Skocz do zawartości
IGNORED

Bruce Springsteen - "Wrecking Ball", nowa płyta Bossa!


Violet

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś premiera.

To już 17. album Bruce'a. Bardzo ciekawa płyta!

Mam nadzieję, że Boss przyjedzie w tym roku do Polski na koncert promujący ten album.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17176-0-32353400-1330931534_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

nie przyjedzie , jest za niszowy w Polsce i nikt nie zaryzykuje kilku mln E . Polecam koncerty w Berlinie 30.5 oraz 11.7 w Pradze . Na oba fanklubowy wyjazd .

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnie wpisu poniżej prawda - sprzęt też - a znam przypadki, że przede wszystkim - przepada, nie mówiąc, że zdarzały się głośne audiofilskie rozwody właśnie z powodu ww sprzętu....

 

także marku zmień co nieco we wpisie, bo młodzi ludzie czytają i mogą zacząć głupieć....

Kiedyś widziałem obszerny fotoreportaż z jego chaty w Las Vegas chyba, choć pewnie powinien mieć ją raczej w New Jersey...W każdym razie jeśli wiecie jak wygląda sen o amerykańskim bogactwie chłopaka z prowincji this was it! złoto kapało, kicz totalny, wielka przestrzeń living roomu i najgorsze, co ma dziś do zaoferowania ameryka. do tego boss rozwalony był na jakieś pseudorokokowej kanapce...zgroza

Kiedyś widziałem obszerny fotoreportaż z jego chaty w Las Vegas chyba, choć pewnie powinien mieć ją raczej w New Jersey...W każdym razie jeśli wiecie jak wygląda sen o amerykańskim bogactwie chłopaka z prowincji this was it! złoto kapało, kicz totalny, wielka przestrzeń living roomu i najgorsze, co ma dziś do zaoferowania ameryka. do tego boss rozwalony był na jakieś pseudorokokowej kanapce...zgroza

 

Kiedyś widziałem obszerny fotoreportaż z jego chaty w Las Vegas chyba, choć pewnie powinien mieć ją raczej w New Jersey...W każdym razie jeśli wiecie jak wygląda sen o amerykańskim bogactwie chłopaka z prowincji this was it! złoto kapało, kicz totalny, wielka przestrzeń living roomu i najgorsze, co ma dziś do zaoferowania ameryka. do tego boss rozwalony był na jakieś pseudorokokowej kanapce...zgroza

Z rozrzewnieniem wspominam koncert akustyczny sprzed lat w Kongresowej , jeden z najlepszych na jakich byłem

Broy, A Ty u siebie w domu "nie rozwalasz się" też czasami na "jakiejś kanapce"?

 

Proponuję oddzielać muzykę artystów od ich życia prywatnego. Boss też człowiek, ma prawo żyć po swojemu i mieszkać w "kiczowatym" amerykańskim domu.

 

Piszmy o jego muzyce, ewentualnie poglądach, a nie jego living-roomie.

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Gość oh_mercy

(Konto usunięte)

kiedyś uwielbiałem ponad wszystko... Na trasach 78-81 Bruce był BOGIEM rock&rolla. Polecam bootlegi. Ostatnie kilka płyt uważam za nieznośnie popowe i zdecydowanie zbyt amerykańskie (nie licząc tych akustycznych). I z tego co czytam to ten nowy krążek na coś ciekawego się raczej nie zapowiada. Warto przypomnieć też, że Magic z cd niemal wygrało przez nokaut lossless war...

Ostatnia w miarę interesująca płyta BS to moim zdaniem TGOTJ - vide koncert SK. Fajnie było i do tej płytki bardzo lubię wracać no i oczywiście do Nebraski... Reszta jest moim zdaniem niesłuchalna i toporna....Szczyt to lata 82 (Nebraska), 84 (BITU) i Live 75-85. Po tym czasie moim zdaniem nic ciekawego boss nie miał do powiedzenia, poza tym 'rockowość" BS to mniej-więcej tak, jak w przypadku Dire Straits, U2 itp. czy w twierdzeniu blues = Chris Rea.....Lata siedemdziesiąte w porządku, ale jak to się ma muzycznie, tekstowo, światopoglądowo do Dylana, Casha, Cohena choćby? Nijak....

Gość oh_mercy

(Konto usunięte)

hehe...tak to jest jak się w jednym momencie pisze na forum, rozmawia przez telefon i robi kolację...oczywiście opcji edytuj brak...

 

zapomniałem dodać, że kompletnie nie podoba mi się obecne, hałaśliwe brzmienie e-street band.

Chyba wybiorę się na koncert Bossa do Berlina. Szkoda, że Polska jest tak mało wrażliwa na jego socjalistyczne, bądź co jednak, poglądy :)))

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Tej wypasionej chaty już " nie ma " ( nie LAS VEGAS tylko Los Angeles ). Kupił za dwadzieścia klika milionów USD. Prawda ,styl koszmarny Sprzedał i wrócił do New Jersey.

W wywiadach mówił że po kilkudziesięciu latach chciał zmienić otoczenie ( na cieplejsze ).Po powrocie przyznał że to był błąd.W polsce jest taki mit o Springsteenie że piszę piosenki dla chłopców ze wsi. W latach 2000-2010 w rankingach najlepszych teksciarzy ( najlepsze pisma U.K i USA. ) mieścił się w pierwszej trójce !!!. W USA na 3 , w U.K. na 2.

I perełka z U.K. ( angole lubią wychwalać swoich , żadko z poza wyspy ). Miesięcznik Q w 2010 uznał B.S + TESB za najwiękdzy zespół rockendrolowy na świecie.

Co do płyty. Jestem mile zaskoczony . Oczekiwałem podobieństwa do MAGIC czy RISING.Dużo nowych dźwięków.Sczególnie w 2 części płyty.

BS to imho "rock" dla tych, co nie lubią rocka. Coś jak U2, Dire Straits, Roger Waters i inne tego typu granie. Artysta - instytucja, a każda nowa płyta to tylko pretekst do ruszenia w kolejną mega-buck trasę koncertową round the world. W sumie nic ci artyści od dawna nie tworzą nowego w sensie przekazu, to cały czas ta sama śpiewka. Zdecydowanie wolałbym obejrzeć np. Toma Waitsa. Albo nawet i Cohena. Ale ameryka go kocha i nic na to nie poradzimy.

dla krytykujących przypomne że ( w przeciwieństwie do innych największych gwiazd ) nigdy nie spzredał sie żadnemu koncernowi , nie sprzedaje majtek ze swoim logo , nie wystEpuje w tandetnych filmach oraz nie zakładał organizacji "charytatywnych" w których 98 % dochodów zjadaja zarządy.

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

no to panowie born in the usa, zakładać lewisy i koszule w kratkę, piwo bez alkoholu i jazda skoro was tak boss kręci !!!

 

lubie jak ludzie przewracają się przez image Bossa z lat 80 tych , prosze przypomnijcie sobie jak wyglądały inne gwiazdy tego okresu !

no tak zapomniałem że większośc idolów z tego okresu to cienie sławy , cpuny albo po prostu martwi....

A Szef za tydzień zaczyna kolejną trase na kilka milionów biletów .

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

od wczoraj w większośći dużych sklepów płytowych. Polecam wersje de lux ( czyli 13 kompozycji ) lub oczywiście 2 płytowy LP.

Płyta komopzycyjnie i aranżacyjnie tyle zaskakująca co Bossowska . Mocno rozbudowana instrumentalnie i wokalnie ( dużo backvocal a nawet chórki ) . 10 zupełnie nowych kompozycji oraz 3 z lat 2006-2009 które wystepowały tylko na koncertach .Nagrywanie tych ostatnich to jak coverowanie własnych kopozycji i z tego Boss wyszedł genialnie . Tytułowy "Wrecking Ball" wręcz rzuca na kolana , "Land of hope and dream" powoduje że spokojnie się nieda siedzieć , a "American Land" powinien być nowym hymnem stanów.

Z nowych utworów właciwie niema dłużyzn a taki "Rocky Ground" chce sie słuchać bez konca i coraz głośniej...

Prawdopodobnie najlepsza od kilkunastu lat .

Dla krytyków amerykańskości Bossa ( choć wg mnie jest bardzie uniwersalny niż jankeski ) polecam produkty muzyczne skrojone na miare statystycznego słuchacza najpopularniejszych stacji radiowych i telewizyjnych .

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

O nowej plycie czytalem na AMG. Ogolnie to slaba ocena.

 

Podobno teksty politycznie i socjalnie zaangazowane ale Boss zapomnial, ze piosenka to takze muzyka. Jezeli to prawda to nie bedzie to sukces.

 

pzdrw

 

såså

ale muzycznie to hektary nudy

Fakt: trzy, cztery akordy, linia melodyczna tak prosta, że aż trudna do zapamiętania, rytmy na dwa albo cztery, aranżacje nie ujmujące błyskotliwością czy detalami. Ogólnie ostre rytmiczne granie protest-songów, świetnie nadające się do klaskania z podskakiwaniem.

Atmosfera na płycie przypomina jakiś piknik albo Yapę z tym, że ta ostatnia wypełniona amatorami potrafi bardziej zainteresować i żywiołowością i melodiami.

I właśnie atmosfera i charyzmatyczny głos Bruse czynią z cd największą wartość. Żywi ludzie zagrali "żywą" muzykę pozbawioną wszechobecnej elektroniki i sekcji rytmicznej z sekwensera. Taki pomysł na CD aby się sprawdził, musi być oparty na świetnych muzykach (jak u Stinga) a tu dostajemy: chóreczek, basik od chyba amatora, perkusję brzmiącą czasami jak walenie w karton po butach, zero smaczków czy zabawy instrumentami. Realizacja dosyć monotonna: mistrz z przodu reszta z tyłu, na pewno nie dla audiofili. Ale aby oddać honor płycie: jest spójna i żywa z feelingiem.

Poznałem Springstina na "Nebrasce", zauroczył barwą i odwagą minimalizmu w czasach erupcji polskiego rocka, ale nigdy nie zachwycił mnie wykrzyczanymi pretensjami do świata, wolę Streets of Philadelfia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O nowej plycie czytalem na AMG. Ogolnie to slaba ocena.

 

Podobno teksty politycznie i socjalnie zaangazowane ale Boss zapomnial, ze piosenka to takze muzyka. Jezeli to prawda to nie bedzie to sukces.

 

pzdrw

 

såså

 

co to AMG ? ( "podobno "... itp taka jest wiedza o Bossie w Polsce .

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.