Prawicowy reżim bije opozycje w Katowicach

[wojciech iwaszczukiewicz]

Arku

 

Widzę,że nie różnisz się specjalnie od rysia!Ten sam rewolucyjny zapał do destrukcji i niezłomne przeświadczenie o dziejowej słuszności.Jesteście siebie godni!

[Gość dziadekwłodek]

Arku! Gadasz jak lewacki anarchista!

[Less]

WI

"warci". Słowo "godni" słabo do nich pasuje.

[Arku]

Arku

 

Chyba nie muszę przypominać,że nie chodzi o zgromadzenie ale o manifestację.W każdym normalnym kraju na świecie na manifestację trzeba mieć zezwolenie.Nie wypowiadam się na temat tej konkretnej sytuacji bo jej nie znam ale chodzi mi o ogólną zasadę.

No ale ja ci musze widzocznie przypomnieć te dwa linki które zamieściłem. najpierw piszą o udziale w nielegalnym zgromadzeniu. Potem cytują policjanta który mówi że "obie demonstracje były legalne" ??? O co tu chodzi??? Nie ma tam słowa o anarchistach!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"W Katowicach doszło do utarczek z udziałem przedstawicieli Śląskiego Ruchu Antyfaszystowskiego, którzy zaatakowali manifestację sympatyków Obozu Narodowo-Radykalnego (ONR). Rzucano petardami i butelkami. Policja zatrzymała kilkadziesiąt osób.

 

Jak poinformował rzecznik katowickiej policji Jacek Pytel, zatrzymani należą do grupy określającej się jako antyfaszyści. W miejscu ich zgromadzenia policjanci znaleźli m.in. pojemniki z gazem łzawiącym, drewniane kije i pałki, nóż, pistolet, a także ochraniacze na szczęki i sól fizjologiczną do przemywania oczu.

 

- Znaleźliśmy także dokumenty świadczące o tym, że przedstawiciele tej grupy mieli swój szczegółowy plan działania i planowali zaatakowanie manifestacji. Dysponowali m.in. mapą przemarszu ONR, na której zaznaczono określone punkty - powiedział rzecznik, dodając, że obie manifestacje były legalne.

 

Początkowo policja zatrzymała cztery osoby z kręgu antyfaszystów; mieli oni naruszyć nietykalność cielesną funkcjonariuszy zabezpieczających manifestację. Później, gdy napastnik, który uderzył w głowę policjanta, schował się w grupie swoich kolegów, zdecydowano o zatrzymaniu całej kilkudziesięcioosobowej grupy. Mogą odpowiadać co najmniej za udział w nielegalnym zgromadzeniu.

 

wp.pl/PAP/ap"

 

Jeszcze dwie godziny temu to byli "anarchiści" o których ni ema teraz ani słowa i stwierdzenie że obie demonstracje były legalne.

 

A z przedstawionej informacji wynika jasno że nie chodziło o żadne demonstracje tylko o to że ktoś walnąl policjanta w tyte prawdopodobnie w kasku więc zrobili masowe aresztowanie jak za starej dobrej komuny i nagle znależli noże. gaz, pistolety gazowe butelki i jeszcze 3.50 na piwo też na pewno przy niejednym znależli. Następnie podali do mediów informacje o tym że jakoby wykryli spisek zbrojny którego nie było.

A dla głupków z ONR i innych NOPów sropów od razu media zrobiły z nich anarchistów czychających na życie prawdziwych polakówkatolików patriotów i innych idiotów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

Dziennikarze mówią i piszą różne rzeczy, nie mając podstawowej nawet podstaw wiedzy. Dawałem dzisiaj w innym wątku przykład dziennikarki, która informowała, że Titanic zatonął na Oceanie Spokojnym!

[Arku]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Do utarczek doszło gdy legalny marsz Obozu Narodowo-Radykalnego (ONR), zorganizowany z okazji 78. rocznicy powstania tej organizacji, mijał miejsce, gdzie zgromadzili się - również legalnie - sympatycy Śląskiego Ruchu Antyfaszystowskiego. Spotkali się oni na katowickiej ulicy Stawowej, w ścisłym centrum miasta."

 

Tak jak przypuszczałem sami sprowokowali zamieszki. Celowo albo przez nieudolnosć. A kiedy policjant dostał po ryju nagle zaczeli szukac dowodów na zaplanowany spisek i straszyć ludzi oskarżeniami o udział w nielegalnym zgromadzeniu i kara do 10 lat pw za napasc na policjanta.... Tuby po petardach znalezli na miejscu jełopy, a wczesniej napisali że petardy odpalili demonstranci ONRu...

Typowe zomowskie zasady działania.

A brunatne jełopy zobaczyły w tym już walkę anarchistów z narodowcami. bo sami nic nie znaczą politycznie więc się muszą podbudować pokazując ilu to złych ludzi się czai na głosicieli złotych narodowych poglądów.

 

p.s. Prawdziwi anarchiści gdyby tam byli powinni takich brunatnych jełopów rozpędzic po mieście razem z policjantami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

Moim zdaniem opis we wklejonym przez Ciebie linku jest na tyle jasny, aby zrozumieć co się stało:

 

"Do utarczek doszło gdy legalny marsz Obozu Narodowo-Radykalnego (ONR), zorganizowany z okazji 78. rocznicy powstania tej organizacji, mijał miejsce, gdzie zgromadzili się - również legalnie - sympatycy Śląskiego Ruchu Antyfaszystowskiego. Spotkali się oni na katowickiej ulicy Stawowej, w ścisłym centrum miasta.

 

Antyfaszyści zaatakowali butelkami i petardami policjantów oraz przechodzących ulicą Mickiewicza narodowców. By nie dopuścić do bezpośredniego starcia, policjanci zepchnęli napastników w głąb ulicy Stawowej. Podczas interwencji doszło do ataków na policjantów. Kilku z nich zostało niegroźnie poturbowanych, uszkodzono też karoserię radiowozu.

 

W czasie akcji zatrzymania agresywnych demonstrantów na ul. Stawowej policjanci znaleźli m.in. porzucone pojemniki z gazem, drewniane i gumowe pałki, pistolet, nóż, ochraniacze na szczęki, kominiarki oraz przygotowany plan, gdzie zaznaczona była trasa przemarszu konkurencyjnej demonstracji i miejsca zaplanowanego ataku."

 

Policja rozdzieliła strony i nie dopuściła do bezpośredniej bijatyki miedzy nimi. Wówczas została zaatakowana. I tyle.

[Arku]

A kto wydał im zgode na przemarsz tymi samymi trasami??? I w ogóle na organizowanie dwóch konkurencyjnych demonstracji???

 

najpierw władzunia cos organizuje a potem jak dostanie ktoryś po ryju to nagle szukają winnych wszedzie dookoła i pretekstu do naduzywania władzy przed Sądem.

 

W PRLu przynajmniej sprawa była jasna, jak nie wiedzieli czy moga sfabrykowac dowody to brali podejrzanych do suki pałowali na uspokojenie i wypuszczali. Nikt przy demonstracjach nie udawał sprawiedliwości tam gdzie jej nie było, tak jak to robią teraz.

 

Arku

 

Widzę,że nie różnisz się specjalnie od rysia!Ten sam rewolucyjny zapał do destrukcji i niezłomne przeświadczenie o dziejowej słuszności.Jesteście siebie godni!

Arku! Gadasz jak lewacki anarchista!

No poprostu jestem porazony przenikliwościa waszych wniosków ;) Sam nigdy bym tego nie zauważył :lol:

 

 

Wbijajmy sobie do głów zasadę - po to jest demokracja, żeby wybranych rozliczać za wszelkie plagi. Skończmy z medialnym podcieraniem im dupy i usprawiedliwieniami nieudolności.

Jest hiperbezrobocie - wina władzy, nędzny przemysł - wina władzy, brak zabezpieczeń socjalnych - wina władzy, wysokie i niesprawiedliwie rozłozone podatki z których najmniej utrzymują państwo najbogatsi - wina władzy...

Jak będzie powódź i atak szarańczy, to tez jest wina władzy.

Z tych wszystkich win nalezy władzę rozliczać. Płacicie tej władzy ogromne pieniądze i dajecie przywileje, więc postaracie się żeby rządzenie nie było dla niej wygodne, tak samo jak staraliscie się o to w czasach PRLu.

 

ps. Sąd uznał że przy obliczaniu odszkodowań za wypadki drogowe nie można uwzględniac stopnia zuzycia części. Ubezpieczyciele już zapowiadają podniesienie składek za OBOWIAZKOWE ubezpieczenie OC... I co dalej prosze państwa - planują 50% podwyzkę która dotknie lekko licząc 20 milionów obywateli... Kiedy w 1970 zaplanowano 7% podwyżkę cen prod. spozywczych, to demonstranci spalili komitet PZPR....

Co powinniśmy teraz spalić za 50% podwyżkę??? I dlaczego nie widac do tego chętnych? Nawet nikt sie nie buntuje i nie wzywa w mediach władzy do zapobiegania praktykom monopolistycznych firm ubezpieczeniowych???

[muls]

Arku

 

Widzę,że nie różnisz się specjalnie od rysia!Ten sam rewolucyjny zapał do destrukcji i niezłomne przeświadczenie o dziejowej słuszności.Jesteście siebie godni!

korzenie te same a raczej ,...korzonki.Najlepsze jest to slaskie dazenie do niemiec.Areczek balansuje tak mniej wiecej miedzy albania a wegrami.Obecnymi.

 

Absolutnie merytoryczne zrozumienie swiata w maglinie.

[Gość dziadekwłodek]

Mam nieodparte przekonanie, że anarchistom chodziło głównie o to, aby po napierdalać się z narodowcami, a przy okazji i z Policją! Cel został osiągnięty. Media nagłośniły. Teraz wszyscy w Polsce wiedzą, że na Śląsku są tez anarchiści.

[muls]

i daza do niemiec.Ale to juz nie wszyscy.jak widac jeden malenki kurdupel a tak wiele uczynił.

[argus]

Nie przesadzaj - kurdupla bym w to nie mieszał. Oenerowskie i podobne faszystowskie g....a funkcjonują już sporo czasu (szczególnie na południu). Kurdupel owszem - wykorzystuje cynicznie tę swołocz do swych celów, ale on by i do diabła się podłączył, byleby wyjść na swoje.

[RyszardStr]

A mozesz konkretnie podac jakies przyklady wykorzystywania ONR do swoich celów przez Kaczyńskiego czy jestes tylko takim małym kurdupelnym kłamczuszkiem ktory z brudnego palucha ssie pomówienia.

 

Wy oczywiscie wysocy i wielcy lizacy d..ska POprawnosci prorządowej.

[xniwax]

wykorzystuje cynicznie tę swołocz do swych celów

 

Kto w takim razie wykorzystuje lewaków?

Przecież nie Miller, Pawlak czy Palikot.

[argus]

A mozesz konkretnie podac jakies przyklady wykorzystywania ONR do swoich celów przez Kaczyńskiego

 

Widzę, że czujność rewolucyjna nie słabnie :)))

Nie tak dawno. w zorganizowanej przez kurdupla 11 listopada zadymie (bo marszem to jednak trudno nazwać) onr-owcy odegrali sporą negatywną rolę (wredne hasełka i inne incydenty), a dziesiąteo na Krakowskiem też ich widziałem na własne oczy).

Zresztą oficjalnie popierają kurdupla od dawna, i dają temu nie raz oficjalny wyraz.

 

Kto w takim razie wykorzystuje lewaków?

Przecież nie Miller, Pawlak czy Palikot.

 

Lewacy działają na zasadzie newtonowskiej - pojawiają się dopiero, gdy faszyzujący motłoch zaczyna swe zadymy. Bez onr-synów, wszechpolaków i innej swołoczy mielibyśmy w kraju przypuszczalnie znacznie więcej spokoju.

[Arku]

Mam nieodparte przekonanie, że anarchistom chodziło głównie o to, aby po napierdalać się z narodowcami, a przy okazji i z Policją! Cel został osiągnięty. Media nagłośniły. Teraz wszyscy w Polsce wiedzą, że na Śląsku są tez anarchiści.

Zdaje się już ustalilismy że nie było tam żadnych anarchistów. Anarchiści to powinni im ro***erdolic ten katowicki kierdel zamiast sie tłuc z policją.

Byli tam natomiast ludzie nazywający siebie antyfaszystami. To nie żadni anarchiści i lewacy tylko ludzie zatrudnieni przez slaskich separatystów, albo przynajmniej przez nich podjudzani.

 

ONR poszedł pod sejmik śląski i wznosił tam okrzyki narodowe i odpalał petardy więc motyw ich demonstracji właśnie pod tym budynkiem jest chyba jednoznaczny?

[RyszardStr]

To ze popierają JK wcale nie oznacza ze są wykorzystywani.

Jak dla ciebie 11listopada to zadyma, to gratuluje wychowania.

 

Pewnie swieto to dla ciebie tylko 1maja.

[xniwax]

Lewacy działają na zasadzie newtonowskiej - pojawiają się dopiero, gdy faszyzujący motłoch zaczyna swe zadymy. Bez onr-synów, wszechpolaków i innej swołoczy mielibyśmy w kraju przypuszczalnie znacznie więcej spokoju.

 

Ależ Ty jesteś naiwny.

Poza tym to lewacy wszczeli burdę więc w tym wypadku coś w twym wpisie tym bardziej nie gra.

[Arku]

Nie tak dawno. w zorganizowanej przez kurdupla 11 listopada zadymie (bo marszem to jednak trudno nazwać) onr-owcy odegrali sporą negatywną rolę (wredne hasełka i inne incydenty), a dziesiąteo na Krakowskiem też ich widziałem na własne oczy).

Zresztą oficjalnie popierają kurdupla od dawna, i dają temu nie raz oficjalny wyraz.

A najsmieszniejsze jest, że Kaczyński ma równie blisko do ONR jak Miller. Kaczyński jest zasadniczo bardziej na lewo od Millera - tak bardzo że zanurza się jedną stopą już w brunatną ideologię prawicy.

[RyszardStr]

Poza tym to lewacy wszczeli burdę więc w tym wypadku coś w twym wpisie tym bardziej nie gra.

A co tam dla niego najbardziej oczywiste fakty- jak michnik mu wmówił ze lewe jest cacy a prawica to cos najgorszego bo nie z duchem jego szechterowego nasienia.

 

 

 

 

A najsmieszniejsze jest, że Kaczyński ma równie blisko do ONR jak Miller. Kaczyński jest zasadniczo bardziej na lewo od Millera - tak bardzo że zanurza się jedną stopą już w brunatną ideologię prawicy.

 

A ten Kaczynski to je tez dzieci?, bo tego tylko brakuje- ale i tak by to nie zaspokoiło twojej nienawisci.

[argus]

[...] Poza tym to lewacy wszczeli burdę więc w tym wypadku coś w twym wpisie tym bardziej nie gra.

 

Nie mówiłem, że są święci - wspomniałem tylko o stylu ich działania. Sami z siebie raczej nic nie robią - reagują tylko, gdy prawacy wyskoczą z jakąś akcją. W tym przypadku rzeczywiście zrobili zadymę, bo nie spodobały im się nacjonalistyczne hasełka oenerowców. Tu dodatkowo jeszcze ważny jest czynnik regionu - Ślązacy są raczej uczuleni na kwestie narodowe i często reagują nerwowo.

[Arku]

jacy tam lewacy byli??? Czy potraficie czytać wiadomości podawane wam przed oczy przez przekaziory niczym karma świniom do koryta???

 

Ci ludzie nazywali siebie antyfaszystami śląskimi - to nie żadni anarchiści ani lewacy. Czyli sprawa jest jasna. Mała partyjka separatystów śląskich domagających się autonomii i szczajacych Polsce do mleka na forum UE (którym się II RP i sejm śląski przypomina), podjudziła zadymiarzy, którzy mieli rozgonić ONRowców (którym się również II RP przypomina i powstania sląskie).

Separatyści śląscy maja tyle z lewakami co ONRowcy. Jedni i drudzy to nacjonalistyczne przygłupy tyle że jedni to przygłupy polskie a drudzy to folksdojcze uwazajacy że z niemiaszkami będzie im lepiej.

 

Śląscy separatyści przypominający sobie sejm śląski zapominają, że był on wynikiem narzuconych Polsce referendów narodowościowych. To się nie wróci, bo nie te czasy, więc próbowali z poparciem UE wywalczyć sobie autonomię. Przez wiele lat przed UE robili rózne takie szopki w rodzaju "konkursów mowy ślaskiej" które miały miec jak najwięcej niemieckich makaronizmów i naleciałości miejskich żeby tylko wykazać istnienie "języka ślaskiego" jako gwary niemieckiej. Tak było od 1980 roku, językoznawcy protestowali a oni robili dalej swoje szopki, bo szkopy im oferowali pieniądze jako mocno uciśnionemu ludowi niemiec w okowach sowietskich komunistów z Polski.

Jednak pózniej już w UE tez się im nie udało wykazać ze są odrębnym narodem. Więc teraz napedzają zadymiarzy udając, że to demonstracje antyfaszystowskie.

 

Ślunskie kopidoły od epoki Gierka twierdziły ze to one utrzymuja cała Polske bo kopią wungiel. Który mógł to sobie wynajdywał metrykę owczarka niemieckiego w rodzinie żeby dostać pieniądze z Niemiec... Tacy to byli "ślązacy".

[xniwax]

W tym przypadku rzeczywiście zrobili zadymę, bo nie spodobały im się nacjonalistyczne hasełka oenerowców.

 

Pewnie spodziwali się marszu milczenia i pustych transparentów, a tu masz było inaczej.

 

jacy k**wa tam lewacy byli???

 

To po kiego grzyba dałes taki tytuł a nie inny ;) w Onet sie bawisz?

[Gość dziadekwłodek]

Arku - widzisz wszystko za prosto i za ostro!

[wojciech iwaszczukiewicz]

Z dyskusji wyłania się wniosek,który był łatwy do przewidzenia.Jak naszych biją to żle a jak nasi biją to dobrze.

Tylko,że takie rozumowanie do niczego dobrego nie prowadzi.

[Arku]

To po kiego grzyba dałes taki tytuł a nie inny ;) w Onet sie bawisz?

No własnie po to żeby was przyciągnąć :) :) :)

Poza tym że prawica rzeczywiście bije opozycje, tylko kto wiedział na postawie newsów który tam był prawicom a który opozycją i dlaczego??? :)

[xniwax]

takie rozumowanie do niczego dobrego nie prowadzi.

 

Prowadzi, kwestia tylko, czy jesteś swój, czy tez nasz ;)

[Arku]

Arku - widzisz wszystko za prosto i za ostro!

Za prosto??? Przepraszam ale to jełopy w tym watku zaczynały już pisac na zasadzie - narodowcy kontra lewacy. A to gówno prawda jak sie okazuje bo zadnych lewaków tam nie było.

 

to co się tam wydarzyło to jakby przeniesienie narodowościowych antagonizmy ze śląska sprzed 70 lat w czasy wspólczene, gdzie sie napierdal.... narcjonaliści polscy z niemieckimi.

I mamy tutaj teraz taką próbę powtórki z historii tylko, że zamiast niemodnych motywów nacjonalistycznych separatyści śląscy próbują wprowadzic motywy "antyfaszystowskie", że niby sa tacy poprawni politycznie.

Stad mamy tutaj w newsach polskich faszystów z ONR i oczywiście kto przeciw nim musi być??? No jasne, że antyfaszyści, bo jakby ich nazwać folksdojczami to już byłoby bardzo nieporawne politycznie, "widziane za ostro i za prosto", mimo że boleśnie prawdziwe.

 

ps. Jeszcze jedno co decyduje o tym że nie było w tych zamieszkach anarchistów. Anarchiści najpierw rozwaliliby demonstracje prawicowców pod sejmikiem śląskim, a nastepnie rozpieprzyliby ten cały sejmik sląski. Bo są anarchistami - własnie dlatego.

[xniwax]

Przepraszam ale to jełopy w tym watku zaczynały

 

Arku

 

Kwoli ścisłości sam jełopsko namieszałeś.

Chyba, że chodziło ci tylko o komentarze TAK/NIE

Wówczas zakładaj ankietę, będzie jeszcze prościej.

[Gość dziadekwłodek]

(....)

ps. Jeszcze jedno co decyduje o tym że nie było w tych zamieszkach anarchistów. Anarchiści najpierw rozwaliliby demonstracje prawicowców pod sejmikiem śląskim, a nastepnie rozpieprzyliby ten cały sejmik sląski. Bo są anarchistami - własnie dlatego.

 

Byli i przyznają, że chcieli zatrzymać legalny pochód:

 

"14 kwietnia w Katowicach antyfaszyści planowali zatrzymać nacjonalistyczny marsz ONR-u. Prowokacyjny pochód obrażał nie tylko Ślązaków, ale też dużą część mieszkańców tego kraju. Szerzył hasła i symbole rasistowskie, ksenofobiczne i homofobiczne, a także, jak pokazały wcześniejsze dokonania narodowych radykałów, stanowił też zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców miasta.

Ogólnopolski zjazd narodowych radykałów, wbrew zapowiedziom organizatorów zgromadził dość nieliczną grupę neofaszystów. Cieszy postawa mieszkańców Katowic - przechodnie zgodnie trzymali się w bezpiecznej odległości od oenerowców.

 

Natomiast swoje plany, jak pokazują nagrania, fotografie i relacje świadków miała katowicka policja. Funkcjonariusze przebrani za antyfaszystów, z niemodnymi kominiarkami na twarzach, wmieszali się w tłum. Jeden nich zamaskowany i nieumundurowany, bez widocznej legitymacji, uzbrojony w pałkę zaczął wręcz "szaleć" w tłumie. To właśnie rzekomy atak na niego stał się pretekstem by zacząć bić i pacyfikować protestujących antyfaszystów, a finalnie aresztować kilkudziesięciu z nich.

 

Czy oburzające poczynania policji można uznać za incydent? W żadnym wypadku. Stosowanie prowokacji przywodzą na myśl esbeckie metody i w demokratycznym państwie są niedopuszczalne. Razi też skala represji wobec antyfaszystów i niespotykana wyrozumiałość dla neofaszystów. Za przykład niech posłużą wydarzenia z 11.11.2011 w Warszawie. Do tej pory policja nie przedstawiła zarzutów uczestnikom marszu organizowanego przez ONR i MW podczas którego m.in. spalono telewizyjny wóz transmisyjny i zdewastowano centrum Warszawy a bandy nacjonalistów od rana do późnych godzin wieczornych terroryzowały warszawiaków i odpowiadają za liczne pobicia.

 

24.04.2010 w Białymstoku neonaziści próbowali zaatakować demonstrację antyfaszystowską. Policja zatrzymała jednak głównie antyfaszystów. Z kilkoma zatrzymanymi neofaszystami niektórzy funkcjonariusze wymienili uściski dłoni, by na koniec bez stawiania zarzutów wypuścić ich wolno. Także w ostatnich tygodniach mieliśmy do czynienia z intrygującą "niezdarnością" białostockiej i lubelskiej policji wobec poczynań neofaszystów. Jednak, gdy na widoku pojawiają się antyfaszyści - funkcjonariusze aż palą się do pracy. Przykładów jest wiele.

 

Czas, by policja przestała naginać i łamać prawo, by przestała kryminalizować ludzi stających na drodze neofaszystom! Represje wobec antyfaszystów nie wpłyną na zaangażowanie. Faszyzm, rasizm, nacjonalizm są realnymi problemami społecznymi i pora nazwać rzeczy po imieniu: policja sprzyja działaniom skrajnej prawicy nie tylko w Białymstoku. Wydarzenia w Katowicach stały się tego dowodem.

 

Śląskie Środowisko Antyfaszystowskie, Warszawska Akcja Antyfaszystowska" (źródło: http://cia.media.pl/oswiadczenie_antyfaszystow_po_demonstracji_w_katowicach)