Skocz do zawartości
IGNORED

Płyty winylowe z zapisem Quadro


Nikonowiec

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli ten sprzęt posiada odpowiedni dekoder, to nawet dziś tanim kosztem można posłuchać płyt winylowych quadro, stosując do ich odtwarzania gramofon z wkładką do tego zalecaną;

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co do sygnału quadro to jest to sztuczne przesuniecie sygnału, dlatego jak szybko się pojawiło tak szybko upadło... np. polskich radmorach jest zwykła ambifonia, która doje możliwość usłyszenia znacznie więcej informacji zapisanych... coś pięknego - polecam. Ostatnio miałem okazje usłyszeć pierdnięcie jednego ze spikerów - co w zwykłym stereo nie zostało by wychwycone... Ambifonia jest tym czymś co zachodzi pomiędzy dwoma czy większej liczbie mikrofonów, tak wiec czasem można usłyszeć dyskretne pierdniecie np. z 6 rzędu ! Robiłem ten eksperyment na rożnych sprzętach ale to coś ... :) takie atrakcje dosłyszałem dopiero w systemie ambifonicznym. To nie wszystko - posiadam kilka egzemplarzy z tzw. ambifonią i tylko w zaledwie jednym egzemplarzu osiągam praktycznie idealną ambifonię. Bez zniekształceń i syków. Dobry gramofon, igła, wkładka, czy porządny stereo dekoder do sygnału radiowego ( jak lubi się słuchać markowych stacji radiowych nadających czysty mocny sygnał ) Nic innego jak ful - wypas, wrażenia jak byś prawie siedział kilka metrów od Twojego ulubionego zespołu który gra specjalnie dla Ciebie ! Bez zbędnych komplikacji, iestety raczej ciężko osiągnąć miłą ambifonie ze współczesnych nafaszerowanych elektroniką wzmacniaczy - zbyt duże zniekształcenia i zakłócenia sygnału... żenada ... a te prawdziwe wzmacniacze są z reguły cholernie drogie. NIE BEZ POWODU UPADŁA TA KWADROFONIA a nasze radmory zaczynają bić kolejne cenowe rekordy. To jeszcze nie koniec ... nawet na naszych radmorach w większości przypadków / egzemplarzy nie usłyszysz tego czegoś na satysfakcjonującym poziomie, pozostaje mieć szczęście do zakupionego wzmacniacza albo po prostu czasem ukulturalnić się trochę na jakimś przyzwoitym koncercie. To quadro niema polotu do prawdziwej ambifonii, moim zdaniem szkoda kasy i zachodu na coś co męczy uszy po dłuższym słuchaniu.

Co do sygnału quadro to jest to sztuczne przesuniecie sygnału, dlatego jak szybko się pojawiło tak szybko upadło... np. polskich radmorach jest zwykła ambifonia, która doje możliwość usłyszenia znacznie więcej informacji zapisanych... coś pięknego - polecam. Ostatnio miałem okazje usłyszeć pierdnięcie jednego ze spikerów - co w zwykłym stereo nie zostało by wychwycone... Ambifonia jest tym czymś co zachodzi pomiędzy dwoma czy większej liczbie mikrofonów, tak wiec czasem można usłyszeć dyskretne pierdniecie np. z 6 rzędu ! Robiłem ten eksperyment na rożnych sprzętach ale to coś ... :) takie atrakcje dosłyszałem dopiero w systemie ambifonicznym. To nie wszystko - posiadam kilka egzemplarzy z tzw. ambifonią i tylko w zaledwie jednym egzemplarzu osiągam praktycznie idealną ambifonię. Bez zniekształceń i syków. Dobry gramofon, igła, wkładka, czy porządny stereo dekoder do sygnału radiowego ( jak lubi się słuchać markowych stacji radiowych nadających czysty mocny sygnał ) Nic innego jak ful - wypas, wrażenia jak byś prawie siedział kilka metrów od Twojego ulubionego zespołu który gra specjalnie dla Ciebie ! Bez zbędnych komplikacji, iestety raczej ciężko osiągnąć miłą ambifonie ze współczesnych nafaszerowanych elektroniką wzmacniaczy - zbyt duże zniekształcenia i zakłócenia sygnału... żenada ... a te prawdziwe wzmacniacze są z reguły cholernie drogie. NIE BEZ POWODU UPADŁA TA KWADROFONIA a nasze radmory zaczynają bić kolejne cenowe rekordy. To jeszcze nie koniec ... nawet na naszych radmorach w większości przypadków / egzemplarzy nie usłyszysz tego czegoś na satysfakcjonującym poziomie, pozostaje mieć szczęście do zakupionego wzmacniacza albo po prostu czasem ukulturalnić się trochę na jakimś przyzwoitym koncercie. To quadro niema polotu do prawdziwej ambifonii, moim zdaniem szkoda kasy i zachodu na coś co męczy uszy po dłuższym słuchaniu.

Ciekawe co Radmruś wciąga w tej Belgii czy Holandii :) Też bym tak chciał, żebym słuchając mono usłyszał stereo, hehe. Albo gapiąc się w czarno-biały telewizor zobaczył kolory. Choć jak oczy dobrze zmrużyć...:)

Radmruś, ambifonia to co najwyżej pseudokwadrofonia (quasiquadro). Ambifonii do kwadrofonii tak samo daleko jak pseudostereofonii do prawdziwej stereofonii. Zaraz widać, że nie słyszałeś w życiu quadro.

Pozdro,

Yul

To quadro niema polotu do prawdziwej ambifonii, moim zdaniem szkoda kasy i zachodu na coś co męczy uszy po dłuższym słuchaniu.

 

Kogo męczy tego męczy. Proponuję mówić za siebie.

 

To prawda, że eksperyment z kwadrofonią z lat 70-tych zakończył się chwilową porażką, głównie na skutek braku porozumienia co do standardu. Najbardziej zagorzali zwolennicy wielu kanałów dostali wtedy (jak to się ładnie mówi) "na otarcie łez" quasi-quadro, co nas było w Radmorach (nie tylko: również w amplitunerze Merkury oraz wzmacniaczu PA-2801). Nie twierdzę, że to było złe. Sam miałem Radmora 5102 (oraz tuner AM 5122 i equalizer 5170) i bardzo mi się to prawie-kwadro podobało. Ale nie popadajmy w przesadną ekstazę, gdyż stąd tylko krok do śmieszności. To było rozwiązanie zastępcze i w żadnym przypadku nie lepsze od prawdziwej kwadrofonii, jakiegokolwiek z proponowanych wtedy standardów.

 

Kwadrofonia się odrodziła, dzięki dźwiękowi filmowemu i firmie Dolby Laboratories. Najpierw w postaci matrycowej 4-2-4 (Dolby Surround, kolejne generacje Pro Logic, potem przybyła konkurencja w postaci DTS Neo:6). Następnie w postaci dyskretnej (Dolby Digital, DTS - i kolejne ich wersje rozwojowe, do obecnych Dolby True HD i DTS-HD MA). To, że obecnie nawet w zastosowaniach muzycznych jest także głośnik C oraz SW wynika w sposób oczywisty z faktu powrotu "na koniu kina domowego".

 

Obecne muzyczne 5.1 spotykane na SACD, DVD-A czy BD-A jest w prostej linii spadkobiercą i kontynuatorem dawnej kwadrofonii. Nawet wymogi odnośnie głośników są identyczne (direct, wszystkie poza SW o identycznej charakterystyce akustycznej).

 

Radmruś, ambifonia to co najwyżej pseudokwadrofonia (quasiquadro). Ambifonii do kwadrofonii tak samo daleko jak pseudostereofonii do prawdziwej stereofonii. Zaraz widać, że nie słyszałeś w życiu quadro.

 

W krótkich, żołnierskich słowach Yul napisał kwintesencję.

Co do sygnału quadro to jest to sztuczne przesuniecie sygnału, dlatego jak szybko się pojawiło tak szybko upadło... np. polskich radmorach jest zwykła ambifonia, która doje możliwość usłyszenia znacznie więcej informacji zapisanych... coś pięknego - polecam. Ostatnio miałem okazje usłyszeć pierdnięcie jednego ze spikerów - co w zwykłym stereo nie zostało by wychwycone... Ambifonia jest tym czymś co zachodzi pomiędzy dwoma czy większej liczbie mikrofonów, tak wiec czasem można usłyszeć dyskretne pierdniecie np. z 6 rzędu ! Robiłem ten eksperyment na rożnych sprzętach ale to coś ... :) takie atrakcje dosłyszałem dopiero w systemie ambifonicznym. To nie wszystko - posiadam kilka egzemplarzy z tzw. ambifonią i tylko w zaledwie jednym egzemplarzu osiągam praktycznie idealną ambifonię. Bez zniekształceń i syków. Dobry gramofon, igła, wkładka, czy porządny stereo dekoder do sygnału radiowego ( jak lubi się słuchać markowych stacji radiowych nadających czysty mocny sygnał ) Nic innego jak ful - wypas, wrażenia jak byś prawie siedział kilka metrów od Twojego ulubionego zespołu który gra specjalnie dla Ciebie ! Bez zbędnych komplikacji, iestety raczej ciężko osiągnąć miłą ambifonie ze współczesnych nafaszerowanych elektroniką wzmacniaczy - zbyt duże zniekształcenia i zakłócenia sygnału... żenada ... a te prawdziwe wzmacniacze są z reguły cholernie drogie. NIE BEZ POWODU UPADŁA TA KWADROFONIA a nasze radmory zaczynają bić kolejne cenowe rekordy. To jeszcze nie koniec ... nawet na naszych radmorach w większości przypadków / egzemplarzy nie usłyszysz tego czegoś na satysfakcjonującym poziomie, pozostaje mieć szczęście do zakupionego wzmacniacza albo po prostu czasem ukulturalnić się trochę na jakimś przyzwoitym koncercie. To quadro niema polotu do prawdziwej ambifonii, moim zdaniem szkoda kasy i zachodu na coś co męczy uszy po dłuższym słuchaniu.

 

Rozumiem, że Quasi Quadro to to samo co ambiofonia. Obok Radmora 5102 istniał również amplituner Merkury, który równiez dysponował takim rozwiązaniem jak ambiofonia. Według Ciebie, to który z tych dwóch był lepszy?

Co takiego zaskakuje Duńczyków w polskiej myśli...technicznej ? Wydaje mi się, ze coś w tym jest... oni na kwadrofonii się wychowali a u nas to co najwyżej próbne audycje w tamtych latach nadawano np Wrocław, Gdańsk... Latem będę w Gdyni z moją osobliwą ambifonią, jak ktoś ma ochotę posłuchać Polskiej ambifoni z 1976 r. zapraszam. Masz jakiś dobry pokój do odsłuchu, ze cztery w miarę dobre kolumny i dobre źródło :) Zobaczysz, posłuchasz ... ocenisz może zechcesz kupić ? wątpię byś gdziekolwiek kupił - one nie były dla nas... istnieje tylko kilka sztuk.

Polska w 1975 / 76 prawie wcale niebyła przygotowana by wdrożyć swój wynalazek, wszędzie królowało dziadostwo, pijaństwo, korupcja. Ludzie z talentem zrobili sobie kilka klocków i to wszystko -;) Dalej to chyba można raczej zbudować kino domowe ( zresztą dawno już jest ) Ambifonia nadaje się do słuchania muzyki ... może ciut ją tylko udoskonalić... ALE nie dzielić tego co jest całością... Jestem w trakcie budowy kopi, jednak z braku czasu i trudności w zdobyciu kilku zabytkowych drobiazgów potrwa to jeszcze sporo czasu. Ciekawostka polega na tym że przy ambifoni możesz się odprężyć, rozmawiać z innymi, ucho nie jest uwiązane, zniewolone jak przy dzisiejszych dosyć nachalnie narzucających się podzielonych na kawałki brzmieniach. Raczej te bardzo drogie klocki są warte uwagi, reszta to plastikowy chłam dla mas niemających pojęcia czym jest muzyka. W jednej kolumnie wokal, inna bardziej skrzypce, gitara... tej jeszcze innej perkusja... TAK TO SŁYSZYSZ JAK JESTEŚ NA DOBRYM KONCERCIE. Dziadostwo niewarte uwagi...... Tak naprawdę dobry wzmacniacz składa się z kilkunastu tranzystorów i jak najlepszego źródła. Konstrukcja prosta jak drut. Reszta to śmiecie... za które wmawiają wam że trzeba płacić. Siedzę sobie wygodnie i słucham chyba z 13 rzędu Czajkowskiego - w domu mam takie atrakcje i za freee. Ze starego złomu przytarganego z polski, co sobie jakiś pracownik skręcił i wyzłocił. ha ha ha ( nie jest idealnie ale ma to coś ! ...idealnie to ponoć w niebie będzie...)

pozdrawiam

"...W jednej kolumnie wokal, inna bardziej skrzypce, gitara... tej jeszcze innej perkusja... TAK TO SŁYSZYSZ JAK JESTEŚ NA DOBRYM KONCERCIE..."

 

Zgoda, ale jak wtargniesz na scenę :)))

Bobcat, czy odtwarzales moze nagrania kwadrofoniczne z wykorzystywaniem dekodera dolby oraz zwyklego dekodera? Jakie sa rozniece? Warto inwestowac w jakies urzadzenie z dolby, jesli tak to mozesz podac jakies modele warte uwagi.

Radmuś, ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie: co w tamtych czasach było lepsze pod wzgledem ambiofonii czy też quasi quadro. Merkury czy Radmor?

A skąd ja takie rzeczy mam wiedzieć... konfrontowałem się jak do tej pory z kilkoma duńskimi i amerykańskimi wzmacniaczami o dobrych osiągach. Prawda jest taka, że polska nie miała zbyt wysokich osiągnięć w dziedzinie audio... Kilka dobrych rzeczy zostało zniszczonych a nieliczne skarby mają prawdziwi pasjonaci. Ponoć Cezar z Diory miał dobre osiągi w tej dziedzinie, bywało tylko gorzej z wykonaniem seryjnym.

Na takim Dolby Digital zwykła ambifonia wypada znakomicie, praktycznie niema żadnych zniekształceń. Dla chcących zbudować ciekawy wzmacniacz proponuje się skontaktować np. z panem Maciejem Morkosem z Gdyni, on zaprojektował bardzo dobry stereo dekoder do radka 51xx... Naprawdę polecam - tak słuchając jego pracy odnoszę wrażenie że ma talent, reszta to nieudolni, nieuczciwi kopiści... Jestem przekonany że w Polsce można by zbudować wzmacniacz z prawdziwego zdarzenia - korzystając z własnych doświadczeń i utalentowanych ludzi. Nie kopiować błędów czy pseudo doskonałych konstrukcji od innych.

pozdrawiam

Bobcat, czy odtwarzales moze nagrania kwadrofoniczne z wykorzystywaniem dekodera dolby oraz zwyklego dekodera? Jakie sa rozniece? Warto inwestowac w jakies urzadzenie z dolby, jesli tak to mozesz podac jakies modele warte uwagi.

 

Tak, zdarzyło mi się tak bawić. Przy materiale zapisanym w SQ - słuchanie go przez DPL II powoduje trochę odmienne uporządkowanie sceny dźwiękowej z tyłu. Czasem można powiedzieć, że jakby chaotyczne, czego nie ma przy SQ słuchanym przez SQ. Ale genaralnie spostrzeżenia są pozytywne.

 

Czy warto zainwestować w DPL II? Pewnie że tak, przecież to obecnie standard. SQ ma wartość sentymentalno-muzealną. Powiedz jaki budżet możesz przeznaczyć, może ja lub ktoś z Kolegów na Forum będziemy Ci w stanie coś doradzić.

 

Dla Twojej informacji: różnice matrycy kodowania pomiędzy SQ a DPL II.

 

SQ:

 

Lt = L - j0.7SL + 0.7 SR

Rt = R - 0.7SL + j0.7SR

 

DPL II:

 

Lt = L + 0.71C - j0.87SL - j0.49SR

Rt = R + 0.71C + j0.49SL + j0.87SR

 

j - przesunięcie fazowe o 90*

>>>Radmruś,

"...Jestem przekonany że w Polsce można by zbudować wzmacniacz z prawdziwego zdarzenia - korzystając z własnych doświadczeń i utalentowanych ludzi. Nie kopiować błędów czy pseudo doskonałych konstrukcji od innych..."

 

Nie tyle jestem o tym przekonany, tylko to wiem. Przykłady na fotkach poniżej. Marton Opusculum Reference - konstrukcja z Łodzi, i Baltlab Endo 2 - rzecz tym razem z Wybrzeża, Tylko żeby je zbudować trzeba było się oderwać zupełnie od "dorobku" PRL, tej smętnej partaniny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15186-0-49905100-1331206132_thumb.jpg

post-15186-0-05738000-1331206149_thumb.jpg

post-15186-0-46287000-1331206159_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szkoda ze te klocki nie sa szerzej znane.

 

Budzet raczej nie wielki (cos w okolicach tysiaca zl), bo traktuje to jako ciekawostke. Do quadro mam amplituner Sansui QRX-9001 i dodatkowo zewnetrzne dekodery QS-D1000 i CBS labs SQ. Czy jest mozliwosc kupienia samego dekodera Dolby czy sa one dostepne tylko razem z aplitunerami KD?

Szkoda ze te klocki nie sa szerzej znane.

 

Budzet raczej nie wielki (cos w okolicach tysiaca zl), bo traktuje to jako ciekawostke. Do quadro mam amplituner Sansui QRX-9001 i dodatkowo zewnetrzne dekodery QS-D1000 i CBS labs SQ. Czy jest mozliwosc kupienia samego dekodera Dolby czy sa one dostepne tylko razem z aplitunerami KD?

 

Są przedwzmacniacze/procesory. Ale to jest sprzęt z bardzo wysokiej półki za cenę adekwatną do ich klasy.

Czyli bardzo droga zabawka:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

troche to studzi moja chec poznania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na eBay jest jakiś dekoder SQ II za pięć dych z Radioshack'a. Istny dziadek. Wrzucę fotki bo jeszcze ktoś kupi i zniknie. Czy to ten o którym mówicie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-891-0-99684000-1331254541_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.