Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepszy i skuteczny odtwarzacz DVD-Audio za kilkaset zł.


soundchaser

Rekomendowane odpowiedzi

Disco

 

A jeśli gęsty plik z sieci odtwarzany na średnim odtwarzaczu DVD-Audio brzmi na poziomie 2-3 x droższego red book'a to już byłoby uzasadnienie dla zakupu playera,czyż nie?

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Disco

 

A jeśli gęsty plik z sieci odtwarzany na średnim odtwarzaczu DVD-Audio brzmi na poziomie 2-3 x droższego red book'a to już byłoby uzasadnienie dla zakupu playera,czyż nie?

 

Niestety nie gra i to jest właśnie problem.

Disco

 

A jeśli gęsty plik z sieci odtwarzany na średnim odtwarzaczu DVD-Audio brzmi na poziomie 2-3 x droższego red book'a to już byłoby uzasadnienie dla zakupu playera,czyż nie?

 

Nie ma sensu pytać o to kogoś, kto nie dopuszcza do siebie nawet myśli o tym, że gęsty plik może brzmieć lepiej niż CD.

To może ja napisze jak zetknąłem się z gęstym formatem. Znajomy miał CD Pioneera 901 taki sobie CD z moim robionym to nie ma co porównywać ale kupił sobie odtwarzacz DVD Denona 2900 . Podłączyliśmy go i na CD to dużo niższy odtwarzacz od 901 byłby lepszy ale jak wrzuciliśmy cos gęstego np Helge Lien Trio z mastera studyjnego 24/96 to zrobiło to na mnie duże bardzo wrażenie i nie mialem innego wyjścia - musiałem zainteresować się nowszym standardem.

Poczekajy co powie Disco. Zaznaczam,że nie jestem adwokatem gęstych plików bo są "gęste".

 

Muszę sam odsłuchać,aby potem się do formatu przekonać. Na razie miałem osobiście styczność tylko komputer vs cd Krella,ale to nie "prawomocne" porównanie.

Witam,

 

szukam optymalnego pod względem jakości dźwięku odtwarzacza DVD-Audio/Video, z tym że interesuje mnie jedynie dźwięk dwu-kanałowy stereo.

Używane modele sprzed kilku lat można kupić za kilkaset zł.

Rozglądam się za jakimś Denonem, tylko którym? 3300, 2900, 2910, 3800, 3910? A może jeszcze inny będzie najlepszy?

 

Przy wyborze modelu muszę się też kierować skutecznością odtwarzania kopii płyt DVD-Audio, na których mam zripowane płyty winylowe w wysokiej rozdzielczości.

Wiem, że jest z tym problem, ale nie bardzo wiadomo co tak naprawdę ma wpływ na problemy z odtwarzaniem takich płyt:

słaby/zużyty laser, nośnik płyty, którego nie akceptuje dany odtwarzacz, czy też może jakość nagrywarki, która przekłada się na jakość wypalonej płyty?

 

Pomóżcie mi w wyborze optymalnego modelu zarówno pod względem jakości dźwięku jak i bezawaryjności i skuteczności odtwarzania skopiowanych płyt.

U mnie zdecydowanie dominuje tor analogowy oparty na Sondeku. Niekiedy slucham jednak jakichs tam plyt SACD i DVDA ostatnio coraz rzadziej , musze przyznac . Jako taniego multiplayera uzywam Marantza DV 7600. Zaplacilem za niego 120£ i skromnie uwazam ze jest wart swojej ceny . Tylko i az tyle. Stalem kiedys przed podobnym dylematem , posluchalem " dobrej rady " i jestem bardzo zadowolony . Nie jestem na pewno nirvanowym audiofilem i mam absorbujacy zawod co ogranicza czas na sluchanie muzyki . Tym niemniej polecam chocby probe odsluchowa -szczegolnie z wlasnymi ripami DVDA.

 

z powazaniem M.

A co on Ci może napisać?

Znowu coś w stylu, że trzeba mieć dobrze skonfigurowany sprzęt, a wtedy żaden gęsty format, tylko poczciwa płyta CD 16/44,1. :)

Oczywiście,że trzeba mieć dobrze skonfigurowany sprzęt - mam takowy(zawsze mozna lepiej! ale $$$$),sprawdzę jeszcze jak pisałem wyżej dedykowany napęd do mojego dac'a.Nie przeszkadza mi to sprawdzić także gęste pliki ściągane z legalnych żródeł i odtwarzane na playerze dvd-audio.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Napisz proszę jaki tytuł płyty,24/96 czy 24/192,skąd ściągnięte,na jakim playerze DVD-Audio odtwarzane

 

Niemal wszystkie "gęste" formaty staram się odtwarzać poza komputerem. Urządzenia które miałem wpięte w poniższy zestaw to:

Linn Akurate, Krell SACD Standard (własność Balda) i Marantz SA 11 S1.

Część plików było zakupionych na stronie Linna (niemal wyłącznie jazz 24/192kHz), były też płyty SACD i DVD-Audio w tym między innymi: słynny DSoTM (SACD), Alan Parson's Project - I Robot (DVD-Audio), jakiś Benson (też DVD-A), E. Clapton (SACD), Chick Corea (SACD), Miles Davis (DVD-A) i parę innych tytułów których już nie pamiętam. Wiele z nich było zdublowane na płytach CD. Jako alternatywne źródła CD służył poczciwy KAV 280 CD oraz KPS 25 C.

Porównań CD vs SACD dokonywałem też na dzielonym zestawie Accuphase: DP 800/DC 801 ale wyłącznie w salonie dystrybutora.

Wszystkie marki i typy to wysoka półka.Jeśli się nie mylę,nie wymieniłeś tam żadnego odtwarzacza dvd-audio.

 

Po 2gie, ponawiam moje pytanie "A jeśli gęsty plik z sieci odtwarzany na średnim odtwarzaczu DVD-Audio brzmi na poziomie 2-3 x droższego red book'a to już byłoby uzasadnienie dla zakupu playera,czyż nie?"

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Masz tutaj fragment wywiadu HiFi Choice z Jimem Robinsonem z Linna:

 

"Mamy oddzielne ścieżki dla każdego z formatów. Sygnał z CD w swojej najczystszej postaci idzie wprost do DAC-a, bez żadnej ingerencji. Tak więc dane 16-bitowe prosto z dysku są podane w takt zegara. SACD przechodzi przez procesor DSD Sony i trafia do DAC-a, który wspomaga DSD. Nie przechodzi nigdy przez PCM. Z kolei DVD-Audio obiera ścieżkę DVD poprzez dekoder MPEG taktowany precyzyjnym zegarem. Zamiast kompromisu w postaci konwersji do PCM i wspólnego toru, każdy z formatów jest przetwarzany niezależną, najwyższej jakości ścieżką."

 

 

To naprawdę świetne urządzenie. W sumie robi wszystko to co odtwarzacze wieloformatowe tyle że na innym poziomie.

 

Po 2gie, ponawiam moje pytanie "A jeśli gęsty plik z sieci odtwarzany na średnim odtwarzaczu DVD-Audio brzmi na poziomie 2-3 x droższego red book'a to już byłoby uzasadnienie dla zakupu playera,czyż nie?"

 

Nie brzmi na wystarczającym poziomie jakościowym. Sama kostka to nie jest dobra droga. Musi być dobrej klasy aplikacja. Tanie Denony czy Yamahy nie dadzą Ci tego.

A mnie ciągle chodzi o odtwarzacz DVD-Audio,żaden streaming ! Gdybyś tak miał np porównanie z Linn Unidisk lub jakimś Meridianem dvd byłoby fajnie. Ale ich ceny są raczej kosmiczne. Mnie ciągle chodzi o niższą półkę. Nie napalam się na to(dvd-audio),mam kilkaset perełek na cd(nie kupuję gówien dla "mienia",jeśli mi się zdarzą, idą na prezent albo na sprzedaż za grosza w tutejszym skupie/komisie.

 

Interesujące jest dla mnie nadzwyczajnie,że od niedawna producenci playerów wkłądają dvd-audio do grajków,co prawda blu rayowych ale wraz z SACD..Było już prawie zupełnie zapomniane. Wspominałem o wywiadzie bossa Monstera dla HFN sprzed lat wielu,czyż nie przewidział odrodzenia tegoż formatu? Jak znajdę ten numer,zacytuję.Był jeszcze ktoś,jakiś Niemiec,bodaj Audio Agile?

 

Oczywiście,muszę posłuchać i porównać.Nie wiem tylko gdzie dostać nagrany dysk dvd-audio do porównań.Może ktoś z forum mi pożyczy?

Oczywiście,muszę posłuchać i porównać.Nie wiem tylko gdzie dostać nagrany dysk dvd-audio do porównań.Może ktoś z forum mi pożyczy?

 

Mam kilkaset płyt winylowych nagranych w formacie DVD-Audio. Często są to ripy ze świetnie nagranych, audiofilskich winyli. Napisz na priv jacy wykonawcy Cię interesują. Być może będę coś miał, to Ci wyślę.

 

Zapewniam Cię, że "tania" Yamaha czy Denon DVD-Audio zadowoli Cię swoim brzmieniem.

Tylko co to znaczy tania? Sprzęty tego typu kilka lat temu kosztowały nawet do 9 tys. zł, a teraz można je kupić za kilka stówek.

Dorwałem przypadkiem jedno z wydań AV z ub. roku. Są tam blu raye wraz z cd,sacd i dvd : Oppo,Yamaha,Denon,Philips.Ceny od 2000 do 5000. Oppo najlepiej wypadł ze stawki,ale cena dla mnie za wysoka.Jeden z kolegów miał Oppo i stwierdził,że na cd to raczej pomyłka.Reszta playerów - takie sobie a raczej słabe. Nigdzie nie spotkałem recenzji playera grającego pliki(ściągane)w dvd-audio.

 

Sounchaser,

 

A nie masz plików 24/96, 24/192 ściąganych z netu ?

A nie masz plików 24/96, 24/192 ściąganych z netu ?

 

Myślałem, że chodzi Ci o gotową płytę.

Z netu możesz sobie sam ściągnąć, jeśli potrafisz przygotować taki plik do nagrania na płytę DVD

i wypalić odpowiednim programem.

 

Dorwałem przypadkiem jedno z wydań AV z ub. roku. Są tam blu raye wraz z cd,sacd i dvd

 

Byłbym ostrożny z kupowaniem blu-raya z funkcją SACD i DVD-Audio.

Raz, że te urządzenia są drogie, bo to cały czas jeszcze nowość, poza tym obawiam się, że tor audio jest na niższym poziomie niż w starszych multimedialnych odtwarzaczach typu Denon 2900, 3300, 3910, A11, itp.

To są przede wszystkim blu-raye, a przy okazji dodano im opcje odtwarzania SACD i DVD-A, ale niekoniecznie musi to dobrze brzmieć.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

O proszę jak soundchaser znów świetnie czuje się w roli eksperta;-) Denony 3910 i inne to są przede wszystkim odtwarzacze video, podobnie jak wskazane blu-raye.

O proszę jak soundchaser znów świetnie czuje się w roli eksperta;-) Denony 3910 i inne to są przede wszystkim odtwarzacze video, podobnie jak wskazane blu-raye.

 

 

Owszem, ale są to urządzenia wysokiej jakości również pod względem audio, czego nie można powiedzieć chyba o tych blu-rayach za 2 tys. Może taki blu-ray od 5 tys wzwyż będzie miał przyzwoity tor audio, tego nie wiem,

bo nie jestem ekspertem. :)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Owszem, ale są to urządzenia wysokiej jakości również pod względem audio, czego nie można powiedzieć chyba o tych blu-rayach za 2 tys. Może taki blu-ray od 5 tys wzwyż będzie miał przyzwoity tor audio, tego nie wiem,

bo nie jestem ekspertem. :)

 

Wydaje mi się że mamy zupełnie inne pojęcie wysokiej jakości. W sumie pierwszy raz spotykam się z sytuacją kiedy ktoś tak nazywa dvd Denona;-)

 

 

PS Znasz coś takiego jak Mały Leksykon Wielkich Zespołów?

Wydaje mi się że mamy zupełnie inne pojęcie wysokiej jakości. W sumie pierwszy raz spotykam się z sytuacją kiedy ktoś tak nazywa dvd Denona;-)

 

 

PS Znasz coś takiego jak Mały Leksykon Wielkich Zespołów?

 

Człowieku, wbij sobie w końcu do głowy, że cały czas dyskutujemy o odtwarzaniu DVD-Audio

i nie traktujemy urządzeń DVD-Audio/Video jak odtwarzaczy płyt CD.

A Ty w koło Macieju swoje.

 

Ech...

"PS Znasz coś takiego jak Mały Leksykon Wielkich Zespołów? " a co to ?

 

 

Jest w top hifi marantz 7006 za ponad 4-kę.Może warto go sprawdzić. Linn Unidisk chodz za ponad 1000 funtów używany, trochę mniej Meridian dvd.

 

Ktoś tu wyżej mocno pochwalił Denony z wyższej półki sprzed lat. Przyznaję,że każdy Denon,którego słyszałem nigdy mi się nie podobał,playery,piece.

Ktoś tu wyżej mocno pochwalił Denony z wyższej półki sprzed lat. Przyznaję,że każdy Denon,którego słyszałem nigdy mi się nie podobał,playery,piece.

 

Ale nie podobały Ci się pod względem odtwarzania DVD-Audio?

Bo jako odtwarzacze płyt CD to zgodzę się, że są średnie.

Mocy nabierają przy odtwarzaniu dobrze zrobionej płyty w hi-res.

 

Tyle razy już było o tym, że naprawdę nie kumam. Tak to trudno pojąć?

A mnie ciągle chodzi o odtwarzacz DVD-Audio,żaden streaming !

Zildjian, zgaduję, że discomaniac miał na myśli odtwarzacz Linn Akurate CD (CD/SACD/DVD-A). Oprócz odtwarzaczy wieloformatowych audio/video Linn Unidisk (modele 1.1/2.1/SC), Linn produkował również model bez sekcji video, tylko audio. Był to na dodatek jeden z nielicznych urządzeń do odtwarzania gęstego PCM (DVD-A) bez sekcji wizyjnej. Tańszy odtwarzacz - Majik CD odtwarzał "tylko" CD i HDCD.

Obecnie cała linia odtwarzaczy płytowych została zastąpiona przez odtwarzacze strumieniowe Linn DS. Nie tylko odtwarzają pliki otrzymane z płyt CD, ale również gęste pliki studyjne. O ile dobrze nagrane płyty dalej bronią honoru formatu 44,1/16, to takie same nagrania w "gęstym formacie" pokazują, ile muzyki tracimy na kompakcie.

Najtańszy odtwarzacz BluRay z obsługą SACD kosztuje 400zł. Jeśli potencjał tuningu ma taki sam jak o połowę tańsze DVD, to można mieć killera do wszystkich formatów audio za śmieszne pieniądze, tyle że dopiero po przeróbce i nie za parę stówek razem.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Najtańszy odtwarzacz BluRay z obsługą SACD kosztuje 400zł. Jeśli potencjał tuningu ma taki sam jak o połowę tańsze DVD, to można mieć killera do wszystkich formatów audio za śmieszne pieniądze, tyle że dopiero po przeróbce i nie za parę stówek razem.

 

Jak już go zrobisz nie zapomnij wziąć do porównań.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Mogę przynieść od ręki coś, czego używam do CD, ale nie czyta warstwy SACD ani DVD-Audio.

 

Chętnie. Jak oceniasz jakość tego urządzenia? Obiektywnie.

Obiektywnie to grał lepiej od DACa za 2500$, któremu podawał bity. Przepaści nie było, ale jednak więcej przeźroczystości zwłaszcza na górze pasma. Ergonomia i mechanizm transportu - beznadziejne. Na pilocie nie ma klawiatury numerycznej, co mnie wq..

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Obiektywnie to grał lepiej od DACa za 2500$, któremu podawał bity. Przepaści nie było, ale jednak więcej przeźroczystości zwłaszcza na górze pasma. Ergonomia i mechanizm transportu - beznadziejne. Na pilocie nie ma klawiatury numerycznej, co mnie wq..

 

Zobaczymy jak poradzi sobie z Audio Note.

Właśnie dokonałem porównania 3 wersji Wish You Were Here w DVD-Audio:

 

rip z pierwszego tłoczenia winylowego UK,

rip z amerykańskiego winyla CBS,

oryginał DVD-A z boxu Immersion.

 

Najgorzej brzmi ta ostatnia wersja.

Ciekawe czy to wina niższej rozdzielczości 24/48,

czy po prostu jest gorzej nagrana.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.