Skocz do zawartości
IGNORED

Zmniejszenie mocy wzmacniacza DENON DRA-335R


Komzar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Jestem od niedawna posiadaczem wzmacniacza stereo DRA-335R. Ogólnie słucham znacznie ciszej muzyki niż pozwala na to ten wzmacniacz (jeden ze słabszych mocowo). Niedawno używałem DRA-365RD i moim zdaniem brzmiał troszkę lepiej i miał zupełnie inny potencjomatr. Bez problemu byłem w stanie regulować głośność na początku skali. Ma jednak jakiś feler i czasami lewa kolumna mi trzeszczy.

W DRA-335R dźwięk jest jakby troszkę "wymuszony" nie wiem jak to opisać i co ważniejsze bardzo szybko robi się głośno jak kręcę potencjometerem od wzmocnienia.

Chciał bym więc obniżyć moc tego wzmacniacza co powinno poprawić samą regulację głośności. Nie chcę robić tego przez zmniejszanie sygnału wejściowego bo moim zdaniem to pogorszy dźwięk. Chcę po prostu obniżyć wzmocnienie napięciowe samego wzmacniacza.

 

Dawno już nie bawiłem się w elektronikę i trudno mi znaleźć co powinienem zmienić by uzyskać zadowalający efekt.

 

W tym wątku można jest pokazany fragment schematu tego wzmacniacza właśnie z końcówkąmocy:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Najlepszym dla mnie rozwiazaniem było by dolutowanie gdzieś rezystorów tak by zmniejszyć wzmocnienie napięciowe układu.

 

Pozdrawiam

 

 

Komzar

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No właśnie nie chcę tego robić, równie dobrze mogę za szczotką potencjomatru dać równolegle (czyli od szczotki do masy) rezystor 10k i będę miał podobny efekt jak inny potencjometr a na pewno taniej. Jednak wolał bym po porstu zmniejszyć wzmocnienie wzmacniacza. Moim zdaniem będzie lepszy efekt.

równie dobrze mogę za szczotką potencjomatru dać równolegle (czyli od szczotki do masy) rezystor 10k i będę miał podobny efekt jak inny potencjometr a na pewno taniej.

 

Nie sądzę że będzie lepiej, choćby z tego względu że zmieni Ci się przy takim połączeniu wypadkowa rezystancja potka, będzie poniżej 10k.

Przy pełnej głośności, to fakt, ale tak nie słucham interesuje mnie dolna część i właśnie dlatego nie chcę tak manipulować tylko zmienić wzmocnienie wzmacniacza.

 

Z regóły im mniejsze wzmocnienie napięciowe tym lepsza harakterystyka, dlatego robi się wiele stopni. Mi nie zależy na dużym wzmocnieniu i chciał bym to zmodyfikować i jak już sie zabioręto pewnie sprawdzę czy lepiej tak czy majstrować przy potencjometrze.

 

A co myślicie o rezystorze R319, jest w sprzeżeniu zwrotnym i może odpowiadać za poziom wzmocnienia ?

Weź jeszcze pod uwagę, że zmiana wzmocnienia może spowodować destabilizację końcówki mocy? Mówię tutaj raczej o znaczącej zmianie wzmocnienia, lecz i takie zjawiska należałoby wziąć pod uwagę.

No i tutaj jest zawsze największe zaskoczenie - właśnie zmniejszenie wzmocnienia może spowodować destabilizację. Proponuję lekturę podstaw automatyki/elektroniki. Najpiej wstaw dzielnik napięcia na wejściu i będzie po sprawie. Jest to prosty element więc możesz zaszaleć z jakością elementów. Swoją drogą nie wiem po co zmniejszać moc wzmaniacza - tego raczej często jest za mało. Dzielnik napięcia niczego nie zepsuje i na tym bym poprzestał.

Buzzer ma rację.

Zarówno zwiększanie, jak i zmniejszanie wzmocnienia pętlą sprzężenia zwrotnego może wpłynąć na stabilność końcówki.

Ja robiłem kiedyś takie próby z TDA 2050, Koledzy na forum z LM3886, chcąc tą kość zaadoptować do pracy jako wzm. słuchawkowy.

Poniżej pewnego poziomu wzmocnienia, zaczynają się te układy bardzo mocno grzać.

No i tutaj jest zawsze największe zaskoczenie - właśnie zmniejszenie wzmocnienia może spowodować destabilizację. Proponuję lekturę podstaw automatyki/elektroniki.

Ciekawe to co napisałeś ale mniejsza, nie interesują mnie wszystkie przypadki tylko ten konkretny. Zrozumienie jak ten układ działa i taka modyfikacja by było lepiej dla mnie.

 

Swoją drogą nie wiem po co zmniejszać moc wzmaniacza - tego raczej często jest za mało.

Napisałem to w pierwszym poście, dla mnie te wzmacniacze mają dużo za dużą moc, nigdy nie wykorzystuję nawet połowy a regulacja w niskim zakresie mocy jest mało fajna.

 

Dzielnik napięcia niczego nie zepsuje i na tym bym poprzestał.

Psuje, bo zdecydowanie pogarsza stosunek sygnału/szum.

 

Ja robiłem kiedyś takie próby z TDA 2050, Koledzy na forum z LM3886, chcąc tą kość zaadoptować do pracy jako wzm. słuchawkowy.

Poniżej pewnego poziomu wzmocnienia, zaczynają się te układy bardzo mocno grzać.

Trudno mi się odnieść do tego, bo to układy scalone i nie wiem co modyfikowaliście, w moim przypadku to kilka tranzystorów ze sprzężeniem zwrotnym do regulacji barwy tonów. Mam dostęp do każdego rezystorka i w moim rozumieniu da się zrobić tę modyfikację pozytywnie. Po prostu miałem nadzieję, że ktoś ten schemat rozumie (czyli wie dokładnie po co jest każdy z elementów), bo ja już dawno wyszedłem z wprawy.

 

Co do samego TDA 2050. Moim zdaniem nie ma to żadnego problemu, wstawiasz R2=10kOhm i masz wzmocnienie około 2 i nic nie ma prawa się grzać:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szczerze powiało jakąś cherezją :) Sorry

To ze se kręcisz potencjometrem, i w jednym modelu robi sie głośniej szybciej a w innym wolniej to wynika czysto z tzw charakterystyki potencjometru

I nie ma nic wspólnego z wzm ....

Nie radze grzebać w elektronice i kombinować z wzm napięciowym bo skończy się to tym ze później pojawi się pytanie na ogół głupie a ile woltów ma być jak zmienie rezystorek albo ile ma być mA itd ...

Straszne to jest .....

Herezją to wieje od tego co Wy wypisujecie. Oczywiście, że to charakterystyka potencjometru odpowiada za to jak wygląda regulacja głośności na początku skali. Nie zmienia to faktu, że ogólnie wzmacniacz jest za mocny do moich potrzeb i o to mi biega i to chcę zmienić. Jak bym chciał zmienić charakterystykę potencjometru to nie zakładał bym tego wątku.

 

 

Nie radze grzebać w elektronice i kombinować z wzm napięciowym bo skończy się to tym ze później pojawi się pytanie na ogół głupie a ile woltów ma być jak zmienie rezystorek albo ile ma być mA itd ..

 

To nie jest głupie pytanie, na tym polega technika i praca z elektroniką. Trzeba wiedzieć jak zmiany wpłyną na układ i co o ile (napięcia) ewentualnie się zmieni.

W przypadku tego wzmacniacza nie sądzę aby jakiekolwiek istotne napięcia definiujące punkt pracy wzmacniacza się zmieniały.

 

Naprawdę oczekuję tutaj konkretnej odpowiedzi a nie rad opartych na osobistych doświadczeniach.

 

Moje pytanie teraz brzmi, co się stanie jak zmniejszę wartość rezystora R319.

Wg mnie będzie grać głosniej i do tego może zostać zachwiana równowaga tonalna, gdyż korekcja barwy dźwięku znajduje się w sprzężeniu zwrotnym.

 

W karcie katalogowej TDA2050 masz wyraźnie napisane, że wzmocnienie w pętli zamkniętej powinno być większe od 24dB.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

:) no jak tak wszystko wiesz to po co pytasz ?

Na pewno zwięszysz NFB

Spdanie globalne wzmocnienie charakterystyka przenoszenia sie ciut poszerzy i .... zwrostą TIM ( teoretycznie)

W sumie to pierwsze raz w życiu widze taką kombinacje .... ale co tam eksperymentuj

Jak masz osc generator (lub laptopa) to se możesz zmienać R i bedziesz widział jakie to daje rezultaty

Na Korekcję specjalnie to nie wpłynie

Herezją to wieje od tego co Wy wypisujecie. Oczywiście, że to charakterystyka potencjometru odpowiada za to jak wygląda regulacja głośności na początku skali. Nie zmienia to faktu, że ogólnie wzmacniacz jest za mocny do moich potrzeb i o to mi biega i to chcę zmienić. Jak bym chciał zmienić charakterystykę potencjometru to nie zakładał bym tego wątku.

Porządny potencjometr logarytmiczny i nie będzie takich problemów.

Możeszteż na wejściu preampa zrobić dzielnik na rezystorach.

Albo co ja bym zrobił - ominąć preamp i z przełącznika wejść dać sygnał wprost na potka.

Spadnie Ci moc znacznie zwiększysz precyzyjny zakres regulacji i zyskasz na brzmieniu.

Ten wzmacniacz nie ma preampa. Niestety nie mam tu całego schematu ale w praktyce to wygląda tak, że przed tym wzmacniaczem na tranzystorach widocznym na linku który zamieściłem w pierwszym poście jest tylko potencjometr logarytmiczny od wzmocnienia.

 

Na pewno zwięszysz NFB

Spdanie globalne wzmocnienie charakterystyka przenoszenia sie ciut poszerzy i .... zwrostą TIM ( teoretycznie)

W sumie to pierwsze raz w życiu widze taką kombinacje .... ale co tam eksperymentuj

Jak masz osc generator (lub laptopa) to se możesz zmienać R i bedziesz widział jakie to daje rezultaty

Na Korekcję specjalnie to nie wpłynie

 

Nie wiem co to NFB i TIM ale z tego co piszesz to jest nadzieja, że manipulując tym rezystorem uzyskam to na czym mi zależy.

 

Ma ktoś lepsze pomysły ?

a po co na wejsciu pr ampa dzielnik he ?

Zaproponowałem jedno z wielu możliwych i najmniej inwazyjnych rozwiązań.

Topowy wzmacniacz to nie jest wiec brzmienia za bardzo taki dzielnik nie popsuje.

To ze se kręcisz potencjometrem, i w jednym modelu robi sie głośniej szybciej a w innym wolniej to wynika czysto z tzw charakterystyki potencjometru

I nie ma nic wspólnego z wzm ....

Musisz się jeszcze douczyć.

Potencjometr to jedno a impedancja wyjściowa źródła i wejściowa tego co za potkiem to drugie - ważniejsze.

 

A skoro nie ma preampa to coś w tym stylu :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tylko musisz dobrać odpowiednie dla siebie wartości rezystorów.

Jest gdzieś na forum tabela - szukaj hasła drabinka.

 

Ale nadal twierdzę że przy tej klasie zwykły dzielnik będzie optymalny.

Zresztą spróbuj - drogo nie będzie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ty mnie nie ucz :)

Bo na ogół wiedza reprezentowana na tym forum jest niska - nawet czasem bardzo :)

Tu wpinasz dzielnik rezystorowy głupota maxymalna - a później przeskakujesz do impednacji IO, swiadczy o tym zę sklejasz gdzieś usłyszane szczępki informacji.

Jak byś wiedział to na ogól imp wej jest duża (powiedzmy 100kom) i na ogół wynika rezystora reg na wejsciu a imp wyj wzm mała. Szkoda jechać dalej bo sie pogubisz ....

Więc doszukiwanie sie tu wpływu ..... jest cos po za zakresem

Po za tym, na podsumowanie "dziwnych" pomysłów nie ma tu żadnych pomysłów

A pierwotnemu autorowi nie zalacem grzebania, pozostałe bezsensowne pomysły bym odrzucił.

Jedynym najsensowniejszym zastosowanie pot o innej charkaterystyce (jakiej no cóż jak sie ciut zna to wie jakiej) ale na ogół dobranie .... bedzie kosztowne a moze po prostu nie możliwe ze względu że po prostu może nie poasować zaden z dostępnych

tyle w temacie

Ty mnie nie ucz :)

Nie mam zamiaru.

Bo na ogół wiedza reprezentowana na tym forum jest niska - nawet czasem bardzo :)

No , Ty jakoś tą wiedzą też nie błyszczysz wiec nie obrażaj innych którzy mają coś do powiedzenia.

 

Szkoda jechać dalej bo sie pogubisz ....

Tak miszczu :)

Było już tu wiele miszczów i rodzi się nam kolejny.

 

Akurat wzmacniaczami zajmuje się od 1987r.

A rocznie sobie czy zainteresowanym przerabiam ich kilkadziesiąt .

 

Po wypięciu preampa z choćby NADa C320 , 320BEE czy 350 itd i sterowaniu końcówek samym potkiem zmienia się jego charakterystyka.

I tak do godz 9 wzrost " głośności " jest niewielki . Dopiero wyraźnie zwiększa się po godz 14.

Tak wiec dużo zwiększa się " czułość " regulacji.

 

A o drabinkach poszukaj sobie sam.

Odpowiednio dobierając rezystory można zrobić sobie dowolny przyrost w funkcji przełączania.

Panowie, te spieranie się nie pomaga ani mi ani czytającym ten wątek. Nikt nie jest omnibusem i z tego co powiedzieliście wynika, że sprawa wcale nie jest taka prosta i oczywista. Spróbuję co będzie w moich możliwościach technicznych sprawdzić eksperymentalnie.

 

Drabinki raczej budować nie będę czy też kupować bo samo jej montowanie było by dla mnie problemem.

:) to już rzecz subiektywna, dla jednych to jest głupie, bo jak pisaliście, najczęściej ludzie chcą mieć silniejszy wzmacniacz a akurat dla mnie liczy się co innego. Niestety jestem w mniejszości i w praktyce nie ma nic odpowiedniego na rynku z amplitunerów.Przynajmniej mi znanych i w osiągalnej dla mnie cenie.

Inna sprawa, że audiofilem nie jestem i nie ma co oszukiwać, nie mam ucha zdolnego do wychwycenia wszystkich detali.

 

Z tego powodu zdecydowałem się na kupno starszego modelu wzmacniacza, gdzie ze względu na ich dyskretną konstrukcję mam szansę coś zmienić tak by dopasować go do moich priorytetów a nie kogoś innego.

 

Czytając jednak ten watek odniosłem wrażenie, że nie bardzo czytacie na czym mi zależy ale dawane rady były pod kontem tego co sami uważacie za sensowne i pożądane.

W każdym razie dziękuje, zobaczymy co z tego wyjdzie jak tylko znajdę czas na grzebanie.

szczera odpowiedź to jest taka

Że piszesz banialuki nie związane z tematem .

 

głupi pomysł to co by tu nie kryć i głupie pomysły odpowiedzi ....

Czy ktoś Ciebie prosił o opinie ?

Padło konkretne pytanie i na tym się skupiamy.

 

Posty sobie nabijasz ?

Jest zakładka BOCZNICA - tam masz pole do popisu.

 

:) to już rzecz subiektywna, dla jednych to jest głupie, bo jak pisaliście, najczęściej ludzie chcą mieć silniejszy wzmacniacz a akurat dla mnie liczy się co innego

 

Jako założyciel tematu masz opcje blokowania .

Czasem inaczej się nie da .

 

Kombinowanie ze zmniejszeniem wzmocnienia końcówek nie jest łatwe i bym się za to na Twoim miejscu nie brał.

To wymaga czasu i wiedzy . I raczej nikomu nie będzie się chciało wyliczać całości od nowa.

Spróbuj z tym dzielnikiem przed i za potencjometrem

Kombinowanie ze zmniejszeniem wzmocnienia końcówek nie jest łatwe i bym się za to na Twoim miejscu nie brał.

To wymaga czasu i wiedzy . I raczej nikomu nie będzie się chciało wyliczać całości od nowa.

Spróbuj z tym dzielnikiem przed i za potencjometrem

 

Od tego zacznę, jak efekty będą niewystarczające to będę kombinował dalej nawet jeżeli to trudne. :)

Jestem po pierwszych eksperymentach.

 

Dzielnik moim zdaniem odpada, po prostu mam wrażenie, że psuje dźwięk oczywiście w początkowym zakresie kiedy sygnał wejściowy był już i tak maleńki jeszcze dzielimy go. Dla zobrazowania skali zmierzyłem jaki zakres zmian mnie interesuje najbardziej. Potencjometr ma 100kOhm, ja reguluje głośność w zakresie od 0 do 3kOhm. Jest to więc bardzo mały sygnał który jeszcze dzieliłem.

 

Moje drugie podejście to pogrzebanie w sprzężeniu zwrotnym. Zmniejszenie rezystancji R319 nic nie dawało, praktycznie kompletnie. Troszkę lepiej teraz rozumiem ten układ. Dałem więc dodatkowy rezystor 300kOhm od wyjścia wzmacniacza na jego wejście, czyli w praktyce zbocznikowałem całe sprzężenie zwrotne w którym jest regulacja tonów. Poziom dźwięku się zdecydowanie obniżył a nadal brzmiał sensownie. Niestety nie miałem możliwości przetestowania obu kanałów bo dopiero muszę kupić odpowiednie dwa rezystory.

Minusy takie, że znacznie zmniejszyła się regulacja tonów. Akurat mnie to nie boli bo nigdy tym nie kręciłem a jeżeli nawet to delikatnie. Nadal zakres jest dla mnie wystarczający.

 

Będę eksperymentował dalej. :)

 

Pozdrawiam.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.