Skocz do zawartości
IGNORED

A może zamiast lampy tranzystor ?


cypher

Rekomendowane odpowiedzi

Nad takim wywodem to trza się zastanowić,bo to jest nieracjonalne stwierdzenie proszę Pana.........mówię poważnie.

0

z punktu widzenia "branża" jest bardzo racjonalne Pietrek, trzeba przecież gdzieś od czasu do czasu zaistnieć

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

z punktu widzenia "branża" jest bardzo racjonalne Pietrek, trzeba przecież gdzieś od czasu do czasu zaistnieć

1. To było o tranzystorach.

2. Na końcu zdania był emotikon.

3. Z moich obserwacji wynika, iż w/w potrzeby branży nie różnią się od forumowiczów "w cywilu".

  • 2 tygodnie później...

zdecydowanie NIE ma szans :(

spraw sobie 84-kę, sprawne słuchy i zakończ

jest jeszcze parę innych klocków i aspektów w torze do doćwiczenia

 

Podpisuję się pod tym Obiema ręcami.

Wczoraj porównywaliśmy Leciwą 84-kę z tranzystorową końcówką mocy za jedyne 33 kzł - męczarnia dla uszu...

 

pzdr

 

Wu

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Jest jeszcze opcja. Pozostać przy ulubionym SET-cie i podpiąć za nim bufor mocy First Watt F4.

W ten sposób podobno zachowujesz barwę jaką daje SET, ale dostajesz wiecej mocy i lepszą kontrolę nad głośnikami.

W ten sposób podobno zachowujesz barwę jaką daje SET, ale dostajesz wiecej mocy i lepszą kontrolę nad głośnikami.

nie ma czegoś takiego jak zachowanie "lampowej barwy", to błędny slogan

wzmacniacz ma oddawać barwę odtwarzanej muzyki a niektóre lampowce tak mają, wtedy lepsza kontrola nad głośnikiem staje się kolejnym sloganem, inżynierskim

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Przecież "kontrolę nad głośnikiem" możemy modelować m.in. impedancją wyjściową. A to w oczywisty sposób zmienia sposób odtwarzania muzyki (miękki vs twardy,suchy bas).

 

Co do lampowej barwy. Co w takim razie, jeśli nie barwa, sprawia, że wolimy jedne typy lamp bardziej niż inne. lub niż tranzystory?

to są tzw. upodobania nie mające wiele wspólnego z możliwościami jakie daje aplikacja

lampa może zagrać tranzystorowym basem (np.ear859), piękną barwę jak 2A3 itp.

a jeśli napiszę, że 6CA7 gra identycznie jak EL84 przy odpowiedni dobranym stopniu napięciowym - uwierzysz?

i tak można rzeźbić dźwięk jak w plastelinie

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Opublikowano · Ukryte przez misiomor, 3 Marca 2012 - chamstwo
Ukryte przez misiomor, 3 Marca 2012 - chamstwo

..albo ryć jak świnia w błocie....też jest zadowolona...a jak

"...na pohybel gównozjadom po obu stronach lady..."

Uwierzę. Sam kiedyś podczas jednego odsłuchu słyszałem SET'a, który grał jak tranzystor (Ayon), push-pulla, który grał stereotypowo lampowym dźwiękiem (Leben) i tranzystor, który grał jak bardzo nieudana lampa (Quad albo Avantgarde - dramatycznie słabo)

 

W mojej wypowiedzi nt. F4 chodziło mi o to, że zachowuje on cechy, które lubimy w dźwięku danego urządzenia (wzmacniacza lub pre). Średnica, wysokie zachowują swój charakter. Jednoczeście dostajemy solidna dawkę mocy (ok.25w) i łatwość wysterowania kolumn. Zyskuje na tym bas.

 

Wzmacniacz podpięty pod F4 widzi stałe obciążenie, zależne od użytego rezystora (np. 8-16ohm, dla OTL więcej.)

 

Takie rozwiązanie pozwala również na korzystanie z ultrasłabych mocowo lamp (np.45) w połączeniu z kolumnami o średniej efektywności.

"Bufor" dlatego, że nie daje wzmocnienia napięcia. Ciężko go w takim przypadku nazważ wzmacniaczem :) Wzmocnieniem napięcia zajmuje się wzmacniacz lub pre, które jest pod niego podpięte. Dlatego pre powinno mieć bardzo duże wzmocnienie. Bufor zajmuje się podawaniem prądu na kolumny.

 

Bardzo bliskim krewnym F4 jest F5. Jednak posiada on wzmocnienie 15db. Niby niewiele, również potrzebne jest pre, a jednak wedle doniesień charakter preampu ma mniejszy udział w końcowym dźwięku, niż w przypadku braku wzmocnienia F4.

hmmm, ciekawa koncepcja, czy mam rozumieć że w takim wypadku nie potrzebne są trafa wyjściowe ?

Jakiego sygnału potrzebuje F4 do pełnego wysterowania oraz jaka jest impednacja wejściowa ?

Oczywiście zależy to od efektywności zestawoów głośnikowych, ale obstawiałbym 30db jako absolutne minimum. Trafa nie są potrzebne, chociaż wielu właśnie im przypisuje płynność/łagodność lapmowców.

a czysta klasa A single-ended to przereklamowany i nieekologiczny wynalazek. ;)

 

Na pewno nie przereklamowany... cokolwiek usłyszałeś o tej topologii, pomnóż x10 - i tak pochwał i komplementów będzie za mało.

Ja słuchałem pieców AB i lampiaków nawet za ponad 10 tys euro, ale żaden nie podobał mi się bardziej od mojego. Mam wszystko, czego chcę, brak może kilku watów, ale to się da załatwić odpowiednim doborem kolumn.

Dla mnie poszukiwanie idealnego wzmacniacza skończyło się po wydaniu 450 funtów na używanego Sugdena A21a.

Gdybym miał zmieniać to tylko na MF AMS35i ale cena tego urządzenia jest dla mnie bezsensowna, w świetle cen używanych Sugdenów. :)

A co do ekologii... gdzieś mam ekologię i ekoterrorystów, nikt nie będzie mi mówił, jaka topologia wzmacniacza jest dla mnie najlepsza. Podobnie zlewam ekoterrorystów, uznając wyłącznie doładowane silniki benzynowe. Nie jestem w stanie poruszać się niczym innym i ekoterrorystom nic do moich upodobań. Ile to pali? A cały bak! :) Ile prądu zużywa wzmak Pure Class A? A tyle, ile potrzebuje! :)

A jeśli któryś ekoterrorysta posłucha choć przez chwilę Single Ended Pure British Class A, to - przysięgam! - natychmiast się nawróci na Jedynie Właściwą Drogę i zeżre kompletny Protokół z Kyoto! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Na pewno nie przereklamowany... cokolwiek usłyszałeś o tej topologii, pomnóż x10 - i tak pochwał i komplementów będzie za mało.

Ja słuchałem pieców AB i lampiaków nawet za ponad 10 tys euro, ale żaden nie podobał mi się bardziej od mojego. Mam wszystko, czego chcę, brak może kilku watów, ale to się da załatwić odpowiednim doborem kolumn.

Dla mnie poszukiwanie idealnego wzmacniacza skończyło się po wydaniu 450 funtów na używanego Sugdena A21a.

Gdybym miał zmieniać to tylko na MF AMS35i ale cena tego urządzenia jest dla mnie bezsensowna, w świetle cen używanych Sugdenów. :)

A co do ekologii... gdzieś mam ekologię i ekoterrorystów, nikt nie będzie mi mówił, jaka topologia wzmacniacza jest dla mnie najlepsza. Podobnie zlewam ekoterrorystów, uznając wyłącznie doładowane silniki benzynowe. Nie jestem w stanie poruszać się niczym innym i ekoterrorystom nic do moich upodobań. Ile to pali? A cały bak! :) Ile prądu zużywa wzmak Pure Class A? A tyle, ile potrzebuje! :)

A jeśli któryś ekoterrorysta posłucha choć przez chwilę Single Ended Pure British Class A, to - przysięgam! - natychmiast się nawróci na Jedynie Właściwą Drogę i zeżre kompletny Protokół z Kyoto! :)

Tylko widzisz, ten Twój Sugden przy omawianym tutaj push-pullu na EL84 jedynie by się spocił, i niczego nie urodził. Można znaleźć sporo wzmacniaczy, które biorą mniej prądu od A21a z większym pożytkiem brzmieniowym. Ja też nie jestem maniakiem ekologii, dlatego liczę się ze wzmacniaczami lampowymi. W ogóle to bardzo ciekawe efekty daje coś odwrotnego - półprzewodnikowy preamp aktywny i lampowa końcówka mocy. Nawet krokowa pasywka ma problem nawiązać walkę z taką kombinacją.

Ja w swojej ocenie jestem subiektywny, absolutnie zgadzam się, że komuś może bardziej pasować coś innego. I dlatego jest tyle firm i tyle koncepcji. Dla każdego coś miłego.

Cieszę się natomiast, że nie jestem sam ze swoją pogardą dla ekoterroryzmu. :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Zamiast lamp- jakieś SRPP plus ta końcówka o wzmocnieniu 1:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zamiast lamp- jakieś SRPP plus ta końcówka o wzmocnieniu 1:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jurek testowałeś ten wzmak z linka ?

A może masz jakiś jakiś pomysł na gotową płytkę z ebay-a która gra na poziomie PASS-ów.?

 

 

Generalnie w układzie mam CD-ka na lampach 2A3. Sygnał na wyjściu mam na poziomie 5-6V p-p.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jurek testowałeś ten wzmak z linka ?

A może masz jakiś jakiś pomysł na gotową płytkę z ebay-a która gra na poziomie PASS-ów.?

 

 

Generalnie w układzie mam CD-ka na lampach 2A3. Sygnał na wyjściu mam na poziomie 5-6V p-p.

 

Jeszcze nie testowałem- na razie kupiłem PCB.

 

Jesteś na 100 proc. pewien, że Twój DAC całkowicie spełnia oczekiwania?

Jeszcze nie testowałem- na razie kupiłem PCB.

 

Jesteś na 100 proc. pewien, że Twój DAC całkowicie spełnia oczekiwania?

 

Hmmm ;-)

Dobre pytanie. Powiem tak za 3 tys pln nie zrobię nic innego ;-) co zbliżyło by się poziomem do tego co mam.

zabawa z DAC-ami jest fajna jeśli masz dobry transport. A to oznacza wydatek ok 2,5-3 tys pln. Do tego DAC, być może stopień lampowy itd..

 

Na oko zabawa na 5-6 tys minimum. No chyba, że się mylę wtedy zamieniam się w słuch...

 

Artur

Powiem tak za 3 tys pln nie zrobię nic innego ;-) co zbliżyło by się poziomem do tego co mam.

 

Witaj Cypher,

 

lubię obalać Mity:)

Gdzie mieszkasz? - mojsze się jakoś umówimy na odsłuchy?

pzdr

 

Wu

 

 

.

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Może przedstawię swoją teorię, i choć może uchodzić ona za mało popularną, to w mojej ocenie, zupełnie subiektywnej, sprawdzała się nie raz.

Pomijając lampę GM70, znaną z olbrzymiej mocy admisyjnej, która to moc przekłada się na moc muzyczną, to jeśli bierzemy pod uwagę zrobienie wzmacniacza we własnym zakresie i decydujemy, czy ma to być wzmacniacz doskonale odzwierciedlający muzykę, a nie jest zbyt istotna moc wyjściowa - możemy liczyć tylko na urządzenia lampowe.

Na GM70 układ jest drogi, dlatego ja pomijam w swoich rozważaniach tą lampę.

Podobnie pomijam 300B, 2A3, 6S33S to są drogie konstrukcje do wykonania, a główny koszt wynika z kupna drogich traf wyjściowych, dochodzi cena tych, owianych legendą lamp, i mamy niezły wydatek.

Nie zapominajmy że istnieją inne, równie ciekawe i wydajne mocowo lampy - 6550, KT88, EL34, 6V6, EL84 .... na których również można "wyczarować" doskonale brzmiące urządzenie, pozostaje kwestia znajomości tematu.

 

Parafrazując tytuł piosenki zespołu Pidżama Porno - "Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości" - "nic tak pięknie nie zagra muzyki, jak lampa".

Zaczynając od zera, i gromadząc sukcesywnie części, można w granicach 1,8zł złożyć naprawdę już coś sensownego.

Coś, co swoim brzmieniem przewyższy konstrukcje tranzystorowe z pułapu nawet 10kzł.

Celowo "wytłuściłem" brzmieniem, bo jeśli zależy nam tylko na mocy, to lampy sobie darujmy w rozważaniach.

Co nie znaczy że, przy wysoko-skutecznych kolumnach (dodatkowa inwestycja, czasami b.droga), taki tandem potrafi również pokazać tranzystorom, gdzie ich miejsce.

 

Ja do tej, zdradzonej dla tranzystora, techniki powracam, i to powracam "ze spuszczoną głową".

Musiałbym kupić tranzystorowy kloc pokroju Solution, lub Reimyo, aby sprostał brzmieniowo moim oczekiwaniom.

Za każdym razem, kiedy przysłuchuję się odtwarzanej przez różne urządzenia muzyce, zaczyna funkcjonować w mojej świadomości słowo-klucz, a jest nim brzmienie.

Jeśli zależy Wam na brzmieniu, to tylko lampa, i należy ją "pokochać" z całym balastem jej ułomności (mechanicznych), gdyż nie jest wieczna.

 

pzdr.

Witaj Cypher,

 

lubię obalać Mity:)

Gdzie mieszkasz? - mojsze się jakoś umówimy na odsłuchy?

pzdr

 

Wu

 

 

.

 

 

Hej,

Mieszkam w Gdyni, a co do mitów to ja ich nie toworzę. Przesłuchałem kilka CD-ków i DACy i to co mam w moim odczuciu jest OK.

Nie twierdzę bynajmniej że w kwocie 3 tys (DAC+Napęd lub CD) nie da się wyczarować lepiej/taniej tyle że ja nie wiem co to mogło by być, a z drugiej strony ryzykowanie kolejnej kasy na niewiadome eksperymenty mnie nie kręci..

 

Odpowiem inaczej, w moim odczucie CD jest ok i muszę szukać słabego punktu w innych miejscach ;-) np we wzmacniaczu..

 

Odpowiem inaczej, w moim odczucie CD jest ok i muszę szukać słabego punktu w innych miejscach ;-) np we wzmacniaczu..

 

Zorganizuj sobie do porównań NAD-a 3020.

 

Jeśli nie usłyszysz dużej różnicy- problem leży gdzieś indziej.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.