Skocz do zawartości
IGNORED

Krzywa płyta


Vilek

Rekomendowane odpowiedzi

Płyty winylowe należy przechowywać w pozycji pionowej. Sposób na wyprostowanie jest, kiedyś tu koledzy pisali o jakimś amerykańskim wynalazku. Taniej wychodzi kupić nową płytę.

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2396025
Udostępnij na innych stronach

Nie, absolutnie. Stoi na półce w długim szeregu płyt, ale jako jedna z ostatnich. Za nią jest może z 8-10 płyt i z tego powodu nie stoi być może idealnie pionowe, ale to chyba nie powód. Myślę o tym jak ją teraz "spłaszczyć".

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2396344
Udostępnij na innych stronach

Gra, ale fałda jest olbrzymia, na "zeskoku" potrafi przeskoczyć. Problem w tym, że kupiłem tą płytę kilka tygodni temu, 180 gramowy z musiconvinyl i była PROSTA!

 

Outer ring, ale tu też lepiej kupić nową płytę.

Jest metoda zastępcza - podwyższenie brzegu talerza + docisk na środku.

Nie jest to rozwiązanie pozbawione wad, ale krzywa płyta daje się słuchać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2396348
Udostępnij na innych stronach

Jakiś patent jest! Może warto zamiast małych prostokątów zastosować wycięty pierścień ze starej maty...

Nie wiem jednak, jak płyta mogła się zdeformować w tak szybkim czasie. Ciekawe, czy miał ktoś podobne doświadczenie?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2397041
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio przewozilem czesc swojej kolekcji LP samolotem w walizce podwojnym pudle dobrze zapakowane i niektore sie zwichrowaly pomimo ze w domu czekalem cala noc na otwarcie pudla zeby nie dopuscic do szoku rermicznego.

 

Niepotrzebnie zdalem walizke na bagaz. W luku bagazowym temperatura mogla spasc mocno ale nigdy ponizej zera bo ludzie woza plyny i nic nigdy nie zamarza.

 

Nastepnym razem biore tylko w podreczny.

 

Sent from my SGH-T989 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2397042
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebnie zdalem walizke na bagaz. W luku bagazowym temperatura mogla spasc mocno ale nigdy ponizej zera bo ludzie woza plyny i mic nigdy nie zamarza.

 

Nastepnym razem biore tylko w podreczny.

 

Ja taszczę w torbie po laptopie jako podręczny, bo zawsze się bałem co zostanie po przerzucaniu w transporcie do luków i w nich samych. Tylko zawsze muszę się tłumaczyc, że choc wygląda na to, że taszczę ciężki laptop z osprzętem, to laptopem on nie jest:-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2397051
Udostępnij na innych stronach

a jak kupujecie używane analogi z ebaya to myślicie że to to ktoś w podręcznym przywozi? ;] jest pewien patent na prostowanie płyt:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - nie kosztuje fortuny, można się skusić, zwłaszcza jak się bawi w użytki czy kupowanie vinyli przez internet. Ja się skusiłem nie tak dawno. Testy cały czas trwają... ale powiem jedno, takiej mega krzywej płyty nie da się tym rozprostować... zaletą jest brak ryzyka uszkodzenia rowków. Natomiast poprawa na plus jest zawsze.

 

aha... płyty należy trzymać pionowo, z dala od kaloryfera i w ogóle źródeł ciepła....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2397372
Udostępnij na innych stronach

a jak kupujecie używane analogi z ebaya to myślicie że to to ktoś w podręcznym przywozi? ;] jest pewien patent na prostowanie płyt:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - nie kosztuje fortuny, można się skusić, zwłaszcza jak się bawi w użytki czy kupowanie vinyli przez internet. Ja się skusiłem nie tak dawno. Testy cały czas trwają... ale powiem jedno, takiej mega krzywej płyty nie da się tym rozprostować... zaletą jest brak ryzyka uszkodzenia rowków. Natomiast poprawa na plus jest zawsze.

 

O coś takiego mi chodziło! Dzięki.

Jest patent, próbować można, tym bardziej, że koszt niewielki.

Dla wyjaśnienia, płyta o której mowa, nie pochodziła z aukcji, ale kupiona była w sklepie w oryginalnym opakowaniu. Z musiconvinyl miałem do tej pory jak najlepsze doświadczenia. Płyty są drogie, ale wszystkie, które mam są doskonale nagrane. I proste... oprócz ostatniej.

 

Po obejrzeniu filmiku ze strony producenta, postanowiłem w weekend "zbudować" własne urządzenie i sprawdzę działanie. Jeśli się uda, wrzucę video.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2397380
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebnie zdalem walizke na bagaz. W luku bagazowym temperatura mogla spasc mocno ale nigdy ponizej zera bo ludzie woza plyny i nic nigdy nie zamarza.

 

Nastepnym razem biore tylko w podreczny.

 

Sent from my SGH-T989 using Tapatalk

 

HMM, a niby jakim cudem temperatura poniżej zera mogła by zaszkodzić winylowej płycie? Uszkodzenia mechaniczne spowodowane rzucaniem paczek, walizek etc. jak najbardziej, ale temp. na pewno nie.

pozdrawiam

nt

 

PS. A swoją drogą to niespotykanie częste zjawisko, że nowe, "audiofilskie", grube, 180 i 200 g. płyty bywają krzywe.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2397418
Udostępnij na innych stronach

O coś takiego mi chodziło! Dzięki.

Jest patent, próbować można, tym bardziej, że koszt niewielki.

Dla wyjaśnienia, płyta o której mowa, nie pochodziła z aukcji, ale kupiona była w sklepie w oryginalnym opakowaniu. Z musiconvinyl miałem do tej pory jak najlepsze doświadczenia. Płyty są drogie, ale wszystkie, które mam są doskonale nagrane. I proste... oprócz ostatniej.

 

Po obejrzeniu filmiku ze strony producenta, postanowiłem w weekend "zbudować" własne urządzenie i sprawdzę działanie. Jeśli się uda, wrzucę video.

 

 

można się bawić w szeroko opisane na forum metody z wycinaniem "prostownicy" np. ze szkła i wsadzaniem do piekarnika... natomiast po co, skoro są gotowe rozwiązania? ten vinyl flat jest pancernej budowy... ponadto oni oferują też takie urządzenie grzewcze (taki niby pokrowiec z podłączonym prądem), które pozwala grzać płyty w podobnej temperaturze, ponieważ jeśli chodzi o opcję piekarnikową, to nigdy nie wiadomo ile tam naprawdę jest stopni... to jest tak samo jak budować myjkę z odkurzacza, gdy na rynku jest sporo relatywnie niedrogich urządzeń do tego przeznaczonych. Nie dziadujmy, dbajmy o nasze zbiory. Trudno mi wyobrazić sytuację, gdy kupuje płytę na parę set złotych a później "obrabiam" ją domowymi sposobami.... ludzie nieraz mają takie pomysły że ho ho... a potem zdziwienie że trzeszczy, smaży a w dodatku krzywa i porysowana.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2397504
Udostępnij na innych stronach

można się bawić w szeroko opisane na forum metody z wycinaniem "prostownicy" np. ze szkła i wsadzaniem do piekarnika... natomiast po co, skoro są gotowe rozwiązania? ten vinyl flat jest pancernej budowy... ponadto oni oferują też takie urządzenie grzewcze (taki niby pokrowiec z podłączonym prądem), które pozwala grzać płyty w podobnej temperaturze, ponieważ jeśli chodzi o opcję piekarnikową, to nigdy nie wiadomo ile tam naprawdę jest stopni... to jest tak samo jak budować myjkę z odkurzacza, gdy na rynku jest sporo relatywnie niedrogich urządzeń do tego przeznaczonych. Nie dziadujmy, dbajmy o nasze zbiory. Trudno mi wyobrazić sytuację, gdy kupuje płytę na parę set złotych a później "obrabiam" ją domowymi sposobami.... ludzie nieraz mają takie pomysły że ho ho... a potem zdziwienie że trzeszczy, smaży a w dodatku krzywa i porysowana.

 

Myjka z odkurzacza działa tak samo, jak myjka fabryczna, tyle że jest 20 razy tańsza. Kwestią odrębną jest to, że trzeba chcieć i umieć ją skonstruować, a jeśli już się uda, to satysfakcja jest większa, niż z posiadania produkowanej przez specjalistyczne firmy. To moje zdanie. Z tym dziadowaniem to przesadziłeś, no bo jeśli kogoś naprawdę nie stać, a chce utrzymać swoją starą kolekcję płyt w dobrej kondycji....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2397629
Udostępnij na innych stronach

to jest tak samo jak budować myjkę z odkurzacza, gdy na rynku jest sporo relatywnie niedrogich urządzeń do tego przeznaczonych.

 

Relatywnie... względem czego? Niestety nie mam zdolności DIY, ale gdybym miał, to na pewno zbudowałbym sobie taką myjkę samodzielnie. Ciężko mi zakwalifikować 1800 zł do kategorii "niedrogich".

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2397822
Udostępnij na innych stronach

Potraktujcie myjkę jako element systemu... wtedy perspektywa nieco się zmienia, no chyba że kogoś naprawdę nie stać i leci na najtańszych klockach. Absolutnie nie mówię tego w kategoriach negatywnych, po prostu kiedy mamy klocki kosztujące co najmniej po kilka tysięcy każdy, to te 1.800 przestają być dużym wydatkiem.... czyli relatywnie niewiele względem pozostałych urządzeń audio. Płaci się za wygodę, estetyczny wygląd, zagwarantowany efekt. Wydaje się że to "tylko" myjka, która kosztuje "aż" 1.800 zł... proszę mi wierzyć, efekt profesjonalnego umycia winylu jest nie do przeceniania. Kto co woli, wolny wybór. Proszę tylko pamiętać że temat jest nie o myjkach ;]

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2397838
Udostępnij na innych stronach

Wdarł się myjkowy offtop.

Co do "prostownicy", myślę że domowa konstrukcja może sprawdzić się doskonale, pomijając własną satysfakcję ze zbudowania skutecznego narzędzia. Oczywiście pod warunkiem, że wszystko się powiedzie, ale metoda w gruncie rzeczy jest dość prymitywna i sądzę że można zmajstrować esetyczną i bezpieczną maszynkę do prostowania.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2398358
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Też mnie zainteresowały czarne płyty, mam ich kilkadziesiąt.

Niestety od wielu lat leżą na strychu poziomo jedna na drugiej i mogło się z nimi tak stać.

 

Parę lat temu kupiłem gramofon USB, w który od razu zwątpiłem przez tępy dźwięk, i odtwarzając na nim kilka płyt zauważyłem że są krzywe, choć przed rozpoczęciem odtwarzania tego nie wydać. Ale igła nie przeskakiwała. Zamierzam ten lichy plastykowy USB SoundOne zastąpić jakimś starszym lepszym sprzętem, chociażby polskim na początek.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2401443
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Ale igła nie przeskakiwała

 

Ponieważ w takich plastikowych gramofonach nie ma żadnej przeciwwagi, przez co nacisk igły na płytę wynosi... no właśnie, ile może wynosić gramów? Chyba tyle, ile waży sama wkładka.

Też kiedyś miałem taki plastik w domu. Kolega niegdyś przywiózł mi z Anglii (w bagażu bynajmniej nie podręcznym) płytę Depeszów 'Music for the masses' i też jest krzywa. Na plastiku ramię nie podskakiwało i można było niby słuchać. Ale na gramofonie, który używam do słuchania płyt, ramię podskakuje niczym Małysz z progu. Szkoda w tym przypadku igły. Co się tyczy samej płyty Depeszów, to czeka na półce, może kiedyś coś się z nią zrobi?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2410228
Udostępnij na innych stronach
  • 3 miesiące później...

 

 

Na plastiku ramię nie podskakiwało i można było niby słuchać. Ale na gramofonie, który używam do słuchania płyt, ramię podskakuje niczym Małysz z progu. Szkoda w tym przypadku igły.

 

Tak więc jaki sprzęt najlepiej nadaje się do takich krzywych płyt? Ja planuję kupić gramofon, chociażby polski na początek.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2499792
Udostępnij na innych stronach

Na żadnym śmietniku, ale w domowej kolekcji, razem z płytami znalezionymi na strychach śmietnikach itp. a wśród nich np pocztówki czy płyty starego typu, na większe obroty...... Ja ostatnio byłem na targu staroci i wypatrzyłem kilka starych podniszczonych płyt, teraz trzymam je w domu, planuję kolejne zakupy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2499823
Udostępnij na innych stronach
Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

To masz problem. Takie płyty mają znikomą wartość i technicznie i muzycznie. Niszczą przede wszystkim zawieszenie igły . Czyli szukasz coś taniego ( żeby wymienianie sponiewieranych igieł nie bolało za bardzo), jeśli chodzi o igły- wkładki, ale to z kolei oznacza również ujowy dźwięk. Ujowa płyta+ ujowa wkładka+styrany gramiak=ptrójnie ujowy dźwięk. To tak jak kiedyś się oglądało na kasetach Video trzydziestą kopię Rambo. Ostatnią kolorową, trzydziesta pierwsza już była czarnobiała :) Chyba lepiej zostać przy dźwięku z komórki...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2500043
Udostępnij na innych stronach

A ja zbieram raczej z sentymentu i do kolekcji niż do zwykłego użytkowania. Zbieram płyty z różnych lat i różnych typów, np polskie, zagraniczne, single, maksisingle, pocztówki dźwiękowe. Mój tata miał kilkadziesiąt longplayów, ja potem znajdowałem na strychu, i trzymam nawet takie w gorszym stanie, bo szkoda ich wyrzucać.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2500057
Udostępnij na innych stronach
Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Czyli Tobie chodzi o taki rodzaj pamiątki rodzinnej? Coś jak ukochana wykałaczka pradziada, który dostał zawału w 1884 roku dłubiąc nią sobie w prawej dolnej piątce? Wykałaczka taka wartości żadnej nie ma, ale dla rodziny zyskała magiczną moc i stała się wręcz fetyszem. W gablotce, na poczesnym miejscu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/91714-krzywa-p%C5%82yta/#findComment-2500078
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.