Skąd się wziął człowiek?

[23031970]

Słyszałem ,słyszałem ............................ To mógł wymyślić tylko KK .

[muls]

wszystkie dzieci wiedza ze z kapusty.A skad kapusta.Tego nie wiedza.

[toptwenty]

Od chłopa.

[muls]

aaa ..a nie ze sklepu?

[DeeS]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[23031970]

^[18] Proteiny niezbędne do powstania życia są złożone z bardzo skomplikowanych cząsteczek. Jakie jest prawdopodobieństwo przypadkowego powstania nawet całkiem prostej cząsteczki białka w bulionie pierwotnym? Ewolucjoniści przyznają, że prawdopodobieństwo to wynosi 1 do 10¹¹³ (jedynka ze 113 zerami). Tymczasem matematycy uważają, że już zdarzenie, którego prawdopodobieństwo wyraża się liczbą 1 do 10⁵⁰, nigdy nie nastąpi. Pewne pojęcie o możliwości czy prawdopodobieństwie takiego zdarzenia pozwala wyrobić sobie fakt, że liczba 10¹¹³ jest większa od szacunkowej liczby wszystkich atomów we wszechświecie!

^[19] Jedne proteiny służą za budulec, a drugie za enzymy. Te ostatnie przyspieszają konieczne reakcje chemiczne w komórce, która bez nich by zginęła, a do jej funkcjonowania potrzeba nie kilku, lecz 2000 protein służących za enzymy. Jakie jest prawdopodobieństwo przypadkowego powstania tych protein? Wynosi ono 1 do 10^{40 000}! „Jest to prawdopodobieństwo tak krańcowo małe” — przyznaje Hoyle — „że takie zdarzenie byłoby nie do pomyślenia nawet wówczas, gdyby cały wszechświat składał się tylko z bulionu pierwotnego”. Następnie dodaje: „Choćby nawet czyjeś przekonanie lub wykształcenie pozwalało mu bez uprzedzeń przychylić się do poglądu, że życie powstało na Ziemi [samorzutnie], to ten prosty rachunek całkowicie przekreśla taką koncepcję”.^*przyp.13

^[20] Jednakże takie prawdopodobieństwo jest w rzeczywistości jeszcze znacznie mniejsze, niż by to wynikało z owej „krańcowo małej” liczby. Komórka musi być otoczona błoną. Ta błona jest jednak niezwykle złożona, składa się bowiem z cząsteczek białek prostych, cukrów i tłuszczów. Ewolucjonista Leslie Orgel pisze: „Obecnie w błonach komórkowych są kanały i pompy, które w określony sposób sterują dopływem i odpływem składników odżywczych, produktów przemiany materii, jonów metali itd. W tych wyspecjalizowanych kanałach znajdują się specyficzne proteiny, to znaczy cząsteczki, których nie mogło tam być na samym początku ewolucji życia”.^*przyp.14

[Grzegorz7]

Na Discovery Channel pokazywali skąd wzięło się jajko!

Trzeba oglądać takie programy a nie czytać tylko modlitewnik...

;D

[toptwenty]

Kiedy czekasz pół godziny na autobus i nie wiesz, co się stało, to chyba nie sądzisz, że to Bóg złapał za hamulec? Pewnie jest korek, kierowca złapał gumę itd. Ale jak nie wiesz, skąd się wziął człowiek, to idziesz z tym do Boga? Jedne tajemnice wyjaśniają się łatwiej, inne trudniej, jedne wcześniej - inne później. Koncepcja Boga zwalnia jego zwolenników od myślenia. Zabobony i ciemnogród w XXI w Polsce mają się dobrze.

[23031970]

Na Discovery Channel pokazywali skąd wzięło się jajko!

Trzeba oglądać takie programy a nie czytać tylko modlitewnik...

;D

Grzesiu na Discovery pokazywali też UFO i ofoludków

 

i wiele innych sensacyjnych bajek

[Grzegorz7]

A zobacz tu na Forum ilu zwolenników ma UFO...

Wszyscy nie mogą się mylić i zmyślać...

 

Czasami czytając to Forum zaczynam nawet wierzyć w granie kabli...

[stern]

Koncepcja Boga zwalnia jego zwolenników od myślenia.

Nauka akademicka zwalnia od myślenia. Tam jest wszystko proste. Jak powstało życie? Ano z bulionu który się gotował całe wieki. Jak powstał człowiek? Na drodze ewolucji od małpy. Dlaczego małpy nie wyewoluowały razem z nim? Ano nie wiadomo. Jak powstał wszechświat. Ano poprostu wybuchł. Co tu jest do myślenia?

[Grzegorz7]

A w książeczce z czerwoną krawędzią napisano jak było naprawdę.

Po co się wysilać?

Lepiej uwierzyć...

[toptwenty]

Nauka akademicka zwalnia od myślenia. Tam jest wszystko proste. Jak powstało życie

Uczeni na całym świecie nad tym pracują. Stare poglądy zastępują nowymi w miarę rozwoju nauki. A dogmaty wiary powstałe na pustyni dla prostych ludzi mają obowiązywać po wsze czasy. Przecież sami księża już w to nie wierzą, bo by nie uwodzili nieletnich chłopców i cieszyli by się po smierci na spotkanie z Panem i Maryją w Chrystusie i przez Chrytusa. Ale oni poddają się nienaturalnym operacjom, mimo że to Bóg rzekomo daje życie i je odbiera. Gardłują na antykoncepcję, a przeszkadzają Panu Bogu, kiedy chce ich wziąć do siebie. Z wiary już nic nie zostało, najwyżej kilku zacietrzewionych obrońców ciemnogrodu.

[stern]

To że w kościele posługują się dogmatami to oczywiście jest prawdą, ale nie jest prawdą, że jedynie stamtąd z tych dogmatów pochodzi wiedza. Dogmaty kościelne nie za bardzo mnie interesują, chociaż poznałem je dość dobrze.

[23031970]

A zobacz tu na Forum ilu zwolenników ma UFO...

Wszyscy nie mogą się mylić i zmyślać...

 

Czasami czytając to Forum zaczynam nawet wierzyć w granie kabli...

To tylko świadczy o łatwowierności i naiwności oraz o lenistwie intelektualnym aby zagłębić się w naukowe opracowania i samemu wyrobić sobie zdanie , osobiście się przekonać , co jest FAKTEM A CO TEORIĄ .

Czy to , że większość ludzi jest nieuczciwa oznacza , że to jest dobre ?

[Grzegorz7]

A gdzie wiara w człowieka?!

 

Jeśli jej nie mamy to nie ma też Boga.

[23031970]

A dokąd zaprowadziła ludzi wiara w człowieka Stalina czy Hitlera ?

Czy człowiek ma moc aby tak na prawdę zdecydować o swoim życiu nie wspominając o kierowaniu i planowaniu innym ludziom egzystencji .

[Grzegorz7]

Chcesz powiedzieć, że Bóg stworzył karykaturę na swoje podobieństwo...?

[muls]

a nie??

[Grzegorz7]

No więc, lepsza już byłaby ta cała ewolucja...

[muls]

bo jednak jest wtedy jakas szansa na droge... dobra.

[toptwenty]

nie jest prawdą, że jedynie stamtąd z tych dogmatów pochodzi wiedza

Żadna wiedza nie może pochodzić z dogmatów. Wiedza pochodzi z badań naukowych, teorii i potwierdzjących je lub obalająych eksperymentów. Tak zwana "wiedza" chrześcijańska pochodzi ze "spekulacji", dywagowania i samozwańczych autorytetów hierarchii koscielnej. Ile aniołów mieści się na główce od szpilki? Tym się zajmował Akwinota.

[DeeS]

Kiedyś poziom wiedzy, a była to wiedza pochodząca od najświetlejszych umysłów tamtych czasów, umieściła Ziemię w środku i kazała krążyć Słońcu wokół niej. Sama Ziemia była płaska i jak ktoś zapędził się na jej kres, spadał w otchłań. Późniejsza nauka zweryfikowała ostro ową wiedzę, którą ludzkość posługiwała sie ponad tysiąc lat.

Naprawdę wierzycie, że obecna nauka dysponuje już wiedzą ostateczną zdolną rozstrzygać wszystko raz i na zawsze ? To naiwność.

[ted125]

A zobacz tu na Forum ilu zwolenników ma UFO...

Wszyscy nie mogą się mylić i zmyślać...

 

Czasami czytając to Forum zaczynam nawet wierzyć w granie kabli...

 

Prosty przykład na to że jest taka potrzeba,dla tworzenia sie tkzw.pożytecznych idiotów.Wielcy tego świata liczą na Was!

[Grzegorz7]

Ted, a kable słyszysz?

[ted125]

Na Discovery Channel pokazywali skąd wzięło się jajko!

Trzeba oglądać takie programy a nie czytać tylko modlitewnik...

;D

 

Oglądałem Discovery jak podejrzewam jeszcze bawiłeś się w piaskownicy,to jest właśnie to pranie muzgów,pseudonaukowym kinem,faktów medialnych,pseudonaukowych,paranaukowych,a nauki jest tylko tyle ile możesz rozeznać,jeżeli masz wiedzę,ale taki misz-masz robi swoje,ilośc pożytecznych idiotów nam wzrasta,może nawet wiara w to co piszesz,że kable grają.Problem w tym że to jest wciągające,podyktowane dla spragnionego sensacji,głównie naukowych widza który to kupi,atrakcyjność.Ścisła nauka podejrzewam by była zbyt nudna i ograniczona wobec zapotrzebowania,no i nie tylko to,stoją za tym inne jeszcze "swietlane"cele o których tu niedostrzegacie właśnie,a mamy to tu widać dośc okazale na forum w różnych wątkach,niszczących naszą kulturę współczesnej cywilizacji.

[Grzegorz7]

Co ty do mnie piszesz?

;)

Rzuć kilka tytułów. To i my zaczerpniemy wiedzy…

[DeeS]

Na koniec :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szybki Gonzo]

Ja wierzę reklamie ;-)

"Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne na imprezkę".

[DeeS]

Rzeczywiście wiele na to wskazuje, że bardzo dawno temu ludzie osiągnęli wysoki stopień rozwoju.

Swobodnie przemieszczali się pomiędzy sobą, używali maszyn i urządzeń technicznych, posiadali broń atomową. Latali w kosmos. Kiedy doszło do konfliktu każda ze stron użyła całej swojej potęgi. Cywilizajce upadły. Ktoś może ocalał i przybył samochodem, samolotem (Quetzalcoatl, Pierzasty Wąż- smuga kondensacyjna odrzutowca ?) w rejony wtedy dzikie i niezamieszkane lub ewentualnie zamieszkane przez prymitywne plemiona. Dla nich stali się bogami i przewodnikami. Być może pomogli odeprzeć swoim smokiem na gąsienicach (boską mocą) zaczepki agresywnych sąsiadów, być może starali się wpoić trochę swojej wiedzę podopiecznym.

Ci starali się jak mogli by wiedzę tę zachować przez całe pokolenia. Wpierw ustnie, potem na piśmie. Coś tam z tego wykorzystali...

Niewiele zachowało się przez te sto, dwieście, pięćset milionów lat. Może miliard. Miasta, maszyny, wszystko co kiedyś stanowiło te cywilizajce zamieniło się już dawno w pył. Pozostały tylko jakieś dziwne pojedyncze ślady nie pasujące do dzisiejszej nauki i z automatu wyśmiewane jako bzdury czy falsyfikaty lub przez "odważniejszych" przypisywane przybyszom z kosmosu.

Atlantyda, Lemuria, Złoty Wiek. Coś tam jakby dzwoniło, tylko w którym kościele ?

 

I to by było na tyle w tym temacie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )