CD czy kombinacja przetwornik-transport?

[gutekbull]

Wysokiej klasy CD czy kombinacja przetwornik i transport ??? Które rozwiązanie jest lepsze ? Czy jest alternatywa w konstrukcji dzielonej dla np. Lina Ikemi czy Meridiana ??? Co otym sądzicie ? Może jakieś propozycje ? A może to wyższa liga cenowa ?

[Bartek1]

Jak cię stac to kup transport Teac-a 25-kę i mieszaj róznymi dobrymi DAC-ami.

Audio Note na przyklad...ale nie tylko.

 

Pozdr.

[MarcinJ]

Zdecydowanie transport +przetwornik daje lepsze rezultaty.

[MariuszJ]

Marcin: dlaczego tak twierdzisz, nie wymieniajac zadnego konkretnego modelu?

[Zegarmistrz]

wyjątki się zdarzają ale generalnie zależy to od kasy. Wiadomo, że w kategorii sprzętu baardzo drogiego zintegrowane odtwarzacze to wyjątki. Odwrotnie jest przy sprzęcie około-budżetowym. Włąściwie dowolną elektronikę mozna wstawić do jednego bądź dwóch pudełek. Dobre będzie dobre a kiepskie... wiadomo. Trzeba porównywac konkretne modele.

[gutekbull]

Ja " delikatnie określiłem " po jakiej kasie mamy się poruszać :-)

Nie mam doświadczeń z konstrukcjami dzielonymi. Ostatnio do swojego Accuphase DP-65 podłączałem równie wiekowy (połowa lat 90) przetwornik DPA , niestety nazwy nie pamiętam- ale cena ok.12000-14000zł.

I było delikatnie mowiąc inaczej, przynajmniej na tyle ,aby warto się tym zainteresować.

[Zegarmistrz]

Musisz poczekać na wpisy zamoznych :))) hi-endowców ortodoksów moja wiedza w te rejony nie sięga (do poziomu 10kzł za klocek wierzę w zintegrowane CD - dalej nie mam bazy). Dpa kiedyś grał w na spotkaniu w Delta Studio z Minimą - czuć było potencjał, ale trudno cokolwiek powiedzieć bo Minima (Waldek jeszcze wtedy sic!) przywiozła kolumny nie w moim typie.

[Zegarmistrz]

...delikatnie rzecz ujmując;)))

[Frank]

gutekbull-Masz tak dobry cedek,że kupno nowego to poważny kłopot.Praktycznie co jakiś czas pojawiają się różne nowe rewelacyjne odtwarzacze,tyle tylko,że zazwyczaj po odsłuchu ich rewelacyjność się z reguły zmniejsza.Oczywiście zawsze można lepiej,tylko do czego to prowadzi ?

Tradycyjnie mam jedną poradę-kasa w płyty !!!!!!!!!!!!!!

Ps.Dzielony system CD to nic innego jak wspomaganie kieszeni producentów.

[hayest]

Może zainteresuje was dyskusja w innych wątkach, dotycząca nowych formatów. Tam nie ma znaczenia cena odtwarzacza. Może on kosztować nawet 500zł jeśli jest zrobiony na profesjonalnym, hiendowym napędzie, natomiast liczy sie dobry przetwornik CA, oraz wyjście analogowe. W wyniku zaoszczędzamy kilkanaście tys.zł kt ore mozemy przeznaczyć na audiofilski amplituner 7.1 i po sprawie. Myslę o zamieszczeniu odrębnego watku na ten temat.

pozdrawiam

[Jazz :-)]

Moze po prostu czas na nowego Accuphase? DC-101? Tylko ze teraz nalezaloby pomyslec o migracji do SACD. A jak juz myslimy o migracji w swiat formatow Sony i Philipsa, to tez nalezaloby przylozyc ucho juz nie do malej burdy pomiedzy SACD i DVD-A, ale do potencjalnie 4 nowych formatow, ktore byc moze beda wynikiem juz teraz krwawej walki pomiedzy AOD (NEC, Toshiba) i BD (Sony, Hitachi, Philips, Matsushita-Panasonic, Dell, HP), dodajmy do tego ogromna role Microsoftu i On2. Troche jak obstawianie wyscigow konnych. Nowe formaty wejda cala para w muzyke, wyglada na to, ze ci z brodami beda w przepoconych t-shirtach wyciskali ostatni oddech z CD a reszta zajmie sie rozwiazaniami tanimi i lepszymi. Juz w 2005! Zwroc uwage na swoj D/A z lat 90 i na wspolczesny odpowiednik. Pomimo, ze obstawilem ostatnio konia SACD (i to dwukrotnie tego samego) i pozbylem sie Levinsona, ktory kiedys wydawal mi sie wspanialy, sadze, ze tego rodzaju budzety jak DC-101, czy Weiss, lub Medea, najrozsadniej w panujacej atmosferze jest wrzucic w tej chwili w nieruchomosc, poprawic wnetrza i zaczekac jeszcze moment. Na tym sie nigdy nie traci. Natomiast osobiscie, jesli rzucasz okiem na cos w okolicach 12tys zl, polecam Marantza SA-14v2 jako moze posrednie rozwiazanie, zeby sie nie zanudzic czekajac...

[gutekbull]

Frank właśnie Minima Audio przywiozła z sobą dość stary przetwornik DPA , któren to podłączyli do mojego CD kabelkiem cyfrowym i dźwięk był zupełnie inny i to mnie zaintrygowało.

Mam źródłó z którego jestem bardzo zadowolony, ale ma ono 10 lat jestem ciekaw jakby zagrało z nowszym przetwornikiem ?? Ale za jakieś rozsądne pieniążki. Nie bardzo gdzie jest co odsłuchać.

[gutekbull]

Jazz w zasadzie sam sobie odpowiedziałeś, ja już od paru lat obserwuje SACD i na razie nie widzę sensu zamiany swojego CD na SACD-szczególnie po ostatnich odsłuchach w Akkusie, nie "rzuciło mnie na pysk".

To jest porównywalny dźwięk, a który się bardziej podoba to bardziej sprawa gustu, ja nic więcej nie usłyszałem z SACD SHANLING SCD-200 za ok.8 000-10 000zł., a jestem ciekaw tego porównania z nowym modelem Accuphase lub innego rasowego źródła ?

Myślałem o nowszym przetworniku do swojego źródełka i to rynku wtórnego.

A formaty niech się same ustalą-wymordują i niech zostanie zwycięsca, może wtedy :-))

[Frank]

gutekbull-Zdecydowana większość nowych produktów z najwyższej półki zdecydowanie zmierza w stronę maksymalnej sterylności i przejrzystości.Musisz zadać sobie pytanie ,czy tego oczekujesz.Pewien znajomy audiofil testował najwyższy model dzielony DCSa,po miesiącu sprzęt zwrócił i przeprosił się z przeznaczonym do sprzedaży SonicFrontiers.To daje dużo do myślenia.

Ps Wracam do meczu Holandia-Czechy----sorki.

[gutekbull]

Czesi pokazali charakter.

[argus]

Moim zadaniem kombinację Transport + DAC można sobie zestawić za stosunkowo niewielką sumę (jak na uzyskane efekty). Sam używam Parasounda CD-P 1000 (kupiony 4 lata temu za 2100) i DAC-a 1600 (też Parasounda, kupiony dwa tata temu za tyle samo). Brzmi to doskonale - porównywałem z NAD-em S500, Marantzem czternastką i Audionet ART-em i grało zdecydowanie lepiej (przynajmniej jak na moje preferencje: dźwięk z lekka "analogowy" lecz przejrzysty i z dużą przestrzenią). A w tej chwili na rynku "second hand" bywają niezłe okazje - zważywszy, że weszliśmy do UE warto śpróbować na E-Bayu (bo już bez cła).

POzdrawiam

[gutekbull]

Argus dzięki tak po cichu to liczyłem ,że się odezwą fachowcy z konkretnymi propozycjami w co warto uderzyć ??

[WaldemarK]

Witam

 

Moim zdaniem warto próbować dzielonego zródła. Doświadczenia z DPA ( był to model SX128) sa dla mnie jednoznaczne. Jednak warto pamietać że mamy w takiej kombinacji o wiele więcej "punktów krytycznych"

Transport , kabel cyfrowy , kabel sieciowy - to wszystko ma wpływ na efekt całościowy - więc jest to na pewno zajęcie dla osób cierpliwych i nie wyciągających pochopnych wniosków. Z drugiej strony - mamy większą możliwość "wymodelowania" swojego "dobrego dzwięku" .......

DPA miało też w ofercie tańszy model -SX-64 .

Co do pułapu cenowego - wbrew pozorom kombinacja dzielona nie musi być strasznie droga. Kłania się rynek wtórny... Z takich kombinacji Sony 50ES- jako transport i Denon DCD-3000 jako przetwornik- wbrew pozorom zagrało to razem bardzo przyzwoicie , choć każde urządzenie z osobna raczej tak sobie....

Aha, kiedyś miałem baardzo pozytywne doświadczenia z jednym z pierwszych DAC-ów Kustagona ( bodajże the First SE)

 

Pozdrawiam

 

Waldek K

[qb_1]

gutekbull -> mozna sie zastanowic nad CEC'em. Najtansza rozsadna kombinacja to transport TL51 oraz DAC DX51 (kosztuje to razem kolo 14-17 kzl).

 

Oczywiscie DAC DX71 jest lepszy (no i co w Twoim przypadku wazne posiada regulacje poziomu wyjsciowego) - niestety ten DAC kosztuje kolo 12 kzl.

 

Z cenami i oferta mozna sie zapoznac na stronie dystrybutora (RCM).

 

Pozdr.

[gutekbull]

Ja już chyba bym Accuphase zostawił jako transport, tylko myślę,że nowszy przetwornik mógł by dużo zmienić - poprawić ,mam nadzieję ??

[WaldemarK]

Jeszcze jedno

 

Ostatnio miałem też możliwość posłuchania w kontrolowanych warunkach przetwornika Tetha.Cena na rynku wtórnym ok.2500-3000. . Kable cyfrowe Madrigal , Siltech , Albedo Transporty : stary Phillips , Pioneer 904 California AudioLabs i inne . Efekty bardzo ciekawe .Warto spróbować....

 

Pozdrawiam

Waldek K

[jozwa maryn]

WaldemarK- twoje doświadczenie może być nietypowe - te nowe przetworniki DPA było uważane za coś w rodzaju objawienia. To, plus aktualnie produkowane Chord DAC65 i urządzenia Tube Technology - wykorzystują technologię Roberta Wattsa do tworzenia stosunkowo niedrogich (por. np. z dCS) dobrze brzmiących klocków. Jeśli jednak chce się eksperymentować w zakresie cenowym niższym niż 15-20 kzł za przetwornik, to alternatywą są np. produkty Musical Fidelity. Mam w tej chwili na tapecie dac A3-24, który wygląda obiecująco, a MF niedawno wypuścił flagowca - dac z serii TriVista, nadal w cenie poniżej 2 tys. GBP.

[gutekbull]

gb1 o tym CECu tak po cichu myślałem ,czy ktoś tego słuchał ?

I przyznam się myślę o DPA, czy to jest do dostania ?

[qb_1]

gutekbull -> tak - mialem okazje posluchac kominacji DX71 + TL2. Do tego byla Concentra i AV Virgo 3. Brzmialo - muzykalnie i spokojnie. Dla mnie chyba za spokojnie (Concentra + Virgo sprzyjaly miekkiemu brzmieniu...). Ale warto sie zastanowic.

 

W Twoim przypadku DX 51 jest gorszy ze wzgl. na brak regulacji poziomu wyjsciowego.

 

Pozdr.

[gutekbull]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

przed chwilą znalazłem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zildjian]

Gutekbull: doradzałbym więcej zastanowienia nad DPA,które to wyroby acz cieszyły się uznaniem za brzmienie ale ganione były za awaryjność,z tego co wiem dzisiaj nieserwisowalne w RP

[romekp]

Była tu teza, że oddzielny DAC i transport dają lepsze efekty, ale nie widziałem argumentów. "Za" mogą być lepsze (niezależne) zasilanie i ekranowanie (odsunięcie) części cyfrowej. Obydwa te problemy można rozwiązać również w jednym klocku, ew. wyciągając z niego zasilanie. "Przeciw" jest dodatkowe łączenie (trafa separujące, gniazda, kabel), same protokoły transmisji pakujące dane w jeden strumień i brak wspólnego zegara, o ile nie wprowadzi się specjalnych połączeń. Dobre źródło zintegrowane powinno więc być lepsze, niż dzielone. Jakie są zatem te argumenty? Sam mam dzielone ze względu na jeszcze jedną zaletę - elastyczność - ale nie wiem, jakie będzie "ostateczne" rozwiązanie.

[gutekbull]

ROMEKP => ja miałem okazję posłuchać swojego CD Accuphase z DPA SX 128 , nie twierdzę jednoznacznie ,że było lepiej bo na samym odsłuchu zdania były już podzielone, ale było inaczej i na tyle ciekawie, że bym zaryzykował, ale zildjian zmartwił............?

[Elberoth]

Oddzielny DAC i transport to przede wszystkim oddzielne zasilanie. Mało który odtwarzacz zintegrowany ma oddzielne zasilanie, a w przypadku kombinacji DAC/transport wynika to chociażby konieczności. Poza tym, nawet jeżeli producent chciałby w tym względzie zaszaleć i miał na to budżet, to pozostaje kwestia miejsca aby to wszystko razem pomieścić w obudowie odtwarzacza - dwa się jeszcze zmieszczą, czasem nawet trzy, ale więcej ?

 

W konstrukcjach dzielonych takich ograniczeń praktycznie nie ma - mój transport Thety ma 4 trafa a przetwornik kolejne 4 trafa, czyli razem OSIEM zacnych transformatorów.

 

No i jest jeszcze druga, nie mniej ważna rzecz - zakłócenia. Podział na 2 oddzielne obudowy pozwala je znacznie zredukować.

 

Oczywiście, dzielone CD maja też swoje wady - cenę, a z wad czysto technicznych - jitter.

 

W słabo zaprojektowanym układzie transport/dac może on osiągnąć wielkość nawet kilku tysięcy ps. Widziałem kiedys test takiego zestawu Thorensa, i całkowity jitter tej kombinacji wynosił przerażające 2000ps.

 

Jednak jeżeli ktoś kto projektuje DACa i transport wie co robi, jest to do opanowania. Dla przykładu, mój transport Thety, mierzony z najtańszym przetwornikiem Thety - DS Pro Progeny, ma całkowity jitter na poziomie zaledwie 200ps, czyli tyle ile w najlepszych odtwarzaczach zintegrowanych. I mówimy tu o całym systemie, a nie samym transporcie.

 

Dla porównania, popularny Marantz CD67 ma jitter na poziomie 500ps, Nami CD3.5 - 300ps (ale już z zewnętrznym zasilaczem Flat-Cap - 250ps a z Hi-Cap tylko 200ps). Odtwarzacz zintegrowany z najmniejszym jitterem jaki mogę przywołać z pamięci to Meridian 508.24 - zaledwie 160ps. Zejść poniżej tego poziomu jest już trudno - taka wartość zazwyczaj produkuje sam zasilacz.

[romekp]

Elberoth, takoż mi się wydawało. Niektórzy wyciągają zasilacz do oddzielnej skrzyneczki, choć żadnego normalnie dostępnego CD w takiej konfiguracji nie widziałem. A kto stosuje ten protokoł co-nie-pamiętam-jak-się-nazywa do komunikacji pomiędzy transportem a DACem, a jest w reklamówkach tego dzielonego Lektora?