Skocz do zawartości
IGNORED

czy warto zmieniać gramofon?


lian

Rekomendowane odpowiedzi

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Taaa. Nic tylko zjedzonemu przez korniki Thorensowi kapliczkę postawić. I OK. Jasne, można lubić zegary z kukułką, na gusty trudno poradzić, ale żeby udowadniać, że od tego momentu nic się na świecie nie wydarzyło? Tymczasem dziś S/N na poziomie 70dB mają podstawowe Pro-Jecty. Są na gwarancji, ich stan nie jest wielką niewiadomą jak zakupy w internecie.

 

Ogólnie- ja laik- jestem zdania, że więcej w Twoim systemie wniesie nie wymiana gramofonu ( jeśli jest sprawny), a:

1. wkładka

2. pre.

 

Samo nowe/stare pudło, nawet świętej pamięci Thorens, wiele nie wniesie. Tak na pierwszy rzut oka Twój Pionieer znacząco przewyższa produkcję PRL, a nie brakuje użytkowników którym wystarcza Bernard czy inny Adam. Dobrze, że się wyjasniło z wkładką- winny jest znany!

25K

 

Byłem dziś u jednego Pana. Słuchałem Vangelisa 1492 na gramofonie droższym niż rzeczone 25K i systemie za pewnie co najmniej 200tys. Porównywałem CD i LP. Nie wypowiem się tutaj z całą pewnością, ponieważ system nie grał poprawnie wg mojego świata wartości i nie ładnie jest się autorytatywnie wypowiadać na temat czyjegoś systemu. Było jednak słychać zróżnicowanie w dźwięku. LP było lepsze, chociaż spodziewałem się większej różnicy. Jeśli to byłoby wszystko w temacie, to uznałbym że różnica niewarta tej ceny. Wierzę jednak, że różnice które usłyszałem w poprawnie zbudowanym systemie będą miały większą skalę.

 

WERDYKT:

Pionier PL-112D z wkładką AT-120 jako urządzenie jest gorsze od CD dobrej klasy i nie jest tak, że każda płyta LP zagra lepiej. Grają lepiej płyty które zostały lepiej wyprodukowane od CD (przytoczone simple minds). Poprawnie wyprodukowane płyty CD i LP idą raczej podobnie ale widać przewagę CD. Ten gramofon z tą wkładką nie spełnia moich wymagań, bo vangelis brzmi gorzej. Sytuacja może dotyczyć większości gramofonów z niezłymi wkłądkami, więc prosty slogan że LP jest lepsze od CD uważam za MIT. I wiemy chyba wszyscy że bez dzielenia włosa na czworo nie da się odpowiedzieć na tak postawioną tezę, ponieważ są bardzo różne przypadki. Każdy powinien więc mieć włąsny przepis na to, dlaczego akurat LP.

Nie mówcie proszę że to oczywiste, bo naprawdę dziś można coraz częściej opinię żę LP to prawdziwy dzwięk itd - i to mowią muzycy, ludzie związani z muzyką. Tymczasem jest to stek bzdur.

 

Ja muszę mieć gramofon ponieważ daje mi szanse na lepszy dostęp do muzyki "dawnej" w dobrej cenie, oraz daje mi szansę osiągnąć lepszą jakość dźwięku w niektórych przypadkach.

 

fakt - w werdykcie nie wymieniłem pre

Tylko po jaką cholerę to dochodzenie, skoro już na początku Autor wiedział, że obydwa źródła wykazują przewagę w różnych, a sobie właściwych aspektach brzmienia i pełne zadowolenie może przynieść tylko wykorzystywanie ich obu. Jaki sens ma ciągłe porównywanie odczytu mechanicznego z optycznym? To taki sam bój, jak o wyższą jakość potraw gotowanych na gazie i w mikrofalówce. Nawet wynik ten sam, tam również jedne są lepsze na ogniu inne bez niego. Wszystkimi wpisami Autor próbuje coś udowodnić samemu sobie, a właściwie usprawiedliwić z góry wydany wyrok. My i nasze wpisy stanowimy wyłącznie tło tych para dochodzeń.

Pozdrawiam W.

cieszę się, że się dobrze bawiliście. mnie też bawi fakt iż w mniemanologii stawiam tezy - nie znając temtu - które lepiej przybliżają do sedna, niz proste "gra lepiej, bo tak bym chciał"

 

...osób super znających temat

 

WY - nie mam na myśli wszystkich, ale niektóre wypowiedzi są fanatyczne i nic nie wnoszą. Natomiast ja napisałem w określonym celu i pomogliście mi ten cel osiągną - nieważne czy przez moje teoretyzowanie czy w inny sposób. może ktoś kto to przeczyta nie uwierzy tak szybko zapewnieniom niektórych, że LP zawsze górą

może ktoś kto to przeczyta nie uwierzy tak szybko zapewnieniom niektórych, że LP zawsze górą

Ależ kto tak twierdzi? Ten co tak twierdził namolnie, jak na razie dał sobie chwilowy "odbój". Może wróci i może nadal będzie tak twierdził, a może zrewiduje swe stanowisko - nie wiem, to zresztą nieistotne.

Mam jeszcze takie luźne uwagi w stosunku do tego co kolega tu pisał:

1) działać bardziej na zasadzie a posteriori, a nie a priori,

2) nie wyważać otwartych drzwi i nie zanudzać konstatowaniem przewag vinylu nad CD lub CD nad vinylem, bo wie kolega - takie zabawy intelektualne to były może dobre w latach 1983-85 jak się CD upowszechniał,

3) szukać lepszego gramofonu z lepszą wkładką i lepszym pre, trzymając się przy tym zasady najsłabszego ogniwa w torze,

4) rozglądać się za dobrymi płytami, bo zryty placek (lub po prostu nieudane tłoczenie), założony na dobry gramofon zawsze będzie grał kulawo,

5) być cierpliwym i nie wydawać pieniędzy nadaremno, czyli nie próbować reanimować trupa, bo to wyjątkowo kosztowne.

Pozdro,

Yul

nie zanudzać konstatowaniem przewag vinylu nad CD lub CD nad vinylem, bo wie kolega - takie zabawy intelektualne to były może dobre w latach 1983-85 jak się CD upowszechniał,

Wtedy nie było takich dylematów. Werdykt brzmiał jasno i bez apelacji w Strassburgu- winyl do lamusa. Kropka. A że teraz jest amnestia, to inna sprawa...

nie wydawać pieniędzy nadaremno

Jak przykazanie Boże, słuszne!

nie próbować reanimować trupa, bo to wyjątkowo kosztowne

Nie musi być kosztowne, ale może być pouczające. Każdy ma swoja drogę i na jej końcu sam się przekona co było warto, a co nie. I każdy ma swoją kasę, którą lepiej lub gorzej spożytkuje, ku swemu zadowoleniu mniej lub bardziej chwilowemu.

Panowie, to?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pytanie czy ktoś wie jak to zadziała w porównaniu do NAD3020, bo nie chcę kupować klocka, który bedzie troszke lepszy. W sumie na wejście to i tak bym wolał lampe

 

mówimy wyłącznie o funkcji pre do mm

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Taaa. Nic tylko zjedzonemu przez korniki Thorensowi kapliczkę postawić. I OK. Jasne, można lubić zegary z kukułką, na gusty trudno poradzić, ale żeby udowadniać, że od tego momentu nic się na świecie nie wydarzyło? Tymczasem dziś S/N na poziomie 70dB mają podstawowe Pro-Jecty. Są na gwarancji, ich stan nie jest wielką niewiadomą jak zakupy w internecie.

 

Ogólnie- ja laik- jestem zdania, że więcej w Twoim systemie wniesie nie wymiana gramofonu ( jeśli jest sprawny), a:

1. wkładka

2. pre.

 

Samo nowe/stare pudło, nawet świętej pamięci Thorens, wiele nie wniesie. Tak na pierwszy rzut oka Twój Pionieer znacząco przewyższa produkcję PRL, a nie brakuje użytkowników którym wystarcza Bernard czy inny Adam. Dobrze, że się wyjasniło z wkładką- winny jest znany!

 

 

Brawo Frywolny, widze, że już prawie umiesz pisać w stylu Yula. Niestety muszę Cie rozczarować, daleko Ci jeszcze do jego poczucia humoru, a przedewszystkim szanowny Yul ma sporą wiedze o analogu, tymczasem Ty dajesz werdykty, mimo to, że jedyny gramofon jaki słyszałeś to denon dp300f który zakupiłeś.

 

Napisałem w poście wyżej, że thorens pogonił podstawowego PJ, ale Ty nie mając o tym zielonego pojęcia, twierdzisz że lepiej jest kupić nowy na gwarancji. Po co robić coś takiego?

 

Wybacz, że Cie tak objeżdzam, ale forum powinno być konstruktywne i ma dawać ludziom SPRAWDZONE porady, a Ty wróżysz z fusów. Na innym forum jest gość który każdemu poleca adama, i mówi "cudze chwalicie, a swego nie znacie". I pomyśl że ktoś kupi takiego adama za 500zł, zamiast normalny gramofon...

 

pzdr

>>>tomasz_pianista,

"... Na innym forum jest gość który każdemu poleca adama, i mówi "cudze chwalicie, a swego nie znacie". I pomyśl że ktoś kupi takiego adama za 500zł, zamiast normalny gramofon..."

 

Prawdopodobnie robi to z przyczyn merkantylnych. U nas, na Analogu, jakiś czas temu też była taka akcja - jeden lub dwóch cwaniaczków przytuliło skądś takie "Adamy z GS-u" i ostro promowali ich hi-entowe pochodzenie, hehe. Pokazała się wówczas na allegro jedna sztuka takiego PRL-owskiego runchla za 1200 zł (sic!), jak ktoś próbował to na forum wyśmiać, to szybko się okazało, że to jakby "deal życia", taki strupieszczłay "Adam z GS-u" za 1200, albo i za 1500 złociszy :)

Pozdro,

Yul

Brawo Frywolny, widze, że już prawie umiesz pisać w stylu Yula. Niestety muszę Cie rozczarować, daleko Ci jeszcze do jego poczucia humoru, a przedewszystkim szanowny Yul ma sporą wiedze o analogu, tymczasem Ty dajesz werdykty, mimo to, że jedyny gramofon jaki słyszałeś to denon dp300f który zakupiłeś.

 

Napisałem w poście wyżej, że thorens pogonił podstawowego PJ, ale Ty nie mając o tym zielonego pojęcia, twierdzisz że lepiej jest kupić nowy na gwarancji. Po co robić coś takiego?

 

Wybacz, że Cie tak objeżdzam, ale forum powinno być konstruktywne i ma dawać ludziom SPRAWDZONE porady, a Ty wróżysz z fusów. Na innym forum jest gość który każdemu poleca adama, i mówi "cudze chwalicie, a swego nie znacie". I pomyśl że ktoś kupi takiego adama za 500zł, zamiast normalny gramofon...

 

pzdr

 

No, następny guru analogu raczył się wypowiedzieć - chciałbym tylko zauważyć, że wypominanie, co ktoś ma czy czego nie ma, nie jest w dobrym tonie i po Tobie Tomaszu pianisto nigdy bym się tego nie spodziewał. Co do poczucia humoru kolegi Yula, to jest ono dosyć specyficzne i sądzę, że nie wszyscy się nim zachwycają czytając np. o, tu cytuję: „irygacji pochwy” – koniec cytatu. Dobrze, że jest to „He, He He” - przynajmniej wiadomo kiedy się śmiać. A gramofon Adam….- powiem tak - gdybym nie miał swojego Universum, to na pewno bym go kupił za 500 – życzę przede wszystkim mniej zacietrzewienia i więcej luzu J

Pzdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Zestarzałem się z tym moim audio. Stary lis, stare śmieci.

 

Wykombinowałem dziś NADa PP1 i aż śmiech teraz pisać, ten 3020 to można na śmieci wywalić. PP1 daje inną prezentację, subiektywnie szersza baza stereo, uderzenia, dynamika, czyli to co w vinylu dla mnie jet ważne - jest w tym pudełku zapałek lepsze. Pytanie jak zagra coś lepszego :)

uznaję więc ze warto kupic jakiegos lampiaka, ale nie chcę smieci hi-end samoróbek z allegro, wolę kupić tego chińczyka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Za chwilę też włożę wkładkę w okolicach 1000 - 1500zł i potem kupię inny gramofon; chyba że trafi się zestaw gramofon/wkładka w dobrej cenie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Drogi Tomaszu, ależ słucham, słucham różnych gramofonów, choć szczerze przyznam, że Waszych obiektów podniecenia jeszcze nie miałem okazji i w sumie mogę nie mieć, część kontrowersji wypuszczanych przeze mnie ma taki sam sens jak Wasz zachwyt staruteńkim Thorensem, bo wy nie słuchaliście tego co ja mam, tego co Yul ma, tego co Pro-Ject i inni dziś potrafią :)

Oczywiście, że nie podążam drogą Yula. To by było bez sensu z wiadomych względów. Natomiast poczucie humoru możemy mieć podobne. Najwyższy lubi się powtarzać :)

O ile dobrze wiem, Yul ma/miał PJ RPM 5.1, który gościł kiedyś (RPM, nie Yul) w moim domu kilka dni. Sam miałem PJ debuta III przez 2 lata,phono boxa II, słuchałem rpm 1, macałem Twojego denona dp300, rege rp1, duala cs 505, thorensa 160 , 318, technicsa 1200 i jakiegoś tańszego sl, oprócz tego miałem styczność z PRL-owską produkcją, więc wydaje mi się że coś tam wiem i że mam podstawy do tego, żeby móc komuś coś polecić lub odradzić bazując na własnym doświadczeniu.

 

Słuchałem także Twojego wzmacniacza, albo 308 (który bardzo mi się podoba) i aktualnie używam tej samej wkładki. Czyli wychodzi na to, że słuchałem większość sprzętu który aktualnie używasz:)

 

Nie chce się wymądrzać, po prostu warto się otworzyć na opinie innych, na początku sam byłem sceptyczny wobec starszych sprzętów, zastanawiałem się jak to możliwe, że nowe może być gorsze niż stare, przecież technologia, postęp...Thorens 160 w pierwszej wersji ma swoje lata, i warto nad nim popracować, ale wybierając 3xx kupujes gramofon kompletny który przewyższa współczesne gramofony ze średniej półki cenowej (czyli jakieś 3000-4000zł), a i popularne ostatnio na forum korniki nie zdążyły się nim zająć, bo to kostrukcja z lat 80. Jeżeli kiedyś planowałbyś zmiane gramofonu, to już teraz polecałbym Ci rozważenie tej opcji:)

 

pzdr

Drogi Tomaszu, ależ słucham, słucham różnych gramofonów, choć szczerze przyznam, że Waszych obiektów podniecenia jeszcze nie miałem okazji i w sumie mogę nie mieć, część kontrowersji wypuszczanych przeze mnie ma taki sam sens jak Wasz zachwyt staruteńkim Thorensem, bo wy nie słuchaliście tego co ja mam, tego co Yul ma, tego co Pro-Ject i inni dziś potrafią :)

Oczywiście, że nie podążam drogą Yula. To by było bez sensu z wiadomych względów. Natomiast poczucie humoru możemy mieć podobne. Najwyższy lubi się powtarzać :)

Skąd ta pewność?

Ja słuchałem DP-300 w sklepie i zagrał na poziomie Reloopa czyli słabo.DP-200 i DP29 też cienko.

Słuchałem też PJ Debut i jeszcze dwa wyższe modele- te zagrały o niebo lepiej. Nie pytajcie o wkładki i resztę toru -nie pamiętam.

Z PJ fajnie zagrały bodaj 9.2 i 9.1 ale są dla mnie za drogie.

Zwróć też uwagę, że Yul swoje poczucie humoru, sarkazm, ironię czy złośliwość popiera potężną dawką wiedzy i doświadczenia.

Mało poważne jest pisać o czymś, czego się w życiu na oczy nie widziało.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

  • Mało poważne wydaje się też ignorowanie, że cały świat pisze, że dedykowana wkładka do DP300F jest tak żenująca, że wyrzucić ją należy natychmiast po zakupie drapaka. Nie pamiętacie mojego rozczarowania tym gramofonem?
  • To teraz kto słuchał danonkowego gramofonu z jakąkolwiek wkładką inną od montowanej fabrycznie?
  • I nie przez zainstalowany w nim pre bo ten nie jest zbyt wyrafinowany :)

"I nie przez zainstalowany w nim pre bo ten nie jest zbyt wyrafinowany :)" - no jak to, taki producent z takim doświadczeniem nie zrobił dobrego preampa ... (sarkastycznie z przymrużeniem oka).

 

"... zastanawiałem się jak to możliwe, że nowe może być gorsze niż stare, przecież technologia, postęp..." - ano bo tu postępu nie ma.

Rewolucji nie ma bo prawa fizyki rządzące analogiem się nie zmieniły.

Jest miniaturyzacja elektroniki.

Jest dostęp do materiałów.

Można w łatwy sposób dokonać ich obróbki.

 

... to dlaczego te nowe produkty z gwarancjami sa tak beznadziejnie wykonane...? Niechlujstwo, reviewsy ustalające jakość (!!!), nieświadomość nabywców (z np lenistwa, czy wiary w wiedzę producenta).

 

Dodam: jeśli coś opisuję, krytykuję to wynika z doświadczenia. Dotykam, składam, ustawiam, porównuję.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Akryl, włókna węglowe, karbon. Obecnie silniki, łozyska powinny mieć na chłopski rozum lepsze parametry, wkładki chyba też mają wyraźnie lepsze jak te sprzed 30 lat?

Dodajmy do tego zużycie 30-letniego sprzętu

Dodajmy do tego zużycie 30-letniego sprzętu

Eee tam! 30-letni sprzęt nie jest zużyty i się nie zużywa, a 50-letni to już wogóle :) W przypadku gramofonowych runchli upływ czasu zostaje zawieszony, hehe.

Pozdro,

Yul

Akryl i włókno węglowe to chwyty marketingowe(chociaż mają niezłe właściwości) ,auważ że najwyższa półka gramofonów (transrotor, PJ signature, sme) jest wyposażona w aluminiowe talerze, a nie akrylowe. Ramiona również są aluminiowe np. sme 309, czy to 12 calowe z PJ signature, czy najwyższe modele ortofona. Długo by wymieniać. Silniki już od dawna mają poprawną stabilność obrotów, myśle że ciężko jest przebić napęd np. technicsa sp10. Nie jestem specjalistą, ale wydaję mi się że rozwój łożysk już dawno się zakończył, ceramiczne łożyska to stary wynalazek.

 

Widziałeś że np. wkładka denon 103 jest z 1962 roku?

 

Jedyne co może się zużyć to łożysko talerza - łatwo sprawdzić stan. Miedź w okablowaniu może się utlenić i ramie może mieć luzy i wymagać regulacji. To chyba tyle.

 

pzdr

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Pojawiły się nowe materiały i możliwości. Czy konstruktorzy są w jakimś temacie ortodoksyjni czy postępowi to dwie różne rzeczy.

Tak jak są wegetarianie, a z nich wyrośli weganie, tak jeden konstruktor z drugim ubrdał sobie,( albo ma ograniczone możliwości technologiczne?) że użyje starego aluminium, zamiast czegokolwiek. Akurat analog hołduje tradycji więc się nie zdziwię, jak ujrzę coś na kształt pojazdu Flinstonów.

Nie dziwi mnie więc podnieta Thorensami TD, ale sorry, mam zimną, nowoczesna chałupę, no nijak mi nie pasuje kłoda drewna z kornikami :)

Akryl i włókno węglowe to chwyty marketingowe(chociaż mają niezłe właściwości) ,auważ że najwyższa półka gramofonów (transrotor, PJ signature, sme) jest wyposażona w aluminiowe talerze, a nie akrylowe. Ramiona również są aluminiowe np. sme 309, czy to 12 calowe z PJ signature, czy najwyższe modele ortofona.

Tomaszu, to nie takie proste. Talerze robi się z różnych materiałów, "na biegu" mogę wymienić z 15 różnych. Aluminium jest jednym z nich, obecnie łatwym w obróbce (odlewy, wytłoczki, toczone) i stosunkowo tanim. W jednych kombinacjach się sprawdza, w innych mniej. Jednym producentom się sprawdza, innym mniej. Jak weźmiesz pod uwagę najdroższe gramofony (np. Gravita, Clearaudio "The Steatement", australijski Caliburn), to często jest to akryl właśnie. Podobnie z materiałem na belki ramion - duża rozmaitość. Nie każde ramię metalowe jest aluminiowe, są tytanowe, ze stopów magnezowych, ze ZnAl-u i inne. Najtaniej będzie zrobić z aluminium - rureczka aluminiowa - koszt dwa centy.

Pozdro,

Yul

Wiem, że uprościłem, po prostu chciałęm coś wytłumaczyć Frywolnemu, ale chyba bezskutecznie. Każdy producent dobiera inne materiały do swoich topowych modeli, ale mimo wszystko nie jest tak, że góruje akryl i włókno węglowe i że jest jakaś istotna przewaga tych materiałów.

Jeszcze raz pozwole sobie zamieścić ten link:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i zapytać Frywolnego czy ten gramofon wygląda staroświecko. Osobiście uważam,że dp300f ma dosyć oldschoolowy wygląd, zwłaszcza z tą klapą, gdybym miał wybierać tylko oczami do nowocesnego wnętrza to postawiłbym na PJ.

 

Z tego co kiedyś czytałem, to tylko headshell jest magnezowy w 309, ale mogę się mylić, póki co to nie moja półka cenowa i obawiam się że szybko to się nie zmieni:)

 

pzdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przypuszczam, że nie, to ramie nadal ma długość 8,6'. Myśle że nie ma prawie żadnej różnicy pomiędzy ramieniem w normalnym modelu i tym nowym. Miałem 2m red w debucie, trzeba było dociążyć przeciwwage, grało nawet nieźle.

Duże efekty dało podklejenie talerza od spodu, zmniejszyło rezonanse, nie miało wpływu na obroty i prace silnika, tylko musi być to zrobione bardzo równomiernie. Najlepiej jest podkleić czymś na krawędzi talerza. Myśle że sporo dałoby też dociążenie gramofonu matą bitumiczną od spodu , zastosowanie kolców i dobrego podłoża. Warto też zmienić matę na coś grubszego niż oryginalny filc. Po takich zabiegach skromny debucik daje całkiem niezły dźwięk. Natomiast przesiadka z tego samego modelu na ten sam nic nie pomoże.

 

pzdr

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.