żeby się zepsuć właśnie po gwarancji.

[mczaj]

których konkretnie amplitunerków? No i przede wszystkim kto w tym wątku pisze o platikowych (w domyśle: najtańszych) amplitunerkach?

[Gość Gosc]

Co do nowych modeli, nie wiem czy to taki "szajs" czy nie, natomiast jest gwarancja na 3 lata i święty spokój.

Na dwa lata najczęściej. A potem?

[mczaj]

A potem to samo co z Meridianem - albo się zepsuje albo nie. Mi się jakoś nic nie psuje, może mam farta. Natomiast jakoś nie kupuję tych legend, jak to obecnie coś jest "obliczane" na popsucie się po gwarancji.

[Gość Gosc]

których konkretnie amplitunerków? No i przede wszystkim kto w tym wątku pisze o platikowych (w domyśle: najtańszych) amplitunerkach?

Te plastikowe to pół biedy. Bo sa tanie. Ja np. kupiłem Onkyo 905, nowe w ekstra cenie bo za 3600zł chyba. Właśnie mijają trzy lata jego bezawaryjnej pracy. Mija mi też gwarancja. I mam pełną świadomość tego, że jakby mi teraz( odpukać) coś padło, to pójdzie do kosza. Bo części o ile bedą nawet dostępne, to będą kosztować w dziesiątkach tzł. Bo regularna cena to było 2teu za amp. A tu mi nikt raczej jednego elemntu na płycie nie będzie wymieniał.

Nowe, nie są jeszcze bardziej nienaprawialne.

[mczaj]

Poza tym z tą budową "amplitunerków" to nie jest aż tak źle, co pokazuje załączony obrazek.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Meridian na zdjęciu nie wygląda jakoś szczególnie zachwycająco.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[omen]

Co do naprawy meridiana to zależy czy poszedł jakiś układ, który zawiera oprogramowanie czy nie. Bo jak oprogramowany to będzie problem, wtedy raczej tylko autoryzowany serwis.

[darex1973]

W zasadzie cała seria nowych Denonów (nawet te droższe, aż do serii 3), Marantz w zasadzie to teraz też denon, Harman itp. Problem jest w tm, ze nowy bardzo dobry procesor kosztuje 15000-70000(może i więcej). a za kilka tysięcy można nabyć u wybitny stary procesor, który dźwiękowo nie ustępuje wiele tym nowym (poza dekoderami, i wejściami hdmi) a materiałowo jest pewnie lepszy. Poza tym chyba nie myślisz, że jeśli ktoś kupuje używanego Merydiana to równie dobrze może iść do sklepu i kupić nowego dziesieć razy drożej?

 

Powiem ci poza tym, ze w Onkyo idą masowo po gwarancji płyty główne koszt naprawy około 60% ich wartości.

 

Merydian to procesor stąd nie jest tak napakowany co ma oczywiste zalety.

[mczaj]

Powiem ci poza tym, ze w Onkyo idą masowo po gwarancji płyty główne koszt naprawy około 60% ich wartości.

 

a skąd to wiesz? Tak to można o wszystkim napisać, tylko bardzo bym poprosił o jakieś liczby na popracie (najchętniej: ile % amplitunerów psuje się obecnie w ciągu 2 lat po zakończeniu gwarancji w zależności od marki). Bez takich danych to tylko zwykła paplanina bez pokrycia.

[darex1973]

Sam wiesz, ze że żaden producent nie udostępnia takich danych. Mnie się zepsuła w Onkyo 807 płyta główna po gwarancji a kupiłem go nowego, znajomemu też się zepsuł 5007 ( ta sama usterka), Na allegro jest wysyp tych amplitunerów z takimi wadami, znajmy sprzedawca potwierdził mi ten fakt, dużo pisało się też o tym na forum.

[mczaj]

Poza tym do znudzenia będę zadawał to samo pytanie: który brand jest bardziej usterkowy z punktu widzenia serwisu:

 

1) Brand A, który sprzedał 100 amplitunerów, z czego do serwisu trafiło 10 (czyli 10%)

2) Brand B, który sprzedał 50 000 amplitunerów, z czego do serwisu trafiło 500 (czyli 1%)

 

Oczywiście: serwisant powie, że brand B jest potwornie usterkowy, tyle tego na serwis dostaje, panie, jak to się psuje masowo itd. Bo serwisant nie wie, jaki to odsetek całej sprzedaży się popsuł, on widzi tylko ile towaru wjeżdża na wózku na serwis.

 

Mnie się zepsuła w Onkyo 807 płyta główna po gwarancji a kupiłem go nowego, znajomemu też się zepsuł 5007 ( ta sama usterka), Na allegro jest wysyp tych amplitunerów z takimi wadami

 

możesz podesłać linki?

[darex1973]

Tak, ale w przypadku Onkyo to typowa usterka i koszt naprawy w wypadku Onkyo 807 w nieautoryzowanym serwisie około 1000 złotych , w autoryzowanym znacznie drożej przewyższa wartość rynkową. Wiec śmiem twierdzić, że to może być planowane postarzanie produktu. Zawsze miałem nowe amplitunery ale teraz już bym się nie skusił na pewno na żaden.

 

W tej chwili nie sprawdzałem nie będę szukać,ale jak przez jakiś okres sprawdzałem było tego nawet po kilkanaście sztuk w cenach za 807 około 500 złotych, 3007, 3005 były trochu droższe.

[sly30]

To jakie procesory kina są bezawaryjne?

[darex1973]

Wszystko może się zepsuć jak widać po Merydianie problem w tym żeby nie było to przez producenta planowane i było czymś bardzo częstym.

 

Proszę link

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mczaj]

W tej chwili nie sprawdzałem nie będę szukać,ale jak przez jakiś okres sprawdzałem było tego nawet po kilkanaście sztuk w cenach za 807 około 500 złotych, 3007, 3005 były trochu droższe.

 

napisałeś, że jest "wysyp" a nie ma ani jednego, jak zerknąłem na szybko.

[darex1973]

to typowa usterka, wszystko świeci ale bark dzwięku.

[mczaj]

Dobra, nie będę kontynuował, bo nie ma sensu. "Masowe", "typowe", "wysyp", tylko brak konkretów. A jak konkret to jeden uszkodzony ampli na całym allegro i nie wysoki model, tylko niski.

To ja też mogę w ten sposób: gdyby Meridian sprzedał tyle procesorów w Polsce, co Onkyo/Denon/Yamaha/Marantz amplitunerów to miałbyś allegro pełne niedziałających szrotów tej marki.

[darex1973]

Mczaj a jakie Ty konkrety podałeś?

 

Dziwi mnie, ze jako wnikliwy obserwator rynku nie spotkałeś się z problemem Onkyo.

 

Dobra zakończmy tą dyskusję bo jest jałowa i nic nie wnosi do tematu.

[BoDeX]

DOKŁADNIE - nic nie wnosi do tematu ....

 

Awaryjność ONKYO potwierdzam, była mega akcja z płytami HDMI i końcówkami, gdzie zastosowano mega

badziewne kondensatory, które po kilku-kilkunastu miesiącach robiły ku-ku , tak się kończą oszczędności.

Szanująca się firma nie wsadzi badziewia, może dlatego takie wyroby kosztują "ciut" więcej . :)

[omen]

Myślę, że chyba każdy kto żyje na tym świecie wie, że urządzenia mają coraz krótszą żywotność i nie chodzi tylko o audio, ale samochody, lodówki, pralki, po prostu wszystko. Kto tego nie widzi jest mało spostrzegawczy.

Kiedyś produkcja miała mniejszą skalę, było mniej firm. praktycznie to co wyprodukowano rynek wchłonął. Dzisiaj możliwości produkcyjne są ogromne, miliony firm produkujące miliardy urządzeń i co teraz zrobić aby to sprzedać ?

 

Drogi są dwie, albo oferować coraz nowsze rozwiązania, technikę przez co klient zdecyduje się kupić nowsze (nie w każdej branży jednak jest taki postęp), albo krótsza żywotność urządzeń.

 

Pamiętam jak 20 lat temu rozmawialiśmy z kolegami, że postęp techniczny jest taki, że za 10-20 lat to gwarancja będzie wynosić 20 lat, stało się odwrotnie.

 

Kilku letnie mercedesy rdzewieją, wycieka olej z amortyzatorów, siada elektronika, silniki, pralki elektroluxa wytrzymują 5 lat i awaria itp. itd.

 

Druga sprawa, że urządzenia produkuje się specjalnie w ten sposób, aby naprawy były kosztowne lub nieopłacalne.

Przykład - W starszych autach była skrzynka bezpiecznikowa, a w niej wyjmowane przekaźniki, siadał przekaźnik (bo tam nie ma się co innego zepsuć), kupowaliśmy nowy za 200zł i jazda. Dzisiaj w wielu autach ten element jest calościa, nierozbieralny, w razie jakiejkolwiek awarii 2 tys i kupujemy nową skrzynkę.

Przykład 2. W pralce psują się najczęściej łożyska no i trochę rzadziej programatory. Siadlo lożysko, wymieniamy i dalej pierzemy. Obecnie niektóre firmy zaczęły produkować bęben pralki wraz z łożyskiem jako całość, część nierozbieralna !

Siadło łożysko trzeba kupić cały bęben za jakieś 600zł, najczęściej się nie opłaca, lecimy po nową pralkę.

W elektronice zamiast rozbić pewne kluczowe elementy na sekcje, na oddzielnych płytkach, odpowiednio zabezpieczonych to jedna płyta główna i cześć.

Takich przykładów można mnożyć, więc ja akurat dopuszczam myśl, że wiele obecnych urządzeń ma z góry zaplanowaną/ ograniczoną żywotność, w tym sprzęt audio, na określony czas czy liczbę określonych cykli.

Przy obecnej technologi i miniaturyzacji wszystko jest możliwe i ciężkie do sprawdzenia.

 

A tak w ogóle to wątek nie o tym :D

 

Szkoda, że kolega Stempel ma pecha, dopiero co kupiony sprzęt.

[andsie1]

Niestety cały czas nie. Wszystkie opcje sprawdzone i nic. Prawdopodobnie uszkodzeniu uległa kość na której urządzenie dokonuje zapis ustawień.

Jak potrzebujesz technicznej pomocy to odezwij się na privo.

I nie słuchaj tych bzdurnych komentarzy

 

Pozdrawiam,

AndryejS

[darex1973]

Mam nadzieję Stempel, że to jakaś błahostka, tak jak u mnie się to zadarzyło w Myryad, bo jak tu nie patrzeć procesor jest pierwsza klasa.

[stempel]

Jak potrzebujesz technicznej pomocy to odezwij się na privo.

I nie słuchaj tych bzdurnych komentarzy

 

Pozdrawiam,

AndryejS

Dzięki już jest u odpowiedniej osoby - 370km drogi mnie to dziś kosztowało :-) Co do komentarzy to spoko przecież każdy może mieć swoje zdanie i własne doświadczenia.

 

Mam nadzieję Stempel, że to jakaś błahostka, tak jak u mnie się to zadarzyło w Myryad, bo jak tu nie patrzeć procesor jest pierwsza klasa.

No mi tego uświadamiać nie trzeba ;-) Włączyłem dziś w zastępstwie znajomego Pioneera VSX-917 - Ale uszy bolą !!!

 

Poza tym z tą budową "amplitunerków" to nie jest aż tak źle, co pokazuje załączony obrazek.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Meridian na zdjęciu nie wygląda jakoś szczególnie zachwycająco.

 

mczaj no ale sam wiesz, że wygląd wnętrza nie gra :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )