Policja

[fox733]

Wiesz skąd brali ludzi do tej formacji i jaką trzeba było być mendą aby się tam znaleźć.

[Gość dziadekwłodek]

Wiesz skąd brali ludzi do tej formacji i jaką trzeba było być mendą aby się tam znaleźć.

 

Nie wiem, czy myślisz o ROMO - Rezerwowych Oddziałach Milicji Obywatelskiej. Tu dostawali kartę mobilizacyjną. Także mieli gówno do powiedzenia...

 

Przypuszczam, że chodziło Ci o ORMO... Raczej.

[fox733]

Chodziło mi o ROMO. Formacja ta powstała w 81r. i początkowo byli powoływani do niej tylko byli ZOMO-wcy.

Za wiki:

"Pierwsze oddziały zaczęto tworzyć pod koniec 1981 roku i formowano je z żołnierzy rezerwy którzy wcześniej zasadniczą służbę wojskową odbywali w ZOMO. Później w skład oddziałów wcielano również żołnierzy rezerwy z Wojsk Ochrony Pogranicza, jednostek podległych MSW i w końcu jednostek podległych MON. Ostatecznie oddziały ROMO rozwiązano po zakończeniu stanu wojennego w 1983 roku."

[maryjan]

no wlasnie tacy jak ty zwykle na takich wpadajacaly czas a rozumiem ze ty takiego swiata nie akceptujesz i w zwiazku z tym...wklejasz.Podziwiam wytrwalosc w zmienianu swiata i gledzeniu o powyzszym.W duzej mierze jak widac po historii z bmw ...bez sensu

 

inni wpadaja na policjanta ratujacego dziecku zycie, na policjanta lapiacego bandyte lub morderce po 20 latach a ty ciagle biegasz zPItem w portfelu.To zrozumiałe.

 

Przecież to są ich obowiązki, ratowanie ludzi i łapanie bandytów ale nie może być tak że mamy milczeć o tych którzy uczciwi nie są. Naprawdę bym chciał żeby w wiadomościach pojawiały się tylko takie pozytywne sytuacje o których piszesz.

Nie możemy tu odwracać pewnych zasad.

Jeśli 98 policjantów wykonuje swoją pracę jak należy a 2 kradnie znaczy jest ok ? Jak 10 ze stu to też jest ok czy już nie, a jak 2 jest uczciwych i złapało bandytę a 98 kradło to jeszcze jest ok czy już nie według ciebie ?

[Gość merlin19803]

Chodziło mi o ROMO. Formacja ta powstała w 81r. i początkowo byli powoływani do niej tylko byli ZOMO-wcy.

Za wiki:

"Pierwsze oddziały zaczęto tworzyć pod koniec 1981 roku i formowano je z żołnierzy rezerwy którzy wcześniej zasadniczą służbę wojskową odbywali w ZOMO. Później w skład oddziałów wcielano również żołnierzy rezerwy z Wojsk Ochrony Pogranicza, jednostek podległych MSW i w końcu jednostek podległych MON. Ostatecznie oddziały ROMO rozwiązano po zakończeniu stanu wojennego w 1983 roku."

Nigdy nie słyszałem o ROMO, rozumiem ORMO czy ZOMO. Ale poszukałem i znalazłem ,masz rację była taka formacja.

[Gość dziadekwłodek]

Chodziło mi o ROMO. Formacja ta powstała w 81r. i początkowo byli powoływani do niej tylko byli ZOMO-wcy.

Za wiki:

"Pierwsze oddziały zaczęto tworzyć pod koniec 1981 roku i formowano je z żołnierzy rezerwy którzy wcześniej zasadniczą służbę wojskową odbywali w ZOMO. Później w skład oddziałów wcielano również żołnierzy rezerwy z Wojsk Ochrony Pogranicza, jednostek podległych MSW i w końcu jednostek podległych MON. Ostatecznie oddziały ROMO rozwiązano po zakończeniu stanu wojennego w 1983 roku."

 

No to rzeczywiście, trzeba było mieć wielkie jaja, żeby odmówić wcielenia do ROMO w Stanie Wojennym. Z dzisiejszej perspektywy łatwo jest to komentować.

 

Jeszcze jedno - "prawdziwe" ZOMO było całkowicie zawodowe, pamiętam przypadkowe najście na działania ZOMO, jak wracałem po lekcjach do domu. Było to chyba w 1964. Najpierw jakieś łup, łup, potem o Jezu, Mamo ratuj i nagle przed nami przez płot przeskoczyło kilku miejscowych oprychów i uciekło w krzaki. Zajrzeliśmy przez płot, było tam kilku wysokich milicjantów z długimi pałami. ZOMO kontynuowało przedwojenne tradycje Zmotoryzowanych Odwodów Policji Państwowej z II RP i było stworzone na ich wzór i podobieństwo. Zastępcza służba wojskowa była odbywana w oddziałach BCP czyli Batalionach Centralnego Podporządkowania - nazywano je mylnie właśnie ZOMO. Było tez jeszcze NOMO czyli Nieetatowe Oddziały MO tworzone w przypadku konieczności z zawodowych funkcjonariuszy Milicji i chyba w miejsce ROMO.

 

Przecież to są ich obowiązki, ratowanie ludzi i łapanie bandytów ale nie może być tak że mamy milczeć o tych którzy uczciwi nie są. Naprawdę bym chciał żeby w wiadomościach pojawiały się tylko takie pozytywne sytuacje o których piszesz.

Nie możemy tu odwracać pewnych zasad.

Jeśli 98 policjantów wykonuje swoją pracę jak należy a 2 kradnie znaczy jest ok ? Jak 10 ze stu to też jest ok czy już nie, a jak 2 jest uczciwych i złapało bandytę a 98 kradło to jeszcze jest ok czy już nie według ciebie ?

 

4 na 5 pijanych kierowców proponuje w czasie zatrzymania łapówkę policjantom. Nie oznacza to, że wszyscy kierowcy jeżdżą pijani i korumpują policjantów. Generalizowanie zawsze niesie duże prawdopodobieństwo błędu. W opinii części społeczeństwa i to wcale nie małej, policjant przyjmujący wówczas łapówkę jest porządnym gościem, a ten, który jej odmawia psem. Nie znaczy to wcale, że wszyscy policjanci biorą łapówki albo są psami. Generalizowanie... itd., itp.

[fox733]

Ja pamiętam tylko ZOMO Z końca lat 80'tych, kiedy jako nastoletni uczeń krakowskiego technikum "bawiłem się" w walkę z komuną. Na szczęście oprócz paru siniaków i biczy z armatek wodnych nie ucierpiałem zbytnio. Ale znam wielu z tamtych czasów którzy nie mieli tyle szczęścia.

Prawdziwą jatkę przeszedłem dopiero z byłymi zomowcami w 2000'roku podczas mojego poligonu rezerwy w Nowej Dębie. Siedziałem sobie w knajpie z paroma kumplami, na nieszczęście z takimi co służyli w ZSW ale w desancie podczas stanu wojennego, a obok nas przy stoliku paru gości, jak się okazało byli zomowcy z tego okresu. Dobrze, że nikt nie ucierpiał poważnie dzięki szybkiej interwncji odpowiednich służb.:)

[sittek]

Nie możemy tu odwracać pewnych zasad.

Jeśli 98 policjantów wykonuje swoją pracę jak należy a 2 kradnie znaczy jest ok ? Jak 10 ze stu to też jest ok czy już nie, a jak 2 jest uczciwych i złapało bandytę a 98 kradło to jeszcze jest ok czy już nie według ciebie ?

Na tym forum obok wielu fajnych kolesi jest też paru oszołomów. I jakie wnioski należałoby wyciągnąć?

[il Dottore]

Prawdziwą jatkę przeszedłem dopiero z byłymi zomowcami w 2000'roku podczas mojego poligonu rezerwy w Nowej Dębie. Siedziałem sobie w knajpie z paroma kumplami, na nieszczęście z takimi co służyli w ZSW ale w desancie podczas stanu wojennego, a obok nas przy stoliku paru gości, jak się okazało byli zomowcy z tego okresu. Dobrze, że nikt nie ucierpiał poważnie dzięki szybkiej interwncji odpowiednich służb.:)

 

Za dym z ZOMO-lami zawsze kolejeczka! :)

[sittek]

W knajpie? Nie na barykadach, nie na ulicy, nie walcząc o wolność i demokrację, ale za mordobicie w knajpie ? :-) No co Ty :-)

[electro]

Nie wiem jak was, ale mnie już męczy ten dziadek i jego wizja rzeczywistosci oraz komuny. Ja już nie wiem czy to demencja starcza i ten człowiek w to wszystko wierzy co wypisuje, czy to po prostu odmóżdżony politruk.

[sittek]

gdyby dziadek miał demencję to by tego wszystkiego nie pamiętał :-)

[Kubri]

W knajpie? Nie na barykadach, nie na ulicy, nie walcząc o wolność i demokrację, ale za mordobicie w knajpie ? :-) No co Ty :-)

 

Bo on taki fajansowy opozycjonista. Ale za mały cfaniak bo jakby by większy to by napisał ze co prawda w knajpie ale za wolność i demokrację :-)

[il Dottore]

On po prostu idealizuje dawne czasy - byliśmy wtedy piękni i młodzi, nic dziwnego że wiele osób tęskni za komuną... to nie tęsknota za ustrojem tylko za młodością.:)

[sittek]

Ja w stanie wojennym walczyłem z reżimem rzucając śnieżkami w konwój czołgów i skotów. Długo to nie trwało, choć parę petard celnych poszło, bo mama krzyknęła, że obiad stygnie, więc zaprzestałem działalności wywrotowej.

[Kubri]

Ja sie cieszyłem że mam długie ferie, ale k**ewsko zimno wtedy było i zaspy do pasa to się nawet wywrotowej działalności nie chciało uprawiać. Za to pamiętam jak już po stanie wojennym chodziłem z kolegami i z szablonu malowaliśmy podobiznę Jaruzela z napisem "Pinochet". W zasadzie to ... jedną namalowaliśmy na osiedlowej stacji trafo, gdzie wisiała następne kilka lat nieniepokojona przez oprawców komunistycznego reżimu, aż ktoś zmienił ją w końcu na bardziej nośny napis - "Kaśka to k**wa".

 

W większej ilości protestów malowanych na murach sobie nie przypominam. Być może dlatego że podczas malowania zauważyłem nieśmiało że Pinochet to klerykalny prawicowiec i faszysta a Jaruzelski to komuch. Co chyba rozbiło ówczesną ideologiczną solidarność wszystkich trzech wrogów systemu. W każdym razie z nimi na piwo nie chodziłem.

[Gość dziadekwłodek]

Nie wiem jak was, ale mnie już męczy ten dziadek i jego wizja rzeczywistosci oraz komuny. Ja już nie wiem czy to demencja starcza i ten człowiek w to wszystko wierzy co wypisuje, czy to po prostu odmóżdżony politruk.

 

Człowiek, który przy swoim awatarze umieszcza takie motto życiowe, jak ty: "Jak ja was k..wy nienawidzę, jak ja się za was k..wy wstydzę!" - powinien być umieszczony w Gostyninie, a nie pisać na Bocznicy.

[muls]

 

 

 

4 na 5 pijanych kierowców proponuje w czasie zatrzymania łapówkę policjantom. Nie oznacza to, że wszyscy kierowcy jeżdżą pijani i korumpują policjantów. Generalizowanie zawsze niesie duże prawdopodobieństwo błędu. W opinii części społeczeństwa i to wcale nie małej, policjant przyjmujący wówczas łapówkę jest porządnym gościem, a ten, który jej odmawia psem. Nie znaczy to wcale, że wszyscy policjanci biorą łapówki albo są psami. Generalizowanie... itd., itp.

nic dodac nic ujac ale maryjan chiba nadal nie wie o co biega.

 

Nie wiem jak was, ale mnie już męczy ten dziadek i jego wizja rzeczywistosci oraz komuny. Ja już nie wiem czy to demencja starcza i ten człowiek w to wszystko wierzy co wypisuje, czy to po prostu odmóżdżony politruk.

mozna miec rowniez to samo w druga strone .skad ta pewnosc ze cie to ..ominelo??

 

bo ja widze pewne ..symptomy.

[sittek]

Polecam Kapitana Żbika albo choćby serię 07 Zgłoś się. Na pewno pomoże w dyskusji.

[il Dottore]

 

Dla miłośników Starych Dobrych Czasów:

 

[sittek]

Ooooo, tam po prawej widzę furgon pościgowy !!! :-)

[il Dottore]

Swoją drogą - szacun dla obecnych właścicieli!

Wspaniała robota!

[fox733]

[jar1]

Wiesz skąd brali ludzi do tej formacji i jaką trzeba było być mendą aby się tam znaleźć.

Co Ty? Teraz byłby to kwiat potencjalnych Polaków - na przykład kibole.

 

"Mendów" nigdy nie brakuje...

[Gość dziadekwłodek]

http://www.youtube.com/watch?v=jdg8Sp1HUKM

 

Przeginasz. Jako ten, który onegdaj uprawiał karate (do wagi 110 kg), powiem Ci tak. Chwyty bolą, ale nie szkodzą i obezwładniają. Ciosy prawidłowo wyprowadzone prawie nie bolą tylko od razu paraliżują - a do tego zabijają. Dlatego policjantów ćwiczą głównie w chwytach, a specjalsów głownie w zabijaniu. W latach 80 widziałem w akcji kolegę, który służył w polskich zielonych. beretach. Ręka niemal zabijał przeciwnika. Nogą przywracał go do pionu. I znowu... albo i odwrotnie. Kilka knajp w Szczecinie zwiedziliśmy we dwóch.

[fox733]

Przecież to filmik nie o tym...gostek sobie jaja z policji robi udając, że pije piwo i ucieka podczas próby wylegitymowania. Prawie nikt go nie próbuje ścigać:)

[Gość dziadekwłodek]

To już było prezentowane, a ów trajner został słusznie skazany i ukarany. A TY w swoich wpisach rozpuściłeś się niemal jak XXMO-wiec.

 

I lansujesz idiotę.

[fox733]

E tam, przesadzasz.

Nie widziałem tego filmiku wcześniej, ale fakt to idiota.

[Gość dziadekwłodek]

E tam, przesadzasz.

Nie widziałem tego filmiku wcześniej, ale fakt to idiota.

 

Pewnie, że przesadzam (ale z umiarem!) - bo nie lubię anemicznych dyskusji. A ten filmik z pewnością już gościł na Bocznicy. Niedawno była jego procesowa recenzja.

 

W realu.

[maryjan]

<br />Niedawno była jego procesowa recenzja.<br /><br />W realu. <br />

 

Była i dostał 500zł grzywny a przypomnijcie mi jak szła sprawa np. Olewnika ?