O wyczynowych hi-endowcach ostrym piórem :-)

Krak_oN · 20 Października 2012

Wyszedł nowy artykuł o ''potężnych'' basach z małych kolumn :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Arku · 21 Października 2012

Też mnie śmieszą pejoratywne opinie o Altusach a jeszcze bardziej porównywanie ich do współczesnych kolumn . Na swój czas były to całkiem przyzwoite kolumny i w swojej kategorii cenowej nie odstawały od światowego poziomu kolumn .

Na swój czas to one były co najmniej dziesięciokrotnie tańsze od "światowych" kolumn o tej samej klasie brzmienia. Mówiąc inaczej były dziesięć razy lepsze od konkurencji w podobnej cenie.

I nie dlatego że były hi- endowe tylko dlatego że złoty polski miał bardzo niski ustalony urzędowo kurs wymiany.

Wyszedł nowy artykuł o ''potężnych'' basach z małych kolumn :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na temat mega basu z małego głośnika pisano już wielokrotnie i nie tylko na tym forum.

podstawowy program do symulacji zachowania obudowy WinISD ma funkcje obliczającą przebieg mocy od częstotliwości, która obrazuje w jaki sposób moc przenoszona na akustyczną w funkcji częstotliwości zależy od wychylenia objętościowego membrany.

Wychylenie objętościowe to pole pow. membrany razy wychylenie liniowe.

Głośnik o średnicy 30cm przynoszący do 50hz zagra znacznie lepszym basem niż głośnik średnicy 13cm przenoszący do 50hz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

21 Października 2012

I nie dlatego że były hi- endowe tylko dlatego że złoty polski miał bardzo niski ustalony urzędowo kurs wymiany.

Jak niski? Jak urzędowo?

To ta stówka, a wkrótce potem 150 za dolara to był kurs urzędowy? Coś ci się pomerdało, urzędowy to był kilkanaście złotych.

**Grzegorz7** · 21 Października 2012

Tak.

I wyjdzie, że mały z przykładu wyżej musi wychylić się 5 razy mocniej.

Gratuluje wspaniałego brzmienia zniekształceń...

Gadanie o małym z potężnym brzmieniem, to tak jak opowieści wyczynów seksualnych facetów o małych siusiakach...

Adekwatne leczenie swoich kompleksów.

Tylko dlaczego na forum publicznym...?

Arku · 21 Października 2012

Jak niski? Jak urzędowo?

To ta stówka, a wkrótce potem 150 za dolara to był kurs urzędowy? Coś ci się pomerdało, urzędowy to był kilkanaście złotych.

Ty muls kolejny raz pier**lisz sobie dla formy żeby tylko napisać nie wgłebiając sie w rozumienie tekstu.

Altusy były produktem eksportowym jak cała produkcja Tonsila.

Sprzedawał się dobrze z agranicę dlatego, że kurs złotego - NIEWYMIENNY wewnętrrznie - był ustalany urzedowo na bardzo niskim poziomie.

Czym innym był kurs zakupu waluty na rynku wewnętrznym od cinkciarza, a czym innym kurs po jakim przeliczano wartosc eksportu. Ten pierwszy wynikał z niedostepności waluty na rynku wewnętrznym. Ten drugi był ustalony sztywno i był wynikiem wielkości wymiany handlowej z zagranicą. Był tak ustalany żeby Polskie produkty były mocno konkurencyjne cenowo w porównaniu do takich samych produktów z zachodu.

Dlatego taki Altus w latach swojej świetności grał bardzo dobrze na tle zachodniej konkurencji w tej samej cenie. Zreszta powstał (nie sprzet tylko jego nazwa) specjalnie na rynek amerykański na którym miał się kojarzyć z Altec Leansin serii 9. od którego był znacznie tańszy. To było tym samym czym wczesniej japońskie a póżniej chińskie podróby zalewające rynek USA i Europy.

I wyjdzie, że mały z przykładu wyżej musi wychylić się 5 razy mocniej.

Gratuluje wspaniałego brzmienia zniekształceń...

Gadanie o małym z potężnym brzmieniem,

A do czego odniosłeś tę wypowiedź?

W tym watku nikt jeszcze ni enapisał ze mały głośnik może wyprodukować głosny i głeboki bas. Jedynie, że niektórzy audiofile tak uważają.

jozwa maryn · 21 Października 2012

To ta stówka, a wkrótce potem 150 za dolara to był kurs urzędowy? Coś ci się pomerdało, urzędowy to był kilkanaście złotych.

Sześć. Zasadniczo najdłużej trwał urzędowy kurs 6 zł za dolara, kiedy czarny rynek miał po 100 zł.

Arku · 21 Października 2012

to nie istotne. Oba wynikały z zupełnie innych warunków. Złotówka była tania w świecie, bo praktycznie nikt nią nie obracał. te 6 złotych czy 16 złotych też było słabym kursem. Koszty produkcji liczone w złotych były bardzo niskie w przeliczeniu na koszty liczone w dolarach, frankach czy markach. Dlatego sprzęty krajowej Unitry mogły się sprzedawać na zachód. Były tam bardzo tanie w porównaniu z konkurencją.