Skocz do zawartości
IGNORED

Własny ogród , ogródek, ogrodnictwo


Rekomendowane odpowiedzi

A takich ustrojstw elektronicznych wbijanych w ziemię nie stosujecie?

Ciekawe jaka jest tego skuteczność?

Koleżanka twierdzi, że wysoka...

 

:

U mnie skuteczność była zerowa.

U kolegi zbliżona.

Najskuteczniejsze są psy, minus- zryta i zasrana działka, przesadzone krzaczki.

Dobra jest łopata+ cierpliwość- wykopałem wiele kretów.

Ponoć niezła jest siatka pod trawnikiem.

U mnie kwitnie wczoraj posadzona magnolia. Zaczyna kwitnąć.

  • Moderatorzy

u mnie krety tępią kociska, mam 2 i większość sąsiadów też ma mruczki więc kretom towarzystwo nie odpowiada.

minus jest taki, że ptaki mają przesrane, ale mam w ogrodzie 4 budki : 2 dla sikor, 1 szpaki, 1 półdziuplaki więc im pomagam.

ale z powodu ostatnich chłodów wszystkie w tym roku puste, sikory zaglądają ale gniazd nie pozakładały,

sporo kosów się u mnie kręci ale gniazd w krzakach nie zlokalizowałem.

myślę że jednak większymi tępicielami ptaków śpiewających są sroki

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

U mnie kretów niżej nie ma.

Mad strumieniem za mokro. Wyżej glina...

Na samej górze, gdzie poprzez nawiezienie dużej ilości piachu i ziemi oczywiście te zwierzątka pojawiły się. Ale tylko w pasie wzdłóż alejki dojazdowej...

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Gdybym miał odpowiednią kasiorkę, to kupiłbym altanę krytą strzechą : http://www.sklep.gardenplanet.pl/altany-kryte-strzecha,d170,1,pl.html

Widziałem taką z bliska, wygląda to bajecznie ...

 

Czytam sobie ten świetny wątek. Sam niedawno kupiłem działkę budowlaną, ale z budową muszę się nieco wstrzymać. Chciałbym ją zagospodarować na potrzeby rekreacyjne. Działka ma 730m2 i jest to część większego ogrodu. Nie chciałem kupić zaoranego pola, więc kupiłem zaniedbany ogród z ok. dziesięcioletnimi drzewami. Jest kilka śliwek, jabłoni, młode wiśnie, dwa orzechy włoskie, do tego trzy wierzby, dwie lipy, klon i masa róż. Pod płotami krzewy bzu i inne. Dzisiaj znajomy zaorał mi jakieś 3x6m, gdzie chcę zasiać jakieś warzywka. Jak ogarnę jakoś całość, to wkleję zdjęcia. Chciałbym posadzić winorośle pod płotem, możecie coś polecić ?

Palton z tymi altankami ze strzechą to trzeba ostrożnie.

Znajomy zrobił i teraz ma problem bo strzecha jest siedliskiem kun. Do tego ptaki wyciągają mu materiał na gniazda.

Cały czas strzecha jest niszczona przez różne zwierzątka.

Nie jest za późno.

 

Edit:

Małżonka dodaje, że:

 

Ligustr, pora cięcia:

Marzec (krzew pojedynczy).

Maj (żywopłot).

Sierpień-wrzesień (żywopłot).

celem cięcia jest zapobieganie ogałacaniu się od podstawy i utrzymanie formy.

Po kilku latach trawnik wygląda nie najlepiej. Zrobił się lekko nierówny i miejscami trawa osłabła/znikła. Jesienią przygotowałem sobie kupę ziemi na zasypanie nierówności i zastanawiam się nad dosiewkami, nawożeniem i ogólnie logistyką przedsięwzięcia. Może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym względzie? Ten trawnik to ok. 10a, południowy stok. Od dołu docieniony i pojawia mi się mech (pas ok. 2m).

Edytowane przez Jaro_747

Jestem Europejczykiem.

 

Na mech to wapnowanie. Są też nawozy anty mechowe.

A nierówności to tak jak zaplanowałeś; dosypywanie luźnej lekkiej ziemi i dosiewy. Inaczej pewnie się nie da...?

Oczywiście całość poddać areacji, co również może wyrównać ale tylko nieco...

 

Ale my tu gadu, gadu, a już mlecze na nagrzanym stoku zakwitają...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na mech to wapnowanie. Są też nawozy anty mechowe.

A nierówności to tak jak zaplanowałeś; dosypywanie luźnej lekkiej ziemi i dosiewy. Inaczej pewnie się nie da...?

Oczywiście całość poddać areacji, co również może wyrównać ale tylko nieco...

 

W zeszłym roku sypnąłem coś co pomogło - poszukam worka. Saletra amonowa z jakimiś dodatkami. Trawa dostała kopa i poddusiła chwasty.

Może rzeczywiście w tym roku pora na wapnowanie. Jak przećwiczę to opiszę.

Jestem Europejczykiem.

 

chwasty nie lubia niskiego koszenia czyli nawoz woda i ciągłe koszenie:)

na nierównosci wałowanie wiosną, wczesniej areacja

nigdy nie ma konca zabawa z trawnikiem

 

pisaliscie o kunach wczesniej niestety jesli upra sie na jakis teren strasznie trudno je potem wykurzyc wiec lepiej nie zapraszac

szkodnik wyjatkowy ktorego pazury tna jak noż wszystko oprócz metalu :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Moderatorzy

dziś szpaki zaczęły wchodzić do budki, oba robiły remanent choć czyściłem ją jesienią, samiec zaczął swoje śpiewy na pobliskiej jabłoni.

jeśli koty nie zaczną ich dręczyć będzie ok.

 

co do mchu to rośnie mi nawet w miejscu gdzie było pełno pobudowlanych odpadów i wapna więc wytępić go nie jest łatwo, ja stwierdziłem , że mi to nie przeszkadza - ma być zielono i jest a przekonałem się że bywa odporniejszy na suszę niż trawa więc dałem mu spokój. trawy nie nawożę bo nie chce mi się potem kosić 2xtyg

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

esienią przygotowałem sobie kupę ziemi na zasypanie nierówności i zastanawiam się nad dosiewkami, nawożeniem i ogólnie logistyką przedsięwzięcia.

 

Wyrównaj ziemią, na to 1-2 cm torfu, wysiej trawę, ubij powierzchnię, podlej i...

czekaj:)

 

pzdr

Edytowane przez Cytrus

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Wyrównaj ziemią, na to 1-2 cm torfu, wysiej trawę, ubij powierzchnię, podlej i...

czekaj:)

aż ptaki przyjda na śniadanie.

Praktycznie -lekko zasyp ziemią z piaskiem i dopiero ubij.

torf pełni rolę nawozo wzmacniacza.

Z piasku też wydziobią a głębokie zasypywanie nasion trawy utrudnia kiełkowanie - piszę to z doświadczenia...

-Czy zboże po wysiewie się zaorywuje?

 

pzdr

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Gość Gosc

(Konto usunięte)

torf pełni rolę nawozo wzmacniacza.

Z piasku też wydziobią a głębokie zasypywanie nasion trawy utrudnia kiełkowanie - piszę to z doświadczenia...

-Czy zboże po wysiewie się zaorywuje?

 

pzdr

Zboże jest wysiewane siewnikiem który zagłębia ,, posadowienie'' ziaren na kilka centymetrów. Jeśli wysiewamy zboże ręcznie to konieczne jest bronowanie celem przykrycia ziaren ziemią.

Edytowane przez HQ150

A propos kretów.

Stosowałem kiedyś i karbid, zasypywanie kopców petami z papierosów, tzw. elktronikę...

Kret wyjdzie zawsze inną dziurą.

Najlepszy sposób, to jakiś drapieżnik w ogrodzie.

-Może być Właściciel czyhający z łopatą...

:)

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Czy warto bawić się w pomidory.

Jak grymaśne są na grzyby i inne szkodniki z sąsiadującego lasu. Postanowiłem przeorać glebogryzarką, kawałek trawnika i posadzić coś pożytecznego. Po oczyszczeniu areał zamierzam pokryć folią siatkową,i tylko w miejscach nasadzeń zrobić X

Oczywiście, że warto! Te produkowane przemysłowo tylko wyglądem przypominają pomidory, nawet niektóre odmiany pod tunel nie mają tego aromatu i smaku co z gruntu. Ale te są kapryśne w uprawie.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Ricon,

 

własne pomidory to świetny pomysł. Dosadziłbym jeszcze troszkę zieleniny typu: sałata, bazylia - własnej produkcji - pychota:)

By ograniczyć biologicznie wpływ wszelkiego cholerstwa proponuję "pomiędzy" trochę nasadzać czosnku niedźwiedziego i ozdobnego - to doskonałe naturalne repelenty.

 

pzdr

 

Wu

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Ricon,

 

własne pomidory to świetny pomysł. Dosadziłbym jeszcze troszkę zieleniny typu: sałata, bazylia - własnej produkcji - pychota:)

By ograniczyć biologicznie wpływ wszelkiego cholerstwa proponuję "pomiędzy" trochę nasadzać czosnku niedźwiedziego i ozdobnego - to doskonałe naturalne repelenty.

 

pzdr

 

Wu

 

A znacie jakieś odmiany , aby nie miały wiecznie twardej skórki. Chętnie mięsiste ,mało wodne,Z dzieciństwa pamiętam tzw malinowy , mocno karbowany wokoło. Ale dziś w dobie holenderskiego monopolu na nasiona:( ?

Edytowane przez ricon

Jak najbardziej Malinówka.

Ale i inne odmiany są aromatyczne.

Można popytać starych działkowców o nasiona.

 

Moje doświadczenia z pomidorami:

Jak zakładane były nasze działki to ludzie kupowali sadzonki pomidora i wsadzali w ziemię. Wsadzało się z 20 sadzonek. Nikt nie znał się na ich uprawie. Było to ze 20 lat temu...

Pomidory plonowały obficie. Było tak, że woziło się jagody (owoce pomidora to jagody;) pomidora po rodzinie. Nie do przejedzenia!

 

Ale przyszedł taki czas, kiedy któregoś lata po deszczu liście pokryły się ciemniejącymi plamami, potem owoce. Przypałetała sie Zaraz Ziemniaczana. I potem co roku jak tylko pojawiały sie pierwsze owoce, pojawiała się i ona...

Niektórzy zaczęli pryskać, niewiele to dawało. Pryskanie powinno się przeprowadzać zapobiegawczo kilka razy w sezonie; po wystąpieniu objawów nic nie pomorze.

 

W zasadzie obecnie tylko w szklarniach udają się pomidory (musza być pryskane).

W efekcie nie hodują pomidorów. Jak mam je pryskać to uznaję, że bardziej fachowo robią to plantatorzy...

 

Uprawiam wszystko ekologicznie. Niestety jak zarodki Zarazy Ziemniaczanej są już w glebie to jest to nie do wyplenienia..

Idąc za radami Kolegów. wystawiłem batalion nasadzeń.

Zobaczymy jak eksperyment się uda]czekam na eksmisję , gdy "stara"zobaczy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Powinna połowa wzejśćpost-30841-0-83185800-1334314080_thumb.jpgTu będą Adio Pomidoro.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ricon
  • Użytkownicy+

dziś szpaki zaczęły wchodzić do budki, oba robiły remanent choć czyściłem ją jesienią, samiec zaczął swoje śpiewy na pobliskiej jabłoni.

jeśli koty nie zaczną ich dręczyć będzie ok.

 

co do mchu to rośnie mi nawet w miejscu gdzie było pełno pobudowlanych odpadów i wapna więc wytępić go nie jest łatwo, ja stwierdziłem , że mi to nie przeszkadza - ma być zielono i jest a przekonałem się że bywa odporniejszy na suszę niż trawa więc dałem mu spokój. trawy nie nawożę bo nie chce mi się potem kosić 2xtyg

 

Czekałem na taki wpis. Chciałbym mieć na działce maksymalnie naturalnie, myślałem nawet skąd wziąć mech :) Przecież to 10 razy ładniejsze od skoszonej poniżej pępka (bynajmniej nie naszego) trawy. Nie znoszę trawy na zapałkę, poza miejscami niezbędnie tego wymagającymi. Chciałbym mieć coś na kształt leśnej polany, a nie sztucznie ukształtowanym równiutkim plackiem, z alejkami od linijki i tandetnymi krasnalami, czy oczkiem z fontanną.. Szukam roślin krajowych, niech sobie kępy traw czy krzewy rosną w spokoju. Jak zechcę iść grać w piłkę, to mam 500m do orlika. Wszędobylskie azjatyckie tuje jakoś mi nie pasują, wolałbym nasz jałowiec. Pewnie moje myślenie nie jest zbyt popularne, no cóż... proszę o podpowiedzi podobnie myślących.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.