Wielcy nieobecni.

[fox733]

Rzekłbym, nieźle:)

[muls]

a jaki problem skoro pisza.Jak sie zwal, tak sie zwał.Nie jest problemem paru przekreconych na nicku.Problemem sa przekreceni ktorzy cale lata kreca, motaja,wlaza gdzie ich nikt nie prosi i.... naprawiaja.To znaczy tak im sie zdaje, a generalnie pierwsi powini poddac sie remontowi.

[Arku]

Nie bądź muls taki samokrytyczny. Som tu tacy co ciem lubiejom.

[muls]

nie przesadzaj...jeden.

[fox733]

I to moderator...

[palton]

Wpisy odbiegające od tematu, przeniosłem do "

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Arku]

Myślę że po wycinkach moderacyjnych w watku o tym kogo odbanować, mozna ju z go spokojnie zamknąć. I tak nikt z odbanowanych tutaj nie wróci.

[palton]

Myślę że po wycinkach moderacyjnych w watku o tym kogo odbanować, mozna ju z go spokojnie zamknąć. I tak nikt z odbanowanych tutaj nie wróci.

 

A wystarczyło przeczytać ze zrozumieniem...

Wpisy zostały PRZENIESIONE.

Wycięcie Twoich ataków personalnych, na dodatek nie związanych z tematem wątku, jest jak sądzę zrozumiałe dla wszystkich...

O tym, czy temat zamykać, zadecyduje sam.

[DeeS]

W imię demokracji (straszne słowo).

[Arku]

I własnie dlatego nikt z odbanowanych tu nie wróci. Szkoda pisania.

Pa.

[jarex]

justas32 też ostatnio milczy, a szkoda

[RADUL]

Może "ekolodzy" zablokowali "wysyp śmieci" na allegro...

[stary audiofil]

A weź przestań. Nawet z wikipedii go wyrzucili.

 

A TY byłeś,jesteś czy chciałbyś być?

Każdego sprawdzasz w wikipedii?))

[theli28]

A weź przestań. Nawet z wikipedii go wyrzucili.

Jar - kto go wyrzucił z Wiki? Paweł dostał bana na tydzień na mój wniosek, który pośrednio poparła Gytha a wykonawcą był AdamT. Więc nie żadni tajemniczy "oni" tylko bardzo konkretne osoby, heh. I nikt go nie wywalił na stałe, tylko ostrzegawcza tygodniowa blokada. Aczkolwiek Paweł nie edytuje już Wiki, dlaczego - nie wiem. Być może honorem się uniósł :)

I tu się zgodzę - Paweł był męczący i upierdliwy w dyskusji, aczkolwiek niestety dla Was - MERYTORYCZNY. I jego wpisy na forum Audiostereo są ogólnie niewygodne. W ankiecie prym w tej chwili wiedzie Qubric który był niejednokrotnie uprzejmy pisać w tonie: "Ciebie tak jebali w dupę że aż sperma tryskała uszami" - proszę sobie przejrzeć jego wpisy i sprawdzić kulturę i ogładę tego człowieka. Jak rozumiem większość z Was woli tego typu kwiatki, tak?

 

Last but not least - mam wrażenie że moderacja zapomina o jednym - przecież autor wątku może samodzielnie zbanować niepożądanego gościa, zakładam temat, przyłazi Paweł lub inny Qubric, nie pasują mi, sam im daję bana. W czym jest problem?

[Gość rochu]

Last but not least - mam wrażenie że moderacja zapomina o jednym - przecież autor wątku może samodzielnie zbanować niepożądanego gościa, zakładam temat, przyłazi Paweł lub inny Qubric, nie pasują mi, sam im daję bana. W czym jest problem?

 

Pudło.

Problem w tym, że gdy Pawełek szalał forum nie miało funkcjonalności banowania danej osoby przez założyciela wątku.

Pawełek skrzętnie to wykorzystywał, biorąc pod uwagę ówczesną niemrawość moderacji.

 

I to jest sedno sprawy - albo rzetelność albo nirwana.

 

Rzetelność powiadasz...

Chyba mamy różne pojęcia na jej temat.

[theli28]

Pudło.

Problem w tym, że gdy Pawełek szalał forum nie miało funkcjonalności banowania danej osoby przez założyciela wątku.

Pawełek skrzętnie to wykorzystywał, biorąc pod uwagę ówczesną niemrawość moderacji.

Ale teraz można banować, więc ja nie widzę problemu. Nie chcesz rozmawiać z Pawłem w swoim wątku to dajesz mu banana, nie chcesz rozmawiać w wątku które on zakłada - to nie rozmawiasz. Masz z czymś jeszcze kłopot?

[Gość rochu]

Kłopotu nie mam.

Kłopot ma co najwyżej Pawełek, który bardzo cierpi nie mając możliwości pisania na forum pod swoim własnym nickiem.

Kilka dni temu dał temu wyraz pisząc przez swojego klona szereg żałosnych i obelżywych PW pod moim adresem.

 

Rzecz jednak w tym, że spora część osób na forum nie chce w ogóle tego osobnika oglądać na forum.

I jest to całkowicie zrozumiałe.

[mamel]

I tu się zgodzę - Paweł był męczący i upierdliwy w dyskusji, aczkolwiek niestety dla Was - MERYTORYCZNY.

I to jest sedno sprawy - albo rzetelność albo nirwana.

rzetelność w audio? - chyba nie do końca wiesz o czym piszesz

rozgarnięty konstruktor mówiąc o audio, a kilku było, jest zdania, że to bardzo śliski temat bo to pogranicze fizyki i psychiki

i tu XYZ był autorytetem? - jajca

[mamel]

"...to pogranicze fizyki i psychiki"

Tak się składa, że więcej w tym wszystkim psychologii niż fizyki. Tylko w pewnych miejscach nie powinno się o tym głośno mówić, bo to nirwanę zakłóca.

a dla czego wypowiadasz się w tonie tak prejoratywnym w temacie uczestniczenia zmysłów w odbiorze muzyki i dokładasz do tego jeszcze od czapy psychologię miast psychiki

przejawiasz czysto inżynierski punkt widzenia a muzyka na wzbudzać emocje

przy takim podejściu do audio, gdybyś się wziął za projektowanie, wyszły by śmieszne pudełka napędzane elektrycznością a nie sprzęt do słuchania muzyki z satysfakcją

[theli28]

Panowie, robicie offtopa, o nieobecnych miało być.

 

Popieram odbanowanie Electro, tak apropos.

[Gość Cadam]

Rzecz jednak w tym, że spora część osób na forum nie chce w ogóle tego osobnika oglądać na forum.

I jest to całkowicie zrozumiałe.

Sporo to pojęcie względne. Przydałaby się ankieta żeby zbadać ile osób toleruje XYZPawla.

[Arku]

Jar - kto go wyrzucił z Wiki? Paweł dostał bana na tydzień na mój wniosek, który pośrednio poparła Gytha a wykonawcą był AdamT. Więc nie żadni tajemniczy "oni" tylko bardzo konkretne osoby, heh. I nikt go nie wywalił na stałe, tylko ostrzegawcza tygodniowa blokada. Aczkolwiek Paweł nie edytuje już Wiki, dlaczego - nie wiem. Być może honorem się uniósł :)

I tu się zgodzę - Paweł był męczący i upierdliwy w dyskusji, aczkolwiek niestety dla Was - MERYTORYCZNY.

Ale Ty nie miałeś z nim problemu ? Najpierw wytykałeś mu błędy w redagowaniu definicji audiofila na Wiki, którą zresztą nie on redagował o czym wielokrotnie pisał na swoim forum. Potem przynałes mu racje. O co w tym chodziło ? Był merytoryczny ale niewygodny ? Ne mogłeś przełknąc jego merytoryczności ? Chciałes być pierwszy ?

 

 

który był niejednokrotnie uprzejmy pisać w tonie: "Ciebie tak jebali w dupę że aż sperma tryskała uszami" - proszę sobie przejrzeć jego wpisy i sprawdzić kulturę i ogładę tego człowieka. Jak rozumiem większość z Was woli tego typu kwiatki, tak?

Naprawdę? Gdzie?

Rzuć linka do poczytania, bo teraz można na tym ugładzonym forum z nudów dostac torsji.

[theli28]

Ale Ty nie miałeś z nim problemu ? Najpierw wytykałeś mu błędy w redagowaniu definicji audiofila na Wiki, którą zresztą nie on redagował o czym wielokrotnie pisał na swoim forum. Potem przynałes mu racje. O co w tym chodziło ? Był merytoryczny ale niewygodny ? Ne mogłeś przełknąc jego merytoryczności ? Chciałes być pierwszy ?

 

 

 

Naprawdę? Gdzie?

Rzuć linka do poczytania, bo teraz można na tym ugładzonym forum z nudów dostac torsji.

 

Mniej więcej rok temu, razu pewnego nudziło mi się a jako że jestem jakimś tam redaktorem na Wiki to przeglądałem ostatnie zmiany do zatwierdzenia. Kompletnym przypadkiem wpadłem tym sposobem na "Audiofila". Będąc samemu wtedy w temacie ten artykuł wywołał moje święte oburzenie - zresztą wszystko jest w dyskusji do tegoż na Wiki, można sobie zajrzeć. Nie weryfikując moich własnych przekonań rzuciłem się w wir dyskusji i oczywiście poniosłem merytoryczną klęskę z RJB1, fizykiem który wypunktował że primo artykuł jest podparty naukowymi źródłami, secundo cała moja "wiedza" to marketingowy chłam który nadaje się do kosza. Ze źródłami się zapoznałem, testy ślepe wykonałem więc jak można dyskutować z faktami? Co do samego autorstwa rzeczonego artykułu to nie wiem jak jest do końca, wydaje mi się że Paweł zaczął a RJB1 dokończył - historia zmian na Wiki jest ogólnie dostępna, można sprawdzić, ja się z niej nie doktoryzowałem.

Paweł akurat w dyskusji do "Audiofila" średnio brał udział, starłem się z nim przy okazji "High-end", gdzie wdał się ze mną w wojnę edycyjną, co się skończyło dla niego blokadą - wszystko jest w dyskusji, Pawła, Gythy, mojej, jak i rzeczonego artykułu, nie będę tutał wszystkiego przeklejał. Paweł, nie przeczę, bywa upierdliwy, męczący i uparty i wytrącił mnie parę razy z równowagi, co nie zmienia faktu że ma podejście naukowe a takowe cenię wyżej niż podejście w stylu "ja słyszę", "mi się wydaje", "jak nie słyszysz to jesteś głuchy", które jest wszechobecne na tym forum.

 

Co do Qubrica:

"PPS. Slvn - natomiast ciebie chyba tak jebali, że sperma uszami tryskała - inteligentny inaczej audiosyfilityku :)))" w wątku Elberoth Audio Nirvana. Aby odszukać inne, w podobnym stylu wypowiedzi kolegi Qubrica polecam użycie wyszukiwarki. Pozdr."

[jar1]

Tak się składa, że więcej w tym wszystkim psychologii niż fizyki. Tylko w pewnych miejscach nie powinno się o tym głośno mówić, bo to nirwanę zakłóca.

 

Zwracam jednak uwagę, że strona psychiczna ma wpływ na wszystkie strony, również na interpretację zjawisk fizyki i jej wykorzystywanie i naciąganie, by osiągnąć zamierzony efekt końcowy. Jeśli ktoś interpretuje wyniki niezgodnie z podstawami i zasadmi logiki, by udowodnić swoje tezy jest zwykłym hosztaplerem i psycholem. . Dla mnie xyz jest przedstawicielem tej właśnie strony ludzkiej działaności.

Nie oznacza to, że jestem za jego zbanowaniem. Ale nawet jak powróci, ja i tak nie będę zwracał uwagi na to, co ma do zaoferowania - dla mnie jest zwykłym psycholem.

[Arku]

Paweł, nie przeczę, bywa upierdliwy, męczący i uparty i wytrącił mnie parę razy z równowagi, co nie zmienia faktu że ma podejście naukowe a takowe cenię wyżej niż podejście w stylu "ja słyszę", "mi się wydaje", "jak nie słyszysz to jesteś głuchy", które jest wszechobecne na tym forum.

 

Co do Qubrica:

"PPS. Slvn - natomiast ciebie chyba tak jebali, że sperma uszami tryskała - inteligentny inaczej audiosyfilityku :)))" w wątku Elberoth Audio Nirvana. Aby odszukać inne, w podobnym stylu wypowiedzi kolegi Qubrica polecam użycie wyszukiwarki. Pozdr."

Inaczej rzecz ujmujac, poległeś pod zmasowanym ogniem argumentów.

 

a co do PPS - co takiego pisał Slvn i czyj, to klon ?

Jesli chodzi o naszego nirwanowca marketingowca zanim jeszcze stał się niebieskim z branzy nalezało ten jego wącik w kosmos wystrzelić. Jego agresywne teksty oraz gosci w jego wątku kiedy jeszcze udawał zwykłego usera, były skrupulatnie wycinane i ukrywane wstydliwie. Wskazuje na to forma wypowiedzi, która jest odpowiedzią na jakąś chasmską wrzutę pieknie wymoderowaną bez żadnego znaku, po którym został tylko cytat we wczesniejszej wypowiedzi. Sądząc po dacie mogło to być jeszcze przed przejęciem forum przez spółkę medialną. Jak pamiętam było wtedy kilka podejść do moderowania -wszystkie tak samo udane :) I takie były efekty - kolesie moderowali swoje chamskie wrzuty ale już nie odpowiedzi na nie.

 

To samo było z PawlemXYZ. Pluli na niego kulturalni audiofile, którym muzyka złagodziła obyczaje. A kiedy im odpowiadał w tym samym stylu podnosili krzyk domagajac się banowania. Było jak u Orwela, wszystkie zwierzeta równe ale świnie równiejsze.

 

 

 

- dla mnie jest zwykłym psycholem

Sam się do tego przyznał. Pisał cos w tym stylu że był fanatycznym audiofilem a potem "ozdrowiał" i zrozumiał o co chodzi w tym słyszeniu. Tacy nawróceni są największymi fanatykami :)

[jar1]

 

Sam się do tego przyznał. Pisał cos w tym stylu że był fanatycznym audiofilem a potem "ozdrowiał" i zrozumiał o co chodzi w tym słyszeniu. Tacy nawróceni są największymi fanatykami :)

 

Psychol ma to do siebie, że nim jest niezależnie czy wierzy na tak czy wierzy na nie.

[Arku]

Niczego innego nie twierdzę. To było tak zwane przegięcie pały, raz w jedną potem w przeciwną stronę.

 

Fakty są takie, że stawiał racjonalne argumenty niemożliwe do podważenia. To własnie tym wywoływał pianę na ustach audiofilów miłujących przecież i szanujących wszystkich userów tego forum ;)

[Vires]

Dzieńdobry państwu.

 

 

Zadziwiające, ale to konto jest odblokowane. Dziwne, bo korzystał z niego również Atopos :)

 

 

 

Pozdrawiam i proszę o ustosunkowanie się moderacji, co ja, jako użytkownik tego konta mam robić.

[palton]

Dzieńdobry państwu.

 

 

Zadziwiające, ale to konto jest odblokowane. Dziwne, bo korzystał z niego również Atopos :)

 

 

 

Pozdrawiam i proszę o ustosunkowanie się moderacji, co ja, jako użytkownik tego konta mam robić.

W mądry sposób ... korzystać :)

[Gość skynyrd]

W mądry sposób ... korzystać :)

 

A co to za bzdury - Atopos, zniszczony przez SITE i Zydelek.

 

Dudivana nikt nie niszczył. Jeszcze muszę sie przyjrzeć tej liscie.

 

Wielcy nieobecni - to Paltalon stworzył te listę? Zydelek? :)

 

 

Wielcy nieobecni? - McGyver, który królował we wszystkich lampowych tematach.

 

Atopos - mistrz bocznicy.

 

Reszta to płotki.

 

Dudivan - miecz na Żydów, wyrzucony przez jozwę.

 

Jeszcze tam jest Grynio? :)

 

Wielki nieobecny - a dlaczego nie ja? :))))))))))))

 

 

I Palton, jak pojedzie na ryby?

 

Qubrick i Elektro :)))

 

Daj Boże rozum :) Wielki nieobecny - to Litka :)

 

Powiedzmy, że Lenam.

 

No to dodajmy Jozwę, który zapisał sie w naszych mózgach złotymi zgłoskami.

 

Qubrick i Elektro :)))

 

Daj Boże rozum :) Wielki nieobecny - to Litka :)

 

Powiedzmy, że Lenam.

 

No to dodajmy Jozwę, który zapisał sie w naszych mózgach złotymi zgłoskami.

 

A tak a'propos - wyrzuciliście Grynia z forum, ze jest wielkim nieobecnym?