Skocz do zawartości
IGNORED

Czy Unia Europejska przetrwa?


Gość dziadekwłodek

Rekomendowane odpowiedzi

Gość romekxxx

(Konto usunięte)

Nie zauważyłem. Dlatego sam wolałbym angielski - najlepiej w odmianie amerykańskiej żeby Brytyjczycy nie byli uprzywilejowani.

Do porzadnej dokumentacji technicznej i technologocznej moim zdaniem tylko niemiecki. Ale to moje zdanie.

Przetrwa i powstanie jedno panstwo z oficjalnym jezykiem urzedowym. Dwa razy ludniejsze od usa. chcialbym dozyc tej chwili.

Przetrwa i powstanie jedno panstwo z oficjalnym jezykiem urzedowym. Dwa razy ludniejsze od usa. chcialbym dozyc tej chwili.

 

Mrzonki .

 

Do porzadnej dokumentacji technicznej i technologocznej moim zdaniem tylko niemiecki. Ale to moje zdanie.

 

A czemu nie język polski ?

Piotr

Angielski w technice jest jeszcze lepszy - więcej dostępnych materiałów - kart katalogowych itd.

 

Za to niemiecki jest cholernie wręcz trudny do nauczenia się - byłem do tego prawie że zmuszony (na studiach jak idiota zadeklarowałem na początku znajomość angielskiego co oznaczało konieczność wzięcia 4 semestrów innego języka z niemieckim jako najłatwiej dostępnym) i odpadłem - ledwo zdałem i nic już nie umiem. Te rodzajniki i przypadki - wszystko jest 10 razy trudniejsze niż w angielskim.

 

Dlatego doskonale rozumiem twórców kreskówek "Generał Italia" - "bringen mir die laser moździerzen - das ist keine jebut ausgleben curyk". Albo "żołnierzen auf stanowisken marsziren - meine wunderwaffe rajnigen". Zdecydowana chęć odreagowania tortur przy nauce niemieckiego. I sympathize... A dzieci z Wrześni to już w ogóle niezłą traumę musiały mieć kiedy niemiecki miał status urzędowego.

 

Stąd też das europie zdecydowanie nie kibicuję.

Angielski w technice jest jeszcze lepszy - więcej dostępnych materiałów - kart katalogowych itd.

 

Za to niemiecki jest cholernie wręcz trudny do nauczenia się - byłem do tego prawie że zmuszony (na studiach jak idiota zadeklarowałem na początku znajomość angielskiego co oznaczało konieczność wzięcia 4 semestrów innego języka z niemieckim jako najłatwiej dostępnym) i odpadłem - ledwo zdałem i nic już nie umiem. Te rodzajniki i przypadki - wszystko jest 10 razy trudniejsze niż w angielskim.

 

Dlatego doskonale rozumiem twórców kreskówek "Generał Italia" - "bringen mir die laser moździerzen - das ist keine jebut ausgleben curyk". Albo "żołnierzen auf stanowisken marsziren - meine wunderwaffe rajnigen". Zdecydowana chęć odreagowania tortur przy nauce niemieckiego. I sympathize... A dzieci z Wrześni to już w ogóle niezłą traumę musiały mieć kiedy niemiecki miał status urzędowego.

 

Stąd też das europie zdecydowanie nie kibicuję.

 

Już kiedyś była o tym dyskusja: angielski wcale nie jest prostszy od niemieckiego. Na poziomie podstawowym może tak, ale potem ograniczona liczba reguł ad składni wymaga dużego talentu, wyczucia i wieloteniego oczytania by pisać i mówić ładnie po angielsku. Po niemiecku znacznie prościej: jest ustalona składnia, szyki w zależności od użytych operatorów, etc. Dla mnie powtarzanie przez większość ludzi, że angielski jest prosty, czy nawet prostszy od niemieckiego jest powtarzaniem stereotypów.

Powrót po dłuższej przerwie...

Angielskiego ludzie się uczą - bo oferuje on możliwość porozumienia się praktycznie wszędzie jak i dostępność wartościowych treści. Filmy, muzyka, literatura techniczna, publikacje itd. Za to niemiecki jest poza matecznikiem znany bardzo słabo, a próby nauki kończą się w absolutnej większości przypadków zniechęceniem bez opanowania podstaw. Takie są realia i miejmy nadzieję że nigdy nie będziemy zmuszani do jego używania, zwłaszcza że to się bardzo źle kojarzy historycznie.

przecież to są języki z tego samego rdzenia. Kiedyś nawet się bardzo nie różniły.

 

Angielski to mieszanina dwoch jezykow: germanskich dialektow (Anglowie to bylo jedno z plemion skandynawskich co z Danii przyplynelo do celtyckiej Brytanii) i francuskiego w wersji normanskiej. Dialekty staroangielskie sprzed normanskiej inwazji i przez jakis czas po ustapily mieszninie jezyka panow czyli francuskich Normanow i miejscowych staroangielskich/germanskich dialektow.

 

Jak sie przyjzec angielskiemu to wyraznie widac ze panowie dogadywli sie z poddanymi i odwrotnie uzywajac pierwszego przypadku i bezokolicznika. Po fracuskim zostala prawie polowa slow oraz uproszczona odmiana czasownika i jeszcze pare rzeczy.

 

pozdrawiam,

Po francuskim są nazwy mięs które jedli panowie, a germańskie zostały nazwy zwierząt którymi zajmowali się słudzy:

 

beef - cow

 

pork - pig

 

veal - calf

 

mutton - sheep

Angielskiego ludzie się uczą - bo oferuje on możliwość porozumienia się praktycznie wszędzie jak i dostępność wartościowych treści. Filmy, muzyka, literatura techniczna, publikacje itd. Za to niemiecki jest poza matecznikiem znany bardzo słabo, a próby nauki kończą się w absolutnej większości przypadków zniechęceniem bez opanowania podstaw. Takie są realia i miejmy nadzieję że nigdy nie będziemy zmuszani do jego używania, zwłaszcza że to się bardzo źle kojarzy historycznie.

 

Misimor, choć to wszystko prawda co napisałeś, to jednak preferencja wobec angielskiego a niechęć do niemieckiego wynika głównie z percepcji i gustów. Gdyby nie dominacja angielskiego i gdyby wyboru dokonywać tylko na podsawie trudności nauki nie jestem wcale pzekonany, że angielski miałby taką przewagę liczebną. Niemiecki jest wdzięcznym językiem, bo opanowanie licznych zasad pozwala używac go w sposób gwarantujący małe ryzyko popełnienia błędu, podczas gdy w angielskim luźne zasady lub ich brak powodują, że aby ładnie mówić na zaawansowanym poziomie trzeba znac wiele prawideł (często odnoszących się do pojedynczych słów) na pamięć i miec duże wyczucie tego języka.

Ja osobiście niemiecki lubię i nie postrzegam go jako języka najeźdźców.

 

Po fracuskim zostala prawie polowa slow oraz uproszczona odmiana czasownika i jeszcze pare rzeczy.

 

pozdrawiam,

 

Po francuskim została znaczna liczba słownictwa bardziej wyrafinowanego, literackiego, choć nie tylko, bo np. terminy prawnicze tez w dużej mierze pochodza z francuskiego. Co ciekawe, podobieństw tych nie byłem świadom do momentu, gdy zacząłem uczyć się francuskiego: wiele razy znałem znaczenie danego słowa bez wcześniejszego uczenia się go dzięki znajomości jego zangielszczonej wersji.

Powrót po dłuższej przerwie...

Mnie w niemieckim odpycha jeszcze jedna rzecz. Jest to jeden z niewielu języków w których potrzebny był wyraz schadenfreude. Zarówno polski jak i angielski musiały ten wyraz zapożyczyć właśnie z niemieckiego.

 

PS. Jest jeszcze kwestia poczucia humoru - z Anglosasami mamy w tej kwestii wspólny gust, natomiast niemiecki humor to dla mnie właściwie oksymoron.

Pod względem humoru faktycznie, niby nam bliżej do Anglików, ale jednak to nie to samo. Sam uwielbiam brytyjski humor i ichnie tokszoły, ale u nas takich nie ma i takiego poziomu absurdu jak prezentują wyspiarze się nei spotyka jednak.

Co do niemieckiego schadenfreude to nie rozumiem do końca Twojej uwagi: to słowo w niemieckim jest, i bardzo dobrze, bo samo zjawisko schadenfreude występuje powszechnie także w PL i UK, więc brak terminu na jego opisanie świadczy razczej na niekorzyść polskiego i angielskiego, a na korzyść niemieckiego. Przynajmniej tak ja to widzę.

Powrót po dłuższej przerwie...

a ja osobiscie nienawidze angielskiego , zygac mi sie chce jak widze i slysze ludzi z UK lub USA , ktorzy sami nie znaja zadnego jezyka obcego i piperza swoim jezykiem tak glosno jakby sprawiali wrazenie ze sa najwaznejsi , najbogatsi i najmadrzejsi.

 

to sa zasrani bankruci, nieuki ,nabuzowane dupki , ktorzy nawet nie wiedza gdzie lezy Polska na mapie Europy i nie wiedza ze obozy koncentracyjne byly w Niemczech !

 

jezeli szanowany adwokat z USA ktory zostaje prezydentem tego kraju , nie ma zielonego pojecia gdzie toczyla sie II wojna swiatowa i nie kojarzy NAJWAZNIEJSZYCH faktow, to co pomyslec o przecientnym amerykaninie.....dno

skoro była mowa o trudności języków:

 

wiazac wyzej wymienione fakty, zastanawiam sie po co wogole uczyc sie jezyka nieukow (angielskiego) ? zeby sie w ich jezyku komunikowac ??

 

Osobiscie Wielka Brytanie wywalilbym z EU , ona wogole nie jest potrzebna w Uni Europejskiej, sprawia tylko same problemy i mentalnie,historycznie, politycznie nalezy do USA

 

swirnieci ludzie poslugujacy sie calami, funtami, jezdzacy po lewej stronie - doslownie wszystko co mozliwe to maja na przekor!

Ale piosenki najlepiej brzmią w języku angielskim . W jednym z wywiadów , reporter zapytał solistę zespołu Modern Talking (przypominam , że to niemiecki zespół) czemu śpiewają po angielsku ? T. Anders (czy jak mu tam ) odpowiedział : " gdybyśmy śpiewali w języku ojczystym , tj. niemieckim nie zrobilibyśmy takiej kariery " i coś w tym jest .

Osobiście nie znoszę niemieckiego akcentu - dla mnie , to taki wojskowy język . W języku francuskim , każde słowo jest poezją . Najpiękniejszy dla mnie język śpiewany , to nieodmiennie : angielski , włoski i rosyjski .

Piotr

Gość Cadam

(Konto usunięte)

bym tobie znalazl jeszcze wiecej powodow zeby uczyc sie chinskiego ...

 

Nigdy nie byłem w sytuacji by potrzebny mi był język chiński. Zanim na poważnie zacząłem uczyć się angielskiego, to stale kulałem z powodu słabej jego znajomości.

Ale piosenki najlepiej brzmią w języku angielskim .

 

punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

Spytaj sie osob ktorzy pochodza z Azji lub krajow arabskich , czy piosenki najlepiej wpadaja w ucho w jezyku angielskim.

Odpowiedza ze nejlepsze hity to sa arabskie piosenki ( ktorych my oczywiscie nie znamy)

Tych ludzi ilosciowo jest znacznie wiecej niz europejczykow i amarykanow

punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

Spytaj sie osob ktorzy pochodza z Azji lub krajow arabskich , czy piosenki najlepiej wpadaja w ucho w jezyku angielskim.

Odpowiedza ze nejlepsze hity to sa arabskie piosenki ( ktorych my oczywiscie nie znamy)

Tych ludzi ilosciowo jest znacznie wiecej niz europejczykow i amarykanow

 

 

Masz rację ! Dlatego napisałem : dla mnie

Piotr

a ja osobiscie nienawidze angielskiego , zygac mi sie chce jak widze i slysze ludzi z UK lub USA , ktorzy sami nie znaja zadnego jezyka obcego i piperza swoim jezykiem tak glosno jakby sprawiali wrazenie ze sa najwaznejsi , najbogatsi i najmadrzejsi.

Właśnie jak na posiadaczy dominującego języka (jakiś być przecież musi), Anglosasi zachowują się niezwykle taktownie i powściągliwie. Spróbuj pogadać z francuzem nie znając jego języka za dobrze - od razu spotkasz się z wyniosłym "nie spełniłeś należycie swojego obowiązku nauki francuskiego". Niemcy na razie są dość grzeczni w tego typu sytuacjach - może dlatego że i tak wszyscy zlewają ich język. Tym niemniej pazurki pokazać potrafią - z historii wspomniana już Września a z nowszych rzeczy - wyroki niemieckich sądów w przypadku rozwodów małżeństw mieszanych i spotkań z dziećmi.

Gość romekxxx

(Konto usunięte)

Właśnie jak na posiadaczy dominującego języka (jakiś być przecież musi), Anglosasi zachowują się niezwykle taktownie i powściągliwie. Spróbuj pogadać z francuzem nie znając jego języka za dobrze - od razu spotkasz się z wyniosłym "nie spełniłeś należycie swojego obowiązku nauki francuskiego". Niemcy na razie są dość grzeczni w tego typu sytuacjach - może dlatego że i tak wszyscy zlewają ich język. Tym niemniej pazurki pokazać potrafią - z historii wspomniana już Września a z nowszych rzeczy - wyroki niemieckich sądów w przypadku rozwodów małżeństw mieszanych i spotkań z dziećmi.

misiomor ale Ty jak na moderatora nie potrafisz zachować się taktownie i powsciagliwie - noblesse oblige. ludzie ktorzy opowiadają bajki o łatwym angielskim chyba nie czytali anglosaskiej literatury - tam si edopiero roi od niekonsekwencji i idiomów - niemiecki jest zdecydowanie bardziej konsekwentny - wystarczy umieć mniej zeby mowić lepiej niż w przypadku angielskiego, który pozornie wydaje się być łatwy ( w zakresie kali jeśc kali pić )

tam sie dopiero roi od niekonsekwencji i idiomów - niemiecki jest zdecydowanie bardziej konsekwentny

nie trzeba być lingwistą, wystarczy przytoczyć ich opinie - mało słów ma język prymitywny (stąd idiomy)

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.